Dodaj do ulubionych

Miłość czym jest...

13.11.04, 12:01
Miłość jest kręgiem w ruchu:krąży bez przestania
W zawsze tak samo słodkiej wieczności kochania.
Tak jakoś sobie przypomniałam,a skąd nie wiem
Obserwuj wątek
    • caruzzo Re: Miłość czym jest... 13.11.04, 12:15
      Nieważne skąd,ale piękne porówanie.;))))))
    • peterli Re: Miłość czym jest... 13.11.04, 12:15
      a czy moze milosc nie jest najpiekniejszym bölem na swiecie?

      raz cierpisz a raz sie smiejesz.....
      • Gość: Jane_Doe Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.11.04, 12:21
        Trochę inny punk widzenia:
        Powiedźcie, kto wymyślił miłość i pokażcie mi szubienicę, na której go za to
        powieszono (cytat z pamięci).
        • caruzzo Re: Miłość czym jest... 13.11.04, 12:23
          Za wymyślenie miłosci wieszac nie nalezy, ale takiego co robotę wymyślił.;))))
          • Gość: Joe_Doe Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.11.04, 12:27
            Robotę można miec byle jaką, jak komuś nie zależy, ale z miłością już tak się
            nie da:)
            • caruzzo Re: Miłość czym jest... 13.11.04, 12:29
              Niby tak, ale to jest duże uproszczenie problemu..na skróty.;))))))
              • Gość: Jane_Doe Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.11.04, 12:31
                Którego problemu, miłości czy roboty?
    • Gość: monter Re: Miłość czym jest... IP: *.chello.pl 14.11.04, 02:11
      Miłość to stosunek dwojga ludzi, polegający na wzajemnym interesie.
    • avventura Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 11:29
      ...a jest?
      • malinka48 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 12:02
        Pomimo ,że bronimy się przed nią,bo ona bardzo boli to istnieje:))I chyba
        dobrze:))
        • avventura Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 12:38
          bardzo dobrze:))) narazie się bronię...
          • malinka48 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 12:40
            przed nią nie można się bronić,ona atakuje w najmniej oczekiwanym momencie:))
            • avventura Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 12:48
              atakuje a ja uciekam:)

              i cos mi sie jeszcze przypomnialo:
              "Najpiekniejsze sa milosci, ktorych nie ma,
              ktore moze przyjda, moze nie..."
              chyba nie...:)
              • malinka48 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 12:54
                Jak będziesz negatywnie myśleć to napewno nic sie nie zdarzy:)).Trzeba byc
                otwartą na uczucie:))I nie bronić się,nawet jak będzie trwało minutę:)
                • avventura Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 12:56
                  to samo mowi mi ON
                • avventura Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 12:57
                  chyba się boję...
                  • malinka48 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 12:59
                    a to juz Twoja decyzja:))więc nie oczekuj ,że przyjdzie bez zaproszenia:)
    • rysky Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 13:10
      Miłość czym jest...

      ...Czymkolwiek jesteś
      nie opuść mnie
      Kimkolwiek jestem
      nie opuść mnie...

      • malinka48 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 13:11
        ładnie powiedziane:)),ale niestety nieralnie,zreszta jak ta cała miłość,są o
        niej tylko piękne wiersze,dobre i to:)))
        • wietka Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 13:41
          malinka48 napisała:

          > ładnie powiedziane:)),ale niestety nieralnie,zreszta jak ta cała miłość,są o
          > niej tylko piękne wiersze,dobre i to:)))

          Tyle goryczy? Czyżby kolejne zranione serduszko?
          • malinka48 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 14:19
            wietka napisała:

            > malinka48 napisała:
            >
            > > ładnie powiedziane:)),ale niestety nieralnie,zreszta jak ta cała miłość,s
            > ą o
            > > niej tylko piękne wiersze,dobre i to:)))
            > Nie ,niezranione tylko tyle sie naczytałam na forum,że chyba tez mam cos nie
            tak z sercem:))
            > Tyle goryczy? Czyżby kolejne zranione serduszko?
            • Gość: kemocik Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 14:20
              zamrozone?????????? serce...........ehhh
    • Gość: c.kapturek Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 14:41
      tym co widzą oczy ukochanej osoby :)))))))
      • malinka48 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 14:43
        Gość portalu: c.kapturek napisał(a):

        > tym co widzą oczy ukochanej osoby :)))))))
        zeza ma?:))wiedziałam:))
        • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 15:50
          MIŁOŚĆ JEST ZEZOWATA... INACZEJ TAK BY NIE OGŁUPIAŁA PROSTE PATRZENIE NIE DAJE
          SZANS MIŁOŚCI...
        • Gość: Rubi Re: Miłość czym jest... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.04, 17:41
          Witaj Wando z Ostrzeszowa. Tu Cie znalazlem - nie ukrywaj sie .
        • Gość: c.kapturek Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 18:39
          moze i zez, mysle, że miłosc patrzy inaczej niż my ja widzimy, dlatego nie
          mozemy jej zrozumiec, nie umiemy określic czym ona tak naprawde jest :)))))
    • Gość: goH Re: Miłość czym jest... IP: *.chello.pl 14.11.04, 20:05
      "życie jest snem.... a miłość sennym marzeniem..." <<< czyjś cytat, niestety
      nie pamiętam czyj:(
    • Gość: rozalka olaboga Re: Miłość czym jest... IP: 80.53.160.* 14.11.04, 20:49
      Miłośc według mnie to uczucie stare dośc znane które się zaczyna na ustach a
      kończy na pupie
    • Gość: Inka Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 20:53
      obudzcie się, miłości już dawno nie ma to nasze pragnienia i marzenia :(
    • pappetka Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 20:55
      bolem - raz boli z rozpaczy, raz ze szczescia. Wazne, zeby bolalo,niezaleznie
      od czy z 1 cyz z 2 powodu,bo wtedy sie czuje, ze sie zyje...
      • caruzzo Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 21:02
        A szczęście mocno boli?...;)))))))))
        • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 21:17
          mężczyzna ma jedyną miłość - świat
          kobieta ma jedyny świat - miłość
        • pappetka Re: Miłość czym jest... 15.11.04, 00:15
          oj, jak cholera!Zwlaszcza, kiedy jest z Toba, ale nie przy Tobnie, kiedy
          tesknisz, chcesz przytulic, wiesz, masz pewnosc, ze Ty tez jestes szczesciem, a
          nie mozesz- wtedy boli, oj jak!
      • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 21:15
        Miłość Miłość Miłość
        Miłość jest treścią istotną
        Wszystkiego o czym myślę
        wszystkiego co czynię
        Daj mi, daj mi, daj mi
        Daj mi odprężenie
        Daj mi siebie.

        A.Huxley
        • caruzzo Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 21:18
          Krótko i bardzo ładnie podsumowana istota sprawy,bardzo podoba mi się.;)))))
          • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 21:32
            taka myśl przewodnia :)))) cieszę się, że komuś też się podoba.
            • caruzzo Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 21:37
              Uczciwie mówie,bardzo skondensowany ale pełny i naprawdę piękny opis
              zagadnienia ,daję 6;)))
              • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 21:46
                hihi ostatni raz dostałam ocenę wypowiedzi na studiach :) ale 6 się nie
                zdarzało ;)))
                pozdrawiam ciepło
                • caruzzo Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 21:48
                  Również pozdrawiam - trafność odpowiedzi trzeba widzieć i docenić,inaczej nie
                  można postępować;)))
                  • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 21:59
                    Doceniam zauważenie i docenienie :)))
                    • caruzzo Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 22:02
                      Znam się trochę na diamentach,nawet nieoszlifowanych, i dzięki za miłe slowo.jakoś mi tego obecnie bardzo brakuje.))))))))
                      • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 22:08
                        jubiler?? :))))
                        z tym miłym słowem niestety to tak już jest teraz, że często nie
                        usłyszysz..taaakie paskudne czasy dlatego trzeba doceniać każdy mały gest i sie
                        nim cieszyć :) to taka kolejna dewiza
                        promienny uśmiech dorzucam :)))))))
                        • caruzzo Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 22:12
                          Nie jubiler,diament kojarzy mi sie z czystym i nieskarzonym pięknem,a uśmiech odzajemniam.;)))))
                          • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 22:19
                            hmm tak myślałam, że z tym jubilerem nie trafię :)))
                            wierzysz w miłość na całe życie? i taką nieskończoną? (ehh tematyka forum mi
                            dała do myślenia :)
                            • caruzzo Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 22:26
                              Przecież taka istnieje, nie można tego podważać czy negować,problem w tym że z reguły trafia się na takie uczucie trochę na zasadzie loterii,czyli występuje element przypadkowości,niegy nie wiadomo kiedy nadejdzie i z ktorej strony.Z reguły niespodziewanie.Inne przypadki nalezy trakować jako wyrachowanie z zimną krwią,miłośc z rozsądku to kpina ..ale niekiedy daje duże profity materialne.:)))
                              • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 22:39
                                a ja usłyszałam, że naiwna jestem jak w to wierzę, za dużo Jane Austin się
                                pewnie naczytałam :)) martwi mnie bardziej ten element przypadkowości i to że
                                jak w lotto możesz całe życie grać i nie trafić :)
                                a Tobie udało się ją odnaleźć?
                                hmm miłość z rozsądku to jakaś abstrakcja gdyż nie jest to miłość, bo miłość z
                                rozsądkiem niewiele ma wspólnego :)
                                • caruzzo Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 22:48
                                  Nie wierz tym którzy mowią Ci ,że jestes naiwną, oni poprostu są pozbawieni
                                  uczuć wyższych i tak sytuacja jest dla nich abstrakcją i i ch przerasta.
                                  Wcześniej napisałaś ,a ja to dopiero teraz zanuważyłem:
                                  mężczyzna ma jedyną miłość - świat
                                  kobieta ma jedyny świat - miłość .
                                  Trochę w tym racji,kobieta i mężczyzna inaczej podchodzą do tych samych
                                  zagadnień, to zasługa natury.
                                  Czy mnie sie udało znaleźć - myślę ,że tak - chociaz nieraz jak patrzy się na
                                  innych człowiek odnosi wrażenie ,że im lepiej poszło-a moze to tylko
                                  pozory.Często zdarza się,ze ludzie inaczej prezentują się na zewnątrz, inaczej
                                  żyja faktycznie a to bardzo utrudnia znależć punkt odniesienia do jakichkowiek
                                  porownań.Pozostaje cieszyć się tym co sie ma i umiec to docenic. To cała
                                  filozofia.;)))
                                  • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 23:01
                                    myślę sobie, że nie ma co się rozglądać i porównywać, każdy inaczej pojmuje
                                    miłość szczęście w związku itp. jeżeli Ty jesteś pewien swoich uczuć to reeszta
                                    nie ma znaczenia.
                                    staram się cieszyć małymi rzeczami tak jak już pisałam, tylko czasem człowiek
                                    się tak podłamuje jak mało słońca jest... :)
                                    hmm czas spać? jutro kolejny dzień walki z biurokracją :) a przede wszystkim
                                    oczekiwania ... :)))
                                    dzięki za wszystko co napisałeś
                                    buziaki
                                    • caruzzo Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 23:03
                                      Kolorowych snów zyczę.;))))))))
                                      • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 23:04
                                        i wzajemnie :)))
                                        • caruzzo Re: Miłość czym jest... 15.11.04, 11:21
                                          Dzięki dobra duszo,noc minęła bezproblemowo,stereo było, ale z kolorami niby
                                          jakoś słabo.;))))))
                                          • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.11.04, 21:25
                                            Dorzucam kolorek :-) W końcu czym jak nie kolorkiem jest tęsknota. Przez łezki całą tęczę można zobaczyć, niestety... ;-)
                                            • caruzzo Re: Miłość czym jest... 15.11.04, 21:56
                                              ;)))))))))))
                                              • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.11.04, 22:35
                                                Do: C. ... NOCNYCH JESIENNOŚCI NOOOO TAKIEGO PAŹDZIERNIKA W LISTOPADZIE...:-)
                                                • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 07:23
                                                  Dzięki,ale dlaczego tak tajemniczo.;)))))))
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 08:14
                                                    Re. cd: poszukuję zegarmistrza świata.;))))))))
                                                  • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.11.04, 19:22
                                                    Zegarmistrza? A myślałam, że Ciebie interesują jesienności ;-)))Jak kolorkowanie? Kolejny nocny czas...
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 19:55
                                                    Witam.A skąd takie mocne przekonanie,że jestem sympatykiem jesieni?...a jeżeli chodzi o noc to może być różnie,może pojawią się kolorki,ale kto to wie..pewnie można powiedzieć dopiero jutro rano......;))))))))
                                                  • malinka48 Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 21:46
                                                    Hej czrodzieju:))ale jesteś uwodzisz cały ród damski na forum:)))
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 21:52
                                                    Bez przesady, moje mozliwosci są zupełnie naturalne i powiedziałbym ludzkie..pozdrawiam i milego wieczoru życze.;))))))
                                                  • malinka48 Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 21:53
                                                    caruzzo napisał:

                                                    > Bez przesady, moje mozliwosci są zupełnie naturalne i powiedziałbym
                                                    ludzkie..po
                                                    > zdrawiam i milego wieczoru życze.;))))))
                                                    A ja tam miłego wieczoru Ci nie życzę:))Czy muszę być zawsze miła?
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 21:56
                                                    Wcale nie musisz być miła, moze być wredna, mnie to nie przeszkadza, odporny jestem na jad...;)))))))
                                                  • malinka48 Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 21:58
                                                    caruzzo napisał:

                                                    > Wcale nie musisz być miła, moze być wredna, mnie to nie przeszkadza, odporny
                                                    je
                                                    > stem na jad...;)))))))
                                                    Mój jad jest inny:))taki słodki,i ta słodycz zabija:)))
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:01
                                                    W takim razie mozesz być wredna,uspokoiłaś mnie, a wogóle to mogłabyś mnie
                                                    jadem potraktować?;;;;;;;)))))))))))))))))
                                                  • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:00
                                                    a w jaki sposob mozna sie uodpornic na jad? :) jakies szczepienia? :)
                                                    witam doceniajacego Kolege :)))
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:03
                                                    Trzymać daleko od siebie, to najlepszy środek...sprawa druga a dlaczego ja
                                                    jestem "doceniający"?..:)))))))))))
                                                  • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:07
                                                    uuuu skleroza jak nic :))) no ladnie.... tak mnie nie pamietac? poczytaj sobie
                                                    14.11 :))))
                                                    normalnie chyba sie obraze...
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:14
                                                    elizabeta25 napisała:

                                                    > uuuu skleroza jak nic :))) no ladnie.... tak mnie nie pamietac? poczytaj
                                                    sobie
                                                    > 14.11 :))))
                                                    > normalnie chyba sie obraze...
                                                    ....................................
                                                    Dalczego zarzucasz mi że CIebie nie pamiętam,wrecz odwrotnie pamiętami to b.
                                                    miło wspominam..ale nie moge pamietać całego watku- sprawdziłem, faktycznie jet
                                                    tam " trafność odpowiedzi trzeba widzieć i docenić"- sory.;)))))))))))
                                                  • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:20
                                                    :)))) nie zarzucam, nie należę do kobiet zarzucających :))))
                                                    hi fajnie byc tak miło wspominaną :)) teraz mam nadzieje również zapamietaną :)
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:23
                                                    elizabeta25 napisała:

                                                    > :)))) nie zarzucam, nie należę do kobiet zarzucających :))))
                                                    > hi fajnie byc tak miło wspominaną :)) teraz mam nadzieje również
                                                    zapamietaną :)
                                                    ...............
                                                    Pewnie ze tak, dobrze mi się z Tobą gawędziło ..pamietam,pamiętam..;)))))))
                                                  • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:25
                                                    ha zobaczymy jak napisze jutro albo i pojutrze w jak szybkim tempie bedziesz
                                                    wiedzial kto to :))))))))))
                                                    zartuje oczywiscie :)
                                                    no to moze mi powiesz kto Ty ? :)
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:28
                                                    Nic o mnie nie wiesz?.....ja o Tobie też...a zresztą przynajmniej to miejsce
                                                    nie jest najlepsze na zbytnie uzewnetrznianie się..co nie znaczy ze inne są
                                                    takie same.;)))))))))))))
                                                  • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:32
                                                    uhmmm te inne miejsca... :))))
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:34
                                                    elizabeta25 napisała:

                                                    > uhmmm te inne miejsca... :))
                                                    ...........................
                                                    np w innych systemach komunikacji, ...........;))))))))))))
                                                  • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:39
                                                    hihi wiesz domyslna tez jestem :)
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:40
                                                    elizabeta25 napisała:

                                                    > hihi wiesz domyslna tez jestem :)
                                                    .........
                                                    zapisz to na plus..;)))))))))
                                                  • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:43
                                                    juz odnotowuje skrupulatnie ;)
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:46
                                                    elizabeta25 napisała:

                                                    > juz odnotowuje skrupulatnie ;)
                                                    ......................
                                                    w kajecik proszę wpisać......no i starać sie dalej.;)))))))))))))0
                                                  • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:49
                                                    drugie podejscie do zgadniecia zawodu, jak nie jubiler to moze
                                                    nauczyciel? ;))))))))))))))))))))
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:52
                                                    Ani jeden ani drugi, mam typowy zawód teczniczny, ale w nim nie
                                                    pracuje.;))))))))
                                                  • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:55
                                                    ale jestes tajemniczyyyyy ;)))))))
                                                    check your email ;)
                                                    a ja juz na dzis znikam gdyz budzik nieublagalnie 5.45 zadzwoni a ja
                                                    padam ... :)
                                                    papatki PAnu
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:59
                                                    elizabeta25 napisała:

                                                    > ale jestes tajemniczyyyyy ;)))))))
                                                    > check your email ;)
                                                    > a ja juz na dzis znikam gdyz budzik nieublagalnie 5.45 zadzwoni a ja
                                                    > padam ... :)
                                                    > papatki PAnu
                                                    ..................
                                                    Dobranoc Pani..;))))))))))))
                                                  • Gość: aniaLis Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.11.04, 22:17
                                                    No to Ci powiem zegarmistrza świata zgarnął zegarmistrz światła ;-)a jesień tak naprawdę jest paskudnie złośliwa ;-)
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:19
                                                    Z tym zegarmistrzem trafiłaś, a jesien jest wredna dla mnie....ale niech
                                                    tam..;))))))))
                                                  • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.11.04, 22:27
                                                    Bo jak kobieta traci swoje szatki a na nowe musi poczekać więc się wyżywa... trafiło na Ciebie...;-))))))
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:30
                                                    A co Jesteś teraz bez szatek wogóle?;)))))))))
                                                  • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.11.04, 22:40
                                                    :-))))) szybki zakręt...
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:44
                                                    Jaki zakret, przecież sama mówiłaś, że jednych juz nie masz a drugich jeszcze
                                                    nie ma..myslę wiec chyba logicznie..;)))))))0
                                                  • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.11.04, 22:47
                                                    No tak logicznie :-))) po prostu po męsku NORMA ;-)
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:50
                                                    Gość portalu: aniaLIS napisał(a):

                                                    > No tak logicznie :-))) po prostu po męsku NORMA ;-)
                                                    .........................
                                                    ja nic po męsku nie mówiłem,norma to Twoje stwierdzenie...a że logiczne to
                                                    dalej podtrzymuję..ale my tutaj o normie i logicznosci rozważamy, a problem
                                                    dotyczy ciuchow, czyli zupelnie czego innego.;)))))))))
                                                  • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.11.04, 22:56
                                                    :-))) norma i logiczność czasem też dotyczą ciuchów ich właśiwej np. bytności ;-)
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 22:58
                                                    Gość portalu: aniaLIS napisał(a):

                                                    > :-))) norma i logiczność czasem też dotyczą ciuchów ich właśiwej np.
                                                    bytności ;
                                                    > -)
                                                    ..........
                                                    pewnie, a czy koloru też?.....)))))))))
                                                  • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.11.04, 23:00
                                                    Wracamy do kolorów ;-))))) no też... ;-)
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 23:04
                                                    Gość portalu: aniaLIS napisał(a):

                                                    > Wracamy do kolorów ;-))))) no też... ;-)
                                                    ............
                                                    a jaki dzisiaj kolor jest obowiązujący..;))))))
                                                  • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.11.04, 23:06
                                                    Może być na ten wieczór żółty ;-) oddala zło i przypomina boga słońce o nim zegarmistrz światła może zapomniał :-)))
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 23:13
                                                    Bardzo ładny , a lubisz wogóle ten kolor.;))))))))
                                                  • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.11.04, 23:17
                                                    czasami pomagam sobie jego siłą ;-)))) poprawia nastrój zmusza do odwagi ;-)))
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 23:20
                                                    A boisz się czegoś,że musisz odwaę mobilizowac.. na odwage już lepszy czerwony -
                                                    wywołuje agresję i napastliwość...;))))))
                                                  • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.11.04, 23:24
                                                    Agresja, napastliwość... bez przesady ;-)))))) to nie jest siła...:-)))
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 23:26
                                                    Nie mówią przecież o siłe, rozawiamy o ty mjak na psychikę czlowieka mogą
                                                    oddziaływac kolory, zielony np uspakaja i to skutecznie..;))))))
                                                  • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.11.04, 23:30
                                                    Lubisz zielony? siła wypływa z kolorów, piszesz uspokaja, więc wywołuje akurat na to potrzebną siłę psychiczną ;-))))))
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 23:34
                                                    Oczywiście,że lubię..ubiór w tym kolorze musi znacznie stonowany..ale lubię
                                                    pastrzeć na zieleń...t motywuje.;))))).. nie pogniewasz sie jak Cie dzisiaj
                                                    pozegnam,marzy mi sie spanie..moze cos sie przyśni.;))))))
                                                  • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.11.04, 23:35
                                                    Dobranoc. Miło sie z Tobą rozmawia.
                                                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 23:36
                                                    Dzięki, dobranoc i do usłysznia.;))))))))))))))
    • Gość: j-cobb Re: Miłość czym jest... IP: *.ostnet.pl 14.11.04, 21:42
      Miłość to światło które każdy z nas w sobie nosi. A druga osoba wydobywa to
      światło na zewnatrz i nie pozawala mu zgasnąć..:)
      • caruzzo Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 21:44
        Zgadza sie, a dalej nazywane to jest chuchaniem w domowe ognisko.;))))))
    • peterli Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 22:46
      a ja tak inaczej.....nie chce wiecej milosci, nie chce kochania, nie chce
      szalenczych mysli i oczekiwania codziennego, nie chce wiecej.....

      zawsze musze sie zakochac w takiej kobiecie, ktöra jest niedostepna i nie
      osiagalna....to po co ta milosc? by tylko ranic, by przypominac, po co????
      • Gość: indygo Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 22:50
        Peterli - nie przesadzaj :)
        wyjdź trochę wyżej niż jesteś - może zauważysz, że jest jeszcze coś ponad to,
        co doświadczasz w tej chwili? :)
        • peterli Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 22:54
          pustke ze nie ma tej jedynej obok mnie,
          staram sie nie przesadzac....ale czasami to nie wychodzi
          • Gość: indygo Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:07
            eeeeeeeeeeeeeeeeeeee tam, dalej przesadzasz :)
            ja nie mówię o jakichś tam dziwnych rzeczach - po prostu czas płynie i tyle,
            każdy ma coś tam nie tak :)
            • Gość: indygo Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:08
              to była odpowiedź z serii - bardzo inteligentna odpowiedź na problemy
              bliźniego :)))
            • peterli Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 23:10
              chyba masz racje, tak czas plynie nieustannie i kazdy ma swoje 5 minut:)
              • Gość: indygo Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:12
                każdy ma całe swoje życie, tylko ludzie przewijający się w naszym życiu mają
                swoje 5 minut :)))))))))
                • peterli Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 23:15
                  hmmmmm.......ciekawe okreslenie, czli nie my sami jestesmy sobie w czyms winni
                  tylko te osoby, ktöre nam na drodze stanely i maja swoje five minutes?
                  :)))
                  • Gość: indygo Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:18
                    wszystko zależy od punktu widzenia - widzisz, jak wszystko sie zmienia. :)))
                    • peterli Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 23:25
                      no nie wszystko, a co do punktu widzenia to czy nie jest on czasami trocze
                      za "rözowy" i patrzymy na milosne nasze historyje tak przez kolorowe okulary?
                      chyba tak, do momentu az blask prysnie i stana sie szare.......:)))
                      • Gość: indygo Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:26
                        widzisz, co chcesz zobaczyć :))
                        • peterli Re: Miłość czym jest... 14.11.04, 23:40
                          co chce zobaczyc? no.....dobre pytanie tak pözno.....zostawmy to dla
                          siebie....:)))
                          • Gość: indygo Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:57
                            widzisz to co chcesz zobaczyć - stara prawda :)
                            • peterli Re: Miłość czym jest... 15.11.04, 00:06
                              oj co ja bym tak zobaczyl......oj oj.....

                              dobranoc:))))
                              • Gość: indygo Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.11.04, 00:07
                                nie da rady - nic z tego :)) dobranoc :))
    • Gość: expercik:) Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:29
      "Miłość jest ruchem po okręgu, porusz się w tobie aż do przestania,
      W zawsze tak samo słodkiej gumowej oprawce "wieczności","
      ..................
      itd, itp., pierdu, pierdu, stru tutu...
      • Gość: indygo Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:30
        subtelny do tego :))))
        • Gość: expercik:) Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:33
          Ma się troche tych zalet, qrde ! :)
          • Gość: indygo Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:36
            nooooooooooooo :)
            • Gość: expercik:) Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:38
              oto chodzi, o to chodzi - może będą z ciebie ludzie:)
              • Gość: indygo Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:41
                nie rozumiem związku... :)
                • Gość: expercik:) Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:42
                  bywa i tak:)
                  • Gość: indygo Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.04, 23:49
                    :)
    • dorjana Re: Miłość czym jest... 15.11.04, 10:15
      Miłość to najpiękniejsze z uczuć..jest fascynująca
    • Gość: smutnaa Re: Miłość czym jest... IP: *.chello.pl 15.11.04, 22:43
      ja nigdy nie doświadczyłam miłości... ona jest tylko w mojej wyobraźni..co mam
      robić... szukać na siłę??
    • dorjana Re: Miłość czym jest... 15.11.04, 23:05
      Ona sama do Ciebie przyjdzie..
      • Gość: smutnaa Re: Miłość czym jest... IP: *.chello.pl 16.11.04, 21:44
        że przyjdzie to ja wiem..ale kiedy?? dokąd mam czekać... już jestem zmęczona
        tym czekaniem:(
        • elizabeta25 Re: Miłość czym jest... 16.11.04, 21:49
          Całe zycie czekam na Ciebie, kiedys musisz przyjsc :) spiewa sobie Mietek
          Szczesniak
          hmm ja tez 'czekam' tak to juz jest,
          zobaczysz przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie :)
          • caruzzo Re: Miłość czym jest... 17.11.04, 07:16
            elizabeta25 napisała:

            > Całe zycie czekam na Ciebie, kiedys musisz przyjsc :) spiewa sobie Mietek
            > Szczesniak
            > hmm ja tez 'czekam' tak to juz jest,
            > zobaczysz przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie :)
            ...................
            cierpliwośc jest cnotą..;)))))))))
            • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.11.04, 08:57
              Witaj, zamiast nocnych kolorków tęsknotka? ;-))))))))))Pozdrówka przy porannej kawie.:-)
              • Gość: marta Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.11.04, 09:48
                -Miłość jest jak księżyc:jeśli się nie wznosi-
                odpada.
                -Miłość się nie dzieli ale
                rozmnaża.
                -Miłości nie można kupić,ani sprzedać-można ją tylko
                ofiarować.
                -Miłość jest albo pokorna albo jej wcale nie
                ma.
              • caruzzo Re: Miłość czym jest... 17.11.04, 10:00
                Gość portalu: aniaLIS napisał(a):

                > Witaj, zamiast nocnych kolorków tęsknotka? ;-))))))))))Pozdrówka przy
                porannej
                > kawie.:-)
                ...............
                Witaj.......zgadłaś, a skąd wiedziłaś......;)))))))))
                • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.11.04, 21:24
                  I się zrobiła wieczorna herbata... kolejny wieczór... na dzisiaj zaklepałam tęsknotki (jeśli już muszą być :-)))) ) podkolorowane zdziebełko. Zamówiłam też wersję dla Ciebie musisz tylko dodać szczegóły ;-) jeśli chcesz oczywiście. Dobranoc :-)
                  • caruzzo Re: Miłość czym jest... 17.11.04, 21:29
                    I to wszystko bezinteresownie.?.dobranoc!
                    • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.11.04, 07:24
                      KAWOWE DZIEŃ DOBRY :-)Wysiłek wyobraźni i jakaś zieloność przez deszczowanie się przebija z wielkinm trudem. Pozdrawiam. ;-)))
                      • caruzzo Re: Miłość czym jest... 18.11.04, 07:31
                        Gość portalu: aniaLIS napisał(a):

                        > KAWOWE DZIEŃ DOBRY :-)Wysiłek wyobraźni i jakaś zieloność przez deszczowanie si
                        > ę przebija z wielkinm trudem. Pozdrawiam. ;-)))
                        .........................
                        Witam również kawowo.
                        KAwę mam juz za sobą.Wyobraźnia funcjonuje b.dobrze,bez względu na pogodę,ktora prawdę mówiąc dzisiaj jest wredna.Gorsza niż jesienna,roje czarnych wron szaleją w powietrzu, to znacyz,że niebawem moze spać snieg.A o jakiej zielonosci piszeć- czyżby mojej słabości do tego koloru?..pozdrawiam i milutkiego dnia zyczę.
                        • Gość: aniaLIS Re: Miłość czym jest... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.11.04, 16:49
                          Witaj! Wiesz, śnieg to byłoby już coś, jakiś konkret zimna :-)a tak wiatrrrrrr zmarzłam przystankowo, teraz kawa rozgrzewająca ;-)A zieloność? Odniesienie do Ciebie również i... do cieplutkiej wiosny :-)))))))POZDRAWIAM, życząc ciepełka bezwietrznego:-)
                          • caruzzo Re: Miłość czym jest...