Dodaj do ulubionych

Pędzące żółwie

28.12.14, 20:25
Od 2 do 5 graczy.
Wiek od 5 lat.
Czas ok 20 minut.
Da się ją kupić w promocjach nieraz za mniej niż 40zł.
Przyjemny wyścig do sałaty smile Uczy podstaw strategii i kombinowania. Z młodszymi dziećmi warto rozegrać kilka gier w otwarte karty, żeby objaśnić im różne zagrania i strategie i tym samym nauczyć je kilku sztuczek.
Gra często polecana dla rodzin z dziećmi, na tyle prosta, że dzieci szybko mogą zacząć grać same, ale i dorośli nie będą się nudzić, jeśli przyjdzie im rozegrać kilka partyjek - w miarę łatwa, ale można grać na tyle na serio, że nie jest zbyt prosta czy banalna.
Obserwuj wątek
    • emily.1 Re: Pędzące żółwie 28.12.14, 21:19
      Myślałam że będzie odpowiednia dla 3 latki, ale młoda niekuma za bardzosmile Za to osmiolatka trochę nudzi. No niby fajna, niby lubimy, ale jakaś taka... no nie wiem... może za szybko ta trasa sie kończy?? Mogłaby być tak że dwa, trzy pola dłuższa...
      • per-vers Re: Pędzące żółwie 28.12.14, 21:29
        Kupiliśmy ją z rok czy dwa lata temu i na początku trochę leżała na półce. To nie jest nasza najlepsza gra z kolekcji, ale teraz ma u nas swój Renesans wink
        Gramy z 9-latką. Da się w tą grę grać bardziej i mniej strategicznie, kiedy gramy serio-serio - ja z mężem, to córka chyba trochę za naszymi skomplikowanymi strategiami nie nadąża wink Może 8-latkowi potrzebny jest wycisk? wink
        My rozgryźliśmy tę grę bardziej dopiero niedawno i od tamtej pory trochę bardziej nam się podoba.
    • michalinka75 Re: Pędzące żółwie 28.12.14, 22:56
      Moi chłopcy zbyt dużo czasu spędzają grając w gry komputerowe, dlatego postanowiłam kupić jakąś fajną grę planszową, w którą moglibyśmy grać rodzinnie. Poczytałam recenzje i kupiłam Pędzące żółwie, w Merlinie były (i chyba jeszcze są) za niecałe 39 zł. Spodobała nam się bardzo, gramy codziennie. Jest kolorowa, ładnie, starannie wykonana.
      Teraz szukam czegoś równie wciągającego tylko może trochę trudniejszego..


      mama czterech synów smile
    • laemmchen79 Re: Pędzące żółwie 29.12.14, 22:43
      Gram od jakiegoś pół roku z czterolatkiem, ale w otwarte karty, czyli każdy wie, kto opiekuje się którym żółwiem - w tym wariancie gra jest bardzo ok, wyciągamy regularnie i najczęściej zaliczamy minimum 2 rundki pod rząd. Ja też faktycznie bardzo lubię i wyciągam z przyjemnością - polecam.
      • maskot_1 Re: Pędzące żółwie 30.12.14, 14:27
        Trochę nie rozumiem fenomenu tej gry - ale dzieciaki lubią, więc gram, bez bólu. Może faktycznie trasa trochę za krótka...? Szybko można załapać, kto ma jakiego żółwia, więc potem tylko czeka się na dobre karty, które przyspieszą naszego zwierzaka, a opóźnią pozostałe.
        Ciekawiej jest, kiedy gramy z córką we dwie - każda losuje swojego żółwia, a pozostałe 2 są zakryte. Wtedy można blefować i cichcem przemycić swojego pupila na metę smile)

        Według wydawcy (Egmont) gra od 5 lat
        • per-vers Re: Pędzące żółwie 30.12.14, 14:50
          My prawie przez całą grę maskujemy się z tym, który żółw jest czyj smile
          • nifla Re: Pędzące żółwie 01.01.15, 21:28
            Młodsze dzieci bardzo lubią tę grę. Proste zasady, niezbyt długi czas rozgrywki. Dla starszaków zbyt banalna.
            • franula Re: Pędzące żółwie 02.01.15, 14:51
              Obstawiałabym od 4 lat, dorośli grają w nią bez bólu. Utrudnieniem jest wersja że nie wygrywają wszystkie które jednocześnie przekraczają metę tylko ten który jest najwyżej/najniżejsmile
              my się przykładamy do maskowania i do końca nie wiadomo kto ma jaki kolor. nie warto używać tylko swojego koloru kartsmile
              • tu_nia Re: Pędzące żółwie 02.01.15, 21:02
                ja dzisiaj musialam biegac po miescie z ta gra bo moje dziecko gralo w klubokawiarni planszowkowej i tak sie spodobalo ze musialam kupic. gra pod choinke operacja totalny niewypal.gra pedzace zoliwe jak najbardziej obok uno domino piotrusia i rumikuba
                • moya123 Re: Pędzące żółwie 06.02.15, 15:08
                  u nas na bylem dla mojej czterolatki z nią gram w otwarte karty lub w modyfikacje zasad przez nią wymyślane smile gra swój potencjał odkrywa przy grze dla starszych gdy nie wiemy kto jakiego oma żółwia. kombinowanie i ukrywanie swojego w tłumie jest super nawet mojej żonce się spodobała i od zakupu parę dni temu kilak razy ze mną zagrała wink. Chwilowo u małej żółwie na topie fajne pionki jeden w jej ulubionym kolorze (fioletowym)powoduje ze już sama chce by nawet babcie do gry były przyuczone smile
    • azyli Re: Pędzące żółwie 07.02.15, 11:27
      Wbrew pozorom ta gra nieźle sie sprawdza tez w dorosłym gronie. Mamy te gre juz ponad 6 lat i nadal jest wyciagana przy roznych okazjach, nie tylko przez dzieci i ich kolegów.
    • erisana Re: Pędzące żółwie 09.02.15, 14:44
      Ja mam problem z tą grą. Niby taka polecana, niby wymaga strategii, ale jest przy tym tak bardzo losowa, że często grając w 4-5 osób w całej rozgrywce trafiły mi się może 3 karty, dzięki którym mój żółw przesuwał się do przodu. Często mam poczucie, że co najwyżej mogę przeszkodzić innym i czekać, aż ktoś nie mając innej rozsądnej karty przesunie mojego żółwia w stronę mety. I też uważam, że droga jest za krótka. Syn jako 4-latek załapał zasady od razu, choć woli grać tak, aby wiadomo było kto ma jakiego żółwia.
      • sylwina76 Re: Pędzące żółwie 09.02.15, 16:17
        Nam się bardzo podoba, ale też mam wrażenie, że droga do sałaty jest stanowczo za krótka. Nie można poprzestać na jednej partyjce, my gramy kilka razy pod rząd. Dzięki tej grze 4 letnia wtedy córka zapałała miłością do gier planszowych. Teraz w Żółwie gramy dużo rzadziej, zastąpiły je (częściowo) Przebiegłe wielbłądy.
        A i karty mogłyby być grubsze, nasze są już bardzo zniszczone.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka