samochdy na koszykarskiej

[Gość: instr.]

Po dzisiejszej imprezie na Koszykarskiej w Krakowie wyłoniły się
samochody, które wezmą udział w przetargu na pojazdy egzaminacyjne.
Przetarg ma zostać otwarty w dniu 16 czerwca i startują w nim takie
marki jak: Toyota z Yariską, Opel z Corsą, Volkswagen z Polo,
Chevrolet z Aveo i Seat z Ibizą. Największe szanse daje większość
toyocie, potem corsa, polo i reszta. Jednak najkorzystniejszy wybór
dla kursantów to oczywiście bardzo przyjazny dla początkujących
POLO! Ale jak zwykle dla Wordu prawdopodobnie liczyć się będzie
tylko kasa, a nie interes kursantów.. Dodatkowym wymogiem
przystąpienia do przetargu jest silnik desel.

[Gość: zenek]

A wiesz dlaczego znowu zmieniają samochody egzaminacyjne? , przecież tam są same
nówki aveo jak zdawałam rok temu.

[Gość: instr.]

Mają taki obowiązek ustawowy, że co trzy lata ma być nowy przetarg.
A Aveo jest właśnie tyle na egzaminach i mogą go przyjąć jeszcze raz
na następne trzy lata.

[Gość: instr.]

Zapomniałem jeszcze o Renault Clio.

[Gość: K-]

No tak ale mógłbyś uściślić co oznacza "interes kursantów?...no bo
nie bardzo mogę zrozumieć w czym jest ten "interes kursantów"? Nie
czepiam się ale prawo jadzy kat. B obejmuje pojazdy samochodowe do
3,5t dmc...tak na skróty...więc ten "kursant" może po otrzymaniu
prawa jazdy zasiąść równie dobrze za kierownicą Yarisa, Polo jak i
Omegi czy Laguny ....a i w Jumperze powinien sobie poradzić...
POzdrawiam

warunki dla wszystkich szkoleniowych

[Gość: S]

Interesem kursantów jest zrobic tanio kurs prawa jazdy.
To będzie wtedy gdy wynegocjowane warunki zakupu samochodu przez
MORD będą dotyczyły wszystkich samochodów szkoleniowych a nie tylko
egzaminacyjnych.
Przetarg więc powinien uwzględniać tą sytuację bo w przeciwnym
wypadku MORD może darmo otrzymać pojazdy do egzaminowania - a
wiadomo, że zapłacą za to ośrodki szkoleniowe wraz z kursantami !

Kat.B nie jest określana na konkretny typ samochodu ale chcąc
jakąkolwiek maszynę obsługiwać trzeba się dokładnie zaznajomić z jej
instrukcją obsługi a nie mówić głupot, że to nie jest ważne jak się
i gdzie otwiera maskę, wskazuje płyny, obsługuje światła i
mechanizmy prowadzenia.

Każda firma zgłaszająca ofertę poniżej rzeczywistych kosztów liczy
na zarobek z kieszeni kursanta.

pozdr

[Gość: mk]

a co na to wszystko
Stowarzyszenie..??

Panie Tadeuszu..
rodzinka ma sie dobrze>>??

[Gość: luz]

w interesie kursantow jest nauka na sprawnych technicznie,
niezdezelowanych autach a na to metoda jest jedna, zmiana samochodow
egzaminacyjnych na inny model. tylko to jest w stanie zmotywowac
instruktorow do wymiany aut. chyba ze ktos lubi jezdzic dezelami to
polecam micry i punta, ktore jezdza na L majac po 300-400 tys km.

[Gość: aaa]

no to kursanci maja teraz przes....