petit5 08.08.05, 14:40 Chcialbym na stale zamieszkac w szwecji. Znalazlem juz mieszkanie. Nie znam jednak jezyka. W jaki sposob mozna otrzymac zgode na staly pobyt i gdzie zglosic sie w sprawie kursów jezykowych (czy te kursy sa platne?) Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
zzz12 Re: staly pobyt 08.08.05, 15:40 Zeby dostac sie na kurs jezykowy (svenska för invandrare- sfi) musisz miec personnummer- szwedzki PESEL. Zeby otrzymac personnummer musisz miec prawo pobytu- uppehållstillstånd. Zeby otrzymac prawo pobytu powinienies miec prace, o ktora bez znajomosci jezyka ciezko..i kolo sie zamyka. Sprawdz na www.migrationsverket.se/ ,tam sie sklada wniosek, zeby otrzymac prawo pobytu, formularz mozesz sobie tez stamtad sciagnac. kurs sfi jest bezplatny. Odpowiedz Link Zgłoś
petit5 Re: staly pobyt 08.08.05, 17:44 Bardzo dziekuje za info. Dostalem wlasnie wiadomosc ze po zdaniu jakichs egzaminow panstwo szwedzkie nawet placi za nauke jezyka, czy to prawda? Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: staly pobyt 08.08.05, 22:47 Nie wiem o jakich "egzaminach panstwowych" piszesz! I jak mozesz je zdac nie znajac szwedzkiego? Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: staly pobyt ??? 09.08.05, 12:13 W Szwecji mozesz przebywac 3 miesiace jako turysta. Jesli dostaniesz prace, to przedsiebiorca wystepuje o pozwolenie na te prace, a takze o tymczasowy pobyt dla Ciebie. Czyli konkretnie: NIE MOZNA po prostu CHCIEC zamieszkac w Szwecji. Chyba ze jestes bardzo zamoznym emerytem, ktory bedzie mial zapewnione utrzymanie ze swojej renty i podpisze zobowiazanie, ze nie bedzie korzystal ze szwedzkich uslug socjalnych. Odpowiedz Link Zgłoś
skagerak Re: staly pobyt ??? 09.08.05, 13:02 nie ktorym rodakom wydaje sie, ze bedac "obywatelami unii" wszystko wolno a wiec i mieszkac tam, gdzie im sie podoba co za naiwnosc, zeby byc delikatnym Odpowiedz Link Zgłoś
petit5 Re: staly pobyt ??? 10.08.05, 12:57 Tak sie sklada ze nie jestem emerytem ale szczesliwie na tyle zamoznym czlowiekiem ze nie musze pracowac ani korzystac z pomocy socjalnej. Dzis w szwedzkim konsulacie otrzymalem wszystkie wazne dla siebie informacje. I chyba rozczaruje Ciebie Skagerak bo "wolno mieszkac tam gdzie sie podoba". Dla mnie jedyna przeszkoda jaka znajduje jest brak znajomosci jezyka ale skoro znam biegle cztery inne to chyba sobie poradze. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
lolka11 Re: staly pobyt ??? 10.08.05, 14:32 To jesli jestes na tyle zamoznym czlowiekiem, to dlaczego interesuje cie czy panstwo placi za nauke jezyka. Sorry, nie rozumiem.... I jednak nie "wolno mieszkac tam gdzie sie podoba", bo albo 1.praca , 2.slub z tubylcem... Dorota Odpowiedz Link Zgłoś
petit5 Re: staly pobyt ??? 10.08.05, 15:12 Jesli dysponuje sie wystarczajacymi srodkami finansowymi i podpisze sie oswiadczenie "wolno mieszkac tam gdzie sie podoba". Zdaje sobie sprawe ze nie wszyscy sa w tak komfortowej sytuacji jak ja. Pytalem czy to prawda ze panstwo szwedzkie placi za nauke jezyka, bo powiedzial mi o tym znajomy i szczerze mowiac wydalo mi sie to malo prawdopodobne. (Czy interesowanie sie tym jest czyms zlym??)Ale jesli Lolka11 przeczytasz uwaznie moja wypowiedz nie znajdziesz tam stwierdzenia ze mam zamiar korzystac z takich profitow. Szczerze mowiac zrobilo mi sie smutno, bo zamiast odpowiedzi na konkretne pytania zaczynam byc atakowany, a przeciez nie chcialem nikomu sprawiac przykrosci. Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: staly pobyt ??? 10.08.05, 15:14 Bratanek krolowej Sylwii zamieszkal w Szwecji chociaz nie pracowal, wiec dlaczego "petit" nie moze??? Odpowiedz Link Zgłoś
guido_contini Re: staly pobyt ??? 10.08.05, 16:07 I mnie tez jest przykro petit, ze spotykasz sie z takim przyjeciem. Trudno niektorym zrozumiec, ze nie trzeba byc zamoznym, czy spokrewnionym z monarcha czy kimkolwiek zeby moc przeprowadzic sie do Szwecji. Nie trzeba tez byc w zwiazku malzenskim aby tego dokonac. Rozmowa o zamoznosci byc moze wywolac ciemne uczucia ale pociesze ze w Szwecji ludzie nie rozmawiaja o pieniadzach i o majatkach, no chyba ze chca dokuczyc zazdrosnym sasiadom. Kazdy bezrobotny z UE moze mieszkac, szukac pracy w Szwecji i korzystac z uslug arbetsförmedlingen. Gdy odpowiednia komrka w tej instytucji uzna za stosowne, mozna otrzymac platny kurs jezyka. Znajac cztery jezyki, dasz sobie wspaniale rade i szybko znajdziesz wlasna droge. Zycze powodzenia. Welcome. Odpowiedz Link Zgłoś
klaryska Re: staly pobyt ??? 10.08.05, 16:55 a jednak mnie to calkiem intryguje. Mieszkac kazdy moze gdzie sie podoba, ale to nie jest zazwyczaj jednoznaczne ze stalym pobytem. Czy kupno mieszkania jest wystarczajacym powodem na dostanie stalego pobytu. Dowiedzialabym sie czegos wiecej od Petit na ten temat. Odpowiedz Link Zgłoś
guido_contini Re: staly pobyt ??? 10.08.05, 18:23 Mieszkanie praktycznie mozesz kupic wszedzie, z wyjatkami takimi jak Isle of Man, czy Bornholm np. Nie oznacza to jednak stalego pobytu. Trzeba spelnic jeszcze inne warunki, zarowno przy zakupie mieszkania i osiedleniu sie. Zreszta terminologia staly pobyt w kontekscie Unii ma inne znaczenie jak permanent uppehålstilstånd. Odpowiedz Link Zgłoś
klaryska Re: staly pobyt ??? 11.08.05, 13:28 guido_contini napisał: > Mieszkanie praktycznie mozesz kupic wszedzie, z wyjatkami takimi jak Isle of > Man, czy Bornholm np. Nie oznacza to jednak stalego pobytu. Trzeba spelnic > jeszcze inne warunki, zarowno przy zakupie mieszkania i osiedleniu sie. > Zreszta terminologia staly pobyt w kontekscie Unii ma inne znaczenie jak > permanent uppehålstilstånd. co masz na mysli piszac staly pobyt w kontekscie Unii Europejskiej? A propos permanent uppehålstilstånd poinformowano w migrationsv.....ze staly pobyt () przyznany jest na 10 lat, wiec nawet nie na dozywocie i podkreslono ,ze jezeli np. bede chciala wyjechac do innego kraju nawet w ramach Unii na caly rok, to po powrocie bede musiala sie ponowanie starac o staly pobyt. Odpowiedz Link Zgłoś
guido_contini Re: staly pobyt ??? 11.08.05, 14:12 I taka jest prawda ale w przypadku kiedy zglosisz zmiane adresu na staly w innym panstwie. Wcale to nie bedzie przeszkadzalo w uzyskaniu nowego zezwolenia w przypadku powrotu pod warunkiem, ze nie uznaja Ciebie za persona non grata i wowczas obowiazuje trzymiesieczna regula. Podobnie jest w calej Unii, po trzech miesiacach nieprzerwanego pobytu nalezy w/g prawa zameldowac sie u wladz migracyjnych. Natomiast zakup mieszkania nie jest uwarunkowany zezwoleniem na staly pobyt. Zobacz ilu Szwedow ma domy/mieszkania we Francji, Hiszpanii, Thailandii. Wielu tam mieszka wieksza czesc roku ale sa w dalszym ciagu zameldowani w Szwecji. Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: staly pobyt ??? 10.08.05, 19:49 "... Kazdy bezrobotny z UE moze mieszkac, szukac pracy w Szwecji i korzystac z uslug arbetsförmedlingen..." Zapomniales niestety dodac, ze szukac pracy za pomoca AF mozna tylko przez 3 MIESIACE. Jesli w tym czasie nie znajdziesz, zostajesz wykreslony z ich registru! Poza tym wyglada na to, nie ogladasz szwedzkiej telewizji. Czyzbys nie widzial programow o ludziach, ktorzy mieli kilka fakultetow z zagraniy, w Szwecji zrobili nastepny fakultet, a przepadali w konkurencji z 250 innymi osobami starajacymi sie o prace? Dlaczego? Bo ich szwedzki byl za slaby... a takze ich studia nie byly porownywalne do szwedzkich. Przedsiebiorca chetniej stawia na pewnego konia, a takim jest ktos kto ma nie tylko kwalifikacje, ale zna dobrze stosunki panujace w danym spoleczenstwie i rozumie tutejsze kody. Nie sledziles tez chyba reorganizacji ktora przeszedl AF. Teraz nikt nie pomaga szukac pracy, tylko odsyla do internetu i wiszacych na tablicy informacyjnej najnowszych anonsow. Po szwedzku oczywiscie! Cala "pomoc" ogranicza sie do dania dostepu do komputera, na ktorym samodzielnie masz pisac podania o prace, do mozliwosci kopiowania i korzystania z bezplatnego telefonu. Ciekawi mnie, gdzie mozna wykorzystac znajomosc kilku jezykow? W telewizji pokazywali wlasnie takich z kilkoma jezykami, ktorzy zarabiaja jako taksowkarze! A przeciez maja staly pobyt i czesto takze obywatelstwo szwedzkie. Odpowiedz Link Zgłoś
skagerak Re: staly pobyt ??? 11.08.05, 10:11 > "... Kazdy bezrobotny z UE moze mieszkac, szukac pracy w Szwecji i korzystac > z uslug arbetsförmedlingen..." > > > > Zapomniales niestety dodac, ze szukac pracy za pomoca AF mozna > tylko przez 3 MIESIACE. > Jesli w tym czasie nie znajdziesz, zostajesz wykreslony z ich registru! zgadzam sie tu z Toba w 100% to "mozna" jest przez wielu zupelnie zle interpretowane, wedle poboznego zyczenia a nie realnych przepisow jesli masz prace, jestes "obywatelem unijnym" mozesz mieszkac albo jestes traktowany jak turysta, max. 3 miesiace i raus nach hause inna mozliwosc to konto w banku, stala renta lub inne dochody, ktore zezwalaja na samodzielne utrzymanie sie sa i inne mozliwosci ale te cie nie interesuja, pytales wiec odpowiadamy Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: staly pobyt ??? 11.08.05, 11:13 Masz racje, skagerak. Wlasnie chodzi o to "moze", ktore przez wielu jest interpretowane ze pracodawca MUSI ich przyjac, skoro maja takie same kwalifikacje jak starajacy sie o te prace Szwedzi czy inni z permanentnym pobytem w Szecji. Przy kupnie mieszkania w Szwecj istnieje OBOWIAZEK zameldowania sie w nim, do ktorego jest konieczny numer personalny, a takiego nie dostaje sie bez prawa stalego pobytu... I tak jak ktos napisal, kolo sie zamyka! A z jezykami, bez jakiegos konkretnego, potrzebnego w Szwecji zawodu, daleko nie zajedzie sie. Szwedzkie uniwersytety/wydzialy filologii co rok wypuszczaja Szwedow ze znjomoscia kilku jezykow, ktorzy w najlepszym razie znajduja prace w szkolach, i to tez z trudnoscia, bo od dawna jest nadprodukcja filologow, a natomiast caly czas brakuje nauczycieli przedmiotow scislych. Odpowiedz Link Zgłoś
guido_contini Re: staly pobyt ??? 11.08.05, 12:39 Pia napisala: "a natomiast caly czas brakuje nauczycieli przedmiotow scislych." Wlasnie ale wowczas sie jest juz specjalista i kazdy zdolny chemik, fizyk, matematyk, informatyk itd jest pochloniety przez rynek pracy za wynagrodzenie, z ktorym nie moze konkurowac skromny buget gminy czy miasta. Podobnie jest z prawnikami, z ktorych 5% robi wielka kasowa kariere, a zdecydowana wiekszosc to marni biurokraci przerzucajacy papiery wedlug istniejacego prawa. Odpowiedz Link Zgłoś
guido_contini Re: staly pobyt ??? 11.08.05, 12:22 Pia, absolutnie sie zgadza to co piszesz ale to jest spojrzenie na ogolna sytuacje w Szwecji, zagrazajaca obecnemu systemowi panstwa dobrobytu. Mozna sie tam doszukac podwojnych przekazan. Zastanow sie tylko co moze uczynic segregacja i rosnaca roznica klas spolecznych. Najslabsze grupy spoleczne sa tez najbardziej manipulatywne i tez najczesciej wrogo nastawione do nowego, chociazby z samego powodu obawy czy potrafia sprostac nowym warunkom przetrwania. Do takiej slabej grupy moge nalezec ja I Ty i wielu innych imigrantow. Nie chce tez dyskutowac kompetencji tych bezrobotnych z kilkoma fakultetami i o tym jak odbywa sie rekrutacja do pracy, bo ten temat poruszylem juz kiedys na jakims forum. Skoro tak uwaznie sledzisz TV i wszystkie tam pokazywane debaty, powinnas tez wiedziec, ze w Szwecji istnieje wielkie zapotrzbowanie na specjalistow w wielu branzach. Niestety system podatkowy nie jest zbyt przyjazny zeby te wakaty zapelnic prawdziwymi specjalistami, a do tego rodzimi uciekaja ze Szwecji, glownie w pogoni za wysokimi zarobkami, nie zwazajac, ze beda pracowac w duzo gorszych warunkach socjalnych tzn bez takiej ochrony pracownika jaka jest w Szwecji oraz w nienormowanym wymiarze godzin, nawet po 140 godzin tygodniowo. Jezeli jest sie specjalista w nischowej branzy, znajacym podstawowe trzy jezyki, ma sie charyzme, umiejetnosc docierania do ludzi, to uwazam, ze te 3 miesiace to wystarczajaco dlugi okres na udowodnienie, ze jest sie specjalista, tym bardziej, ze ma sie za soba taka isntytucje jak AF i innych konsultantow specjalizujacych sie w wyszukiwaniu specjalistow. Stopien znajomosci jezykow tez jest bardzo wazny, bo gdy znamy jezyki tylko na poziomie komunikacyjnym, moze to nie wystarczyc aby sprzedac wlasna wiedze. Na pewno, o wiele trudniej jest znalezc prace jako mechanik samochodowy, kelner, murarz czy pracownik na farmie hodowlanej. Poczytaj jesienia niedzielna SD, SSD a zobaczysz jakie wielkie anonse sa zamieszne tam w poszukiwaniu specjalistow. Zwroc uwage na jezyk w jakim sa pisane i czego oczekuje sie od przyszlego zatrudnionego. Dzisaj w czasie globalizacji, Swiat jest otwarty dla wszystkich ale trzeba spelnic warunki, ktore tym Swiatem rzadza. Nie chce rozszerzac tematu taksowkarzy z wieloma fakultetami. Powiem tylko, ze ta branza jest tak opanowana w Szwecji czy w Danii, szczegolnie w duzych miastach, przez , ja nazwe to mafia, gdzie obroty niewykazane dochodza do miljarda koron szwedzkich plus profity z kontaktow z sfera przestepcza. Niestety, strefa szara w Szwecji zaczyna sie rozszerzac co grozi zachwianiu sie dotychczasowego systemu, a sceptycy przewiduja podobny scenariusz jak w Urugwaju dawno kiedys. Nasz przyjaciel petit skoro dostanie zezwolenie np na czasowy pobyt w Szwecji, a o tym zadecyduje Migrationsverket, bedzie mial takie same prawo do korzystania z systemu jak inni mieszkancy, niekoniecznie obywatele. W Szwecji, w tej materii, nie dzieli sie ludzi na zamoznych i niezamoznych, zatem byloby glupota nie skorzystanie z mozliwosci otrzymania barnbidrag czy platnego kursu jezyka. Czy taki kurs otrzyma petit, zadecyduje wlasciwa instytucja. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
petit5 Re: staly pobyt ??? 11.08.05, 17:35 Guido_contini bardzo uwaznie przeczytalem wszystkie Twoje wypowiedzi. I dziekuje Ci za nie serdecznie, bo sa to bardzo cenne i przemyslane uwagi. Co do Pia.ed to kolejny raz podkreslam, ze nie jade do Szwecji pracowac (uwaga o rodzinie krolewskiej byla mocno zlosliwa)a wiec mozesz byc spokojna, bo nie bede konkurowal w tej materii ani z rodakami ani z zadnymi innymi nacjami. Powiedz tylko skad bierze sie tyle zlosliwosci i zajadlosci i zazdrosci? Czyzbym kiedykolwiek Ci cos zrobil? Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: staly pobyt ??? 11.08.05, 18:39 Petit, to trzeba bylo od razu powiedziec, ze jestes zamoznym emerytem, a do tego podejrzewam, ze nie chcesz sie przeniesc z Polski, tylko np z Francji. A dlaczego jestem wsciekla? Bo mam dosyc placenia na obibokow, ktorzy sie zjezdzaja do Szwecji z calego swiata i zyja z mego podatku!!! Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: staly pobyt ??? 11.08.05, 18:42 Petit, nie pisz bzdur, czego mam Ci ZAZDROSCIC? Czyzbys mial takie wielkie wyobrazenie o sobie? Mieszkam w Szwecji od 35 lat i jestem ustawiona jak nalezy. Mam nadzieje ze masz tyle co ja... Odpowiedz Link Zgłoś
skagerak Re: specjalisci 12.08.05, 08:39 a to dla mnie zupelna nowosc, AF wyszukuje specjalistow dla szwedzkich firm do tej pory sadzilem, ze AF zajmuje sie raczej klasa robotnicza i co najwyzej robotnikami wykwalifikowanymi obs: z tym tzw. brakiem specjalistow to najzwyklejszy bajer i to nie tylko w Szwecjii, robi sie wokol tego zamieszanie zupelnie celowo aby nie placic wysokich pensji wlasnym, wyksztalconym mlodym ludziom, tylko sciaga sie "specjalistow" np. z Indii, Polski itd. ktorzy pracuja za polowe wynagrodzenia nastepnie opowiada sie bajki, ze nasi "uciekaja za granice" w celu uzyskania wyzszych zarobkow a "my musimy sprowadzac specjalistow z zagranicy" i kolko sie zamyka, stara z dluga siwa broda spiewka "bosow przemyslu", a spoleczenstwo szwedzkie, lozy ciezkie skatowe pieniadze na ksztalcenie "durni na szwedzkich uniwersytetach" Odpowiedz Link Zgłoś
guido_contini Re: specjalisci 12.08.05, 11:34 Skagerak, piszesz tylko dla samej idei pisania ale sam nawet nie wiesz co piszesz. Totalny brak orientacji w temacie. Odpowiedz Link Zgłoś
skagerak Re: specjalisci 12.08.05, 11:56 a niby to dlaczego tak sadzisz, czy dlatego, ze mam inne zdanie niz ty ? mieszkasz podobno dosc dlugo w Skandynawii a nie "przesiakles" tolerancja dla innych pogladow ? ciagle myslisz po staremu "tylko moja racja jest prawda" wystarczajaco dlugo znam Skandynawie, aby to co napisalem bylo "prawda" Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re:taksowki 12.08.05, 11:56 guido_contini napisal: "...Nie chce rozszerzac tematu taksowkarzy z wieloma fakultetami. Powiem tylko, zeta branza jest tak opanowana w Szwecji czy w Danii, szczegolnie w duzych miastach, przez , ja nazwe to mafia, gdzie obroty niewykazane dochodza do miljarda koron szwedzkich plus profity z kontaktow z sfera przestepcza..." Jako taksowkarze jezdza cudzoziemcy: inzynierowie, lekarze, nauczyciele , i moge Cie zapewnic ze nie naleza do mafii, a ich zarobki nie sa zawsze tak fantastyczne. To sa po prostu ludzie ktorzy nie nauczyli sie na tyle jezyka, aby mogli zdac egzaminy i zaczac pracowac w swoim zawodzie, a kiedy zastanowili sie ze zrobili duzy blad zaczynajac zarabiac na zycie, zamiast robic wszystko by zdobyc odpowiednia do swego wyksztalcenia prace, bylo juz za pozno... Jesli zarabialiby tak fantastycznie, to dlaczego by sie BILI (doslownie) o klientow? Czy nie czytales o bitwach miedzy dunskimi i szwedzkimi taksowkarzami przy lotnisku Kastrup? A ile razy taksowkarze pobili sie na na postoju lotniska Sturup? Juz nie mowiac o stacji w Malmö. Oczywiscie kontakty z mafia niektorzy moga miec, ale jednak wiekszosc taksowkarzy uczciwie zarabia na zycie. Jesli mowic o zatajaniu wlasciwego utargu i oszukiwania panstwa, to raczej jest to branza restauracyjna, bo tam sa dziesiatki mozliwosci, takich jak zatrudnianie na czarno, kupowanie wodki z przemytu, zaopatrzenie sie z towarow kupionych "na lewo", no i przede wszystkim nie wbijanie wszystkich zaplat do kazy fiskalnej. Czy wiesz ilu Arabow z wyksztalceniem akademickim sprzedaje owoce i jarzyny na targu Möllevång? Odpowiedz Link Zgłoś
ponponka1 Re:taksowki 12.08.05, 12:31 Guido chodzilo o ukrywanie przez taksowkarzy dochodow....bo da sie! I nie tylko w Szwecji ale rowniez w Norwegii. Okazuje sie, ze ten problem to milony niezaplaconego podatku!Tu link do jenego z wielu artykulow na ten temat w prasie norweskiej: www.dn.no/forsiden/naringsliv/article500563.ece Pozdrawiam z Polski Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Ukrywanie dochodow 12.08.05, 12:41 Ukrywac dochody mozna w wielu branzach, np sprzedajac na targu, bo przeciez kwitu tam sie nie wystawia...a sprzedaja cale tony owocow i warzyw! Tak samo fryzjerzy, wlasciciele pizzerii, firmy budowlane czy arabscy importerzy napoi sprowadzanych z Niemiec do hurtowni w Malmö tez oszukuja panstwo ... Zareagowalam tylko na slowo "mafia"... Odpowiedz Link Zgłoś
ponponka1 Re: Ukrywanie dochodow 12.08.05, 12:44 Guido napisal: ja nazwe to mafia, Ja tez to bym tak nazwala, bo jest to pozaprwna dzialanosc bardzo dobrze zorganizowana (i dotyczaca glownie srodowiska emigrantow!)....gdzies te lewe dochody trzeba przeprac..... Pozdrawiam z Polski Odpowiedz Link Zgłoś
klaryska Re:taksowki 15.08.05, 12:14 Dlatego trzeba zawsze domagac sie rachunku . kase fiskalna moze i mozna oszukac ale to juz trudniejsze. ponponka1 napisała: > Guido chodzilo o ukrywanie przez taksowkarzy dochodow....bo da sie! I nie tylko > w Szwecji ale rowniez w Norwegii. Okazuje sie, ze ten problem to milony > niezaplaconego podatku!Tu link do jenego z wielu artykulow na ten temat w prasi > e > norweskiej: > www.dn.no/forsiden/naringsliv/article500563.ece > Pozdrawiam z Polski > Odpowiedz Link Zgłoś
petit5 Re: staly pobyt ??? 12.08.05, 12:22 Pia.ed! Prawdopodobnie dlatego, ze tak dlugo mieszkasz w Szwecji przestalas juz czytac ze zrozumieniem. Wyraznie napisalem wczesniej ze "nie jestem emerytem ale szczesliwie na tyle zamoznym czlowiekiem ze nie musze pracowac ani korzystac z pomocy socjalnej". Badz wiec spokojna nie uszczkne nic z podatku ktory tak starannie oddawalas. Poza tym porownywanie majatkow uwazam za brak kultury i taktu i wybacz ale nie bede dalej ciagnal tego watku. Bardzo Ci wspolczuje i szczerze radze abys te swoje zle emocje (zlosliwosc, zazdrosc...) wyciszyla nieco bo inaczej sie spalisz (i to niestety nie ze wstydu). Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed Re: staly pobyt ??? 12.08.05, 12:33 "...ale szczesliwie na tyle zamoznym czlowiekiem ze nie musze pracowac ani korzystac z pomocy socjalnej..." A WIEC CZEGO MAM CI ZAZDROSCIC??? Zamoznosci czy braku koniecznosci korzystania z pomocy socjalnej? Odpowiedz Link Zgłoś
tezauurus Re: staly pobyt ??? 12.08.05, 12:47 Pia.ed ja nie bede tak grzeczny jak Petit i powiem wprost: mam dosc (jak wiekszosc tu) Twojego czepialstwa. Chrzanisz ciagle glupoty. Jestes zgnusniala i zarozumiala. Odzywasz sie na kazdy temat czesto nie wiedzac co piszesz i zachowujesz sie jak ksiezniczka. Odpowiedz Link Zgłoś
alltid_ung Re: staly pobyt ??? 12.08.05, 12:57 guido_contini ma duzo racji w tym co pisze ....wszystko jest rzeczowe i nie wyssane z palca a spostrzezenia sa podobne do moich....wiec zgadzam sie z tym co napisal...... ------------------------------------------------------------------------------- tezauurus napisał: > Pia.ed ja nie bede tak grzeczny jak Petit i powiem wprost: mam dosc (jak > wiekszosc tu) Twojego czepialstwa. Chrzanisz ciagle glupoty. Jestes zgnusniala > i zarozumiala. Odzywasz sie na kazdy temat czesto nie wiedzac co piszesz i > zachowujesz sie jak ksiezniczka. ------------------------------------------------------------------------------ wlasnie zgadzam sie z tym co napisales.....Pia ty nie wiesz wszystkiego!! pamietaj o tym..... Odpowiedz Link Zgłoś
pia.ed allting_ung 12.08.05, 13:05 Skoro ty wiesz WSZYSTKO, to moze zacznies odpowiadac na pytania??? Krytykowac jest latwo jak sie samemu nic nie robi!!! Odpowiedz Link Zgłoś
klaryska a ja petit zazdroszcze 15.08.05, 12:15 chcialabym byc zamozna kobieta i nie musiec pracowac...ranby kto tego nie zazdrosci w moim mnienmaniu bluzni. petit5 napisała: > Pia.ed! Prawdopodobnie dlatego, ze tak dlugo mieszkasz w Szwecji przestalas juz > > czytac ze zrozumieniem. Wyraznie napisalem wczesniej ze "nie jestem emerytem > ale szczesliwie na tyle zamoznym czlowiekiem ze nie musze pracowac ani > korzystac z pomocy socjalnej". Badz wiec spokojna nie uszczkne nic z podatku > ktory tak starannie oddawalas. Poza tym porownywanie majatkow uwazam za brak > kultury i taktu i wybacz ale nie bede dalej ciagnal tego watku. Bardzo Ci > wspolczuje i szczerze radze abys te swoje zle emocje (zlosliwosc, zazdrosc...) > wyciszyla nieco bo inaczej sie spalisz (i to niestety nie ze wstydu). Odpowiedz Link Zgłoś
vecka Re: staly pobyt ??? 14.08.05, 11:11 Co ty pia,ed za bzdury wypisujesz? jakie pozowlenie na prace? Nie potrzeba pozwolenia na zadna prace, w EU jestemy, ale chyba jeszcze do tego etapu nie doszlas. Odpowiedz Link Zgłoś
vecka Re: staly pobyt ??? 14.08.05, 11:12 pia.ed pisze: W Szwecji mozesz przebywac 3 miesiace jako turysta. > Jesli dostaniesz prace, to przedsiebiorca wystepuje o pozwolenie na te prace, Co ty pia,ed za bzdury wypisujesz? jakie pozowlenie na prace? Nie potrzeba pozwolenia na zadna prace, w EU jestemy, ale chyba jeszcze do tego etapu nie doszlas. Odpowiedz Link Zgłoś
zzz12 Re: staly pobyt ??? 14.08.05, 11:35 Moze i zezwolenia na prace nie potrzeba, moze pia.ed sie przejezyczyla? Jezeli masz zamiar przebywac w Szwecji powyzej 3 miesiecy, musisz miec pozwolenie na POBYT (uppehålstillstånd). Zeby sie ubiegac o uppehålstillstånd potrzebna jest parafka (potwierdzenie) pracodawcy, ze Twoj pobyt w Szwecji jest konieczny ;-). A zeby miec prace i moc otrzymac pensje, konieczny jest personnummer, ktorego sie nie otrzyma bez prawa pobytu...ta biurokracja jest rodem z Paragrafu 22. IMHO nie widze zadnej zawisci ani zlosliwosci w postach, ktore wypisuje pia.ed, raczej realistyczne spojrzenie na przeszkody, jakie mozna napotkac na drodze do osiedlenia sie w Szwecji. To, ze sie tu wszyscy pomiescimy, to jasne ( w kraju o powierzchni znacznie wiekszej od powierzchni Polski, zamieszkalej przez niespelna 9 milionow ludzi..). Dlatego jesli autor watku chce sie ubiegac o prawo pobytu, niech wejdzie na www.migrationsverket.se/ , wydrukuje i zlozy wniosek. Decyzja o prawie pobytu zalezy od urzedu, nie ode mnie czy pia.ed (pia, jak odmieniac Twoj nick?). BTW kilka miesiecy temu w lokalnej prasie pisano o ciezarnej zonie(!!) Szweda, ktora miano deportowac bodajze do Finlandii, bo migrationsverket nie znalazl podstaw do przyznania prawa pobytu... Nie wiem, jak sie sprawa skonczyla, ale niezbadane sa wyroki urzednikow... Odpowiedz Link Zgłoś
tezauurus Re: staly pobyt 12.08.05, 13:07 Wiesz co Pia.ed? Mam Ciebie dosc dlatego rozpoczynam nowy watek... Odpowiedz Link Zgłoś
ponponka1 tesauurus i tatuuum kim jestes? 12.08.05, 13:27 Zeby oceniac....nie ma Ciebie w wyszukiwarce.....stworzyles nicki tylko po to zeby dokopac Pia....owszem, kazdemu z nas zdarza sie palnac glupote, troche za duzo powiedziec, ale MY tu na Skandynawii znamy sie troche dluzej.....Wybacz - ale to TY dla mnie jestes persona non grata - dostajesz max punktow za tupet i chamstwo...nic nie wniosles do dyskusji poza nagonka na Pia.... Pozdrawiam z Polski Odpowiedz Link Zgłoś
tatuuum Re: tesauurus i tatuuum kim jestes? 12.08.05, 13:36 Od ciaglego wypowiadania sa tu inni. Ale zapewniam ponponka1 ze czytam wszystko wnikliwie od dawien dawna i chyba jestem ciut wiecej w Szwecji niz slynna tu Pia.ed!! Pomoine milczeniem tekst "MY tu na Skandynawii znamy sie troche dluzej" he he he .... Odpowiedz Link Zgłoś
guido_contini Re: tesauurus i tatuuum kim jestes? 12.08.05, 16:32 Przepraszam, ze wywolalem burze, nie taki byl moj cel. Wiekszosc z nas wchodzi tutaj na forum by szukac wiadomosci. Inni szukaja mozliwosci podzielenia sie swoim odczuciami, inni potrzebuja kontaktu chociazby dlatego, ze czuja sie samotni, a Net jest cudownym miejscem gdzie mozna sie w ten sposob realizowc. Net ma tez czarna strone - uzaleznie. Takim przykladem uzaleznienia np jestem ja sam. Walcze z tym od roku, mniej czy wiecej skutecznie. Udalo mi sie wyeliminowc wiele ale jeszcze zbyt czesto pociaga mnie forum. Wydaje mi sie, ze Pia ma podobne problemy - chcialbym sie mylic. Kiedys czytajac desputy ponponki i legal alien zostalem zasugerowany iloscia ich postow na forum wiec sprawdzilem i siebie i Pia.ed tez. Pocieszajaco usmiechnalem sie do siebie, ze ze mna nie jest tak zle, chociaz sam wiem, ze jest zle, bo kazdego dnia kiedy przychodze do pracy, otwieram komputer, to jedna z pierwszych czynnosci, ktora wykonuje jest czytanie forum skandynawia i forum norwegia. Wiem, ze tak nie powinno byc i staram sie naprawde to zmienic. W tych moich wedrowkach przeczytalem wiele postow Pia.ed, ktora udziela sie wszedzie tam gdzie trafi. Nie ocenialbym jej tak surowo, chociaz mozna sie troche na nia zdenerwowac. Najlepsza sprawe zrobila na fo forum o pracy, gdzie podpowiedziala wielu osobom tak jak najlepiej potrafila. Nie sadze, ze Pia.ed to zlosliwa osoba ale wyglada na to, ze niezawsze potrafi we wlasciwy sposob podzielic sie tym co wie i stad ten problem. Moze teraz po tych krytycznych glosach popracuje wlasnie nad sposobem przekazywania. Zawsze cos nowego do nauczenia. Mam nadzieje , ze Pia tez sie nie pogniewa i zweryfikuje siebie. Moi drodzy, a czym byloby to forum gdybysmy nie byli atagonistami i tak rozni od siebie. Najprawdopodobniej umarloby smiercia naturalna. Forum Norwegia poza sezonem ogorkowym nalezalo do jednego z najaktywniejszych, a Skandynawia byla tuz tuz za. Zostalo wiec nam wszystkim popracowac nad forma naszych postow aby w przyszlosci nie wywolywac niemilych burz. Zycze zatem wszystkim tylko slonecznych dni w ostatnich dniach tego lata. Odpowiedz Link Zgłoś
tatuuum Re: tesauurus i tatuuum kim jestes? 12.08.05, 13:37 I jeszcze jedno co niby Ponponka Twoim zdaniem slynna Pia.ed wniosla do dyskusji poza bluzgami? Odpowiedz Link Zgłoś
jednapani Re: tesauurus i tatuuum kim jestes? 12.08.05, 14:18 Czy to nie ty przypadkiem bluzgasz, tesauurus??? Ale tak sie robi, kiedy sie nie ma nic innego do powiedzenia! Odpowiedz Link Zgłoś
tezauurus Re: 12.08.05, 15:02 Nawet nie potraficie poprawnie napisac mojego nicka! Wstyd! Odpowiedz Link Zgłoś
guido_contini To nie tak mialo byc 12.08.05, 16:36 Ten post mial byc w tym miejscu Przepraszam, ze wywolalem burze, nie taki byl moj cel. Wiekszosc z nas wchodzi tutaj na forum by szukac wiadomosci. Inni szukaja mozliwosci podzielenia sie swoim odczuciami, inni potrzebuja kontaktu chociazby dlatego, ze czuja sie samotni, a Net jest cudownym miejscem gdzie mozna sie w ten sposob realizowc. Net ma tez czarna strone - uzaleznie. Takim przykladem uzaleznienia np jestem ja sam. Walcze z tym od roku, mniej czy wiecej skutecznie. Udalo mi sie wyeliminowc wiele ale jeszcze zbyt czesto pociaga mnie forum. Wydaje mi sie, ze Pia ma podobne problemy - chcialbym sie mylic. Kiedys czytajac desputy ponponki i legal alien zostalem zasugerowany iloscia ich postow na forum wiec sprawdzilem i siebie i Pia.ed tez. Pocieszajaco usmiechnalem sie do siebie, ze ze mna nie jest tak zle, chociaz sam wiem, ze jest zle, bo kazdego dnia kiedy przychodze do pracy, otwieram komputer, to jedna z pierwszych czynnosci, ktora wykonuje jest czytanie forum skandynawia i forum norwegia. Wiem, ze tak nie powinno byc i staram sie naprawde to zmienic. W tych moich wedrowkach przeczytalem wiele postow Pia.ed, ktora udziela sie wszedzie tam gdzie trafi. Nie ocenialbym jej tak surowo, chociaz mozna sie troche na nia zdenerwowac. Najlepsza sprawe zrobila na fo forum o pracy, gdzie podpowiedziala wielu osobom tak jak najlepiej potrafila. Nie sadze, ze Pia.ed to zlosliwa osoba ale wyglada na to, ze niezawsze potrafi we wlasciwy sposob podzielic sie tym co wie i stad ten problem. Moze teraz po tych krytycznych glosach popracuje wlasnie nad sposobem przekazywania. Zawsze cos nowego do nauczenia. Mam nadzieje , ze Pia tez sie nie pogniewa i zweryfikuje siebie. Moi drodzy, a czym byloby to forum gdybysmy nie byli atagonistami i tak rozni od siebie. Najprawdopodobniej umarloby smiercia naturalna. Forum Norwegia poza sezonem ogorkowym nalezalo do jednego z najaktywniejszych, a Skandynawia byla tuz tuz za. Zostalo wiec nam wszystkim popracowac nad forma naszych postow aby w przyszlosci nie wywolywac niemilych burz. Zycze zatem wszystkim tylko slonecznych dni w ostatnich dniach tego lata. Odpowiedz Link Zgłoś
ponponka1 Re: To nie tak mialo byc 12.08.05, 18:34 :) No prosze.....uzaleznienie....:) Mysle, ze to nie zawsze to. Owszem, czesto pada w ferworze dyskusji jako argument za niepoczytalnoscia drugiej, nielubianej strony ;-P....Ale mysle, ze nie powinno sie oceniac uytkownikow po ilosci postow....zauwazmy, ze mozna napisac jeden dlugi post tracac np. 15 minut i w tym samym czasie mozna naprodukowac "usmieszki" w ilosciach hurtowych. Ja mam net w pracy, bo to moje miejsce pracy.....Mam net w domu, bo dzieki temu mam kontakt z bliskimi a jednak fizycznie dalekimi. Tez sporo sie udzielam na forum..... Jednak w czasie wolnym, na urlopie, wyjazdach zupelnie mi netu nie brakuje. Wszystko zalezy jak sie ma zorganizowane zycie :) Na co dzien sie nudze i net jest fajnym miejscem spedzenia czasu (telewizja, szczegolnie w lato, wieje nuda....choc teraz ogladam rownoczesnie tyczkarki w Helsinkach...hehehheeeee). Jak sie poszuka to mozna znalezc bardzo mile miejsca i mile osoby. Trolle ignoruje. Lubie jak ktos jest szczery....nie ukrywa swojej tozsamosci pod roznymi nickami. Wiem, ze sa na tym i forum Norwegia osoby, ktore maja dwa a nawet trzy nicki....hehhehheeeeeee. Ja zawsze wystepuje pod swoim i licznik mi bije! Ale mi to zupelnie nie przeszkadza :)))) Pozdrawiam - jeszcze z Wawy jutro juz Beskidy! Dluuugi weekend w Polsce! Odpowiedz Link Zgłoś
alltid_ung Re: To nie tak mialo byc 12.08.05, 19:25 widzisz ponponko ja nie bede mowic o uzaleznieniu od net nikogo ......i fakt ze to nie guido wywolal te "wojne", a moze ja, kiedy pospisalam sie pod kims kto napisal cos niepozytywngo o Pia i nie sprawdzilam czy to nick fikcyjny czy nie.....ale wiesz czasami ciezko dyskutowac z kims krzycz (Pia uzywa duzych liter i mase wykrzyknikow i ja to odbieram jako krzyk) obraza sie i uwaza ze jej spostrzezenia i wnioski jedynie slusznie a wszystko co ktos inny napisal odbiera jako krytyke......od pierwszego razu jak odwiedzilam to forum odnioslam wrazenie ze tutaj wolno przebywac tylko takim ktorzy mysla jak Pia.....a ja raczej nie mysle.....wiec co mam robic? nie zagladac tu? i wiesz ponponko ja tez jestem szczera i mnie smieszy posiadani roznych nickow bo ja calkowicie odpowiadam za to o czym pisze....a ja nie lubie niektorych wypowiedzi Pia, bo sa aroganckie niegrzeczne i bezmyslne niekiedy....i tu nie mowy mowy o mojej doskonalosci, tu jest tylko to ze Pia moze powiedziec co chce i jak chce ....tylko innym nie wolno.....czas i jej przemyslec troche jej postepowanie....i moze pozwolenie wypowiadac sie innym ludzia bo przyznam sie ze czaesto ne napisalam nic bo wiedzialam ze bede mniala awanture z Pia..... tylko teraz uwazam ze rozpetala sie wieksza afera niz to warto, bo ja nie mialam takiego zamiaru..... pozdrawiam ja wszystkich :) Odpowiedz Link Zgłoś
ponponka1 Re: To nie tak mialo byc 12.08.05, 19:46 Alltid...alez to nie TY jestes przyczyna burzy....zebralo sie kilka spraw razem, zaszlosci i tchorzostwo tezauurusa (bo jak inaczej nazwac mnozenie nickow) I to wszytsko. Nigdzie nie jest powiedziane, ze powinnismy byc jednomyslni i kochac sie niezmiernie. I bardzo dobrze, ze mamy rozne poglady. Byloby nudno w towarzystwie wzajemnej adoracji..... Ja tez sie nie zgadzam z wieloma wypowiedziami pia - vide moj post o mafii taksowkowej.....Troche ja ponioslo - co bardzo mi sie nie spodobalo. Poniewaz pia, i wiele innych osob na forum znam, nie dziwie sie jednak zadnym "wyskokom", epitetom. Po ponad roku wiem na co kogo stac i juz mnie to nie rusza. Ruszaja mnie trolle i gierki nickowe....bo jestem uczulona na falsz. Niech mnie ktos wyzwie, obrazi...ale niech to bedzie prawdziwe....ja wtedy moge przygotowac obrone ;-P. Jak chce to tez potrafie byc zlosliwa....i dociekliwa!!! Wyszukiwarki to moje narzedzie w pracy!!!! Pozdrawiam cieplutko Sciskam Odpowiedz Link Zgłoś
klaryska i tak zawsze skonczy sie na awanturze 15.08.05, 12:35 nie wiem ,czy to jakas prawidlowosc na forach, ale sa tematy, ktore zawsze skoncza sie jakimis sporami. Zwlaszcza te ktore dotykaja nas osobiscie. Moze trzeba to przyjac za zasade i nie przejmowac sie specjalnie, bo wychodzi ze w temacie n kloce sie z pania A ale w temacie m zgadzam sie z pania A. Ponadto sa momenty w ktorych cos sie przeleje i post brzmi duzo ostrzej niz np. po dniu przemyslen. Piszac kiedys na forum praca zlapalam sie na tym ,ze moge w sposob calkiem nieswiadomy udzielic informacji ,ktora ktos moze wykorzystac czerpiac korzysci prywatne z systemu na ktorym bazuje Szwecja. Jest wiele informacji, ktore zdobywamy mieszkajac zagranica a ktore wyslane w internet kazdy moze przeczytac. To postawilo mnie przed trudnym wyborem i autocenzura. Mysle,ze temat poruszany przez Petit jest wlasnie takim autocenzuralnym trudnym tematem. Bo z jednej strony Petit moze chciec wykorzystac system na ktory inni placa cale swoje zycie, a z drugiej strony nie ma nic piekniejszego niz bogaty czlowiek przenoszacy swoje oszczednosci i konsumujacy pieniadze na miejscu. Odpowiedz Link Zgłoś