watek specjalny dla czarownic

[nienill]

[paradoxus]

dzięki bogu!!
komunikacyjne wynalazki tego świata
sprawiają, że zaczynam świrować!!

[nienill]

mzoe zaraz pojdzie

[nienill]

gugle rządzi

[paradoxus]

jesteś boginią!

[aurelia_aurita]

voodoo? :)

[paradoxus]

Święto - droga Pani - Święto
podwójne nawet. zapraszamy :-)

[nienill]

paradoxus napisała:

> Święto - droga Pani - Święto
> podwójne nawet. zapraszamy :-)

a trzeci powod tez zaraz znajdziemy

[paradoxus]

właśnie mi się uświadomiło, że Pani Aurelii też to święto jest :D

[nienill]

paradoxus napisała:

> właśnie mi się uświadomiło, że Pani Aurelii też to święto jest :D
ok
no to czwarty

[paradoxus]

piąty - ulisses - 16 czerwca

[nienill]

wiadomosci.ngo.pl/wiadomosci/461786.html

[u.nick]

za matke Terenię mam robić czy jako poszkodowana mam wystąpić?

[nienill]

u.nick napisała:

> za matke Terenię mam robić czy jako poszkodowana mam wystąpić?
poszkodowane
dzieci afrykanskie
z wydetymi brzuszkami
ktoz to jak nie my? (albo czesc przynajmniej)

[u.nick]

ale co? upublicznimy czy jak?

[paradoxus]

nazwiska i numery telefonów?

raczej nie.
---

ponoć ze wszystkiego trzeba dobre wspomnienia
i mi się udało właśnie. to co pisałam na czacie - to prawda :-)

[u.nick]

tylko mi nie mów,że w koncu przeczytałaś,
litości

[paradoxus]

u.nick napisała:

> tylko mi nie mów,że w koncu przeczytałaś,
> litości

przeczytałam :-) daaaawno już
i śmiałam się - kilka razy szczerze, jak rzadko.

wrócę kiedyś do tego. bo to mocno mój sposób myślenia przypomina.

[aurelia_aurita]

ale dziś tylko Aureliana, nie Aurelki :(
pl.wikipedia.org/wiki/16_czerwca

[paradoxus]

aurelia_aurita napisała:

> ale dziś tylko Aureliana, nie Aurelki :(
> pl.wikipedia.org/wiki/16_czerwca

żesz - jesteś ZNOWU NAJLEPSZA!!
masz DWIE okazje.

[aurelia_aurita]

nic nie rozumiem, ale ok.

[paradoxus]

i owszem. rozumie Pani.
ale u mnie też ok.

[aurelia_aurita]

> i owszem. rozumie Pani.

:o
no to wygląda na to że Pani lepiej rozumie co ja rozumiem, bo ja dalej
kompletnie nic nie rozumiem.
ale pozdrawiam i już się nie wtrancam w wątek.

[paradoxus]

aurelia_aurita napisała:

> ale pozdrawiam i już się nie wtrancam w wątek.

ja tam nie wiem co Pani rozumie.
ale widać nawet i to, że czasem straszno między drzwi.

[u.nick]

:( szkoda

[nienill]

u.nick napisała:

> :( szkoda

naprawde?

[paradoxus]

u.nick napisała:

> :( szkoda

buk dał - buk wziął

[u.nick]

pani to jakaś drobiazgowa

[paradoxus]

u.nick napisała:

> pani to jakaś drobiazgowa

przyda się, przyda.

[u.nick]

pani Aurelio zapraszamy
mamy piwo, fajeczki, mnóstwo entuzjazmu, feministyczne miotły
no, chyba ,że jeszcze czas nie ten

[nienill]

u.nick napisała:

> pani Aurelio zapraszamy
> mamy piwo, fajeczki, mnóstwo entuzjazmu, feministyczne miotły
> no, chyba ,że jeszcze czas nie ten
kto ma ten ma...

[paradoxus]

jak ktoś nie ma - to źle realokował fundusze :-)

[nienill]

paradoxus napisała:

> jak ktoś nie ma - to źle realokował fundusze :-)

albo dobrze omija pewne miejsca w czasach kryzysu, wiec zapasy ma male

[paradoxus]

u mnie czasy nie tyle kryzysu, co wielkiej smuty.
a na aluminium zbiłabym fortunę.

[nienill]

paradoxus napisała:

> u mnie czasy nie tyle kryzysu, co wielkiej smuty.
> a na aluminium zbiłabym fortunę.
zbieraj
a potem zrob sobie scianke dzialowa w nowym lokum, jelsi sie trzeba bedzie
bardziej odgrodzic

[paradoxus]

nienill napisała:

> a potem zrob sobie scianke dzialowa w nowym lokum, jelsi sie trzeba bedzie
> bardziej odgrodzic

nie trzeba się mocno odgradzać.
bo im bliżej - tym dalej.

natura.

kanały. mnogie komunikacji

[paradoxus]

wszystko mi się pieprzy.
jak mi jutro zbadają krew - koniec z terapią.

[nienill]

paradoxus napisała:

> wszystko mi się pieprzy.
> jak mi jutro zbadają krew - koniec z terapią.

zartujesz?
takie gestapo?


i gdzie jeszcze zagladaja?

[nienill]

paradoxus napisała:

> wszystko mi się pieprzy.
> jak mi jutro zbadają krew - koniec z terapią.

pomysl sobie, ze jutro bedziesz mogla tam z ludzmi POROZMAWIAC

a cos innego moze czlowieka wzmacniac?

[paradoxus]

nienill napisała:

> pomysl sobie, ze jutro bedziesz mogla tam z ludzmi POROZMAWIAC

nie rozmawiamy.
ja wygłaszam monologi. i sentencje.
cytaty prosto z siebie..

[nienill]

czyli jak w teatrze
a rzucaja pomidorami?

[paradoxus]

gorzej.
powiedzieli, że przydaję się Grupie.
i mnie nie wyrzucili z powodu łamania regulaminu.
i zakazują mi się spóźniać.

i narysowali dziś piękną siekierę na moją cześć..

[nienill]

> i narysowali dziś piękną siekierę na moją cześć..

różową?

[paradoxus]

i kulkę z kolcami :-)

czarna - ale dobrą kreską.

[nienill]

bede sobie Ciebie wyobrazala tak
www.jeze.republika.pl/obrazki/champwhite.jpg

[nienill]

albo tak
www.jeze.republika.pl/obrazki/bladomerelowy.jpg
przed wizyta u egzorcysty

[paradoxus]

nienill napisała:

> przed wizyta u egzorcysty

koledze naprawdę pomogło!
i trafiłaś - jestem blada jak tamto paskudztwo.
i równie fotogeniczna.

[nienill]

paradoxus napisała:

> nienill napisała:
>
> > przed wizyta u egzorcysty
>
> koledze naprawdę pomogło!
> i trafiłaś - jestem blada jak tamto paskudztwo.
> i równie fotogeniczna.
paskudztwo?
to jedna z najslodszych rzeczy na ziemi, taki jezyk

[naqoyaqatsi]

poprosze w morde.

[nienill]

naqoyaqatsi napisał:

> poprosze w morde.

czesc


bedziesz naszym kotkiem, Krystku?

[u.nick]

..."Nie było gdzie się ukryć. coraz częściej myślała o ciemych kątach i pelnych
obietnic ukrytych miejscach. Myślała pożądliwie o szufladach i czarnych
otwartych gardzielach toalet oraz odpływach wanien.(>>>) tęskniła za martwymi
sadzawkami stojacej wody i za kuszacym cieniem pod kołami przejeżdżających
aut.(...)zwijała się pod kocem i nieruchoma , z orwatymi oczami, czuwała do
rana.(...)Przeklinając ślepy instynkt ciala , który walczył o zycie"....

[paradoxus]

hmm. wiesz, że ciągnie do takiego pisania.
ale nie do takich miejsc.

bo to JA - muszę być na górze.
pogardliwie spoglądać na szuflady.
miażdżyć.

a życie?

niezależne ode mnie.
i jeśli uli nie zabił - nie zabije nic.

[u.nick]

zawsze dekadencki makijaż
nie umiem juz inaczej
za późno już


i nie chce pasować do kolorków

[paradoxus]

u.nick napisała:

> zawsze dekadencki makijaż

przez Ciebie czytam najbardziej usmutniającą literaturę
jaka mogła do mnie przemówić.

bo NIE CHCĘ być kobietą tego autora.
bo to pierdolony palant.

choć pisze jak.
(znowu buk?)


> i nie chce pasować do kolorków

im bardziej pogmatwane - tym lepiej pasują

[u.nick]

to akurat nie Kundera ale Sylwia
znajomo, bolesnie, bez cienia nadziei

[paradoxus]

kundera boli bardziej.
bo uczy, że patologia jest normą.

[u.nick]

...."Nic na świecie nie mogło jej poruszyć.Nawet sło0ńce świeciło, w muszli
milczenia. Niebo i liście, i ludzie odbiegali , a ona nie miała z nimi nic
wspólnego , ponieważ była wewnątrz martwa i ani ich uśmiech , ani cała ich
miłość nie mogły jej już dosięgnąć...

[nienill]

u.nick napisała:

> ...."Nic na świecie nie mogło jej poruszyć.Nawet sło0ńce świeciło, w muszli
> milczenia. Niebo i liście, i ludzie odbiegali , a ona nie miała z nimi nic
> wspólnego , ponieważ była wewnątrz martwa i ani ich uśmiech , ani cała ich
> miłość nie mogły jej już dosięgnąć...
o matko
zaraz ja pojde pic

[paradoxus]

u.nick napisała:

> ...."Nic na świecie nie mogło jej poruszyć.Nawet sło0ńce świeciło, w muszli
> milczenia. Niebo i liście, i ludzie odbiegali , a ona nie miała z nimi nic
> wspólnego , ponieważ była wewnątrz martwa i ani ich uśmiech , ani cała ich
> miłość nie mogły jej już dosięgnąć...


uciekajmy w góry.
tam człowiek sam. z wkurwieniem. i obolałym braterstwem.

(skoro na jachty nas nie stać)

[nienill]

> uciekajmy w góry.
> tam człowiek sam. z wkurwieniem. i obolałym braterstwem.
>
> (skoro na jachty nas nie stać)
wkurwienie i gory? a na co sie tam bedziesz wkurwiac? na dziecioly i stokrotki?

[paradoxus]

nienill napisała:

> wkurwienie i gory? a na co sie tam bedziesz wkurwiac? na dziecioly i stokrotki?
>

dyszałaś kiedyś jak
www.parowozy.com.pl/pm36.htm
?

[nienill]

paradoxus napisała:

> nienill napisała:
>
> > wkurwienie i gory? a na co sie tam bedziesz wkurwiac? na dziecioly i stok
> rotki?
> >
>
> dyszałaś kiedyś jak
> www.parowozy.com.pl/pm36.htm
> ?
na wkurw trzeba miec sile

[paradoxus]

nienill napisała:

> na wkurw trzeba miec sile

albo afekt.

[u.nick]

a ja sobie za żaglami potęsknię , za przestrzenia , za jakims nieograniczeniem,
choćby czasowym

[paradoxus]

u.nick napisała:

> a ja sobie za żaglami potęsknię , za przestrzenia , za jakims nieograniczeniem,
> choćby czasowym

nie wiedziałam, że pływałaś.
ja też.

znowu kilka lat od ostatniego -
i jazda samochodem tylko
daje takie spokojne i dobre doznania -
jeszcze.

[paradoxus]

paradoxus napisała:

> i obolałym braterstwem.

o ja - pierdolę.
SIOSTRZEŃSTWEM - powinno być.

popędy. brzydota..

ratunku!!!!!!!!!!!!!!

[paradoxus]

bo ja piję naprawdę szybko.

nie planowałam.
jutro raczej wstawanie - niet.
---

ale nie tak by do mnie pogotowie..
raczej jacyś dostawcy wody.

[nienill]

paradoxus napisała:

> bo ja piję naprawdę szybko.
>
> nie planowałam.
> jutro raczej wstawanie - niet.
> ---
>
> ale nie tak by do mnie pogotowie..
> raczej jacyś dostawcy wody.
wez zapasy i wyjdz na ulice
idz przed siebie
i rozdaj biednym panom pragnacym zlotego napoju
nie lękaj sie, spotkasz ich na swojej drodze

poznasz cene bezwarunkowej milosci i wiecznej przyjazni az do konca puszki

[paradoxus]

nienill napisała:

> poznasz cene bezwarunkowej milosci i wiecznej przyjazni az do konca puszki

to właśnie poznałam.

[nienill]

paradoxus napisała:

> nienill napisała:
>
> > poznasz cene bezwarunkowej milosci i wiecznej przyjazni az do konca puszk
> i
>
> to właśnie poznałam.
wiec odtwórz te sytuacje i pozwol, aby emocje z nia zwiazane wyplynely z Twej duszy
to uzdrawia
tak czytalam

[paradoxus]

emocje wypłynęły.
tylko rozczarowanie ma niewyczerpane źródła.

[u.nick]

bez pożywki wszystko zdycha

[u.nick]

molekuły smutku, czas je zaspać, pa

[paradoxus]

u.nick napisała:

> molekuły smutku, czas je zaspać, pa

dobrej nocy.
dziś tylko bliscy ze mną.

a jutro - bal.

zbrodnia.

[paradoxus]

uśmiecham się.