sloggi
02.06.04, 16:23
Wykonałem dziś tel. do Działu Rozkładów i mówię chłopu, że przy nowym
rozkładzie ludzie się w busie nie mieszczą. Gościu na to, że on nie jest od
pojemności wozów. No to pytam kto jest i tu się facet zasapał, bo okazało
się, że chciał mnie zbyć.
Więc pytam go dosłownie, co za debil wysyła z uporem maniaka na tą linię
Solarisy i czy jakiś krzakopis patrzy na zapełnienie. Okazuje się, że 7 dni w
tygodniu tabor jest dopasowany do odwiedzających cmentarz. Pytam gościa czemu
Many są tylko w weekend - a on, że na nawierchnię św.Wincentego szkoda im
autobusów. Byłem niegrzeczny, ale po 15.06 tabor się zmieni.
:))))))))))))))))))))