Dodaj do ulubionych

Czy aparat może być problemem???

23.01.06, 13:41
Mam klka pytan dotyczacych aparatu stałego:
1.Gram na flecie czy aparat będzie sprawiał jakiś problem??
2.Czy nie będą sie ze mnie nabijać po założeniu grubego metalowego aparaciku,
bo mam kilku wrogów:(??
3.Bardzo dużo mówie i na angielskim i w szkole czy zacznę SEPLENIĆ????
(Koleżanki mnie przed tym ostrzegaja)
4.czy aparat będzie mi przeszkadzał lub uwierał???
5. NIe mam za wiele czasu w tygodniu a jak często trzeba myć zęby??
Obserwuj wątek
    • pincia666 Re: Czy aparat może być problemem??? 23.01.06, 15:11
      1. Znam osobe, ktora ma aparat i gra na flecie poprzecznym. Powiedz o tym orto
      przed zalozeniem to moze cos poradzi, ale zawsze mozesz sobie pozaklejać zamki
      woskiem :)
      2. No co Ty ! Nikt sie z Ciebie nie bedzie nabijać :) Mi wszyscy zazdroszcza
      aparaciku i mowia ze bardzo mi w tym do twarzy. A złosliwcami sie nie przejmuj :)
      3.W mowieniu to nic, a nic nie przeszkadza, a w angielskim dopiero.
      4. Na poczatku aparat moze przeszkadzac i obcierac buzke w srodku, ale jak
      przyzwyczaisz sie do nowego ukladu to bedzie ok. Z jedzeniem na poczatku tez
      moze byc problem i po kazdej wymianie drutu.
      5.Zabki nalezy myc po kazdym posilku, bo to nieestetycznie wyglada jak masz
      jedzenie miedzy drutami, a poza tym jest to niekomfortowe.
      • pavvka Re: Czy aparat może być problemem??? 23.01.06, 16:19
        ad 5. Mi powiedzieli, że nie ma potrzeby myć zębów częściej niż bez aparatu -
        wystarczy po jedzeniu przepłukać wodą.
    • tomasz.idzikowski Re: Czy aparat może być problemem??? 23.01.06, 17:05

      > 1.Gram na flecie czy aparat będzie sprawiał jakiś problem??

      moze sie zdarzyc

      >2.Czy nie będą sie ze mnie nabijać po założeniu grubego metalowego aparaciku,
      > bo mam kilku wrogów:(??

      w wieku 14 lat masz wrogow ?O co poszlo? zwinelas komus z tornistra bravo girls? Hmm oddaj wrogom kilka plakatow Mandaryny i po klopocie

      > 3.Bardzo dużo mówie i na angielskim i w szkole czy zacznę SEPLENIĆ????
      > (Koleżanki mnie przed tym ostrzegaja)

      moze sie zdarzyc seplenienie ALE ma to tez swoje zalety , bedziesz miala swietne predyspocyzje do nauki wegierskiego

      > 4.czy aparat będzie mi przeszkadzał lub uwierał???

      uwiera, cos strzeli metalicznie jak mocno naciagnie lekarz,bedziesz znacznie mniej mowic..aczkolwiek nie dotyczy wegierskiego

      > 5. NIe mam za wiele czasu w tygodniu a jak często trzeba myć zęby??

      elektryczna szczoteczka zapenia czystosc na kilka dni
      • awok Re: Czy aparat może być problemem??? 23.01.06, 18:27
        tez miałam ochotę, ale wiedziałam że "spalę" i czekałam na Ciebie ;-)
        zaśmiewam się , że aż mi iskry z drutów idą :-)
        tego mi trzeba było :-)
        miałam kiepski dzień - chyba mi padł akmulator (udało się go reanimować)-
        wyciągnęłam trzech facetów z ich cieplutkich samochodów jak mi mój skutecznie
        zgasł na Elbląskiej, w dodatku zostawiłam telefon w pracy - internet moim oknem
        na świat - a ten okazał się całkiem wesoły po Twoim wpisie :-)
        PS. muszę spróbować elektrycznej szczoteczki - rano mogłabym wstawać pięć minut
        później ;-)
        • tomasz.idzikowski Re: Czy aparat może być problemem??? 23.01.06, 19:55
          > tez miałam ochotę, ale wiedziałam że "spalę" i czekałam na Ciebie ;-)
          > zaśmiewam się , że aż mi iskry z drutów idą :-)
          > tego mi trzeba było :-)
          > miałam kiepski dzień - chyba mi padł akmulator (udało się go reanimować)-
          > wyciągnęłam trzech facetów z ich cieplutkich samochodów jak mi mój skutecznie
          > zgasł na Elbląskiej, w dodatku zostawiłam telefon w pracy - internet moim oknem
          >
          > na świat - a ten okazał się całkiem wesoły po Twoim wpisie :-)
          > PS. muszę spróbować elektrycznej szczoteczki - rano mogłabym wstawać pięć minut
          >
          > później ;-)
          jeeejjjuuuu , widze ze pojawia mi sie konkurencja, kolezanko uwazaj ..mozesz miec nowych wrogow :) Ale dziekuej ze na mnie czekalas , wlasciwie tez mialem zly dzien (dlatego brak szczegolnej weny wysmiewczej).Posialm gdzies moje kalesony a wiesz ludzie w moim wieku jezdza do gimnazjum kolejka SKM .No i przez te opoznienia w kursowaniu pozadnie mnie przewialo.Na szczescie najwazniejsze co ma dzialac dziala ... mam na mysli druty :)
          • awok Re: Czy aparat może być problemem??? 23.01.06, 20:24
            jeeejjjuuuu , widze ze pojawia mi sie konkurencja, kolezanko uwazaj ..mozesz mi
            > ec nowych wrogow :)
            .... od razu konkurencja... Ot, uśmiecham się błogo jak czytam o czyhających na
            nas dookoła wrogach, którzy nie dość, że zaśmiewają się z naszego uzębienia to
            jeszcze czekają aż zdecydujemy się zadrutować i wtedy to dopiero mają
            używanie ;-)
            Ale dziekuej ze na mnie czekalas ,
            ... po ostatnim falstarcie nie mogłam inaczej ;-)
            właściwie tez mialem zly dzien (dlatego brak szczegolnej weny wysmiewczej).
            ... chyba rozumiem...
            Zapodziałem gdzies moje kalesony a wiesz ludzie w moim wieku jezdza do
            gimnazjum kolejka SKM .
            ... ja chodziłam piechotą, ale zapewniam gdy chodziłam do liceum była juz
            połozona trakcja naszej kolejki SKM ;-)

            No i przez te opoznienia w kursowaniu pozadnie mnie przewialo.Na szczescie
            najwazniejsze co ma dzialac dziala ...
            ... brzmiało obiecująco...

            mam na mysli druty :)
            ... niestety tylko do czasu ;-)
        • tomasz.idzikowski Re: Czy aparat może być problemem??? 23.01.06, 19:58
          > tez miałam ochotę, ale wiedziałam że "spalę" i czekałam na Ciebie ;-)
          > zaśmiewam się , że aż mi iskry z drutów idą :-)
          > tego mi trzeba było :-)
          > miałam kiepski dzień - chyba mi padł akmulator (udało się go reanimować)-
          > wyciągnęłam trzech facetów z ich cieplutkich samochodów jak mi mój skutecznie
          > zgasł na Elbląskiej, w dodatku zostawiłam telefon w pracy - internet moim oknem
          >
          > na świat - a ten okazał się całkiem wesoły po Twoim wpisie :-)
          > PS. muszę spróbować elektrycznej szczoteczki - rano mogłabym wstawać pięć minut
          >
          > później ;-)

          te wasze japonskie samochody , ja mam wloski ...na licencji ,i odpala :)

          Szczotke elektryczna polecam,szysci,masuje ,przyjemnie buczy i wogole taki bajer architektoniczny w lazience , starszaki mowia na to chyba "trendy " :)
          • awok Re: Czy aparat może być problemem??? 23.01.06, 20:29
            > te wasze japonskie samochody , ja mam wloski ...na licencji ,i odpala :)
            ... pisałam gdzieś jaki mam samochód??? przeraża mnie co jeszcze o mnie wiesz???
            ... od kiedy gimnazjalista zamienił kolejkę na egzemplarz włoskiego designu?

            Mój jak tylko kupie nowy akmulator też będzie odpalał :-) hope so ;-)

            >
            > Szczotke elektryczna polecam,szysci,masuje ,przyjemnie buczy
            ... przydałoby się coś co masuje i przyjemnie buczy :-)

            i wogole taki bajer architektoniczny w lazience , starszaki mowia na to
            chyba "trendy " :)
            ... to chyba u Was tak starszaki mówią - u nas mówią "jazzzy" :-)
            • tomasz.idzikowski Re: Czy aparat może być problemem??? 23.01.06, 23:59

              > ... pisałam gdzieś jaki mam samochód??? przeraża mnie co jeszcze o mnie wiesz??

              wlasnie rozszyfrowuje Twoje imie i nazwisko :]

              > ... od kiedy gimnazjalista zamienił kolejkę na egzemplarz włoskiego designu?

              od kiedy kolejki zaczely strajkowac , musze dbac o sprzet

              > Mój jak tylko kupie nowy akmulator też będzie odpalał :-) hope so ;-)

              doszly mnie sluchy ze w 3city akumulatory ida jak woda,komitety kolejkowe itp ile w tym prawdy nie wiem

              > ... przydałoby się coś co masuje i przyjemnie buczy :-)

              no moze z czasem jak sie pozamy to zrobie Ci prezent , np na zajaca albo na urodziny , wczesniej taki podarunek moglby byc zbyt pretensionalny :]

              • awok Re: Czy aparat może być problemem??? 24.01.06, 07:49
                doszly mnie sluchy ze w 3city akumulatory ida jak woda,komitety kolejkowe itp
                ile w tym prawdy nie wiem
                ... poradzimy... samochód już odstawiony na konsultacje ;-) ... w razie co z
                tymi kolejkami to mam farta ;-), bo chłopak który ma koło mnie miejsce na
                koszykówce jest jakiś reprezentantem handlowym w branży akmulatory, baterie i
                inne takie...
                >
                > > ... przydałoby się coś co masuje i przyjemnie buczy :-)
                no moze z czasem jak sie pozamy to zrobie Ci prezent , np na zajaca albo na uro
                > dziny , wczesniej taki podarunek moglby byc zbyt pretensionalny :]
                ... mieliśmy kiedyś kota - też fajnie masował, buczał i jeszcze grzał - ale
                kota na zająca to jakaś grubymi nićmi szyta perwersja ;-)
                >
                • tomasz.idzikowski Re: Czy aparat może być problemem??? 25.01.06, 00:32

                  > ... poradzimy... samochód już odstawiony na konsultacje ;-) ... w razie co z
                  > tymi kolejkami to mam farta ;-), bo chłopak który ma koło mnie miejsce na
                  > koszykówce jest jakiś reprezentantem handlowym w branży akmulatory, baterie i
                  > inne takie...

                  "chlopak ktory ma miejsce obok mnie na koszykowce " ...sluchaj jest pozno,padniety jestem ale nie bardzo rozumiem , razem gracie ? na obronie ? Czy moze przeciwko sobie ? Ty go kryjessz czy moze on Ciebie ....... :]


                  > ... mieliśmy kiedyś kota - też fajnie masował, buczał i jeszcze grzał - ale
                  > kota na zająca to jakaś grubymi nićmi szyta perwersja ;-)

                  fakt , brzmi kiepsko , nawet super express tego by nie kupil
          • porrka Re: Czy aparat może być problemem??? 24.01.06, 14:28
            > Szczotke elektryczna polecam,szysci,masuje ,przyjemnie buczy ...

            Jak dla mnie najlepsze rozwiazanie na utrzymanie idealnej higieny.
            Mam tez specjalna szczoteczke + to cos z wyciorkami - ale "dzieki" nim mialam
            kamien niewazne jak czesto bym myla, tak wiec zrezygnowalam z tych
            ortodontycznych cudeniek (uzywam tez irygator).

            Tak wiec - szczoteczka elektryczna nie pozwoli na osadzanie sie kamienia i
            zachowa biel Twoich zebow (no i haslo do reklamy juz mamy :))

            Pozdrawiam.
            • tomasz.idzikowski Re: Czy aparat może być problemem??? 25.01.06, 00:33

              > Tak wiec - szczoteczka elektryczna nie pozwoli na osadzanie sie kamienia i
              > zachowa biel Twoich zebow (no i haslo do reklamy juz mamy :))

              nooo milionow to bysmy chyba nie zarobili...ale cwicz ,mozesz sie przydac :)
    • awok Re: Czy aparat może być problemem??? 23.01.06, 18:47
      > 1.Gram na flecie czy aparat będzie sprawiał jakiś problem??
      ... oczywiście nie, ale tylko pod warunkiem że będzie miał te same nuty, co Ty

      > 2.Czy nie będą sie ze mnie nabijać po założeniu grubego metalowego aparaciku,
      > bo mam kilku wrogów:(??
      ... coś sporo tych wrogów. Zauważyłam dwie grupy:
      pierwsza nabija się z Twoich szpar między zębami, druga tylko czeka momentu gdy
      nałozysz aparat. Strach pomysleć co Ty im zrobiłaś? Tomek coś tam wyjaśmił, ale
      serio to wystarczyło???
      > 3.Bardzo dużo mówie i na angielskim i w szkole czy zacznę SEPLENIĆ????
      > (Koleżanki mnie przed tym ostrzegaja)
      ... aparat to jeden ze sposobów na zamknięcie ust gadułom. W moim przypadku nie
      zadziałało. Obawiam się, że może powstać trzecia grupa "nabijaczy" - Ci, którzy
      piętnują sepleniących.
      > 4.czy aparat będzie mi przeszkadzał lub uwierał???
      .... jeszcze jak :-( pamiętasz do czego służyły dyby i inne "takie" wynalazki???
      > 5. NIe mam za wiele czasu w tygodniu a jak często trzeba myć zęby??
      .... słyszłam, że w Stanach mają aparaty z opcją samomyjącą (podobnie jak
      niektóre piekarniki - zamyka się toto szczelnie na 15 minut, różne takie cuda
      się wtedy dzieją... i gotowe - z aparatami podobno jest podobnie, ale to
      oczywiście w Stanach). Do nas mają sprowadzać. Oczwiście koszt wtedy będzie
      trochę większy. Ale no more teeth brushing ;-)
      • tomasz.idzikowski Re: Czy aparat może być problemem??? 23.01.06, 20:02

        > > 5. NIe mam za wiele czasu w tygodniu a jak często trzeba myć zęby??
        > .... słyszłam, że w Stanach mają aparaty z opcją samomyjącą (podobnie jak
        > niektóre piekarniki - zamyka się toto szczelnie na 15 minut, różne takie cuda
        > się wtedy dzieją... i gotowe - z aparatami podobno jest podobnie, ale to
        > oczywiście w Stanach). Do nas mają sprowadzać. Oczwiście koszt wtedy będzie
        > trochę większy. Ale no more teeth brushing ;-)

        kiedys nas za to zamkna :)))
        • awok Re: Czy aparat może być problemem??? 23.01.06, 20:34
          NIe mam za wiele czasu w tygodniu a jak często trzeba myć zęby??
          .. słyszłam, że w Stanach mają aparaty z opcją samomyjącą (podobnie jak
          niektóre piekarniki - zamyka się toto szczelnie na 15 minut, różne takie
          cuda się wtedy dzieją... i gotowe - z aparatami podobno jest podobnie, ale to
          oczywiście w Stanach). Do nas mają sprowadzać. Oczwiście koszt wtedy będzie
          trochę większy. Ale no more teeth brushing ;-)
          >
          > kiedys nas za to zamkna :)))
          ... będą to dwa zakłady penitencjarne czy jeden? bo wiesz, to sporo zmienia ;-)
          • tomasz.idzikowski Natalie Cole wieczorową porą........ 24.01.06, 00:07

            > ... będą to dwa zakłady penitencjarne czy jeden? bo wiesz, to sporo zmienia ;-)

            mysle ze jeden , ciekawe przypadki to chca miec pod reka :)

            Nawet zaczynam miec wyrzuty sumienia wobec naszej zembolek14 , HEY HEY droga damo mam nadzieje ze Twoje poczucie humoru nie jest tak niskie jak temperatura pod Łodzia :) Widzisz czym grozi niektorym przypadkom zadrutowanie hehe


            • awok Re: Natalie Cole wieczorową porą........ 24.01.06, 07:43
              ... będą to dwa zakłady penitencjarne czy jeden? bo wiesz, to sporo zmienia ;-)
              >
              > mysle ze jeden , ciekawe przypadki to chca miec pod reka :)
              ... pochlebiasz mi - "ciekawy przypadek" powiadasz...

              > Nawet zaczynam miec wyrzuty sumienia wobec naszej zembolek14 ,
              ... teraz jak dziewczę popadło w depresję to budzą się w Tobie niby naturalne
              uczucia, lepiej późno niż później ;-)

              Widzisz czym grozi niektorym przypadkom zadrutowanie hehe
              .... 1.w skrajnym przypadku jeśli druty osiągną temperaturę otoczenia to mogą
              do nich przymarznąć usta?
              .... 2. moja przypadłość miała (do tej pory) charakter odosobniony - cóż widać
              wirus się rozprzestrzenia po Trójmieście ;-)

              a do tej Natalie to bym proponowała lampeczkę... oczywiście nie
              gimnazjalistom ;-)
              • tomasz.idzikowski Re: Natalie Cole wieczorową porą........ 25.01.06, 00:35
                > ... będą to dwa zakłady penitencjarne czy jeden? bo wiesz, to sporo zmienia ;-)
                > >
                > > mysle ze jeden , ciekawe przypadki to chca miec pod reka :)
                > ... pochlebiasz mi - "ciekawy przypadek" powiadasz...
                >
                > > Nawet zaczynam miec wyrzuty sumienia wobec naszej zembolek14 ,
                > ... teraz jak dziewczę popadło w depresję to budzą się w Tobie niby naturalne
                > uczucia, lepiej późno niż później ;-)
                >
                > Widzisz czym grozi niektorym przypadkom zadrutowanie hehe
                > .... 1.w skrajnym przypadku jeśli druty osiągną temperaturę otoczenia to mogą
                > do nich przymarznąć usta?
                > .... 2. moja przypadłość miała (do tej pory) charakter odosobniony - cóż widać
                > wirus się rozprzestrzenia po Trójmieście ;-)
                >
                > a do tej Natalie to bym proponowała lampeczkę... oczywiście nie
                > gimnazjalistom ;-)

                rozkrecasz sie, zaczynam sie bac o moja pozycje :)
                ja jestem chowany bez stresowo , moge zagladac do kieliszka :]
                • awok Re: Natalie Cole wieczorową porą........ 25.01.06, 08:06
                  sie, zaczynam sie bac o moja pozycje :)
                  ... z mojej strony nie było intencji konkurencji z Tobą. Z autorytetami się nie
                  konkuruje ;-) ot, mała próba dialogu - i nic więcej :-)

                  ja jestem chowany bez stresowo , moge zagladac do kieliszka :]
                  ... ależ ja proponowałam małą, kameralną lampeczkę żeby po ciemku nie siedzieć
                  z tą Natalie ;-) a Ty od razu kieliszki na stół...
                  • zembolek14 Re: Natalie Cole wieczorową porą........ 26.01.06, 12:26
                    śmieszy mnie to i gnić mi sie chce:D OSTRY LOL z was pozdro:)
                    • tomasz.idzikowski eeeyyy........ 26.01.06, 16:39
                      > śmieszy mnie to i gnić mi sie chce:D OSTRY LOL z was pozdro:)

                      nie trybie, przeszukalem w googlach nawet slang mlodziezowy ale nie ma "gnic mi sie chce" .Napisz slonko o co chodzi bo chcialbym obczaic...
                      • pavvka Re: eeeyyy........ 27.01.06, 09:14

                        tomasz.idzikowski napisał:

                        > przeszukalem w googlach nawet slang mlodziezowy ale nie ma "gnic mi
                        > sie chce" .Napisz slonko o co chodzi bo chcialbym obczaic...

                        Ja obstawiam, że miało być "gzić"
                        • szarlottka18 Re: eeeyyy........ 28.01.06, 20:59
                          oj, ale z was GERIAWITY;)), zdaje mi sie, że "gnić mi sie chce" oznacza- "nie
                          chce mi sie was słuchać"...

                          uważajcie, bo (o, zgrozo) zostaniecie dopisani do listy wrogów;))
                    • awok Re: Natalie Cole wieczorową porą........ 26.01.06, 20:53
                      Zembolku drogi, wiem że masz problemy. Rodzice Cię nie rozumieją, Twoja
                      stomatolog uważa, że Twoje zęby są ok, podczas gdy Ciebie pozbawiają one snu i
                      radości zycia, masz wielu wrogów, którzy naśmiewają się z Twoich szpar między
                      zębami oraz tych którzy w przyszłości będą drwić z Twojego aparatu, poza tym ta
                      nieznośna konieczność mycia zębów...
                      Gdyby moje życie było takim koszmarem też chciałoby mi się gnić... ale jeszcze
                      nie czas ;-)
                      Usmiechnij się :-) to miało Cię śmieszyć ;-)
                      Jestem pewna, że w końcu wynajdą samomyjące się (i zęby) aparaty :-) to tylko
                      kwestia czasu :-) a mówienie po węgiersku na serio łatwiej przychodzi z
                      aparatem w paszczy ;-)
    • szarlottka18 ;) 28.01.06, 20:55
      oj, ale z was GERIAWITY:)), "gnić mi się chce" oznacza "nie chce mi sie was
      słuchać";)...reflektujecie?;>

      obyście nie doszli (o, zgrozo) do listy wrogów...
      • awok lista 28.01.06, 23:26
        tak więc Tomek po tym jak został wpisany na listę zszedł do podziemia. Wraz z
        innymi wrogami organizuje oddział partyzancki... Zapewne planują jakieś akcje
        zaczepne ;-)
        • tomasz.idzikowski Re: lista 29.01.06, 14:51
          awok napisała:

          > tak więc Tomek po tym jak został wpisany na listę zszedł do podziemia. Wraz z
          > innymi wrogami organizuje oddział partyzancki... Zapewne planują jakieś akcje
          > zaczepne ;-)

          Myslisz ze jestem na liscie ? A kiedy byla puszczana ? :)
          • awok Re: lista 29.01.06, 15:01
            obyście nie doszli (o, zgrozo) do listy wrogów...

            oj, wydaje mi się, że dostaliśmy się na nią. Teraz za późno na bycie miłym...

            Strzeż się zembolka :-)
            • tomasz.idzikowski Re: lista 29.01.06, 17:43
              > obyście nie doszli (o, zgrozo) do listy wrogów...
              > oj, wydaje mi się, że dostaliśmy się na nią. Teraz za późno na bycie miłym...
              > Strzeż się zembolka :-)

              Pani kierownik ja czuje ze Pani podpadla Miss Zembiskowej bardziej ode mnie :P
              • awok Re: lista 29.01.06, 18:19
                śmieszy mnie to i gnić mi sie chce:D OSTRY LOL z was pozdro:)

                wydaje mi się, że nie zostałam jakoś specjalnie wyróżniona przez zembolka -
                wszak OSTRY LOL - to z NAS, a nie ze mnie, Geriawicie ;-)
                I jeszcze teraz to krycie się za mną, oj ciężko Cię nastraszył zembolek.
                Ale wiesz on nie ma przyjaciół (a bynajmniej o nich nie pisze), więc może jak
                się wmieszasz w jeden z dwóch tłumów wrogów to Ci się upiecze...
      • tomasz.idzikowski Re: ;) 29.01.06, 14:11
        > oj, ale z was GERIAWITY:)), "gnić mi się chce" oznacza "nie chce mi sie was
        > słuchać";)...reflektujecie?;>

        taaa , czyli takie spikać po polsku ,cholera swiat gna do przodu, juz z trudem czlowiek obsluguje te nowe telefony komorkowe ;)
        • zembolek14 Re: ;) 12.02.06, 09:47
          Ale z was DAŁNY!!!!!!!!!:P Po ile wy macie lat że nie znacie podstawowych słów
          NA jakiem wy świecie żyjecie ALE SHIT!!
          • goralkaspodmladejhory Re: ;) 22.02.19, 09:07
            Mam nadzieję, że ,,DAŁNY" napisałaś zamierzenie :)
    • girlnextdoor19 Re: Czy aparat może być problemem??? 28.07.19, 21:05
      Super wątek, bo też miałam podobne wątpliwości :)
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka