xurek
10.02.20, 22:06
Powoli zaczynam zajmowac sie definitywnym planowaniem mojej emerytury. I mam powazne dylematy. Kiedy zajmowalismy sie tym tematem 15 lat temu, bylismy odwazni i gotowi na ryzyko, wiec postawilismy na samodzielnosc, inwestycje w nieruchomosci kosztem wysokosci "panstwowej" renty.
Teraz jestesmy zmeczeni, tchorzliwi i nieco przerazeni wlasna odwaga. Wciaz mamy mozliwosc sprzeania polowy naszych nieruchomosci i powrocenia do pierwotnej wysokosci "panstwowej" renty oraz jej bezpieczenstwa.
Obie opcje maja plusy i minusy a my nie potrafimy sie zdeycdowac. Dlatego pytam foruma, jak Wy podchodzicie do planowania emerytury tudziez finansowego zabezpieczenia starosci? Zdajecie sie bardziej na siebie i wlasna koncepcje czy tez na skladki w stabilnych instytucjach?