UCHWAŁA W SPRAWIE PIWA

[a_i_m.p]

W sklepie na osiedlu jest uchwała w sprawie piwa - do zapoznania się i ew
podpisania lub nie.
Podpisy zbierane są od mieszkańców wspólnoty II, bo na jej terenie jest sklep.

[marey1]

Potwierdzam. Czyli mogą głosować właściciele z budynków Sadowa 6, Sadowa 8,
Koszteli 2, Grabsztyny 1 i Grabsztyny 3

Administrator RJ (M.Kowalski)

[wcislog]

Jestem za!!!!!!,
ale "trzeba dać napis, aby wpuszczać tylko w krawatach. Klient w krawacie jest
mniej awanturujący się".

[pogromca_debilizmu]

też jestem za - szkoda ze głosować nie moge bo tam nie mieszkam

[kaszmir121]

Zaraz zaraz wszytkie wspólnoty ogrodzone sa jednym płotem wiec dla
czego pominięto r_1 przy głosowaniu?

[cai_lun]

Kaszymirze. co ma płot do własności? a gdyby płotu nie było?

[kaszmir121]

Płot to tylko symbolika to fakt ale R-1 do R-5 to jedność i wszyscy
powinni mieć możliwość wypowiedzenia sią w tej sprawie. a może
będzie jeszcze głosowanie żeby jedna wspólnota miała rabaty na piwo
a innej nie obsługujemy .I jeszcze jedno czy sklepik osługuje tylko
mieszkańców czy też osoby z poza osiedla,jakie w tej sprawie ma
wytyczne ochrona

[marey1]

Dziwie się jeszcze takim pytaniom...po tylu informacjach jakie przekazywałem tu na forum, na dyżurach, zebraniach i korespondencji mailowej.
Każda wspólnota to inny podmiot gospodarczy, każda ma swój NIP i REGON, oddzielne konto bankowe, oddzielny budżet, konto remontowe i jest rozliczana oddzielnie.
A to że na jednym osiedlu jest pięć wspólnot, to powinny ze sobą współpracować (choćby przez wspólny zarząd). Jeśli są wydatki dotyczące całego osiedla, każda ze wspólnot partycypuje w kosztach (w procentowym udziale każda) np ochrona, koszty ogrodzenia itp.
W przypadku sklepu, właścicielem sklepu jest członek wspólnoty RJ2, co za tym idzie po przegłosowaniu uchwały na alkohol, to jemu Urząd Gminy wyda pozwolenie na sprzedaż alkoholu.
Członkowie innych wspólnot mogą jedynie w tym przypadku kibicować, zachęcać członków wspólnoty Rajska Jabłoń 2 do głosowania na TAK (dla piwa i wina w sklepie) no i o oczywiście robić tam zakupu by sklep mógł istnieć.

Administrator RJ (M.Kowalski)

[kaszmir121]

A mnie to już nic nie zdziwi być może jeszcze wspólnoty będą
pobierać opłaty od dzieci które będą się bawić na nie swojch placach
zabaw ,może ustawmy bramiki poboru opłat dla mieszkańców za to że
będą przechodzić przez chodniki innej wspólnoty niż są mieszkańcami
to samo dotyczy opłat za przejazdy itp

[lali15c]

kaszmir121 napisał:

> Płot to tylko symbolika to fakt ale R-1 do R-5 to jedność i wszyscy
> powinni mieć możliwość wypowiedzenia sią w tej sprawie. a może
> będzie jeszcze głosowanie żeby jedna wspólnota miała rabaty na piwo
> a innej nie obsługujemy .I jeszcze jedno czy sklepik osługuje tylko
> mieszkańców czy też osoby z poza osiedla,jakie w tej sprawie ma
> wytyczne ochrona

kobieto myślisz ze ktokolwiek z poza osiedla bedzie przylazil tu do sklepu,???
nie sadze ze ktos bedzie mial zamiar tu przeplacac zwlaszcza ze do sklepów przy
gł. ulicy jest blisko- wątpie

[iwus-1982]

Piwo i wino...
Czyli alkocholi wyżej procentowych miałoby tam nie być?

[a_i_m.p]

tak, tak jest w tej uchwale napisane.
Chodzi glownie o piwo, wysokoprocentowych nie.
Uchwałę można w całosci przeczytać u Pań w sklepie

[cai_lun]

wódy nie będzie? no to lipa. to może przynajmniej jakaś meta jest na terenie
osiedla? z góry dziękuję za informację

[babkajaga]

niestety najbliższa meta jest w naszym ulubionym Kauflandzie

[piran1]

Miało być fajnie,wyjdzie jak zwykle.Zaczeło się od bułeczek a
skończy się na wódzie.

[kaszmir121]

Jeszcze sex agencja by się przydała to będzie już komplet

[lokatorrr]

Dziwię się , że po tylu wyjaśnieniach Państwo nie wiecie jeszcze w jakim
kierunku sprawy idą). W kwestii formalnej czy będzie barek piwny oraz czy
picie pod sklepem będzie odbywało się " na stojaka"?) Czy Rajska fermentuje ?

[rajscy]

Proszę o informację czy nie podpisanie się pod uchwałą jest równoznaczne z
zagłosowaniem przeciwko sprzedaży alkoholu ( czy trzeba tam się stawić i samemu
podpisać)?

[pogromca_debilizmu]

tak.. wstrzymanie się od głosu jest sprzeciwem. pozdrawiam abstynentów

[mrjarro]

Jak dla mnie to niektórzy mają tu zdrowo nawalone pod deklami.
Piwo nie jest specyfikiem zakazanym. Jak ktoś będzie miał ochotę się napić pod
blokiem to pójdzie do jakże świętego kauflandu w którym sprzedaż alkoholi
wysokoprocentowych Wam nie przeszkadza, a przeszkadza Wam sprzedaż
niskoprocentowych bo pod blokiem. Meta jak będzie miała być to się znajdzie na
osiedlu i nie zauważycie nawet kiedy bo za bardzo zwracacie uwagę co sąsiad
przez ścianę mówi do swojej kolejnej dupeczki na ucho. Dzięki Bogu widzę tu
tylko powtarzające się nicki i nie jest tego dużo. Znakiem tego większość
lokatorów tego osiedla nie zagląda tu bo są rozsądniejsi i wolą czyny niż pseudo
słowa wypisywane na bzdurnym forum. Jest tu mniejszość malkontentów którym
wszystko i wszyscy przeszkadzają bo nie mają nic ciekawego do roboty we własnym
życiu... Piwo czy wino czy będzie 100 metrów od domu czy 5 metrów to i tak
będzie!! to zależy tylko od chęci..
Pozdrawiam Tych normalnych sąsiadów

[pogromca_debilizmu]

mrjarro.. rozsądny z Ciebie człek... postawię Ci kiedyś dużego drinka... ludzie
mają jak napisałeś nasrane pod deklami.... wyżej srają niż dupy mają tylko
dlatego że dostali kredyt na mieszkanie albo rodzice im kupili...

[rajscy]

to kup mu tego drinka, może nawet zostaniecie przyjaciółmi. A to że ja nie chcę
piwa pod oknem to moja sprawa i tyle w tym temacie (nie znaczy to że mam nasrane
pod deklem - świadczy o tym kto to wypowiada takie sądy. Koniec dyskusji. nie
chce mi się już gadać...

[nowatu_2]

Myślę sobie, że klientami sklepu są wyłącznie mieszkańcy naszego osiedla = ludzie, którzy mieszkają TUTAJ, więc nie wydaje mi się, aby mieli potrzebę stać pod sklepem i właśnie tam sączyć piwo. To mógłby dla mnie być jedyny argument PRZECIW, właśnie takie picie pod sklepem... Ale tutaj to nie grozi. Miło byłoby więc nie musieć lecieć do Kaufla po choćby jedno czy dwa piwa, kiedy latem czasami chce się faktycznie ugasić nim to pragnienie.

[mrjarro]

Nowatu_2 Mądrze powiedziane. Aczkolwiek Chyba spotkanie z kumplem na ławc, czy
też wspólne grzebanie przy aucie w garażu sącząc browarka to chyba nie takie
straszne? Nie mówię tu o jakiejś libacji w garażu do późnej nocy.
Pogromca_debilizmu Drink czy piwko... Z Tobą chętnie się napiję bo Też mądrze
prawisz. Ja nie lubię tak zwanego owijania w bawełnę... Mówię--piszę co myślę...
Fajnie by było poznać wreszcie ludzi na tym osiedlu bo już za dużo widzę nosków
zadartych i pogardliwych spojrzeń ...

Pozdrawiam sąsiedzi

[water_bong]

Proponuję browarek (póki co kupiony w Kauflu) na ławeczce pod sklepikiem
osiedlowym. Jestem ciekawy "laserowych spojrzeń" z okolicznych balkonów )
Pozdrawiam

[mrjarro]

Water_bong uważaj Bo mnie długo nie trzeba namawiać Zdzwonimy się z Kilkoma
chłopakami Może Pogromca_debilizmu też się przyłączy i zaraz się zrobi pijacka
hołota, a lasery nas zetną razem z ławeczkami hahhaa

[nowatu_2]

Mrjarro, piwko w garażu to już na naszym osiedlu widziałam nie raz,
tak czy siak, więc chyba nie ma znaczenia, czy jest kupione w Kaufie,
czy w naszym sklepiku Poza tym, że dla "klienta" jednak bliżej....

[a_i_m.p]

ktoś się już gdzieś wypowiadał, że u nas na osiedlu piwko można na ławce pić
bezkarnie bo to nie miejsce publiczne tylko nasz własność i policji nic do tego
, mandatu nie wystawią. za szlabanem mogą ścigać , na ławeczce po naszej stronie
szlabanu już nie

[robb80]

jak coś, to czy znajdzie się miejsce na ławeczce także dla mnie? oczywiście
jestem grzeczny

[mrjarro]

Roberto. Ciebie ująłem jako pierwszego ze mną na ławeczce

[rajscy]

a_i_m.p - śmieszy mnie Twoje ukryte lobbowanie. Jeśli inni nie wiedzą o co
chodzi to a_i_m.p jest właścicielem/właścicielką sklepu i często udaje niby
klienta który reklamuje sklep - straszny kwas...

[robb80]

no wkońcu reklama dźwignią handlu he he. Mi to
wcale nie przeszkadza jak właściciel reklamuje
swój sklep. A nawet dopinguję by jak najlepiej
szedł handel. Osobiście z wielką przyjemnością
robię tam zakupy. Mam nadzieję że wspomniany
browarek jak najszybciej pojawi sie na półce.
Wkoncu to by była nasza ławeczka,nasi mieszkańcy
i zaopatrzenie z naszego sklepiku
pozdrawiam i miłego dnia życzę,oczywiście z
uśmiechem na twarzy

[mrjarro]

I tu masz całkowitą rację kochana Nowatu_2

[redorange]

Ja też bardzo chętnie się zintegruje z wami i ławeczką.
Zresztą "ławeczka" już na tym osiedlu była kilka razy grana.
Jak zajdzie potrzeba i ochota to i bimberku flaszeczkę mam jeszcze. Dobry bo z
wschodniego Mazowsza przytargany. Podwójnie destylowany i przez filtr węglowy
przepuszczony
Co do grilla to tak po prawdzie na osiedlu przydałoby się kawałek miejsca
wydzielonego na taką "imprezę". Niewiele potrzeba. Wystarczy kawałek terenu
zielonego 10 na 10 metrów, ze trzy ławeczki i kawałek wyłożonego kostką trawnika
co by grilla postawić (ew. murowany postawić).

[cyganek0005]

Ja też się chętnie przyłącze do tej popijawki pod sklepem!!!!!!!

[mrjarro]

To nie będzie popijawa pod sklepem tylko na ławeczce.. Kulturka

[robb80]

mrjarro napisał:

> To nie będzie popijawa pod sklepem tylko na ławeczce.. Kulturka
ja to bym nawet nazwał spotkanie integracyjne

[mrjarro]

Roberto..
Święte słowa. Właśnie o to mi chodziło. Spotkanie integracyjne. A gdzie... Jakie
to ma znaczenie.

[robb80]

a może zadam pytanie. czy ma ktoś coś przeciwko byśmy się spotkali przy tej
ławeczce?

[mrjarro]

O właśnie.. Dobre pytanie kolega zadał.. I ja też zapytam. Czy ktoś będzie miał
coś przeciwko?? Ja też jestem grzeczny

[iwus1982]

Jak dla mnie mozecie sobie pić... co za róznica czy garaz czy
ławeczka (jesli to Wy)...
W kazdym razie jesli inni to tez mi to nie przeszkadza...
Nawet grillika mozecie sobie zrobic.
To jest osiedle do mieszkania i korzystania z tego co mamy...
Skoro ogrodzone, sami swoi, bo nie ma przechadzacych przechodniów
wracajacych z bazaru itp, to fajnie by było wykorzystac kawałek
zieleni i dwie ławeczki do letnich smiechów ...

Ostatnio tyle sie nasłuchałam głupot, ze przeraza mnie co sie robi
tym ludziom we łbach...

Pzdr, Iw

[mrjarro]

Normalnie oczom nie wierzę.. Już widzę kolejną osobę pozytywnie nastawioną.. To
może się przyłączy koleżanka.. Znaczy sąsiadka.. I może faktycznie jakiegoś
grillika z browarkiem się uskuteczni. o ile nie znajdą się głosy sprzeciwu..

[pogromca_debilizmu]

dziękuję za zaproszenie ale mnie strasznie ciężko z terminami dopasować... a
nocną porą to raczej mało grzecznie... ale jak będę w ludzkich godzinach to napiszę

[mrjarro]

No to czekamy Pogromco. Może uda się skleić jakąś paczkę na tym osiedlu i
spędzić pare chwil w doborowym towarzystwie i z dobrym humorem.

[water_bong]

TAAA JEEEST! Teraz tylko aimp niech browce zacznie sprzedawac i bedzie wesolo w
tamtej okolicy

[a_i_m.p]

no niestety was rozczaruję - NIE JESTEM WŁAŚCICIELEM SKLEPU.
Sprzyjanie właścicielom nie oznacza, że się nim jest. Właścicielkami są Pani
Kasia i Agnieszka - Agnieszka z osiedla, Kasia nie i to wszystko.
A reklama każdemu się przydaje

[rajski_ogrodnik]

Dwie sprawy.

To, że ktoś sprzyja właścicielom, wcale nie oznacza, że nim jest! Na osiedlu był
potrzebny taki sklep, więc czemu się dziwić takiemu sprzyjaniu? Jeśli interes
nie pójdzie, zostanie Wam sklep z przemiłymi paniami na przystanku autobusowym i
osiedlowy sklepik Kaufland, na którego wszyscy narzekacie.

Co do piwa. Też byłem przeciwny, ale przekonałem się, że to dobry pomysł. Piwo
można kupić wszędzie indziej i co... i też można przynieść na osiedle i wypić
pod trzepakiem, na ławce, czy na schodkach... gdziekolwiek. I nikomu to nie
przeszkadza, nikt nikogo nie zaczepia, pełna kulturka.
Wiele (głównie Wielu) z Was pija piwo, niektórzy sporadycznie do grilla, inni
częściej, wieczorami do telewizora, ale sklep z piwem nie... bo to propoagacja
alkoholu... zakłamanie i żenada.

[rajscy]

taaa.. a świstak siedzi i zawija...

[a_i_m.p]

widać zawija.
No a jak taki mądry/mądra jesteś rajski to wytłumacz mi czemu miałabym/miałbym
zaprzeczać gdyby to był mój biznes? No i po co było by anonimowe pisanie?
Właściciel raczej jak chce się reklamować to robi to otwarcie bo to sklep
spożywczy a nie agencja towarzyska.
To że się lubi właścicieli i coś czasem o ich biznesie napisze nie oznacza że
tym właścicielem się jest.
A ja jestem tylko rodzicem, który robi z dzieckiem zakupy w tym sklepie bo
bliżej domu i fajnie jakby ten sklep pozostał a nie się zwinął bo ludzie zrobią
zakupy na przystanku, bo skoro idą po piwo to i resztę tam kupią.

A jak Cię Rajski tak boli że nie wiesz kto jest właścicielem to idź do
administracji i sprawdź - bo na pewno nie ja.

ps. nadal będę pisać o sklepie bo lubię dziewczyny które go prowadzą

[iwus1982]

Potwierdzam a i m p włascicielem sklepu nie jest

Co do grillika... heh nie wiem czy by mi tam tak wypadało z Wami
stac , ale jak ujrzę taką grupkę i kilka sąsiadek jeszcze to sie
przyłączę...
W kazdym razie mi w odróznieniu od Was - tak bardzo nie zalezy na
tych głosach pzyzwolenia...
Ludzie zawsze zazdroscili i zawsze beda zazdroscic...

Mam tez duzo wolnego czasu, czesciej jestem w domu niz nie, wiec
napewno jak cos takiego zorganizujecie Was namierzę

[iwus1982]

Dopiero teraz dokładnie doczytałam...
Rajscy - jak dla mnie niezły obciach... nie jestescie czegos pewni
to nie gadajcie...

Ludzie są zawistni, jak sasiadowi cos sie udało to mysla coby tu
zrobic, zeby jednak wpadł w dołek.

Szkoda
Niestety miałam taka "przyjemnosc" w swoim zyciu...
I jak tu ufac... ???

[a_i_m.p]

Widać Rajscy lubią spiski, wystarczy że ktoś coś pozytywnie o kimś napisze i
już problem mają, że coś na rzeczy musi być

thx Iwuś

[donpedr]

Nie, to nie my

pozdrawiam,
Krzysztof

[nowatu_2]

No no, już w innym wątku padały propozycje grilla osiedlowego, teraz
tutaj jakaś integracja na ławeczce...

[iwus1982]

Hehehe donpedro...to szkoda

[mrjarro]

Wątek grilla się powtórzył więc może wreszcie niektórzy ruszą swoje tyłki z
domów i coś zorganizujemy bo w pisani to zapał, że ho ho... Gorzej z czynami
Widzę, ze chętnych się niby sporo nagromadziło chociażby na ławeczkę to w sumie
może zacząć od dostawienia drugiej Panie Też bardzo mile widziane Mam
nadzieję, ze nie piszę tylko za siebie

[robb80]

proponuję ustalić jakiś konkretny termin naszego spotkania. co powiecie na środę
2 czerwca około godz np.17? (czwartek boże ciało,więc wolne)

[mrjarro]

Ja 2 odpadam bo od 31 jestem na wyjeździe do 7