Dodaj do ulubionych

"Lex Kaczyński"

29.01.22, 12:36
Nikt nie komentuje nowego pomysłu rządu na walkę z pandemią? Tego "lex Kaczyński", które zaproponowano zamiast (i tak lekkiego) "lex Hoc"?

Dla niezorientowanych, przypominam pomysł:

1. Pracodawca może zażądać od pracownika przeprowadzenia testu na Covid.
2. Jeśli pracownik odmówi, pracodawca... może sobie to odnotować w notesiku.
3. Jeśli inny pracownik się rozchoruje i uzna, że być może zaraził się pracy, może to zgłosić pracodawcy.
4. Pracodawca przeprowadza "dochodzenie" i, jeśli uzna, że źródłem zarażenia był ten pracownik, co nie okazał testu, może zgłosić to do wojewody.
5. Wojewoda może nakazać niezaszczepionemu pracownikowi wypłacić odszkodowanie osobie chorej.

Przecież to jakaś groteska jest...
Obserwuj wątek
    • jureek Re: "Lex Kaczyński" 29.01.22, 12:41
      Przecież nie możemy naśladować rozwiązań ze zgniłego zachodu, musimy wymyślić coś oryginalnego, tak jak ten program donosiciel+.
      Można się załamać. Dzisiaj Kaleta w TOK FM pierniczył, że niemożliwe jest wprowadzenie obowiązkowych szczepień, bo nie da się tego egzekwować. Zapomniał biedaczek, że w Polsce mamy już od dawna wiele szczepień obowiązkowych?
      • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 29.01.22, 14:02
        Jureek, o ile sie orientuje to w Polsce sa tylko obowiazkowe szczepienia dla dzieci, nie ma zadnych powszechnych szczepien obowiazkowych dla doroslych.

        Jak to egzekwowac? Wstep do sklepu spozywczego tylko dla zaszczepionych, a niezaszczepieni niech sobie radza?


        • jureek Re: "Lex Kaczyński" 29.01.22, 16:25
          maria421 napisała:

          > Jak to egzekwowac?

          Tak jak się egzekwuje obowiązkowe szczepienia do tej pory. Czyli grzywna.
          • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 29.01.22, 16:30
            jureek napisał:

            > Tak jak się egzekwuje obowiązkowe szczepienia do tej pory. Czyli grzywna.

            Ale nie ma powszechnych obowiazkowych szczepien dla doroslych.

            • jureek Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 08:29
              maria421 napisała:

              > jureek napisał:
              >
              > > Tak jak się egzekwuje obowiązkowe szczepienia do tej pory. Czyli grzywna.
              >
              > Ale nie ma powszechnych obowiazkowych szczepien dla doroslych.

              Odpowiadałem na Twoje pytanie, jak można by je było egzekwować, gdyby były. Natomiast pisowczyk Kaleta prezentował w audycji imposybilizm (tak potępiany przez prezespana)
              • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 08:43
                jureek napisał:

                > Odpowiadałem na Twoje pytanie, jak można by je było egzekwować, gdyby były. Nat
                > omiast pisowczyk Kaleta prezentował w audycji imposybilizm (tak potępiany przez
                > prezespana)

                A jak jest egzekwowany obowiazek szczepien dzieci? Pytam bo naprawde nie wiem.
                • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 09:18
                  maria421 napisała:


                  > A jak jest egzekwowany obowiazek szczepien dzieci? Pytam bo naprawde nie wiem.

                  Grzywny. Niektórzy rodzice wolą zapłacić a i tak dzieci nie szczepią.
                  Problem zaczyna się - a znam takich rodziców - kiedy dziecko idzie do żłobka lub przedszkola.
                  Przynajmniej te prywatne odmawiają przyjęcia takiego dziecka.
                  • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 09:28
                    astra18 napisał:

                    > Grzywny. Niektórzy rodzice wolą zapłacić a i tak dzieci nie szczepią.
                    > Problem zaczyna się - a znam takich rodziców - kiedy dziecko idzie do żłobka lu
                    > b przedszkola.
                    > Przynajmniej te prywatne odmawiają przyjęcia takiego dziecka.

                    To pewnie wielu doroslych tez by wolalo zaplacic niz sie zaszczepic.
                    • jureek Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 12:25
                      maria421 napisała:

                      > To pewnie wielu doroslych tez by wolalo zaplacic niz sie zaszczepic.

                      Wielu kierowców woli zapłacić mandat niż jechać poniżej dozwolonej prędkości. Czy w związku z tym należałoby zrezygnować z karania za przekroczenie prędkości?
                      • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 13:31
                        jureek napisał:

                        > Wielu kierowców woli zapłacić mandat niż jechać poniżej dozwolonej prędkości. C
                        > zy w związku z tym należałoby zrezygnować z karania za przekroczenie prędkości?

                        Nie nalezy zrezygnowac z kar za rozne wykroczenia, ale najpierw odmowa szczepienia musialaby byc uznana za wykroczenie. Czyli nalezaloby do niezaszczepionych wyslac wezwania do stawiennictwa sie na szczepienie, a jak nie sie nie stawi to wyslac mandat.


                        • jureek Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 15:04
                          maria421 napisała:

                          > Nie nalezy zrezygnowac z kar za rozne wykroczenia, ale najpierw odmowa szczepie
                          > nia musialaby byc uznana za wykroczenie.

                          Dokładnie ta to powinno wyglądać
              • a000000 Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 10:10
                jureek napisał:

                Nat
                > omiast pisowczyk Kaleta prezentował w audycji imposybilizm (tak potępiany przez
                > prezespana)

                w sytuacji prawnej w jakiej jesteśmy, bez zmian prawa, faktycznie nie da się zmusić do szczepień. Można namawiać, apelować, tłumaczyć.... a obywatel ma wolną wolę i wybiera.
                Zmieniając prawo oczywiście że się da.... tylko że nikt nie chce przymuszać. Podejrzewam, że gdyby zaraza niosła śmierć każdemu zakażonemu - do szczepień byłaby dłuuuuga kolejka. Antyszczepionkowcy na czele. Strach ma wielką siłę przebicia.
                Tu błąd zrobiono na samym początku , bo aby uspokoić strach i panikę głoszono, że choroba grozi ludziom starym. A młodzi nie mają się czego obawiać..... Gdy się okazało, że jednak mają się czego bać.... nikt nie chce tego przyjąć do wiadomości. Bo jakoś tak dziwnie się dzieje, że ludzie pierwszą informację przyjmują za prawdę - w kolejne zmieniające tą pierwszą na mniej przyjemną już nie chcą uwierzyć. I kurczowo trzymają się tego co dla nich przyjemniejsze. Starzy od początku słyszeli, że kostucha się do nich zbliża więc pognali się szczepić, nawet bez kolejki.... A młodzi lekceważą..... TYMCZASEM!!! osobiście nie znam starego zmarłego na kowid.... a młodzi chorują, w moim domu już dwóch facetów (41 lat) pożegnaliśmy....
                • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 10:36
                  Azerka pewnie sie ucieszy, bo skrytykuje liberalizm :-)

                  W czasach PRLu nie bylo dyskusji czy sie szczepic czy nie, dzieci byly szczepione w szkolach i nikt sie rodzicow nie pytal o zgode.

                  Kiedy w 1963 roku wybuchla epidemia ospy prawdziwej we Wroclawiu zrobiono wszystko, co nalezalo wtedy zrobic- otoczono Wroclaw kordonem sanitarnym i wprowadzono obowiazkowe szczepienia na masowa skale.
                  Na szczecie wtedy istniala juz szczepionka przeciw ospie prawdziwej.

                  Kiedy wybuchla pandemia Covid19 nie bylo szczepionki, ale byl juz internet i bardzo w nim aktywni antyszczepionkowcy, ktorzy juz przed wynalezieniem szczepionki "wiedzieli" jak tragiczne beda jej skutki.
                  To wlasnie ci namieszali skutecznie ludziom w glowach.

                  Prawo moze izolowac chorego celem ochrony innych. Ale niezaszczepiony sam w sobie nie jest zagrozeniem tak dlugo, az nie zachoruje. Nie mozna nikogo zmusic do szczepienia (jak i do leczenia), ale mozna wymagac od ludzi dowodow na to, ze nie sa zagrozeniem dla innych- czyli albo testu albo dowodu szczepienia.

                  I przy tym chyba powinnismy pozostac.



                  • a000000 Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 10:59
                    maria421 napisała:

                    > Azerka pewnie sie ucieszy, bo skrytykuje liberalizm :-)

                    doceniam, doceniam....


                    > W czasach PRLu nie bylo dyskusji czy sie szczepic czy nie, dzieci byly szczepio
                    > ne w szkolach i nikt sie rodzicow nie pytal o zgode.

                    Bo człowiek to taki zwierz, że gdy bat nad głową nie wisi to fika.... i nie zważa, że jego fikanie zagraża innym, wszak JEGO wolność jest najważniejsza....



                    > Kiedy w 1963 roku wybuchla epidemia ospy prawdziwej we Wroclawiu zrobiono wszy
                    > stko, co nalezalo wtedy zrobic- otoczono Wroclaw kordonem sanitarnym i wprowadz
                    > ono obowiazkowe szczepienia na masowa skale.
                    > Na szczecie wtedy istniala juz szczepionka przeciw ospie prawdziwej.

                    Pamiętam. Wtedy pałac biskupi otworzył swoje podwoje i tam szczepiono. Bez pytania o zgodę. Dobro wspólne było ważniejsze.


                    > Kiedy wybuchla pandemia Covid19 nie bylo szczepionki, ale byl juz internet i ba
                    > rdzo w nim aktywni antyszczepionkowcy, ktorzy juz przed wynalezieniem szczepion
                    > ki "wiedzieli" jak tragiczne beda jej skutki.

                    a jak!!! grafen w szczepionce, anteny 5G na dachu..... i ogony rosną....


                    > To wlasnie ci namieszali skutecznie ludziom w glowach.

                    Awantura antyszczepionkowa się zaczęła, gdy ktoś wpadł na pomysł, że szczepionki powodują autyzm.
                    U niektórych dzieci autyzm się ujawnił po szczepieniu.... ale sądzę, że szczepionka tylko ujawniła wadę która była w dziecku od urodzenia, i która i tak by się kiedyś ujawniła..... Bo jest to zaburzenie rozwojowe o podłożu genetycznym, powstające w okresie prenatalnym. Ale łatwiej jest rodzicom pogodzić się z tym, że winny jest KTOŚ/COŚ, niż że to oni przekazali dziecku coś , co mu zaszkodziło.


                    > I przy tym chyba powinnismy pozostac.

                    musimy.... chyba że znajdzie się odważny, który zmieni prawo. I ja go poprę. Bo wolność antyszczepionkowców nie jest nieograniczona. W przeciwieństwie do głupoty.
                    • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 11:05
                      a000000 napisała:

                      > Awantura antyszczepionkowa się zaczęła, gdy ktoś wpadł na pomysł, że szczepionk
                      > i powodują autyzm.
                      > U niektórych dzieci autyzm się ujawnił po szczepieniu.... ale sądzę, że szczep
                      > ionka tylko ujawniła wadę która była w dziecku od urodzenia, i która i tak by
                      > się kiedyś ujawniła..... Bo jest to zaburzenie rozwojowe o podłożu genetyczny
                      > m, powstające w okresie prenatalnym. Ale łatwiej jest rodzicom pogodzić się z t
                      > ym, że winny jest KTOŚ/COŚ, niż że to oni przekazali dziecku coś , co mu zaszko
                      > dziło.

                      Szczepienia dzieci zazwyczaj sa wczesniej niz pierwsze objawy autyzmu, a tych, ktorzty lacza szczepienia z autyzmem zapytalabym skad sie bral autyzm u dzieci w czasach kiedy nie bylo szczepionek.
                    • jureek Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 12:32
                      a000000 napisała:

                      > musimy.... chyba że znajdzie się odważny, który zmieni prawo. I ja go poprę.
                      > Bo wolność antyszczepionkowców nie jest nieograniczona. W przeciwieństwie do gł
                      > upoty.

                      Projekt ustawy zmieniającej prawo, aby możliwe byly obowiązkowe szczepienia przeciw covid, został już dawno zgłoszony przez lewicę. Niestety, pozostałym posłom brakuje tej odwagi, żeby jasno się za nim opowiedzieć. Ważniejsze są słupki i partyjne gierki
      • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 11:33
        Mnie się ten projekt nie podoba, głównie ze względu na radykalną wymowę proponowanych przepisów.
        No ale....opiszę sytuację jaka miała miejsce ostatnio w mojej pracy.
        Przyszła pani Basia z widocznymi objawami choroby: katar, kaszel, mówiła że boli ją gardło.
        Pani dyrektor zapytała czy się źle czuje. Basia odpowiedziała, że absolutnie nie!.
        Między pracownikami zaczęły się ciche rozmowy, że kobieta ściemnia - wiemy, że jest antyszczepionkowcem, nie wierzy w żadną pandemię itp.
        Pani Basia wróciła na następny dzień z jeszcze bardziej nasilonymi objawami, pani dyrektor poprosiła aby poszła do domu i zwróciła się do lekarza po poradę.
        Po dwóch dniach kiedy nie było żadnych informacji dot.stanu jej zdrowia, braku zwolnienia w systemie, dyr zadzwoniła do niej z zapytaniem czy była u lekarza, bo nie ma zwolnienia w systemie.
        Basia powiedziała, że są trudności z dostaniem się do lekarza i dopiero za dwa dni będzie mieć wizytę.
        Suma summarum, w systemie pojawiło w końcu zwolnienie lekarskie, z wystawionym zwolnieniem 5 dni wstecz oraz kwarantanna, czyli wystawiono skierowanie na test. Po dwóch dniach Basia zadzwoniła, że dziś ( 3 dni po wystawieniu skierowania ) poszła na test ( ok. 7 dni po wystąpieniu objawów ). Test dał wynik negatywny, co ogłosiła z triumfem , aczkolwiek nie dziwi skoro był zrobiony tak późno, a z rozmowy wynikało że Basia nie chciała prosić o teleporadę, co znacznie przyspieszyłoby wystawienie skierowania na test.
        W międzyczasie 2 osoby zachorowały na covid.
        Koniec opowieści. I tak na "żywym" przykładzie zastanawiam się jakie przepisy byłyby adekwatne do egzekwowania poczucia solidarności, odpowiedzialności, jednocześnie nie odbierające wolności obywatelskiej.

        Macie jakieś propozycje?
        • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 11:45
          Trudno o jakies propozycje ktory bylyby wykonywalne w kazdym miejscu pracy. W tym konkretnym przypadku "lex Kaczynki" by nie mogloby zadzialac, bo pani Basia oficjalnie nie miala Covida, nie byla zakazona koronawirusem.

          • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 11:49
            maria421 napisała:

            > Trudno o jakies propozycje ktory bylyby wykonywalne w kazdym miejscu pracy. W t
            > ym konkretnym przypadku "lex Kaczynki" by nie mogloby zadzialac, bo pani Basia
            > oficjalnie nie miala Covida, nie byla zakazona koronawirusem.

            Jakby się uprzeć można by powołać się na badania wirusologów odnośnie czasu , w którym ten wirus, a szczególnie Omikron, jest wykrywalny w organizmie. Czytałam gdzieś, że ten czas jest bardzo krótki , ok.3-4 dni, od wystąpienia objawów.
            >
        • jureek Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 12:45
          astra18 napisał:

          > Mnie się ten projekt nie podoba, głównie ze względu na radykalną wymowę propono
          > wanych przepisów

          Projekt radykalny? A co jest w nim takiego radykalnego? Że pracodawca musi panią Basię dopuścić do pracy?
          • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 13:27
            jureek napisał:

            > astra18 napisał:
            >
            > > Mnie się ten projekt nie podoba, głównie ze względu na radykalną wymowę p
            > ropono
            > > wanych przepisów
            >
            > Projekt radykalny? A co jest w nim takiego radykalnego? Że pracodawca musi pani
            > ą Basię dopuścić do pracy?


            Nie, dochodzenie skąd wziął się covid u dwóch pracowników po tym jak pani Basia nie przyszła do pracy i podobno miała problem aby dostać się do lekarza, a nie chciała skorzystać z teleporady. Na jakich czynnikach obiektywnych będzie opierało się śledztwo pani dyrektor?
            Domniemanie to jeszcze nie pewność.
            • jureek Re: "Lex Kaczyński" 30.01.22, 14:57
              astra18 napisał:

              > Nie, dochodzenie skąd wziął się covid u dwóch pracowników po tym jak pani Basia
              > nie przyszła do pracy i podobno miała problem aby dostać się do lekarza, a nie
              > chciała skorzystać z teleporady.

              To nie jest radykalizm, tylko wręcz przeciwnie, pozorowanie, że coś się robi, gdy wiadomo, że nie da się udowodnić, że ci dwaj pracownicy nie zarazili się gdzie indziej
    • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 29.01.22, 13:55
      To jest genialne na miare geniuszu Prezesa! :-)
    • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 08:41
      "Lex konfident" :-)

      wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,28065196,lex-kaczynski-trafia-do-kosza-lubu-dubu-prezes-nie-ma-juz.html#do_w=46&do_v=142&do_st=RS&do_sid=289&do_a=289&s=BoxNewsImg9

      Prezes ma wielu Brutusow we wlasnych szeregach.
      • a000000 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 09:18
        maria421 napisała:

        > Prezes ma wielu Brutusow we wlasnych szeregach.

        a to niespodzianka!!! wszechwładny tyran nawet dyscypliny partyjnej nie zarządził???

        Uważam, że posłowie są głupi. Wolność to nie swawolenie. A zgoda na zarażanie obywateli paskudztwem które ma paskudne skutki owszem, jest postawą Brutusa, ale wobec obywateli. Usta pełne frazesów, a gdy można ukrócić transmisję wirusa - opozycja jest przeciw. I sprzyja antyszczepionkowcom i innym świrom byle tyko ugryźć Kaczora. Krzyczą, że pisiory nic nie robią i są odpowiedzialni za śmierć ludzi, ale gdy przychodzi do realizacji obrony przed pandemią - opozycja zawsze jest przeciw. Paranoja.
        • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 09:31
          a000000 napisała:

          > Uważam, że posłowie są głupi. Wolność to nie swawolenie. A zgoda na zarażanie
          > obywateli paskudztwem które ma paskudne skutki owszem, jest postawą Brutusa, a
          > le wobec obywateli. Usta pełne frazesów, a gdy można ukrócić transmisję wirusa
          > - opozycja jest przeciw. I sprzyja antyszczepionkowcom i innym świrom byle tyk
          > o ugryźć Kaczora. Krzyczą, że pisiory nic nie robią i są odpowiedzialni za śm
          > ierć ludzi, ale gdy przychodzi do realizacji obrony przed pandemią - opozycja z
          > awsze jest przeciw. Paranoja.

          Azerka, ponownie pytam O CZYM TY PISZESZ???

          "Lex Kaczynki" przepadlo glosami poslow ZP,. nie opozycji!!!!!
          • a000000 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 09:42
            maria421 napisała:

            > Azerka, ponownie pytam O CZYM TY PISZESZ???

            a ja ponownie apeluję: czytaj ze zrozumieniem.
            • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 11:00
              a000000 napisała:


              > a ja ponownie apeluję: czytaj ze zrozumieniem.

              Nie wykrecaj kota ogonem

              • a000000 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 14:07
                maria421 napisała:

                > a000000 napisała:
                >
                >
                > > a ja ponownie apeluję: czytaj ze zrozumieniem.
                >
                > Nie wykrecaj kota ogonem


                Wiesz dobrze że nie wykręcam, gdyż nieraz już pisałam, że nie warto, bo ile by kotem nie kręcić, ogon zawsze z tyłu.

                >
        • jureek Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 11:07
          a000000 napisała:

          > Usta pełne frazesów, a gdy można ukrócić transmisję wirusa
          > - opozycja jest przeciw.

          W jaki sposób ta ustawa miała ukrócić transmisję wirusa, jeśli według niej pracodawca nie miał prawa sprawdzić wyniku testu pracownika i odesłać zakażonego pracownika do domu? Ta ustawa to było alibi dla nic nie robienia i bardzo dobrze, że została odrzucona. To już projekt Hoca (też z PiS) był dużo lepszy i mógł być przyjęty.
          • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 11:10
            jureek napisał:

            > W jaki sposób ta ustawa miała ukrócić transmisję wirusa, jeśli według niej prac
            > odawca nie miał prawa sprawdzić wyniku testu pracownika i odesłać zakażonego pr
            > acownika do domu? Ta ustawa to było alibi dla nic nie robienia i bardzo dobrze,
            > że została odrzucona. To już projekt Hoca (też z PiS) był dużo lepszy i mógł b
            > yć przyjęty.

            Azerka nie chce przyjac do wiadomosci, ze "Lex Kaczynski" zostalo uwalone glosami ZP.
            • jureek Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 11:16
              maria421 napisała:

              > Azerka nie chce przyjac do wiadomosci, ze "Lex Kaczynski" zostalo uwalone glosami ZP.

              To też, ale gdyby to była dobra ustawa, a nie pozorowanie działania, a właściwie alibi dla nicnierobienia, to opozycja by ją poparła i ustawa by przeszła, nawet gdyby część ZP głosowała przeciw.
              • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 11:22
                jureek napisał:

                > To też, ale gdyby to była dobra ustawa, a nie pozorowanie działania, a właściwi
                > e alibi dla nicnierobienia, to opozycja by ją poparła i ustawa by przeszła, naw
                > et gdyby część ZP głosowała przeciw.

                Oczywiscie
              • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 11:38
                jureek napisał:

                > maria421 napisała:
                >
                > > Azerka nie chce przyjac do wiadomosci, ze "Lex Kaczynski" zostalo uwalone
                > glosami ZP.
                >
                > To też, ale gdyby to była dobra ustawa, a nie pozorowanie działania, a właściwi
                > e alibi dla nicnierobienia,

                Chętnie przeczytam alternatywę dla "nicnierobienia", od członka partii RAZEM.
                Jedyna unikalna szansa.

                to opozycja by ją poparła

                Mówisz za swoją partię czy całą opozycję?
                Bo tego to jestem raczej pewna , że cokolwiek by zaproponowano to przynajmniej te głupki z KO by były przeciw.

                i ustawa by przeszła, naw
                > et gdyby część ZP głosowała przeciw.
                • jureek Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 12:04
                  astra18 napisał:

                  > Chętnie przeczytam alternatywę dla "nicnierobienia", od członka partii RAZEM.

                  Zajrzyj do sejmowej zamrażarki, tam jest projekt zgłoszony przez lewicę.

                  > Jedyna unikalna szansa.

                  Przecież napisałem wyżej, że już lepszy był projekt Hoca.

                  > to opozycja by ją poparła
                  >
                  > Mówisz za swoją partię czy całą opozycję?

                  Jak zawsze, mówię za siebie.

                  > Bo tego to jestem raczej pewna , że cokolwiek by zaproponowano to przynajmniej
                  > te głupki z KO by były przeciw.

                  Nie byłbym taki pewny. Gdy głosowano podwyżki dla posłów, odbudowę pałacu Saskiego, niepodwyższanie minimalnej emerytury, nieograniczanie marż dla firm rozwożących jedzenie z restauracji, utrudnienie uzyskania polskich paszportów przez dzieci wychowywane przez pary jednopłciowe, więcej kasy dla IPN i w jeszcze innych sprawach, których nie pamiętam, to PO głosowała tak jak PiS.
                  • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 12:11
                    jureek napisał:

                    >
                    > utrudnienie uzyskania polskich paszportów przez d
                    > zieci wychowywane przez pary jednopłciowe,

                    A na jakiej podstawie prawnej miałyby takie paszporty być legalne?

                    więcej kasy dla IPN

                    i w jeszcze inny
                    > ch sprawach, których nie pamiętam, to PO głosowała tak jak PiS.

                    Wpis sugeruje że cała PO w co nie chce mi się w ogóle wierzyć.
                    • jureek Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 12:38
                      astra18 napisał:

                      > Wpis sugeruje że cała PO w co nie chce mi się w ogóle wierzyć.

                      Przecież można to sprawdzić. Protokoły głosowań są na stronie Sejmu
                      • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 13:29
                        jureek napisał:

                        > astra18 napisał:
                        >
                        > > Wpis sugeruje że cała PO w co nie chce mi się w ogóle wierzyć.
                        >
                        > Przecież można to sprawdzić. Protokoły głosowań są na stronie Sejmu

                        Oj, jesteś zbyt dosłowny. Akurat mi się chce :)
            • a000000 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 14:20
              maria421 napisała:

              > Azerka nie chce przyjac do wiadomosci, ze "Lex Kaczynski" zostalo uwalone glosa
              > mi ZP.
              >

              wraz z głosami opozycji.

              Mario, doskonale wiem, co wczoraj się stało. I rozumiem, że się cieszysz.
              Mam nadzieję, że ci którzy byli przeciw jakoś ten sprzeciw udowodnią. Ewentualnie przedstawią nową propozycję, bo sytuacja jest nagląca. Chorzy ludzie chodzą do pracy, do szkoły i bezkarnie rozsiewają zarazę. Ciekawe co się stanie, gdy zakład stanie z powodu braku personelu (bo chory) i firma padnie.... Kto wówczas zapłaci za straty.

              • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 14:23
                Azerka, nie ukrywam ze sie ciesze ze nawet poslowie PiS zauwazyli jak straszliwy bubel prawny wymyslil Prezes.

              • jureek Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 14:39
                a000000 napisała:

                > Mario, doskonale wiem, co wczoraj się stało. I rozumiem, że się cieszysz.
                > Mam nadzieję, że ci którzy byli przeciw jakoś ten sprzeciw udowodnią. Ewentual
                > nie przedstawią nową propozycję, bo sytuacja jest nagląca.

                Projekt lewicy o paszportach covidowych leży od dawna w szufladzie. Zaś Marcelina Zawisza, która była na spotkaniach organizowanych przez Morawieckiego i Niedzielskiego, mówiła mi, że wszelkie przedstawiane przez opozycję propozycje są z góry odrzucane i w ogóle się o nich nie dyskutuje. Był projekt Hoca, który choć niedoskonały, byliśmy gotowi poprzeć, to najpierw jest gra na czas i przeciąganie jego przedstawienia w Sejmie, a potem nagle rząd wyrzuca go do kosza i przedstawia coś innego. I Ty nadal będziesz twierdzić, że to wina opozycji?
          • a000000 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 14:11
            jureek napisał:

            > W jaki sposób ta ustawa miała ukrócić transmisję wirusa, jeśli według niej prac
            > odawca nie miał prawa sprawdzić wyniku testu pracownika i odesłać zakażonego pr
            > acownika do domu?

            gdyby zarażonemu groziła kara pieniężna, to nie pchał by się do pracy. I nie zarażał.


            Ta ustawa to było alibi dla nic nie robienia i bardzo dobrze,
            > że została odrzucona. To już projekt Hoca (też z PiS) był dużo lepszy i mógł b
            > yć przyjęty.

            nie mam zdania. Nie rozumiem tego nic nie robienia.

            • jureek Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 14:34
              a000000 napisała:

              > gdyby zarażonemu groziła kara pieniężna, to nie pchał by się do pracy. I nie z
              > arażał.

              Sama dobrze wiesz, że jest to nie do udowodnienia, że akurat on zaraził.
              Czy nie prościej jest pozwolić pracodawcy na skontrolowanie wyniku testu i niedopuszczenie do pracy osoby z pozytywnym wynikiem?

              > Ta ustawa to było alibi dla nic nie robienia i bardzo dobrze,
              > > że została odrzucona. To już projekt Hoca (też z PiS) był dużo lepszy i
              > mógł b
              > > yć przyjęty.
              >
              > nie mam zdania. Nie rozumiem tego nic nie robienia.

              Jak się uchwala niewykonalne prawo, to tylko po to, żeby pokazać, że niby coś się robi, a tak naprawdę niczego to nie zmienia. Ściema i gra pozorów.
              • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 14:46
                jureek napisał:


                > Jak się uchwala niewykonalne prawo, to tylko po to, żeby pokazać, że niby coś s
                > ię robi, a tak naprawdę niczego to nie zmienia. Ściema i gra pozorów.

                No ale Twoja propozycja - czy też WASZA - aby pracodawca miał możliwość sprawdzenia testu jest nie do pogodzenia z IODO.
                • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 14:46
                  astra18 napisał:

                  > jureek napisał:
                  >
                  >
                  > > Jak się uchwala niewykonalne prawo, to tylko po to, żeby pokazać, że niby
                  > coś s
                  > > ię robi, a tak naprawdę niczego to nie zmienia. Ściema i gra pozorów.
                  >
                  > No ale Twoja propozycja - czy też WASZA - aby pracodawca miał możliwość sprawd
                  > zenia testu jest nie do pogodzenia z IODO.

                  RODO.
                  • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 15:27
                    RODO?

                    To w sklepie monopolowym sprzedawca tez nie moze poprosic malolata o okazanie dowodu osobistego?
                    • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 16:49
                      maria421 napisała:

                      > RODO?
                      >
                      > To w sklepie monopolowym sprzedawca tez nie moze poprosic malolata o okazanie d
                      > owodu osobistego?

                      Informacje o wynikach badań podlegają ścisłej ochronie RODO.
                      Przez nieuwagę pielęgniarki dostałam wynik badania w niezaszyfrowanej wiadomości mailowej. Mogłam zaskarżyć szpital w którym robiłam badania.
                      Tak mi powiedziała nasza inspektor od RODO.
                      • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 16:56
                        astra18 napisał:

                        > Informacje o wynikach badań podlegają ścisłej ochronie RODO.
                        > Przez nieuwagę pielęgniarki dostałam wynik badania w niezaszyfrowanej wiadomośc
                        > i mailowej. Mogłam zaskarżyć szpital w którym robiłam badania.
                        > Tak mi powiedziała nasza inspektor od RODO.

                        RODO dotyczy przetwarzania danych, ale chyba nie legitymowania sie?

                        Bylam dzisiaj w centrum handlowym, tam jest wstep wolny (choc tez w maskach) tylko do spozywczego i do Rossmanna. Do wszystkich innych sklepow wstep za okazaniem paszportu covidowego (odczytywany specjalnym czytnikiem) i jakiegos dokumentu identyfikujacego, moze byc prawo jazdy.
                        W pierwszym sklepie dostajesz po kontroli opaske na reke i wolny wstep do innych sklepow.

                        Dla mnie to jest przede wszystkim smutne, nienormalne. Ale nie wydaje mi sie zeby to godzilo w ochrone danych.

                        • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 17:00
                          maria421 napisała:

                          >
                          > RODO dotyczy przetwarzania danych,

                          Nie tylko, wyniki badań należą do danych wrażliwych.

                          >
                          > Bylam dzisiaj w centrum handlowym, tam jest wstep wolny (choc tez w maskach) t
                          > ylko do spozywczego i do Rossmanna. Do wszystkich innych sklepow wstep za okaz
                          > aniem paszportu covidowego (odczytywany specjalnym czytnikiem) i jakiegos dokum
                          > entu identyfikujacego, moze byc prawo jazdy.
                          > W pierwszym sklepie dostajesz po kontroli opaske na reke i wolny wstep do innyc
                          > h sklepow.
                          >
                          > Dla mnie to jest przede wszystkim smutne, nienormalne. Ale nie wydaje mi sie ze
                          > by to godzilo w ochrone danych.
                          >
                      • a000000 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 17:33
                        astra18 napisał:

                        > Przez nieuwagę pielęgniarki dostałam wynik badania w niezaszyfrowanej wiadomośc
                        > i mailowej.

                        kiedyś dostałam wynik badań, otwartym tekstem, na meila.... Imię się zgadzało. W treści - mam raka płuc. I tu mi się nie zgodziło... na żadnych badaniach nie byłam.
                        Na badaniu był adres, ale odesłałam do nadawcy z adnotacją, że to mnie nie dotyczy. Nie wiem skąd mieli mojego meila - nigdy w tej przychodni nie byłam.
                        Machnęłam ręką na sprawę - pielęgniarka i tak pewnie miała dość strachu, że się pomyliła.

                    • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 16:54
                      maria421 napisała:

                      > RODO?
                      >
                      > To w sklepie monopolowym sprzedawca tez nie moze poprosic malolata o okazanie d
                      > owodu osobistego?

                      Może. Ale nie może wziąć do ręki.
                      Imię i nazwisko ze zdjęciem nie podlegają ochronie RODO. To nie są wrażliwe dane.
                      • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 17:04
                        astra18 napisał:

                        > Może. Ale nie może wziąć do ręki.
                        > Imię i nazwisko ze zdjęciem nie podlegają ochronie RODO. To nie są wrażliwe dan
                        > e.

                        No wlasnie! Bo RODO dotyczy przetwarzania danych, nie legitymowania sie. Wiec skoro sprzedawca moze wylegitymowac malolata zanim mu sprzeda alkohol, to pracodawca tez moze wylegitymowac pracownika na nieobecnosc wirusa (czyli przez sprawdzenie testu) , lub na status szczepienia , tak jak w pewnych zawodach moze wymagac obowiazkowych okresowych badan.

                        Jeszcze jedno- z powodu ochrony danych na zwolnieniu lekarskim jest tylko kod choroby. Slusznie! Ale prasa i tak donosi kto sie koronawirusem zarazil. Legalne to?
                        • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 19:52
                          maria421 napisała:

                          > astra18 napisał:
                          >

                          > No wlasnie! Bo RODO dotyczy przetwarzania danych, nie legitymowania sie. Wiec s
                          > koro sprzedawca moze wylegitymowac malolata zanim mu sprzeda alkohol, to pracod
                          > awca tez moze wylegitymowac pracownika na nieobecnosc wirusa

                          Mario, nie upieraj się. Stan zdrowia to są dane wrażliwe. Przerabialismy ten temat z IODO, właśnie pod kątem tego projektu ustawy.


                          >
                          > Jeszcze jedno- z powodu ochrony danych na zwolnieniu lekarskim jest tylko kod c
                          > horoby. Slusznie!

                          Jest kod dot. tego czy może chodzić czy musi leżeć.

                          Ale prasa i tak donosi kto sie koronawirusem zarazil. Legalne
                          > to?

                          Legalne jesli ten ktorego to dotyczy sam o tym informuje. W innym przypadku jest to nielegalne.
                          • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 03.02.22, 10:55
                            Astra, oczywiscie ze stan zdrowia to sa dane wrazliwe, ale w przypadku chorob zakaznych prawo chorego do prywatnosci nie powinno byc stawiane ponad prawem innych do unikania ryzyka zakazenia.

                            • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 03.02.22, 11:08
                              maria421 napisała:

                              > Astra, oczywiscie ze stan zdrowia to sa dane wrazliwe, ale w przypadku chorob z
                              > akaznych prawo chorego do prywatnosci nie powinno byc stawiane ponad prawem inn
                              > ych do unikania ryzyka zakazenia.

                              Ja się z tym zgadzam ale inne przepisy wykluczają taką możliwość. Przepisy unijne! O matko, znowu byłby ryk!:)
                              A kary za złamanie przepisów RODO są potężne.
                              >
                              • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 03.02.22, 11:29
                                astra18 napisał:

                                > Ja się z tym zgadzam ale inne przepisy wykluczają taką możliwość. Przepisy unij
                                > ne! O matko, znowu byłby ryk!:)
                                > A kary za złamanie przepisów RODO są potężne.

                                Nie wiem do jakich konkretnie przepisow unijnych sie odnosisz, ale bez zaglabiania sie w detale, w RODO chodzi o przetwarzanie i przeplyw danych osobowych. W tym sensie, internetowe konto pacjenta jest pewnie bardziej wrazliwym elementem niz paszport covidowy z kodem QR.
                                Osoba kontrolujaca paszport covidowy za pomoca specjalnej aplikacji nie przetwarza danych.

                • jureek Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 15:08
                  astra18 napisał:

                  > No ale Twoja propozycja - czy też WASZA - aby pracodawca miał możliwość sprawd
                  > zenia testu jest nie do pogodzenia z IODO.

                  A sprawdzenie książeczki zdrowia dla zatrudnionych w gastronomii jest z RODO zgodne?
                  Poza tym RODO nie jest wpisane w konstytucję, żeby nie można było wprowadzić wyjątku.
                  • a000000 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 15:16
                    jureek napisał:

                    > Poza tym RODO nie jest wpisane w konstytucję, żeby nie można było wprowadzić wy
                    > jątku.

                    inne kraje nie przejmują się RODO, i wprowadziły sprawdzanie paszportów.
                    Ja bym RODO zlikwidowała, nie widzę w nim żadnej wartości dodanej dla obywatela.
                    • jureek Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 15:30
                      a000000 napisała:

                      > Ja bym RODO zlikwidowała, nie widzę w nim żadnej wartości dodanej dla obywatela

                      Podobnie jak te wyskakujące okienka po otwarciu strony internetowej, gdzie proszą Cię o zaakceptowanie kukizów - to też nic nie daje
                      • a000000 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 16:36
                        jureek napisał:


                        > Podobnie jak te wyskakujące okienka po otwarciu strony internetowej, gdzie pros
                        > zą Cię o zaakceptowanie kukizów - to też nic nie daje


                        ależ daje!!! plusy ujemne - podnosi ciśnienie.
                        I jeszcze bezczelnie nagabują, że to z powodu szacunku... A kto mnie uszanuje, gdy wściekła wyrzucę kompa przez okno?
                        To jest nękanie. Nie mają prawa włazić w moją prywatność.
                  • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 16:51
                    jureek napisał:

                    > astra18 napisał:
                    >
                    > > No ale Twoja propozycja - czy też WASZA - aby pracodawca miał możliwość
                    > sprawd
                    > > zenia testu jest nie do pogodzenia z IODO.
                    >
                    > A sprawdzenie książeczki zdrowia dla zatrudnionych w gastronomii jest z RODO zg
                    > odne?

                    Nikt nie ma do niej wglądu poza jej właścicielem . Osoba która ubiega się o pracę gdzie wymagane są takie badania ,
                    sama z własnej woli je okazuje.

                    > Poza tym RODO nie jest wpisane w konstytucję, żeby nie można było wprowadzić wy
                    > jątku.

                    To są przepisy unijne, chyba zapomniałeś.
                    • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 17:07
                      astra18 napisał:

                      > Nikt nie ma do niej wglądu poza jej właścicielem . Osoba która ubiega się o pra
                      > cę gdzie wymagane są takie badania ,
                      > sama z własnej woli je okazuje.

                      Ale bez okazania nie dostanie pracy, prawda?

                      > To są przepisy unijne, chyba zapomniałeś.

                      W Niemczech , jak chwile temu opisalam, paszport covidowy jest po to, zeby kazdy sprzefawca mogl wylegitymowac klienta. Jakos sie to godzi z prawem unijnym.
                      • a000000 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 18:17
                        maria421 napisała:

                        > W Niemczech , jak chwile temu opisalam, paszport covidowy jest po to, zeby kazd
                        > y sprzefawca mogl wylegitymowac klienta. Jakos sie to godzi z prawem unijnym.


                        bo co wolno Niemcom, tego nie wolno Polakom. U nas legitymowanie klientów to złamanie konstytucji, odebranie prawa do wolności, zamach na prawa obywatelskie, tyrańskie zapędy Kaczora.
                        W Niemczech zaś to dbałość o zdrowie obywateli.
                        • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 18:24
                          a000000 napisała:

                          > bo co wolno Niemcom, tego nie wolno Polakom. U nas legitymowanie klientów to
                          > złamanie konstytucji, odebranie prawa do wolności, zamach na prawa obywatelskie
                          > , tyrańskie zapędy Kaczora.
                          > W Niemczech zaś to dbałość o zdrowie obywateli.

                          Przeciez paszport covidowy jest EUROPEJSKI, wazny w calej Europie i kontrolowany w wielu krajach, nie tylko w Niemczech.

                          Oczywiscie ze w Niemczech, jak i w innych krajach, tez sa ludzie ktorzy protestuja przeciw "segregacji sanitarnej", ale to nie mialo wplywu na decyzje rzadowe.
                          • a000000 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 18:28
                            maria421 napisała:

                            > Oczywiscie ze w Niemczech, jak i w innych krajach, tez sa ludzie ktorzy protest
                            > uja przeciw "segregacji sanitarnej", ale to nie mialo wplywu na decyzje rzadowe

                            nie liczą się z wolą ludu? toż to zamordyzm!!! w świetle tego, nasz tyran Kaczor to pikuś - demokrata.
                            • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 18:54
                              a000000 napisała:

                              > nie liczą się z wolą ludu? toż to zamordyzm!!! w świetle tego, nasz tyran Kacz
                              > or to pikuś - demokrata.

                              W demokracji liczy sie wiekszosc, a wiekszosc nie sprzeciwia sie paszportom covidowym. Mniejszosc protestuje.
                      • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 19:55
                        maria421 napisała:

                        >
                        >
                        > Ale bez okazania nie dostanie pracy, prawda?

                        Prawda. Ale to jest decyzja ubiegającego się o pracę.
                        >
                        > > To są przepisy unijne, chyba zapomniałeś.
                        >
                        > W Niemczech , jak chwile temu opisalam, paszport covidowy jest po to, zeby kazd
                        > y sprzefawca mogl wylegitymowac klienta. Jakos sie to godzi z prawem unijnym.

                        Ale to jest decyzja klienta.
                        • jureek Re: "Lex Kaczyński" 03.02.22, 11:59
                          astra18 napisał:

                          > Ale to jest decyzja klienta.

                          A gdyby pracodawca mógł sprawdzać paszport covidowy pracownika, to byłaby to decyzja pracownika, czy okaże, czy nie okaże. Nie okaże, to nie pracuje. Dokładnie tak samo jak klient, który nie okaże, nie wejdzie do sklepu.
                    • jureek Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 17:18
                      astra18 napisał:

                      > To są przepisy unijne, chyba zapomniałeś.

                      Ech, ten imposybilizm
                      • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 19:56
                        jureek napisał:

                        > astra18 napisał:
                        >
                        > > To są przepisy unijne, chyba zapomniałeś.
                        >
                        > Ech, ten imposybilizm

                        Jak się nie obrócisz zawsze d... z tyłu.
              • a000000 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 15:13
                jureek napisał:


                > Sama dobrze wiesz, że jest to nie do udowodnienia, że akurat on zaraził.

                wiem. Ale należałoby karać każdego, który zataił chorobę. Bo zaraził wielu. Pracodawca powinien mieć możliwość wystawienia dyscyplinarki. Inaczej do śmierci się tego dziadostwa nie pozbędziemy... im dłużej krąży w społeczeństwie, tym więcej mutacji. A to jest niezwykle groźne. Może się pojawić mutacja w 100% śmiertelna.


                > Czy nie prościej jest pozwolić pracodawcy na skontrolowanie wyniku testu i nied
                > opuszczenie do pracy osoby z pozytywnym wynikiem?

                prościej. Tyle, że pracodawca powinien testować każdego dnia. W USA wymyślono sposób szybki i tani. Przy pomocy smartfona, szczegółów nie znam.

                > Jak się uchwala niewykonalne prawo, to tylko po to, żeby pokazać, że niby coś s
                > ię robi, a tak naprawdę niczego to nie zmienia. Ściema i gra pozorów.

                a ja od razu podejrzewam, że to specjalna robota. Rządowi nie jest na rękę uchwalenie takiej ustawy bo może pracodawcy się sprzeciwiają, albo co? Wówczas przedstawia ustawę nie do realizacji. Ten projekt jest poselski, więc może to jakaś zmowa? Posłom nie wierzę, to są politycy.
      • astra18 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 10:01
        maria421 napisała:

        > "Lex konfident" :-)
        >
        > wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,28065196,lex-kaczynski-trafia-do-kosza-lubu-dubu-prezes-nie-ma-juz.html#do_w=46&do_v=142&do_st=RS&do_sid=289&do_a=289&s=BoxNewsImg9
        >
        > Prezes ma wielu Brutusow we wlasnych szeregach.


        I znowu źle?
        Demokracja w partii a nie zamordyzm, i też źle:)
        • maria421 Re: "Lex Kaczyński" 02.02.22, 10:59
          astra18 napisał:

          > I znowu źle?
          > Demokracja w partii a nie zamordyzm, i też źle:)

          Bardzo dobrze! :-)

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka