proces7
21.04.08, 01:17
Coś z tym botem nie tak. Pracujemy nad blogiem w kilkanaście osób. A ma 75 pozycję. Inny wrzuci raz w miesiącu fotkę z Gazety (Plotka) i ma wyższą pozycję. Nie pisze nic, nie odpowiada na komentarze itd. Sądzę, że ranking jest mało dynamiczny, nadto "konserwatywny".
Czy mogę uzyskać jakieś bliższe informacje na temat funkcjonowania i konstrukcji schematu, który zlicza ranking?
Inna rzecz, ponoć zaprzyjaźniony z Blox.pl Blogfrog usunął nasz blog ze swoich list. Nie zgłaszałem go. Ale czy to nie ma wpływu na ranking? Przy czym ja w takich Blogfrogach czy Blogboksach to mogę wyklikać sobie ranking dowolny, własnoręcznie. Starczy zmiana IP i usunięcie cookies. Tak wprowadziłem blog do Blogboksa, przy czym obwieściłem to, dlatego mnie stamtąd usunęli. Inni też sobie wyklikali i dlatego siedzą cicho. Blogfrogi i inne Blogscheissy można wyklikiwać jak Wykop. I mniemam, że wyklikują sobie. Nie liczy się nic innego, tylko siła klikania.
Należę do Blox.pl, nie chcę by inne kółka spamerskie, typu Blogfrogi, decydowały o moim rankingu w Blox.pl. Tego nie ma w umowie. Po co jakieś Blogfrogi? Należę do Blox.pl z blogiem. Po co Syndykaty? Dzielenie Bloksowiczów na lepszych i gorszych ze względu na przynależność partyjną. To samo jak reklamy na stronie głównej. To jest apartheid wobec blogów, które są ignorowane przez adminów decydujących kto ma być na głównej. Syndykat też jest wyrazem polityki apartheidu blogowego na Blox.pl. Samo wstawianie pewnych blogów na głównej, jest już elementem polityki segregacji - apartheidu.
Czarnuchy, takie jak ja, spoza Syndykatu i Blogfroga i niemiłe adminom won!