Gość: de-ja-vu
IP: *.studio.clubnet.pl
08.09.02, 12:50
mmm....własnie jestem swierzo po zjedzeniu Lecza. dopiero
stawiam pierwsze kroki w kuchni więc czegoś zabrakło. ale
uwielbiam. co mnie niezmiernie zdziwiło, w przepisie nie ma
cukini. ja osobiście znam wersję z cukinią i inna niemieści mi
się w głowie...ekhem...w brzuszku. i moja mama i siostra takie
przyrządzaja. każda oczywiście na swoją modłę. obydwie wersje
pyszne.
smacznego
de-ja-vu@o2.pl