Pożegnalny wpis Wafla

[jajko_na_twardo]

Pożegnanie Wafla zrobiło na mnie tak piorunujące wrażenie, że zrobiłem print screen'a

Poniżej dwa linki do zdjęć (wystarczy kliknąć na czerwony napis na niebieskim tle "Download This File":

Tekst linka

Tekst linka

[troublemaker_recovery]

jajko_na_twardo napisał:

> wystarczy kliknąć na czerwony napis na niebieskim tle "Download This File"

Jakoś mnie nie przekonałeś

[groch_z.kapusta]

Pod załączonymi linkami nic już? Nie ma. Ktoś się bardzo stara by po tamtych wpisach nie było śladu

[zocha37]

groch_z.kapusta napisał:

> Pod załączonymi linkami nic już? Nie ma. Ktoś się bardzo stara by po tamtych wp
> isach nie było śladu

A po donosiku tyz juz ni mo śladu

[zocha37]

zocha37 napisała:

> groch_z.kapusta napisał:
>
> > Pod załączonymi linkami nic już? Nie ma. Ktoś się bardzo stara by po tamt
> ych wp
> > isach nie było śladu
>
> A po donosiku tyz juz ni mo śladu

Za ten wpis bardzo przepraszam Czuka, ponieważ w momencie jak przeglądałam wątek przyszpilony "zmiana nazwy forum" i weszłam w post andriej540 09.04.13, 07:40 zawierający link w/w to nie widziałam wpisu Czuka, ale zapomniałam o swoich ustawieniach prywatnych, które powodują, że wpisów tych nie widzę.
Jeszcze raz przepraszam i Czuka i wszystkich forumowiczów.

[troublemaker_recovery]

Zocha o tej porze to ludzie śpią

[zocha37]

troublemaker_recovery napisał:

> Zocha o tej porze to ludzie śpią

Ludzie tak, ale czarownice i diabły nie

[rompil]

zocha37 napisała:


> Za ten wpis bardzo przepraszam Czuka, ponieważ w momencie jak przeglądałam wąte
> k przyszpilony "zmiana nazwy forum" i weszłam w post andriej540 09.04.13, 07:4
> 0 zawierający link w/w to nie widziałam wpisu Czuka, ale zapomniałam o swoich u
> stawieniach prywatnych, które powodują, że wpisów tych nie widzę.
> Jeszcze raz przepraszam i Czuka i wszystkich forumowiczów.


Proszę o wybaczenie zwłaszcza długoletnich, często z kilkudziesięcioletnim stażem pracowników, których sprowadzano tu (przy moim niestety milczeniu) do roli zbędnych, niereformowalnych, zawdzięczających samym sobie swój los ludzi, którzy nie potrafią dostosować się jakoby do nowych wymogów. Ten bank i jego pozycja to jest przede wszystkim Wasza zasługa. Racje są po Waszej stronie, a ja przepraszając Was jednocześnie dziękuję, za Waszą ze wszech miar niezłomną i godną szacunku walkę o Swoją godność i o godność Waszej pracy.

[zocha37]

Taka dowolność umieszczania i usuwania postów jaka miała i ma miejsce na starym forum jest nadużyciem administratorów i moderatorów.
Tłumaczenia, że post w wątkach umieszcza się tylko na jakiś czas, a potem kiedy zechcemy to go usuniemy jest jednym z grzechów tamtego forum.A już usuwanie własnych wypowiedzi aktualnych i historycznych, bo dysponuje się takimi narzędziami jest niedopuszczalne.
O Forum
O moderacji

[zocha37]

zocha37 napisała:

> Taka dowolność umieszczania i usuwania postów jaka miała i ma miejsce na starym
> forum jest nadużyciem administratorów i moderatorów.
> Tłumaczenia, że post w wątkach umieszcza się tylko na jakiś czas, a potem kiedy
> zechcemy to go usuniemy jest jednym z grzechów tamtego forum.A już usuwanie wł
> asnych wypowiedzi aktualnych i historycznych, bo dysponuje się takimi narzędzia
> mi jest niedopuszczalne.
> O Forum
> O moderacji

I jeszcze uzupełnienie, prawdopodobnie ta dowolność traktowania wątków i postów przez administrację starego forum jest wynikiem furtki zawartej w regulamin forum prywatnego i przy takim a nie innym podejściu do forumowiczów ochoczo się z niej korzysta :

§ 5. Forum Prywatne
11. Założyciel może w każdym czasie odebrać przyznane wcześniej uczestnikom prawa, jak również usuwać z założonego przez siebie Forum Prywatnego umieszczone tam wątki i posty.

[zocha37]

Trouble popełnił błąd podając link do jego Forum zamiast tutaj umieścić treść postu Wafla.
Wafel mógł zrobić z własnym Forum co chciał i to zrobił.Jego prawo.

[groch_z.kapusta]

zocha37 napisała:

> Trouble popełnił błąd podając link do jego Forum zamiast tutaj umieścić treść p
> ostu Wafla.
> Wafel mógł zrobić z własnym Forum co chciał i to zrobił.Jego prawo.

Dlaczego jajko , które ma tę treść nie może jej tutaj wkleić ? Wafel miał prawo usunąć swoje wpisy , ale wrażenie zacierania śladów zostaje

[zocha37]

groch_z.kapusta napisał:

> Dlaczego jajko , które ma tę treść nie może jej tutaj wkleić ? Wafel miał prawo
> usunąć swoje wpisy , ale wrażenie zacierania śladów zostaje

To co było najważniejsze w tym oświadczeniu Wafel powtórzył na starym forum dzisiaj o 15:49 i jeśli obawiacie się, że znowu usuną to sobie skopiujcie te rewelacje tutaj i tyle.

[jajko_na_twardo]

Nie jestem specem od informatyki ale może teraz się uda:

Screen 1:

Screen 2:

[troublemaker_recovery]

zocha37 napisała:

> Trouble popełnił błąd podając link do jego Forum zamiast tutaj umieścić treść p
> ostu Wafla.

Trouble nie popełniają błędów Troublom się czasem nie chce

[rompil]

troublemaker_recovery napisał:


>
> Trouble nie popełniają błędów Troublom się czasem nie chce
>

Jak to czytałem to chciałem uklęknąć

[troublemaker_recovery]

rompil napisał:

> Jak to czytałem to chciałem uklęknąć

Igrasz z losem... Możesz być następny goo.gl/Ukqv5

[rompil]

troublemaker_recovery napisał:

> Igrasz z losem... Możesz być następny goo.gl/Ukqv5
>
>

Ze względu na wykształcenie i obcowanie z ludźmi nauki taki styl jest mi najbliższy

[totoro1]

Zniknął czy nie, w wątkach pobocznych i tu i tam zostanie dość śladów po tej awanturze. No i zresztą ci co śledzą tak stare jak i nowe forum zapamiętają dobrze, że wszystko zaczęło się od koleżanki Ukrytego Wafla - Wrednego Pieroga. Musi mieć dar przekonywania by przekonać tak zajętego gościa jak Wafel do nawalania się z niewdzięcznymi pracownikami.

Trouble miał rację - cała ta zawierucha to wynik dobrych intencji. I Pieróg, i Wafel chcieli dobrze...rozwiązywać problemy, które gdzieś utykają pomiędzy uciskanym doradcą a oświeconą centralą. Wyobrażacie sobie ich frustrację? Grupa kilku osób poświęcających swój czas (prywatny i służbowy) stworzyła system niewidzialnej ręki w Banku. Przecież każda zgłoszona sprawa wymaga delikatnego działania; sprawdzenia czy nie podpucha, podzwonienia tu i tam, zwłaszcza że chodzi o sprawy w terenie a wiadomo czy w Rodzie prawdę powiedzą? I co za to dostali w zamian - marudzenia, podejrzliwość a w końcu ostracyzm.
A przecież to bystrzy ludzie muszą być. Ogarnąć tyle wątków, dwoić się i troić by odpowiadać, pomagać a i czas na pracę znaleźć. Szacun

Ps. Tak sobie myślę, że z tym brakiem wsparcia o którym pisał Wafel to może nie o Skutera chodziło?

[jajko_na_twardo]

Masz 100% pewność, że była to inicjatywa "obywatelska", i poświęcano na to prywatny czas??? Ja tej pewności nie mam, co nie znaczy że uważam że w przypadku obowiązków służbowych byłaby to zła inicjatywa (przynajmniej z początku, bo ostatnimi czasy wyglądało to jak ewidentna próba obrzydzenia użytkownikom miejsca do dyskusji i krytyk - a to już nie jest fajnei).

[totoro1]

No wiesz, od pewnego poziomu hierarchii ma się pewien wpływ na swój codzienny zakres zadań do zrobienia. Tak Pieroga jak i Wafla sytuowałbym nieco wyżej niż zwykłych specjalistów

Co do inicjatywy to przypuszczam, że była o tyle "obywatelska" że nie została zainicjowana poleceniem służbowym. W każdym razie w przypadku Pieroga i Wafla, bo nie wiemy przecież czy gdzieś jakiś specjalista czy ekspert nie dostał nagle zadania - "dowiedz się w takim o takim oddziale nie dzieje się coś złego w skarbcu"...
Osobiście nie wierzę w to, że motywem tej zawieruchy było "wkurzenie na opluwanie ludzi w centrali". Raczej to forum bruździło komuś w jego pracy. Zresztą...w Centrali pracuje sporo ludzi. W wielu departamentach. A jak doradca się wścieka na Centralę to w sumie na kogo? Tak się tylko pytam

BTW w Banku istnieje proces zgłaszania nieprawidłowości, w tym zgłaszania ich anonimowo - pisał o tym Wafel. Zamiast tworzyć wredne i ukryte byty wystarczyło stworzyć użytkownika reprezentującego Centralę. Którego posty mogło by tworzyć i kilkadziesiąt osób. Byle zgodnie z prawdą, byle otwarcie, nawet jeżeli czasami oznaczałoby to że "nie można udzielić odpowiedzi na publicznym forum, ale proszę zajrzeć tu i tu, lub zrobić to i to by rozwiązać problem".

I na koniec, jako że z pewnych względów wolę nie pisać tam, napiszę tu. Prokurent to duże słowo. Z prawnego punktu widzenia bardzo dokładnie zdefiniowane. Zastanawiam się skąd wśród niektórych osób przekonanie, że dana osoba to literalnie prokurent; zwłaszcza w klimacie forum pełnego anonimowych osób (z których kilka występuje w kilku osobach i na odwrót). Może oznacza osobę, która po prostu jest tak blisko Zarządu, że cieszy się jego dużym zaufaniem. A że nie do końca kaman jak Bank działa...cóż...

Ps. post dedykuję Mistrzowi - każdy ma prawo do swoich teorii spiskowych

[mistrzciemnosci]

totoro1 napisał:

> Ps. post dedykuję Mistrzowi - każdy ma prawo do swoich teorii spiskowych
>

Totoro (T... znaczy się ) a czy teraz napisałbyś swój post tak samo ?

[totoro1]

Nie wydaje mi się żeby coś było nieaktualne. Podtrzymuję teorię że Jejekscelencja jest blisko zarządu a precyzujac - blisko prezesa
Zastrzegam że tak jak w przypadku Ukrytego nie mam nic poza moimi przypuszczeniem.

[troublemaker_next]

totoro1 napisał:

> Tak Pieroga jak i Wafla sytuowałbym nieco wyżej niż z
> wykłych specjalistów

Nieco...

> Osobiście nie wierzę w to, że motywem tej zawieruchy było "wkurzenie na opluwan
> ie ludzi w centrali". Raczej to forum bruździło komuś w jego pracy

Chodziło po prostu o "zareklamowanie" biura antyfraudowego i tego całego whistleblowingu. Dlatego tyle informacji było jawnie podawanych. Nawet ludzie z zewnątrz zgłaszają nieprawidłowości. Trzeba im powiedzieć gdzie zgłaszać

[totoro1]

I to forum jest świetnym miejscem na promocję tego biura i rozwiązań wypracowanych przez bank. Ale nie w taki sposób. Anonimowe fora są jak jazda samochodem - wychodzą z ludzi różne rzeczy, nie zawsze kulturalne.

[mistrzciemnosci]

Czy to nie jest zastanawiające, że w tym samym czasie nie odzywajà się założyciele jednego i drugiego forum ?

A czy fakt, że po odejściu Szefa (Wafla znaczy się ) jedyną osobą posiadającą na stałe funkcję administratora (ciekawe czy założyciela również) posiada szar_amysz ?

I czy nie warto pomyśleć dlaczego skuter, który już kilkakrotnie żegnał się z forum, a parę razy też z funkcją admina znowu ma takie uprawnienia ?

A na deser zostałoby myślenie, dlaczego tak nagle zamilkł kolega exworker. Czyżby nie tylko Szef (Wafel znaczy się) zrezygnował, ale odszedł też cały zespół, który przygotowywał dla niego teksty ?

[rozowy_chomik]

mistrzciemnosci napisał:

> Czy to nie jest zastanawiające

Jeśli forum założyła kobieta, to mysz pasuje
Odszedł wafel, odszedł exworker. Pasuje
Skuter był moderatorem. Zrezygnował. Teraz znów jest. Skuter pisał na forum. Pożegnał się z nim po aferże z czukiem. Znów pisał. Ponownie się pożegnał. Teraz znów pisze. Pasuj na założyciela

[troublemaker_recovery]

rozowy_chomik napisał:

> Skuter pisał na forum. Po
> żegnał się z nim po aferże z czukiem. Znów pisał. Ponownie się pożegnał. Teraz
> znów pisze. Pasuj na założyciela

Mnie nie pasuje. Skuter chyba nie jest z Wawy...