Dodaj do ulubionych

500 - ręce mi opadły

02.06.04, 16:23
Wykonałem dziś tel. do Działu Rozkładów i mówię chłopu, że przy nowym
rozkładzie ludzie się w busie nie mieszczą. Gościu na to, że on nie jest od
pojemności wozów. No to pytam kto jest i tu się facet zasapał, bo okazało
się, że chciał mnie zbyć.
Więc pytam go dosłownie, co za debil wysyła z uporem maniaka na tą linię
Solarisy i czy jakiś krzakopis patrzy na zapełnienie. Okazuje się, że 7 dni w
tygodniu tabor jest dopasowany do odwiedzających cmentarz. Pytam gościa czemu
Many są tylko w weekend - a on, że na nawierchnię św.Wincentego szkoda im
autobusów. Byłem niegrzeczny, ale po 15.06 tabor się zmieni.
:))))))))))))))))))))
Obserwuj wątek
    • pawciod Re: 500 - ręce mi opadły 02.06.04, 17:09
      Iwo się już tak bardzo nie ucieszy, bo to oznacza, że wylecą rzeczone MANy
      zapewne z 512, bo ich ilość na Stalowej jest mocno ograniczona.
      A rozkąłd jest wprsot cudowny. Szczyt poranny kończy się o 7:30. Jak dla mnie
      (Gocławianina na szczęście) bomba.
    • zaciszanin Re: 500 - ręce mi opadły 02.06.04, 18:57
      sloggi napisał:

      > Okazuje się, że 7 dni w tygodniu tabor jest dopasowany do odwiedzających
      > cmentarz. Pytam gościa czemu Many są tylko w weekend - a on, że na
      > nawierchnię św.Wincentego szkoda im autobusów. Byłem niegrzeczny, ale po
      > 15.06 tabor się zmieni.

      O k...a, pod cmentarz?! To mnie zdołowałeś.

      Nie muszą koniecznie kursować na tej linii MANy, przecież "Stalowa" ma dużo
      automatów, a NG 313 na pewno nie zabiorą 512... Najwyżej wozy wysokopodłogowe
      nie będą wipsane w rozkład (tak jak w 406 wozy ITS nie są wpisane).

      "Pasażerowie mogą się pocieszyć jednym - jeśli na którejś linii tłok będzie
      zbyt dokuczliwy, na trasę być może wyjadą dodatkowe autobusy" - ale zapewne
      okaże się dopiero 15.06 czy tak będzie.
      • jerzy-j Re: 500 - ręce mi opadły 03.06.04, 01:01
        A wystarczy skrócić do metra, zachować ilość brygad i po problemie...
        • thomasch Re: 500 - ręce mi opadły 03.06.04, 11:03
          W kwestii nawierzchni ul. św. Wincentego - to prawda, tam nawet najlepsze i
          najnowsze busy po kilkunastu kursach tą ulicą zaczynają klekotać. Do tego
          jednak przyczyniła się była gmina Targówek. Miasto realizując rondo Żaba
          chciało zbudować ul. Nowo-Wincentego od ronda do ul. Kołowej. Niestety,
          ówczesna gmina stwierdziła, iż nie stać ją na lokale dla rodzin, które
          należałoby przesiedlić, m.in. z drewniaka przy Cm. Żydowskim. Wtedy to ulicę
          wygięto bardzo ostrym łukiem, aby w ogóle dało się połączyć nowy odcinek (przy
          rondzie) ze starym (za drewniakiem).
        • pawciod Re: 500 - ręce mi opadły 03.06.04, 17:53
          Akurat 500 do Metra nie musi być skracana, bo i na Al. JAna Pawła II sobie
          całkiem nieźle radzi ze zwalczaniem wolnego powietrza w wozach.
          • zaciszanin Re: 500 - ręce mi opadły 06.06.04, 20:49
            miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,2114103.html
            "Zmiany mają wejść w życie w poniedziałek."

            Spodziewam się powrotu wtyczek.
            • sloggi Re: 500 - ręce mi opadły 07.06.04, 08:12
              Chyba weszły, bo wsiadłem - było ciasno, ale lepiej niż ostatnio.
              • jerzy-j Re: 500 - ręce mi opadły 07.06.04, 09:28
                W rozkładach internetowych zadnych zmian, jak w rzeczywistosci nie wiem ale
                jedno mnie zastanawia - zwroccie uwage na te "okrojona" czestotliwosc busow z
                Tarchomina, zwlaszcza E-4... Wniosek nasuwa sie sam, autor w/w artykulu niejaki
                Smietana (co za nazwisko... LOL) wykazuje brak jakiejkolwiek rzetelnosci, tak
                wskazanej u dziennikarza, nie dajcie sie omamic, nie wierzcie w tlok w E-4 -
                chcecie zobaczyc prawdziwy TLOK spowodowany cieciami ?? Przejedzcie sie 172 lub
                E-2 (po poludniu, bo rano do E-2 tak czy siak na Mangalii ciezko sie wepchac...)

                Jednym slowem ja juz chyba nie dozyje czasow gdy w Warszawie przestana marnowac
                sie dziesiatki brygad na Tarchominie, a Stegny, Gocław czy nawet Ursynów! -
                brak dowozowki do metra beda komunikacyjnie niedozywione...........
                • jerzy-j Re: 500 - ręce mi opadły 07.06.04, 09:30
                  jerzy-j napisał:

                  > sie dziesiatki brygad na Tarchominie, a Stegny, Gocław czy nawet Ursynów! -
                  > brak dowozowki do metra beda komunikacyjnie niedozywione...........

                  ERRATA:
                  winno byc : (...), nie beda komunikacyjnie niedozywione......
                • zaciszanin Re: 500 - ręce mi opadły 07.06.04, 16:14
                  jerzy-j napisał:

                  > W rozkładach internetowych zadnych zmian, jak w rzeczywistosci nie wiem ale
                  > jedno mnie zastanawia - zwroccie uwage na te "okrojona" czestotliwosc busow z
                  > Tarchomina, zwlaszcza E-4... Wniosek nasuwa sie sam, autor w/w artykulu
                  > niejaki Smietana (co za nazwisko... LOL) wykazuje brak jakiejkolwiek
                  > rzetelnosci, tak wskazanej u dziennikarza, nie dajcie sie omamic, nie
                  > wierzcie w tlok w E-4

                  Nigdy nie jechałem E-4 w szczycie. Mam zasadę, nie daję ZTMowi argumentów do
                  dodawania wozów, gdy nie mam pilnej sprawy do załatwienia na Tarchominie.
                  • pawciod Re: 500 - ręce mi opadły 07.06.04, 21:12
                    Co do E-4, to musze powiedzieć tak: Jeżeli chodzi o zapełnienie poranne, to
                    jest ono w zupełności zadowalające, w porywach do zbyt dużego. Może 4 minuty,
                    to lekka przesada, ale poniżej 6 rano schodzić się nie powinno. Popołudniu bywa
                    już jednak różnie, tutaj 10-minutowa częstotliwość krzywdy nikomu czynić już
                    nie powinna.
                    • jerzy-j Re: 500 - ręce mi opadły 09.06.04, 19:01
                      Ręce opadają to na widok 4 dodatkowych wtyk na 510, przecież nawet rozrzedzony
                      rozkład był za dobry dla tej linii........

                      • pawciod Re: 500 - ręce mi opadły 09.06.04, 23:17
                        Na 510 nie ma nowego rozkładu. Tylko wtyki były wyleciały, ale już zdążyły
                        wrócić.
                        • zaciszanin Re: 500 - ręce mi opadły 21.06.04, 12:06
                          Dzisiaj widziałem MANa NG 313 na 500. Móc to znaczy chcieć.
    • sloggi Re: 500 - ręce mi opadły 19.02.05, 11:45
      Sposób na zwiększenie częstotliwości wedgług ZTM to...skrócenie trasy.
      • zaciszanin Re: 500 - ręce mi opadły 19.02.05, 17:14
        Jeszcze pozostało trochę czasu by działać. Nie ma co załamywać rąk - trzeba
        dzwonić, pisać do ZTM, zainteresować UD Targówek i Biuro Komunikacji.
      • thomasch Re: 500 - ręce mi opadły 19.02.05, 17:23
        sloggi napisał:

        > Sposób na zwiększenie częstotliwości wedgług ZTM to...skrócenie trasy.

        No a jaki jest sens linii autobusowej jadącej wzdłuż linii tramwajowych, które
        mając więcej przystanków jadą dokładnie tyle lub prawie tyle co 500 (odc. Rondo
        Babka - Centralny)?
        • sloggi Re: 500 - ręce mi opadły 19.02.05, 17:47
          Znając realia Warszawy - nie wierzę w "szybkie przesiadki". Poza tym praktycznie
          każdego dnia na JP II jest kraksa i tramwaje stoją.
          • thomasch Re: 500 - ręce mi opadły 19.02.05, 18:12
            sloggi napisał:

            > Poza tym praktyczni
            > e
            > każdego dnia na JP II jest kraksa i tramwaje stoją.

            Demonizujesz. Według tej zasady należałoby wszystko zdublować na wszelki
            wypadek.

            • sloggi Re: 500 - ręce mi opadły 19.02.05, 18:16
              Masz rację, też jeżdzisz tamtędy dwa razy dziennie i wiesz lepiej.
              • thomasch Re: 500 - ręce mi opadły 19.02.05, 18:20
                sloggi napisał:

                > Masz rację, też jeżdzisz tamtędy dwa razy dziennie i wiesz lepiej.

                Nie jeżdżę, ale kiedyś jeździłem. Od tego czasu jednak przepustowość al. Jana
                Pawła II zmniejszyła się, a nie zwiększyła. Normalne jest zatem postawienie na
                taki środek transportu, który jest mniej zależny od natężenia ruchu
                samochodowego, a więc na tramwaj.
        • zaciszanin Re: 500 - ręce mi opadły 19.02.05, 19:32
          thomasch napisał:

          > No a jaki jest sens linii autobusowej jadącej wzdłuż linii tramwajowych,
          które
          > mając więcej przystanków jadą dokładnie tyle lub prawie tyle co 500 (odc.
          Rondo
          >
          > Babka - Centralny)?

          Nie prawda. Ludzie jadący z Bródna na Dw. Centralny nie będą się przesiadać, bo
          jest to nieopłacalne. A podróż autobusem jest dużo szybsza w Al. Jana Pawła, o
          czym sam się wielokrotnie przekonałem. Tramwaj jest tutaj szybszym środkiem
          transportu, ale tylko z teorii. Niestety.
          • thomasch Re: 500 - ręce mi opadły 19.02.05, 20:51
            zaciszanin napisał:

            > A podróż autobusem jest dużo szybsza w Al. Jana Pawła, o
            > czym sam się wielokrotnie przekonałem. Tramwaj jest tutaj szybszym środkiem
            > transportu, ale tylko z teorii. Niestety.

            To dziwne. Jadąc 500 dojeżdżałem do ronda ONZ w tym samym czasie, co tramwaj,
            który mijałem przy Stawkach. Taniej jest zmienić ustawienia świateł (tramwaj ma
            zdecydowanie za krótko "zielone") niż utrzymywać linie wzdłuż torów. Oprócz 148
            coś musi wylecieć - jak nie 500, to 510 (ja akurat jestem zwolennikiem pocięcia
            obu).
            • jerzy-j Re: 500 - ręce mi opadły 20.02.05, 13:58
              500 -> 1xx - Podgrodzie - Dw. Gdański - Rondo Babka.
              510 - - Nowodwory - Os. Potok - Rondo Babka - Dw. Centralny.

              500 nie potrzeba na Marchlewskiego aby komunikacja w tym ciągu istniała jak
              należy. A z Bródna do Feminy i Centralnego są inne bezpośrednie połączenia.
              148 też powinno być gdzie indziej - na Smoczej i Żelaznej.
              Ale 510 może zostać jako dojazd z Tarchomina, Potoku i Rudy do obiektów
              usługowych przy Marchlewskiego i do najpiękniejszego Wawy - dworca brudnego :)
              • thomasch Re: 500 - ręce mi opadły 20.02.05, 14:57
                jerzy-j napisał:

                > 500 -> 1xx - Podgrodzie - Dw. Gdański - Rondo Babka.
                > 510 - - Nowodwory - Os. Potok - Rondo Babka - Dw. Centralny.

                Może być.

                > 500 nie potrzeba na Marchlewskiego aby komunikacja w tym ciągu istniała jak
                > należy. A z Bródna do Feminy i Centralnego są inne bezpośrednie połączenia.

                To prawda. Tym bardziej, że rzadkie 32 ma zastąpić o wiele częstsze 23. Do
                Centralnego są 127 i 25.

                > 148 też powinno być gdzie indziej - na Smoczej i Żelaznej.

                Otóż to. Tamten ciąg wymaga wzmocnienia.

                > Ale 510 może zostać jako dojazd z Tarchomina, Potoku i Rudy do obiektów
                > usługowych przy Marchlewskiego i do najpiękniejszego Wawy - dworca brudnego :)

                Wśród tych "obiektów usługowych" dominują jedne ;-)

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka