Gość: Ania
IP: *.wroclaw.dialog.net.pl
11.05.01, 14:45
Jestem studentką I roku i nie śpię zbyt często, np nigdy z czwartku na piątek,
często nie śpię 2 lub 3 noce w tygodniu, ale najlepsze jest to, że tych nocy
nie odsypiam. Po takiej kolejnej nieprzespanej nocy już nie chce mi się spać,
wręcz przeciwnie jestem rozbudzona, rozgadana, otwarta w wypowiedziach, mam
ładny, czysty głos przy śpiewaniu, ale również mnie telepie. Trzęsą mi się
ręce, jest mi raz zimno, raz siepło, a jak się czegoś wystraszę, lub jak mam
tremę, to serce mi tak wali, jakby mi miało za chwilę wysiąść. Pozatym pocą mi
się strasznie ręce.
Czy to właśnie z powodu braku snu?, czy to nerwica?