kamyczek_0
15.06.10, 16:11
Jutro muszę zmierzyć się ze swoim strachem - ważnym zaliczeniem.
Uczę się, cholernie ciężko mi to idzie

Leki? Poza tym od tygodnia ciężki
okres mam - kołatanie serca, drżenie, itp,itd. Noce są okropne. Kontaktowałam
się z moją psych i do czasu zakończenia tej katorgi (miejmy nadzieję, że
jutro)biorę doraźnie Cloranxen. Jutro przed egzaminem będę musiała go chyba
łyknąć, na poprzednim ważnym wyglądałam jak galareta. Wg. co niektórych
(mądrych uczących) to objaw niewiedzy.

Wiem, że ludzie mają większe
kłopoty. Wiem. Tylko chciałabym mieć już z głowy te studia

Samo nie
podejście do obrony już i tak mnie zdołowało.
Na dodatek ten człek nie pała do mnie miłością, czy chociażby sympatią. Gnoić
się nie dam. Dyskusje może się wywiązać delikatna, aczkolwiek nie chamska z
mojej strony - raczej pod włos, pod włos, żeby udobruchać, ale nie dać się
zeszmacić. Zgnojenie odchorowuję potem przez kilka tygodni.
Ten stres mnie niszczy już od jakiegoś czasu. Chcę już z nim skończyć. Mam
nadzieję (bo co mi zostało???), że jutro pójdzie pomyślnie i będzie z głowy.