Polityka MZK

[Gość: Klemens]

Nie rozumiem jej. Większość autobusów jest na gaz. Bilety kosmicznie drogie.
Dziwić się, że mało ludzi korzysta z przejazdów. Do tego MZK wbija sama sobie
gwoździa do trumny - likwidując kursy.

Komu zależy na bankructwie MZK?

[rychu_z_przemysla]

Dodam jeszcze, że MZK skutecznie zniechęca do korzystania
ze swoich usług ciągle zmieniając tzw. rozkład jazdy.
Komu zależy na bankructwie MZK?

[Gość: Zbychu]

A Rapapo nie wie?To Twój sadkobierca, jest takie pojęcie w psychologii:obłuda w
kosciele brzmi hipokryzja.

[Gość: Klemens]

Coś tak sie moderatora uczepił. Czy on pracuje w MZK?

[Gość: dede]

Chyba najwyższy czas na zmiany w MZK,to co w tej
firmie się dzieje to przekracza wszelkie standardy,bo
przewoźnik ma być dla pasażerów a nie odwrotnie.
Rozkład jazdy z kosmosu tak ułożony
że jeszcze trochę autobusy będę jeździć co kurs inną trasą.
Czekam na zmiany,bo tak dłużej być nie może.
Pozdrawiam.
dede

[Gość: Marek]

Ktoś w mzk nie ma pojęcia o układaniu rozkładów.
Co to za linie egzotyczne co jeżdzą tylko 2-4 razy dziennie?

[Gość: Marek]

A linia 22 już mnie na łopatki rozłożyła. Najlepsza linia, która kiedyś jeździła
co pół godziny została w brutalny sposób zniszczona i zlikwidowana po czym
ponownie przywrócona, ale... co to za kursy?

[Gość: Imac]

Nie wspominając o tym, że nie starają się nawet (przynajmniej o niczym takim nie
słychać, jeśli ktoś coś wie, to proszę napisać) o pieniądze (np z UE) na zakup
nowych autobusów. Potrafią to inne mniejsze miasta, przemyskie mzk nie potrafi.

Czymś co sprzyja ruchowi pasażerskiemu, jest regularność. Oni tą regularność
systematycznie niszczyli. Skupili się tylko na dowożeniu ludzi z przedmieść i ze
wsi do miasta, zapominając, że Przemyśl jest już miastem tej wielkości, w której
ludzie chcieliby się poruszać autobusem WEWNĄTRZ miasta. Autobusy jeżdżą
stadami, wystarczy stanąć sobie na przystanku np. na Mickiewicza - przez pół
godziny nic nie jedzie, po czym przyjeżdżają 3 autobusy, z czego trasa dwóch
pokrywa się 3/4. Oczywiście, są puste.
Uważam, że zły nadzór nad MZK to największa klęska obecnej prezydentury miasta.

[Gość: PAP]

MZK nie pociągnie już długo. W piątek rozpoczą się protest.
Winą za złe funkcjonowanie zakładu obarczają miasto.

[Gość: voyto]

prawdopodobnie zniknie ta firma. Ale wtedy może pojawi sie firma prywatna,
której będzie sie opłacało smigać co 15 min w każdym z kierunków (a nie co
godzine)...To tylko kwestia czasu

[Gość: ciekawy]

czy Imac i voyto to ta sama osoba?

[Gość: Imac]

Po czym to wnosisz Watsonie?

[Gość: Imac]

Z fusów herbacianych

[Gość: Imac]

Podszywanie się pod cudzy nick jest żałosne, ale nie jesteśmy tu sami, więc sam
wystawiasz sobie świadectwo

[Gość: fanka]

Imac tylko winny się tłumaczy... ;) A wracając do reaktywowanego tematu to MZK
chyba znalazło przyczynę swoich kłopotów - pasażerowie jeżdżący na gapę.

[Gość: aaa]

Ja natomiast mam wrazenie, ze wedlug MZK przyczyna klopotow tej firmy sa
pasazerowie w ogole a nie tylko ci, ktorzy jezdza na gape.

[jobrave]

A ja uważam, że każdy powinien sobie własny autobus kupić i zgłosić to w MZK,
kupować tam paliwo, bilety i płacić podatek za korzystanie z autobusu.
Właściciel autobusu, powinien sam sobie sprawdzać czy ma ważny bilet, jeśli musi
sam siebie ukrać za jazdę na gapę i zapłacic sobie karę, z której 30 procent
odprowadzi do MZK.