gaba2002
02.12.07, 17:34
Witam,12.11.07 moj tato 58 letni dostal udaru prawostronnego
mozgu.Dzis jest juz w domu,krwiak powstaly w mozgu powoli sie
wchlania.Mial problemy z mowa(logopeda) oraz lewa reka.Dzis jest juz
lepiej ale myli pojecia,ludzi.Wie zapewnie co to jest lub kto ale
brakuje mu slow.Jak dlugo trzeba czekac na jakas poprawe?10.12 ma
wyznaczona wizyte u neurologa, zakwalifikowali go do zabiegu
udrazniania zyl szyjnych(pomimo 80% zapchania).Czy zabieg ten moze
skutkowac jakimis powiklaniam?Mama jest zrozpaczona.Bo nagle z
pelnosprawnego czlowieka zmienil sie w czlowieka z niedowladem i
zaburzeniem mowy.Wiem,ze sa jeszcze gorsze przypadki niz mojego taty
ale zetknelismy sie z tym po raz pierwszy i naprawde nie umiemy
znalezc sie w tej nowej sytuacji.Moze ktos umie odpowiedziec na te
pytania.Z pozdrowieniami.Gaba