kita32 26.02.07, 10:57 Wątek na spostrzeżenia i uwagi związane z bieżącymi tranzytami. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
kita32 Czy to sprawka Wenus? 26.02.07, 11:35 Kita: 14.10.51; 0.40; Toruń Od kilku dni z przyjemnością obserwuję, jak Wenus zbliża się do mojej koniunkcji Księżyca-Eris-Jowisza licząc na miłe chwile, jakie ta koniunkcja powinna przynieść. A co się dzieje? W zeszłą środę nasza suczka zjadła coś na spacerze - sądząc po zapachu zepsute śledzie. Przypłaciła to biegunką. Dostała węgiel. Biegunka minęła, ale chyba jej zostało przyzwyczajenie do załatwiania się w domu. Pies jest głupi jak but. Ma 2 lata, a nie potrafi pokazać, że chce wyjść. Wczoraj wieczorem sprzątałam. Dziś znowu o 4.30 nad ranem musiałam po niej sprzątać. A teraz to już zdenerwowałam się wściekle!!! Rano powiedziałam synowi, że jak nie włączy się do wyprowadzania psa (wychodzi z nią tylko raz dziennie) to oddaję go do schroniska. Do weterynarza też z nią pójdę, ale od żadnego lekarstwa nie nauczy się informować, że chce wyjść. Głupi pies. Na wściekłe zdenerwowanie się (aż się popłakałam z bezsilnej złości)- godzina 5 (26.02.07) miałam Wenus w koniunkcji (1^-dochodzi do ścisłości) z Księżyco-Jowiszem i jednocześnie w opozycji do Saturna. Zamiast spać pod ciepłą kołderką musiałam sprzątać po psie. Wenus w kwinkunsie do Marsa - niezadowolenie z zaburzonej harmonii. Pies, zamiast sprawiać przyjemność swoją obecnośćią w domu, zaczął przynosić zdenerwowanie i niewygodę. Wenus w półtorakwadraturze do Plutona - sytuacja jest nie do wytrzymania i trzeba ją zmienić. Słońce w kwinkunsie do Sarurna - niewygoda, w półsekstylach do Księżyca z Jowiszem - wskazuje na moje myśli o tym, że dzieciaki (Księżyc) przyprowadzają zwierzęta (Jowisz), a robota (Saturn) spada na mnie. Bikwintyle Marsów - dodały energii wkurzenia się. Merkury w bikwintylu do Saturna nie wiem na co wpłynął, ale jak coś się dzieje, to Merkury zawsze jest aktywny. Tranzytów długoterminowych nie omawiałam, bo to raczej epizodyczna sytuacja, mam nadzieję... pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
kita32 dzisiejsze tranzyty 26.02.07, 12:44 Uściśla się opozycja retrogradującego Saturna do Neptuna (w tej chwili dokładność wynosi 0^13'). Opozycja ta jest wzmacniana oktylami przez Wenus i ścisłym trygonem (do S) i sekstylem (do N) przez Eris - mało jeszcze znaną ale istniejącą planetę. Dzisiaj o 5-ej rano dokładność trygonu Eris do Saturna wynosiła 0^00'. Trygon Słońca do Księżyca w znakach wodnych - mam nadzieję, że będzie łagodził emocje a nie wzmacniał... Odpowiedz Link
joola17 Re: dzisiejsze tranzyty 27.02.07, 01:01 a jak pies? moze ona ma trudne tranzyty? psy na ogol nie sa zlosliwe, raczej stres je dopda w sposob niezrozumialy dla ludzi. a moze jej opozycja Saturn- Neptun dziala na Ksiezyc? piekna manifestacja: wyladuje w schronisku no, zartowalam, mam nadzieje, ze Ty tez u mnie Mars w zerowych trygonach do Ksiezyca, Plutona, Saturna. jutro Ksiezyc minie mi asc. a wtedy podlaczy sie pod opozycje Sat-Nep. juz dzis wykazuje sie pewna determinacja, ciekawostka, co tez zrobie jutro... a dzis mimo marsa w wielkim trygonie zero Raka dziala jak trzeba, nie poszlam w 3/4 zaplanowanych miejsc. ta plucha, fuj! Odpowiedz Link
i.wet Re: dzisiejsze tranzyty 27.02.07, 01:20 Kito kiedyś też miałam psa zabranego późno od matki, który nie mógł nauczyć się sygnalizować potrzeb fizjologicznych, po roku dopiero skapował o co chodzi, jak lekarz kazał mi wpadać w zachwyt gdy pies się załatwił na dworze no traktowanie go, jak dziecka podobno psy to lubią, nie wiem, czy wszystkie, ja miałam tylko boksery i na nich, że tak powiem się znam Pozdrawiam wieczornie Odpowiedz Link
kita32 pies 27.02.07, 10:27 Pies Cocker Spaniel ma w książeczce zdrowia wpisaną datę 28.08.04 i poprawioną na 20.08.04. Nie wiemy, czy zmiana daty jest kwestią pomyłki, czy hodowca zmienił datę na wcześniejszą, żeby wcześniej zaszczepić i wcześniej wydać psa. Jak Aga go dostała, to był pisklaczkiem mieszczącym się w dłoni. Bardziej mi do suczki pasuje data 28, bo wtedy ma Księżyc w koniunkcji z Neptunem. W obydwu datach ma 4 planety (liczę z Ceres) w Pannie! Postraszenie schroniskiem podziałało na rodzinę Nie było problemu z wyprowadzeniami psa na dwór, a nawet syn bez dyskusji wyniósł śmieci. Chociaż mąż się nie wyspał, bo nad ranem czuwał - jak tylko pies się obudził, to wyszedł z nim na dwór, a właściwie wybiegł, bo pies tak ciągnął... Odpowiedz Link
kita32 tranzyt na zepsucie się magnetofonu 28.02.07, 22:27 Wczoraj około 18-ej Piotr (22.02.47; 11; Stargard Gdański) zauważył, że zepsuł się jego (nowy) magnetofon. Podejrzenie padło na kota, który uparł się, żeby siedzieć na radiomagnetofonie. Nie pomagało wynoszenie go, bo wracał. Siedzenie na radiomagnetofonie nie powinno go zepsuć, ale kot mógł włączyć pusty magnetofon i mógł przepalić się silnik obracający kasetę, bo właśnie kaseta się nie obraca. Tak przynajmiej Piotr podejrzewa, tzn. podejrzewa kota. Ja nie widziałam, byłam w pracy. Tranzyty sprawdzam dla Piotra, bo to on ciągle korzystał z tego magnetofonu. Z dokładnych tranzytów, to właśnie miał ścisłą opozycję Jowisza (17^41' Strzelca) z 6-ego domu do natalnego Urana (17^44' Bliźniąt) - wspóldominanty z 12-ego. I nic więcej ze ścisłych tranzytów. Uran pasuje do urządzenia elektronicznego. Ale Jowisz? Przecież Jowisz nawet w nieharmonijnych aspektach działa raczej pozytywnie. Dziwi mnie ten tranzyt. A udziału kota to już zupełnie nie widzę Chyba mnie olśniło! Zobaczyłam i Jowisza i kota w tym tranzycie! Bo kot Lord jest rasy maine coone - jest ogromny, waży sporo i z rozmiarów pasuje do Jowisza pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
kita32 Wielki Trygon w znakach ognistych 08.03.07, 23:24 Dzisiaj jest na niebie wielki trygon w znakach ognistych utworzony przez Jowisza, Saturna i Wenus (z Eris). Do trygonu Jowisza z koniunkcją Wenus z Eris podłączony jest sekstylami Neptun. A ja nic dzisiaj nie odczuwam z tego wzmocnionego żywiołu ognia. W pracy ledwo trzymałam się na nogach, szczególnie w południe, gdy Księżyc mijał mi IC. Saturn, Księżyc i Neptun ustawiły mi się na osi (Saturn z Neptunem to już są na mojej osi od długiego czasu, ale Księżyc co miesiąc tylko). Moje stellum Neptunowo-Merkurowo-Słoneczne jest w opozycji do tranzytującej Wenus z Eris, trygonie do Neptuna, sekstylu do Saturna i Jowisza. Zwykle, gdy moje stellum neptunowe jest wzmacniane tranzytami, to odczuwam ożywienie umysłowe. A dzisiaj mam ochotę położyc się wcześniej spać... Zastanawia mnie to. I Marsa mam w trygonie do Saturna - zwykle mam wtedy napęd do pracy. Może Wenus, dzisiaj bardzo wzmocniona konfiguracją planet na niebie, w opozycji do mojego stellum - rozleniwia mnie..? pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
kita32 opozycja Saturna z Neptunem? 10.03.07, 12:43 Czy to opozycja Saturna z Neptunem ma wpływ na dość częste ostatnio problemy wielu ludzi z internetem? Koleżanka z kursu, której ta opozycja ustawiła się na osi Mc-Ic, a Saturn na jej Plutonie (na MC), narzeka na problemy z netem, komputerami, a nawet zwykłym fizycznym wyjściem z domu (zwichnięcie nogi w kostce). Później poważny, długo trwający problem z netem, bardzo utrudniający jemu pracę - zgłosił kolega, któremu ta opozycja usiadła Saturnem na Plutona w 6-m domu, podczas, gdy tranzytujący Pluton jest na jego MC. No i ja, całe szczęście nie mam długo trwających problemów z netem, ale ostatnio trochę za często. Dzisiaj też. Opozycję Saturna z Neptunem mam na osi Asc - Desc, Saturn siedzi na moim Plutonie na ascendencie. W prcy też ostatnio dość często informatycy walczą z awariami w sieci... Zwykle internet kojarzony jest z Uranem, no bo komputer jest urządzeniem elektronicznym. Ale pomijając urządzenie jakim jest komputer, to internetowi powinien odpowiadać Neptun - który nie odczuwa granic. Internet likwiduje granice. Możemy rozmawiać, pisać, komunikować się niezależnie od odległości. Opozycja Saturna do Neptuna może symbolizować problemy z internetem. Odpowiedz Link
joola17 Re: opozycja Saturna z Neptunem? 10.03.07, 13:59 Internet to wolność (Jowisz) i elektronika (Uran). Luzna kwadratura na niebie. Tez mam klopoty, wczoraj i w domu i w pracy. Odpowiedz Link
kita32 Małgosia też 10.03.07, 18:20 Małgosia też pisze o kłopotach z komputerem. Ale kwadratura 4^ to chyba zbyt luźna kwadratura jak na tranzyt. Chociaż jest teraz kwadratura Słońca do Jowisza (1^) i koniunkcja (5^ - też już chyba za dużo) z Uranem. Może Słońce wplecione w tę kwadraturę powoduje, że można rozpatrywać luźniejsze aspekty? Te luźne aspekty mogą się dokładać do opozycji Saturna z Neptunem lub odwrotnie - opozycja dokłada się do tej kwadratury. pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
joola17 Re: Małgosia też 11.03.07, 14:07 > Ale kwadratura 4^ to chyba zbyt luźna kwadratura jak na tranzyt no wlasnie, luzna. ale mam opory, zeby wszystko, co sie psuje dopasowywac do opozycji saturn - neptun. zreszta teraz ta opozycja to nie opozycja, tylko cala figura: jowisz, wenus byla, saturn, neptun, w piatek slonce i ksiezyc... opozycja to nam da popalic, jak na neptuna wejdzie mars, az strach sie bac) Odpowiedz Link
kita32 25.03.07 11.03.07, 14:19 Mars wejdzie na Neptuna 25.03.07 po południu. Z tym, że już opozycja Neptuna do Saturna się rozluźni. Zobaczymy jak będzie wyglądał ten dzień (niedziela). Odpowiedz Link
kita32 dzisiejsze tranzyty - dod obserwację 16.03.07, 10:48 Proszę zwrócić uwagę na dzisiejszy dzień. Dzisiaj bardzo uściśli się trygon między Saturnem a Jowiszem. Do tego aspektu "podłącza" się Księżyc tworząc opozycję do Saturna i sekstyl do Jowisza. Aspekty Księżyca uściślą się ok. 12.30. Dodatkowo na niebie Wenus jest w trygonie do Plutona - wzmocnione sekstylami Merkurego. Odpowiedz Link
kita32 wzmocniony trygon Saturna z Jowiszem i inne 17.03.07, 10:29 (i inne tranzyty - nie zmieśćiło się w tytule) Wczoraj 16.03.07 obserwowałam jak działa na mnie ścisły trygon Saturna z Jowiszem, który był wzmocniony Księżycem (opozycja do Saturna, sekstyl do Jowisza). Obie planety działają na mój natalny horoskop - Saturna mam teraz na ascendencie, Jowisza na wierzhołku 5-ego domu i obie tranzytujące planety tworzą sekstyl do mojej koniunkcji Neptun, Słońce, Merkury. Podjęłam pieniądze i wpłaciłam czynsz za 2 miesiące, bo odkryłam (parę dni temu), ze w lutym zapomniałam wpłacić czynsz - a tak cieszyłam się wcześniej, że udało mi się trochę w lutym zaoszczędzić, ha! ha! - a tu nic z tego. (Saturn - sprawy materialne, obowiązek, Jowisz - prawo, przepisy). Kupiłam dywanik łazienkowy w Biedronce. Prawie codziennie od dłuższego czasu widziałam te dywaniki i myślałam, że nie są mi potrzebne. Aż trafiło na wzmocnionego (sekstylem przez Księżyc, trygonem przez Saturna) Jowisza i rozrzutnie kupiłam, nie czekając aż obecny dywanik do końca się rozleci Dla studentki, która pisze u mnie pracę licencjacką, zrobiłam niestandartowe (rozrzerzając problem z liczb rzeczywistych na zespolone) wyliczenia z którymi ona nie dała by sobie rady. (Saturn - poczucie odpowiedzialności za podopieczną, sprawy zawodowe, Jowisz - spojrzenie na problem z szerszego punktu widzenia, natalna ("tranzytowana") koniunkcja Neptun, Słońce, Merkury jest w moim horoskopie symbolem (między innymi) matematyki (Neptun - abstrakcja, Merkury - logika, stellum w zakresie 5-o krotnego "saturnowego" punktu Wagi (18^ Wagi - kwintyl do 0^ Koziorożca)). Wieczorem, Księżyc już nie wzmacniał trygonu Saturna z Jowiszem. Gdy mijał Neptuna (na niebie) czytałam na stronie Suligi jego "moja duchowa droga". Byłam pod wrażeniem, tym bardziej, że znam jednego (bliskiego mi) człowieka, który ma podobne przeżycia. Sama atmosfera tekstu Suligi kojarzy mi się z bieżącą konfiguracją: Pluton trygon Wenus sekstyl Merkury sekstyl Pluton. A gdy Księżyc mijał mi descendent zadzwoniłam do koleżanki, z którą ostatni raz rozmawiałam rok temu, chociaż dość często o niej myślę. To takie sprawy, które były dla mnie niecodzienne. Te codzienne też kojarzyły mi się z bieżącymi tranzytami, ale już o nich nie piszę. pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
kita32 Plutonowe tranzyty - pod obserwację 17.03.07, 10:48 Dzisiaj (17.03.07) na niebie jest ścisła konfiguracja łącząca Plutona z Wenus (trygonem), z Merkurym (sekstyl), oraz zamyka tę konfigurację sekstyl Wenus z Merkurym. Układ ten jest wzmacniany Księżycem, który jest w koniunkcji z Merkurym. Ścisła koniunkcja Księżyca z Merkurym była dzisiaj o 5-ej rano. Układ ten również wzmacnia mała i mało znana planeta Ceres, która jest w połowie łuku ekliptyki między Merkurym a Wenus. tzn w półsekstylach do nich, a w kwadraturze do Plutona. Nadal trygon Saturna z Jowiszem jest ścisły, ale już nie jest wzmacniany Księżycem (trygonów do Eris nie liczę, bo 1,5^ dla Eris, to za duża odległość). Zachęcam do obserwacji Tych z Was, którzy mają coś w 29^. Ja chyba działania bieżącej plutonowej konfiguracji nie odczuję, bo ona nie "zaczepia" moich planet natalnych. Chociaż właściwie mogę odczuć, bo Pluton jest jedną z moich dominujących planet. Odpowiedz Link
kita32 Joola napisała 26.03.07, 19:24 Dwa tygodnie temu Joola napisała o opozycji Saturna z Neptunem: > opozycja to nam da popalic, jak na neptuna wejdzie mars, az strach sie bac) a ja odpisałam: > Mars wejdzie na Neptuna 25.03.07 po południu. Z tym, że już opozycja Neptuna > do Saturna się rozluźni. > Zobaczymy jak będzie wyglądał ten dzień (niedziela). Dzisiaj rano (następny dzień, tranzyty działają), 26.03.07 o 8.30 strażnik więzienny zabił 3 policjantów - jeszcze nie wiadomo dlaczego (Neptun - sprawa absolutnie niejasna). Neptun z Marsem był w sekstylu (półstopniowym) do Eris i w półkwadraturze do Słońca. Nie znam się na Węzłach, ale Uran jest w koniunkcji z Węzłem Północnym. Odpowiedz Link
kita32 Wielki Trygon na WielkaNoc 07.04.07, 09:28 Od dłuższego czasu działa trygon Saturn - Jowisz, a były okresy, że utworzony był Wielki Trygon, gdy rozpatrywało się Eris (teraz są 3^ odchylenia - to dla małej i wolnej planety może być za dużo). Ale na Święta Słońce ustawi się w trygonie 0^ do Saturna, trygon do Jowisza będzie miał dokładność 2^, a o godzinie 10-ej (8.04) Księżyc utworzy koniunkcję z Jowiszem. Na niebie będzie Wielki Trygon: Słońce w koniunkcji z Eris w trygonie do Saturna i w trygonie do Jowisza z Księżycem. Ciekawa jestem jak odczujemy tę trygonową konfigurację, ale wygląda jek prezent świąteczny Odpowiedz Link
zawsze.kobieta Re: opozycja Saturna z Neptunem? 11.03.07, 11:06 Przyznaję,ze ja mam problemy z komputerem a dokładnie z systemem-struktura. Jeśli chodzi o moje spostrzeżenia, to ta opozycja może także przejawiać rózne trudne i przymusowe sytuacje- niedostrzegane dotychczas. Np: nagłe pojawienie się bolów kregosłupa (kosci-saturn),(ukryte-neptun),a także zaszłe,stare problemy w "strukturach" emocjonalnych. Z obydwoma przypadkami zetknęłam się własnie teraz w związku z moją pracą. Może te informacje, będą przydatne? Odpowiedz Link
laylek Re: bieżące tranzyty 22.03.07, 22:34 Niedawno moja poltoraroczna corka miala kwadrature saturna i marsa przez ok 10 dni w scislym aspekcie. Objawy tranzytu to: bardzo wysoka goraczka, dochodzaca do 40 stopni, co dziennie, byla barrrrdzo marudna, placzliwa, budzila sie w nocy co godzine z placzem i ZABKOWALA - byly to ostatnie, duze zabki, bardzo bolesne przezycie dla niej. Tranzyt zniknal, wszystkie objawy rowniez, jak reka odjol Al. Odpowiedz Link
kita32 ale pasuje! 22.03.07, 23:03 Saturn - ząbki, Mars - gorączka, ból, kwadratura - męczący okres... Odpowiedz Link
kita32 pożar w poprawczaku 08.04.07, 21:42 8.04.07 godz.4 w Sadowicach pod Wrocławiem Pożar - prawdopodobnie w wyniku podpalenia na wskutek buntu. Przy takim pięknym trygonie w znakach ognistych! Ale to tylko potwierdza fakt, że nie ma dobrych czy złych aspektów. Księżyc był w ścisłej kwadraturze do Urana. Problem emocjonalny paru lub kilku osób rozprzestrzenił się na poprzez koniunkcję z Jowiszem w Wielkim Trygonie na cały poprawczak i nie tylko. Odpowiedz Link
joola17 Re: pożar w poprawczaku 09.04.07, 14:21 duzo ognia, ironiczne potwierdzenie tezy, jakoby trygony ułatwialy. fakt, ze z dzialania najlatwiejsze jest psucie. na osiem tzw. "goracych wiadomosci" w tlenie, trzy o pozarach: # Kurniki w ogniu, właściciele w szoku » wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=348869 # Dwa pożary kamienicy w ciągu 2 dni » wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=348893 # Dwie osoby zginęły w pożarze » wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=348857 Co Wam robia trygony? Mnie Jowisz dziala kwadratura na Wenus (fuj), a przez te kwadrature - caly wielki trygon. Efekt: spie i jem naprzemian. Spadniety poziom cukru, spadniete cisnienie. Odpowiedz Link
dagmara888 Re: pożar w poprawczaku 09.04.07, 16:27 Ognisty trygon tworzący z moim urodzeniowym Słoncem latawiec u mnie objawił się palącym bólem żołądka w nocy. Także dzisiaj ścisła dieta) Fajnie objawił się tranzyt Wenus po urodzeniowym Merkurym - szukając zupełnie z innej dziedziny materiałów znalazałam kopalnię e-booków o astrologii po angielsku autrów m.in. Dane Rudhyar, Stephena Arroyo, Donny Cunningham, Bila Tierney, Trasy Marks i wielu innych: www.esnips.com/_t_/astrologyPolecam! Odpowiedz Link
kita32 świetny tranzyt! 09.04.07, 17:03 Dagmaro, to był świetny tranzyt Zaraz sobie obliczę kiedy będę miała tranzyt Wenus po Merkurym Na razie ściągnęłam jedną książkę, ale nie otwiera mi się. Sprawdzę dalej... A może spróbuję ściągnąć poprzez Mozillę, a nie przez internet explorer. Zauważyłam, ze można czytać książki Rudhyar'a na stronie www.khaldea.com ale jeszcze nie wiem, czy to tylko początki rozdziałów, czy całe. Przepiszę jeszcze raz adres: www.esnips.com/_t_/astrology Dzięki, Dagmaro Odpowiedz Link
dagmara888 Re: świetny tranzyt! 09.04.07, 17:37 Dobry człowiek który zamieścił wiekszość z tych książke napisał: I've been advised some of the PDFs won't open properly in Adobe Acrobat. Instead, try Foxit Reader. It's lightweight and much nicer, you'll love it. www.foxitsoftware.com/pdf/rd_intro.php Także sobie należy ściągnąć Foxit Reader aby je odczytać) Odpowiedz Link
kita32 Foxit Reader 09.04.07, 19:31 Ściągnęłam wersję "free", rozpakowałam, ale nie wiem jak dalej. Czy ktoś sobie zainstałował ten program? Odpowiedz Link
kita32 stellum w Baranie 17.04.07, 09:42 Cały czas nie mogę otrzasnąć się od przygnębiającego wczorajszego wydarzenia - masakry na uniwersytecie Virginia w Blacksburgu: www.astro.com/cgi/chart.cgi?rs=3;btyp=w2gw&nhor=1&cid=sn1filelXq4ju-u1176795305 Na horoskopie w powyższym linku nie ma zaznaczonej Eris - jest w 22^55' Barana w koniunkcji (6^) ze Słońcem , ani Ceres 11^06' Barana w koniunkcji (0,5^) z Księżycem i (2^) z Merkurym. Ascendent zdarzenia wszedł już w znak Byka o godzinie 7.09. Stellum w Baranie znajdowało się najpierw w 12-m domu. Ale prawdziwa i niezrozumiała dla nikogo masakra zaczęła się 2 godziny później. Może wtedy, gdy Neptun znalazł się na MC, Saturn w IC, ale Wenus na ascendencie horoskopu chwili zdarzenia... Straszna historia, wstrząsające wydarzenie, a na niebie właściwie nie widać nic złego... Opozycja Saturn - Neptun już była bardzo luźna:3^. Ja wiem, że to trzeba by zobaczyć horoskop mordercy-szleńca, horoskop na założenie uniwersytetu Virginia, horoskopy ofiar, ale na niebie też powinno być jakoś nieharmonijnie, no nie? Wielki Trygon w żywiole ognia - Jowisz - Saturn - Eris z podłączoną opozycją Saturn - Neptun i sekstylami Neptun - Eris i Neptun - Jowisz trwa na niebie (to wolno poruszające się planety) od dobrych paru lub kilku miesięcy. Czy energię żywiołu ognia wyzwoliło stellum w Baranie? Czy moze koniunkcje Ceres i Eris zadziałały tak nieharmonijnie? Wczoraj przeczytałam w Faktach o atakującym ludzi agresywnym zającu: fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/agresywny-zajac-zaatakowal-pare-emerytow,896770,2943 Nie wiem, czy wierzyć Faktom, ale chyba w takim dniu jak wczoraj nie było zapotrzebowania na "kaczki dziennikarskie"... Odpowiedz Link
obywalec Re: stellum w Baranie 17.04.07, 20:15 Cho Seung-hui ur 18.01 1984 gdzie? nie wiem . popatrz na inne czerwone aspekty wydarzenia a zobaczysz ... Odpowiedz Link
kita32 szaleniec 17.04.07, 23:49 Dzięki Obywalcu za datę. Koziorożec... Ma Marsa w koniunkcji z Plutonem w Skorpionie w kwadraturze (już luźnej) do Słońca - stąd mogła się wziąć taka mordercza reakcja pod wpływem zazdrości. Przez jego ścisłą koniunkcję Jowisza z Neptunem w Strzelcu przechodzi teraz Pluton w retrogradacji. Jowisz z Neptunem - zadziałał na wielką skalę i tak bez sensu, pod wpływem urojeń chorej wyobraźni. W horoskopie natalnym ta koniunkcja jest w półkwadraturze (zaledwie) do Saturna (w Skorpionie) - władcy Słońca. Ale tak ogólnie, to Cho Senf-hui ma Słońce i Merkurego w Koziorożcu. Myślę, że umiał kalkulować. Nawet strzelił sobie w łeb gdy policja już była za drzwiami - tak w sam raz, zeby zabić wielu i zdążyć zabić się samemu. Jak patrzę na jego pół-horoskop, bo bez pełnych danych, to jest to pół-horoskop, tu myślę, że oprócz szaleństwa w jego postępowaniu była (chora) kalkulacja. Zabił swoją byłą dziewczynę i jej nowego chłopaka - bez kalkulacji prawdopodobnie. Wiedział, że nie schowa się i nie uniknie dożywocia lub śmierci. Więc zaopatrzył się w potężną ilość naboi i wrócił do Campusa, zeby odbić sobie na innych za wszystkie swoje kompleksy. Mógł mieć sciślejszy lub słabszy (nie znam dokładnego położenia Księżyca natalnego) trygon Księżyca do Saturna. Księżyc z Saturnem nawet w harmonijnych połączeniach powoduje pewne zakompleksienie. Miał Jowisza tranzytującego na Wenus natalnej. Temat "miłość-zazdrość" zawładnął nim. Mars tranzytujący był na jego Ceres. A Ceres tranzytująca była wzmocniona koniunkcją z Księżycem i Merkurym... Ciekawe... Za dużo bez pełnych danych nie zobaczy się... Odpowiedz Link
kita32 dzisiejszy Wielki Trygon 21.04.07, 21:22 Dzisiaj na niebie jest Wielki Trygon. Do długo trwającego trygonu Jowisza z Saturnem dołączył trygon Merkurego (b. ścisły do Jowisza). Merkury jest jeszcze wzmocniony koniunkcją 2^ z Eris. Popatrzcie jak pasuje do dzisiejszych postów na forum - do ustalania zasad. Odpowiedz Link
kita32 dzisiaj (22/04,07) Eris do obserwacji 22.04.07, 16:08 Dzisiaj wzmoniona jest Eris na niebie, bo w ścisłej koniunkcji z Merkurym, oraz jeszcze nadal w Wielkim trygonie z Jowiszem i Saturnem, ale już nie tak ścisłym jak wczoraj. Odpowiedz Link
kita32 półkrzyż - gorąco w polityce 25.04.07, 21:36 Ale dzisiaj sie działo! Jak wróciłam wieczorem z pracy, to mąż mi prawie przez pół godziny opowiadał o aresztowaniach, samobójstwie ex-minister, zamieszaniu z lustracją, z marszłkiem sejmu, itd... Dzisiaj na niebie utworzył się półkrzyż z wierzchołkiem Mars w koniunkcji z Węzłem Księżycowym (ściśle) i w koniunkcji z Uranem, a na ramionach Jowisz w opozycji do Wenus. Energia i nerwy (Mars z Uranem), rozgłos i bardzo szeroki zasięg i dużo wszystkiego (Jowisz), a Wenus często łączona jest z polityką i sprawami międzyludzkimi. Księżyc wzmacniał Saturna (rozlicza), który długi juz czas jest w Wielkim Trygonie z Jowiszem (sprawiedliwość) i z Eris w słabej koniunkcji z Merkurym, który lekko (luźne aspekty) podłączony jest do tego Trygonu. Odpowiedz Link
kita32 wielki krzyż 27.04.07, 21:25 Razem z szybko poruszającym się Księżycem jest właśnie na niebie (27.04.07; godz 21) Wielki Krzyż. Księżyc wzmacnia opozycją koniunkcję Marsa z Uranem i z węzłem płn - i jednocześnie wzmacnia cały półkrzyż, który ustawił się już wczoraj. Razem w Wielkim Krzyżu jest koniunkcja Marsa, Urana i Węzła w kwadraturach do opozycji Wenus z Jowiszem i w opozycji do Księżyca. Ciekawe, czy odczuwacie? Odpowiedz Link
ggossia Re: wielki krzyż 28.04.07, 22:01 nie wiem czy to ten tranzyt u mnie czy inny ale dlugi weekend majowy postanowilam przeznaczyc na wielkie sprzatanie :p , robie wszedzie porzadki, wywalam stare rzeczy, porzadkuje, uzupelniam braki i rozgladam sie za nowym rzeczami, jednym slowe robie duzo przestrzeni na cos nowego tylko nie wiem jeszcze na co dokladnie :] kita32 napisała: > Razem z szybko poruszającym się Księżycem jest właśnie na niebie (27.04.07; god > z > 21) Wielki Krzyż. > Księżyc wzmacnia opozycją koniunkcję Marsa z Uranem i z węzłem płn - i > jednocześnie wzmacnia cały półkrzyż, który ustawił się już wczoraj. Razem w > Wielkim Krzyżu jest koniunkcja Marsa, Urana i Węzła w kwadraturach do opozycji > Wenus z Jowiszem i w opozycji do Księżyca. > > Ciekawe, czy odczuwacie? Odpowiedz Link
ggossia Re: wielki krzyż 29.04.07, 00:15 cos co mi sie rzucilo wlasnie w oczy to to ,ze mam opozycje merkurego do plutona od wczoraj, pewnie stad tyle energii do porzadkowania :] Odpowiedz Link
kita32 porządki Gosi 29.04.07, 11:34 Małgosiu, dużo energii przynosi Ci teraz trygon tranzytującej koniunkcji Marsa z Uranem do Twojego natalnego trygonu Słońca z Matsem do Saturna (razem planety tranzytujące i natalne tworzą Wielki Trygon). W tym momencie jeszcze aspekty są luźne, ale będą się uściślać (aspekty od Marsa, bo od Urana nie tak szybko) - dopiero poczujesz energię (4-ego i 5-ego maja), ho, ho! Na dzień dzisiejszy masz dużo ścisłych kwintyli - dzień powinien być twórczy w jakimś sensie - twórcze pomysły, zrobisz coś oryginalnego..? Nie wiem, co się zdarzy, ale coś kwintylowego Słońce tranzytujące jest w ścisłym kwintylu do Twojego Słońca, koniunkcja Marsa z Uranem jest w kwintylu do Twojego Księżyca, nawet Księżyc jest właśnie w kwintylu do Twojego Marsa, Słońca i Urana i uaktywnia Twoją natalną konfigurację kwintylową Odpowiedz Link
kita32 koniunkcja Marsa z Uranem 29.04.07, 12:51 Działanie aktualnej ścisłej koniunkcji Marsa z Uranem na wierzchołku luźnego już (2^) półkrzyża z Jowiszem i Wenus - zauważyłam już u paru osób. U mnie. Ja mam dzisiaj nastrój do porządków. Od rana, gdzie się ruszę (w domu), tam sprzątam, porządkuję - aż siebie nie poznaję . Wenus (z półkrzyża) jest w 20^Bliźniąt. Ten stopień w tranzytach aktywizuje mi prawie wszystkie natalne planety - robi trygony do stellum słonecznego, kwintyle do stellum księżycowego, i sekstyl do Plutona na ascendencie. U Agi (córki). Mars z Uranem robi kwadraturę do jej Księżyca (już mija - 3^). Słońce weszło jej na Jowisza w koniunkcji ze Słońcem w 10-m domu. Wczoraj wysłała sms do szefa w którym "z uśmiechem" zwróciła mu uwagę, że postąpił niesprawiedliwie w pewnej sprawie. Szef nie obraził się za uwagę. Weszli w sms-ową dyskusję, która była typowo uraniczno-merkurowo-wenusowa. (Merkury też jest silny aktualnie, bo w koniunkcji 4^ ze Słońcem - a u Agi jeszcze w opozycji do jej Urana.) Odpowiedz Link
ggossia Re: porządki Gosi 30.04.07, 01:26 potwierdzam, ze mam ostatnio duzo energii co mnie cieszy bo sejsa sie zbliza, terminy gonia i ze wszystkeigo musze sie wywiazywac na wczoraj wiec przy tak duzym natloku obowiazkow taki tranzyt jest pomocny, poza tym mysle, ze ta koniunkcja o ktorej piszesz daje ciagle myslenie pod tytulem co by tu zrobis zeby zmienic cos w swoim wygladzie : jakies ciuchy, nowy kolor wlosow etc. a co dnia dzisiejszego, a raczej wczorajszego to dzien byl bardzo tworczy bo moj luby mial urodziny wiec stawalam na glowie zeby uprzjemnic mu ten dzien jak najbardziej no i tak sie zlozylo ze byl to takze dzien gdzie odbyly sie ostatnie zajecia z kursu tance, na ktory chodzilismy > Małgosiu, dużo energii przynosi Ci teraz trygon tranzytującej koniunkcji Marsa > z > Uranem do Twojego natalnego trygonu Słońca z Matsem do Saturna (razem planety > tranzytujące i natalne tworzą Wielki Trygon). W tym momencie jeszcze aspekty są > luźne, ale będą się uściślać (aspekty od Marsa, bo od Urana nie tak szybko) - > dopiero poczujesz energię (4-ego i 5-ego maja), ho, ho! > > Na dzień dzisiejszy masz dużo ścisłych kwintyli - dzień powinien być twórczy w > jakimś sensie - twórcze pomysły, zrobisz coś oryginalnego..? Nie wiem, co się > zdarzy, ale coś kwintylowego > Słońce tranzytujące jest w ścisłym kwintylu do Twojego Słońca, koniunkcja Marsa > z Uranem jest w kwintylu do Twojego Księżyca, nawet Księżyc jest właśnie w > kwintylu do Twojego Marsa, Słońca i Urana i uaktywnia Twoją natalną konfiguracj > ę > kwintylową Odpowiedz Link
kita32 4.05.07 - Ceres, Jowisz i Saturn w W. Trygonie 04.05.07, 15:59 Dzisiaj (4.05.07) na niebie jest dość dokładny Wielki Trygon wzmacniający Ceres - łączący Ceres z Jowiszem i Saturnem. Osoby z silną Ceres w horoskopie mogą dziś odczuć energię Ceres. Ja mam raczej słabą Ceres, ale jest ona aktywna w mojej synastrii z mężem, bo moja Ceres jest w koniunkcji (0^01') ze Słońcem męża. I dziś prawie z samego rana wybraliśmy się "do miasta" (Jowisz - wyjazd), aby załatwić coś co trzeba było załatwić (Saturn - obowiązek), potem wspólny spacer z psem, wspólne wyjście po zakupy - i pół dnia spędziliśmy razem zajęci sobą - i tu uaktywniała się Ceres z naszej synastrii. Nadal nie rozpoznaję energii Ceres, ale wyczuwam, ze działa w mojej z mężem synastrii Odpowiedz Link
donatos Re: 4.05.07 - Ceres, Jowisz i Saturn w W. Trygon 04.05.07, 16:49 Ja nareszcie wybrałam się na zakupy, do solarium, złożyłam podanie o pracę i w ogóle do tej pory spacerowałam i spotykałam się z ludźmi. Ostatnio trochę izolowałam się od ludzi, nic mi się nie chciało, więc jak widać dziś nastąpiło "polepszenie". Aż sprawdziłam gdzie mam tą Ceres(jest w koniunkcji z Asc 6-stopniowej). Z tego co widzę to dzisiejsza Ceres tranzytuje moją półsekstylem, więc pewnie dlatego wreszcie ruszyłam tyłek Pozdrawiam. Odpowiedz Link
kita32 Ceres Donatos i tranzyty 04.05.07, 19:21 Donatos, Czy mam dobrze wpisane Twoje dane? Masz ascendent w 5^ Byka? W tym horoskopie, który mam, masz Ceres w 16^ Byka (15^58'), czyli w 11^-o stopniowej koniunkcji. Ale i tak Ceres jest silna - bo w zakresie ascendentu, w 1-m domu. Dzisiaj masz natalną Ceres wzmocnioną koniunkcją z Merkurym (1^) i Słońcem (2^). Oraz Wielki Trygon uaktywnia Twojego Merkurego, bo Jowisz jest w koniunkcji z Merkurym natalnym. Te tranzyty nie tylko Ciebie ozywiły i rozruszały, ale i są bardzo dobre na złożenie podania o pracę Odpowiedz Link
donatos Re: Ceres Donatos i tranzyty 04.05.07, 20:51 Kito sprawdziłam i Asc mam w 9^ Byka. (godz. ur. 14.45) Dzień do samego końca był bardzo aktywny i mam nadzieję, że bedzie tak nadal. A jeśli chodzi o pracę, to w najbliższej przyszłości dam znać czy był to dobry moment na złożenie podania Pozdrawiam! Odpowiedz Link
kita32 do Donatos 04.05.07, 22:54 Donatos, znalazłam Twoje dane, które podawałaś na forum. Mam je tak właśnie wpisane do Uranii. Masz według Uranii ascendent w 5^ Byka, a nie w 9^. Według astro.com również: www.astro.com/cgi/chart.cgi?rs=3;btyp=w2gw;cid=sn1filelXq4ju-u1176795305;nhor=7 Odpowiedz Link
donatos Re: do Donatos 04.05.07, 23:04 Kurcze to nie wiem o co chodzi. W Uranii wychodzi mi na 9^. Pewnie coś muszę poprzestawiać. Tak to jest z początkującymi.... Odpowiedz Link
kita32 Re: do Donatos 04.05.07, 23:26 Albo wpisałaś godzinę 14.55, albo Urania Lite nie miała współrzędnych i wpisałaś nie te. Powinno być: 50N22 i 20E21 (Jeżeli nie chcesz mieć swojego horoskopu w bazie, to przeedytuj np na dzisiejszą datę lub daj mi znać, a usunę. Wpisałam, abyś mogła porównać z tym horoskopem co masz). Odpowiedz Link
turianecki Re: bieżące tranzyty 05.05.07, 10:13 Witam w sobotni słoneczny poranek z wrocławskiego rynku. Akurat złapałem sieć (jak różdżkarz) i chciałbym zapytać o tranzyty Księżyca. Jak je odczuwacie, o ile w ogóle. Na przykład z natalnym Neptunem. Jako, że dość często "zasięgałem porady" u Bachusa (albo Piwusa, albo Wódkusa jak kto woli) w pewnym momencie zauważyłem, że mogę wpaść w tzw. rutynę (albo nałóg). Od tej pory zacząłem świadomie z tym świństwem walczyć, ale to trudne zadanie. W każdym razie zastanawiam się czy też tranzytowe aspekty ksieżyc-neptun mogą wzmacniać podatność na alkohol bądź inne nałogi. Wyadaje mi się, że coś w tym jest więc na wszelki wypadek w "tych" dniach szczególnie uważam. Co wy na to? Pozdrawiam ) Odpowiedz Link
obywalec Re: bieżące tranzyty 05.05.07, 10:50 mogą , kwestia wyboru , proponuję w okresie " nastroju nieprzysiadalnego " zamiast kufelka, kontakt ze sztuką ... przyrody, choćby w Parku Kutnowskim , poszukać piękna dla duszy , zaraz będzie Ci lepiej bez kufelka ,. Twój Ksiezyc domaga sie piękna poprzez sztukę , estetykę jako formy ucieczki od " brzydoty " świata, nie musi to być czynne uprawianie sztuki , wystarczy nasycić oczy wschodem , zachodem , ogrodem botanicznym no i elegancją ładnych "stworzeń "na promenadzie Odpowiedz Link
turianecki Re: bieżące tranzyty 05.05.07, 14:27 Dzięki. Jest to pomysł prosty, ale ze względu na charakter Neptuna wydawałoby się, że powinien przyjść mi do głowy od razu. Zamiast realizować ciemną stronę neptuna wejść w jego jaśniejszą część. Bardzo dziękujęi pozdrawiam Odpowiedz Link
kita32 tranzyty do Neptuna 05.05.07, 13:51 Witaj, Turaniecki. Wkleiłam link do Twojego horoskopu: www.astro.com/cgi/chart.cgi?rs=3&btyp=w2gw&&cid=sn1filelXq4ju-u1176795305&nhor=8&nho2=1 Zajrzałam szukając ewentualnych skłonności do nałogów. Zwykle o skłonność do nałogów podejrzewa się silnego Neptuna, chociaż jest to tylko jedna z możliwości realizowania się silnego Neptuna. Twój Neptun bardziej mi się kojarzy z jakąś oryginalną twórczością. Jest w kwintylu do Księżyca (0,5^ ścisłości) z Uranem i w kwintylu do Saturna, który z kolei jest w bikwintylu do Księżyca i Urana. Taka zamknięta kwintylowa konfiguracja. Poza Neptunem, wszystkie pozostałe planety są w znakach ziemskich. Czy jesteś różdżkarzem? To mogłoby pasować i do wyczucia subtelnych energii (Uran, Neptun) jak i do żywiołu ziemi. Kwintyle wskazują na twórczość, co wzmacnia udział Urana w kwintylowej konfiguracji. Jeszcze masz drugi kwintylowy układ i to jeszcze ściślejszy - łączący Wenus, Jowisza i Plutona. Jest on trochę "przesunięty" na ekliptyce (kółku horoskopu) w stosunku do tej pierwszej konfiguracji. Wygląda to tak jakby te konfiguracje nawzajem się wspierały. Niedawno pełnia tranzytowała Ci Twojego Neptuna - Księżyc miałeś na Neptunie natalnym, a Słońce z Merkurym w opozycji do Neptuna (i w koniunkcji do Ceres). Niesamowita energia... W sam raz na zaczęcie jakiegoś twórczego dzieła, na rozwinięcie jakiś twórczych zainteresowań,.. Ale co się wtedy u Ciebie działo? Chyba nie przepiłeś takiej energii, co..? Odpowiedz Link
turianecki Re: tranzyty do Neptuna 05.05.07, 14:25 Oczywiście, że nie przepiłem ))... Faktem jest jednak, że bywało wcześniej (kilka lat temu szczególnie) takie tranzyty kończyły się roztrwonieniem energii no i portfela. Ale wówczas dołączał się do tego Uran, a jeśli chodzi o charakter wydarzeń to były wyjątkowo burzliwe (oczywiście praca). Po prostu pękałem, nie umiałem znaleźć innego szybkiego (to było ważne) sposobu na rozładowanie stresu. Tak na prawdę zastanawiam się kiedy zaczyna się nowy "tydzień", astrologiczny oczywiście. Czasami myślę, że mógłby to być właśnie tranzyt księżyca przez urana. Jeśli wtedy "pękam", to najbliższy tranzyt z Neptunem to jeszcze pogłębia moje złe emocje, a później są kolejne konsekwencje. Jestem zdumiony (rzadko używam tego słowa, bo trochę staroświeckie, ale tym razem bardzo trafne), normalnie trochęmnie zatyka jak zgrabnie wychwytujesz te mniejsze aspekty. Ja je zawsze prawie ignorowałem... Bardzo lubie czytać twoje posty. Co do predyspozycji, zwłaszcza w dziedzinie ducha, czy astrologii to jednak chyba na wyrost,a może za wcześnie, może czekam.Fakt, że "coś" mnie tam kręci,ale myślę, że na skalę dość przeciętną. Oczywiście i również jak większość mam wciąż plan zrobienia czegoś wielkiego, ale lata lecą, a kolejne wydarzenia przyziemne zresztą odpychają mnie z tego nurtu, który ty bardziej przeczuwasz niż ja. Analizując swój horoskop zwróciłem szczególną uwagę na wpływ kobiet, niestety wpływ destrukcyjny. Być może czas, żeby zmienić własnie ten czynnik. Jedne post to tak mało... Pozdrawiam )) Odpowiedz Link
kita32 Jowisz w 7-m na descendencie 05.05.07, 17:02 > Analizując swój horoskop zwróciłem szczególną uwagę na > wpływ kobiet, niestety wpływ destrukcyjny. Być może czas, żeby zmienić własnie > ten czynnik Teraz Jowisz tranzytuje Ci 7-y dom (descendent), a Wenus 1-y dom. Plutona też masz już od dłuższego czasu w 7-m domu. Jeżeli chcesz coś zmienić w kontaktach z ludźmi, to chyba dobry czas na zmiany ze względu na Jowiszową dawkę energii. Może na jowiszowym szczęściu natrafisz na kobietę o pozytywnym, a nie destrukcyjnym wpływem na siebie czego Ci serdecznie życzę, Kita Odpowiedz Link
kita32 koniunkcja Księżyca, Eris i Ceres 14.05.07, 16:13 Właśnie na niebie jest koniunkcja Księżyca z Eris/Prozerpiną i z Ceres - w sekstylu do Neptuna. Dobry czas na zapoznanie się z odkrywczym opracowaniem Jarosław Gronerta haseł dotyczących aspektów Prozerpiny i Ceres: www.astrologia.pl/biuletyn/index.htm Przy okazji - nazwa Eris nie pasuje do władczyni Byka. Jeżeli i inni potwierdziliby zgodność proponowanych haseł z rzeczywistością, to proponowałabym stosować nazwę "Prozerpina" jaką używa część astrologów. Odpowiedz Link
kita32 Re: koniunkcja Księżyca, Eris i Ceres 15.05.07, 12:52 Od dłuższego już czasu na niebie jest Wielki Trygon w znakach ognistych łączący Saturna z Jowiszem (1^) i z Eris/Prozerpiną (3^). Niedawno do Prozerpiny doszła Ceres, a wczoraj do tej koniunkcji doszedł Księżyc - co bardzo ją wzmocniło. Ten Wielki Trygon oddziaływuje z moim stellum Słonecznym doładowując mnie energetycznie , ale odbieraną energię odczuwam jako ognisto-intelektualną (pomysły itp), a nie fizyczną. W domu coś na naprawę czekało od prawie pół roku, mieszkanie trochę się "zapuściło". Aż w końcu wczoraj, gdy Wenus w Raku utworzyła kwadratury do mojej opozycji Saturna do Księżyca, Prozerpiny i Jowisza - powiedziałam sobie "dość tego". Merkury kwadraturą wzmocnił moje planety w znakach ziemskich - to mnie trochę doładowało na poziomie fizycznym. Ale wyzwalaczem energii ziemskiej okazał się Księżyc, który dołączył do koniunkcji Prozerpiny z Ceres (na niebie). W końcu naprawiłam to co było do naprawienia i zrobiłam generalne porządki w mieszkaniu. (Zaczęłam gdy Księżyc zbliżał się do Prozerpiny z Ceres). Myślę, że decydującą rolę odegrało w moim przypadku wzmocnienie Prozerpiny i Ceres (przez Księżyc) - jako (współ)władczyń znaków ziemskich. Odpowiedz Link
kita32 czas na twórcze pomysły 20.05.07, 18:35 Dzisiaj na niebie jest półkrzyż w znakach zmiennych 17^-!8^: Merkury w opozycji do Jowisza, obie planety w kwadraturach do Urana. Dobry dzień na twórcze pomysły Odpowiedz Link
kita32 Wenus z Uranem 25.05.07, 09:44 Dzisiaj na niebie Wenus jest w ścisłym trygonie z Uranem w znakach wodnych. Dobry czas dla artystów. Również czas sprzyja jakimś niespodziewanym kontaktom towarzyskim. Ciekawa jestem Waszych (i swoich) wrażeń z dzisiejszego dnia Odpowiedz Link
misss_w Re: Wenus z Uranem 25.05.07, 15:59 Chyba zaczne sie przejmowac tranzytami z powodu tego co zdarzyło sie wczoraj - chociaż nawet nie wiem dokońca czy było w nich coś istotnego (skoro dopiero dzisiaj ten trygon). Po pierwsze mój pies na spacerze wytarzał sie w jakimś g, dowiedziałam sie o tym wisząc nad toaletą z powodu zatrucia. Tak wiec pies był strasznie brudny (nigdy sie to nie zdarzyło) Ja byłam cały czas nieprzytomna i leżałam z pół godziny w łazience na podłodze. Przy okazji zadzwoniła moja koleżanka i dowiedziałam sie czegoś co mnie przeraziło (problemy z lekami). Na szczęście wszystko sie dobrze skończyło, ale był to bardzo dziwny okres. Rzadko zdarza mi się myślec coby było gdyby ktoś bliski umarł w dodatku wymiotując cały dzień i samej mając gorączke. Niestety przedwczoraj miałam wielką awarie komputera, wczoraj okazało się że duża częśc zbiorów jest skasowana. Dopiero teraz mogę go włączyc. W dodatku moja mama także źle sie czuła i nawet nic nie zauważyła. Dopiero dzisiaj, jak wstałam o 14.00 jest w miarę normalnie. Ale nadal trudno mi uwierzyc w to co było wczoraj. Odpowiedz Link
kita32 wczorajsze problemy Miss_w 25.05.07, 20:02 Miss, jeżeli masz ważną natalną planetę w okolicy 18^ to mógł działać na Ciebie tranzyt trygonu Wenus z Uranem. Ale może masz jakąś planetę w okolicy 22^, 7^ lub 24^ jakiegoś znaku? Bo zatrucie, sprawy z lekami i nawet te zapachowe kłopoty z psem kojarzą mi się bardziej z Neptunem. Neptun (22^ Wodnika) wczoraj był w ścisłej pókwadraturze z Marsem (7^ Barana), w trygonie do Merkurego (24^ Bliźniąt) i w opozycji do Saturna (22^ Lwa). Neptun i Saturn powoli poruszają się, a Twoje zatrucie było jednodniowe, więc albo inne planety uaktywniły długotrwały aspekt z Neptunem lub Saturnem, albo nie masz teraz tranzytu Neptunowego czy Saturnowego, a zadziałała jakaś planeta na twojego Neptuna. Ciekawa jestem co działało. Ale historia z komputerem już jest typowo uranowa. Tylko dlaczego trygon z Wenus mógłbt tak zadziałać - likwidując Ci dane? A może miałaś jakieś tranzyty na swojego Urana lub Saturna? pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
kita32 Merkury z Plutonem 27.05.07, 11:14 Dzisiaj jest ścisła opozycja Merkurego (28^ Bliźniąt) z Plutonem (28^ Strzelca). Dobry czas na przeanalizowanie jakiś swoich spraw, na odkrywanie w sobie tego co chowamy sami przed sobą w (jungowski) Cień. Jak nas ktoś denerwuje, to zastanówmy się, czy nie projektujemy na niego czegoś, co mamy w sobie, ale nie przyznajemy się do tego... Odpowiedz Link
kita32 Re: Merkury z Plutonem 27.05.07, 14:57 Zastanawiam się nad analizą horoskopu Alberta Einsteina - sprawdzając jak u niego wyraża się dominanta Eris. Wczoraj ktoś mi powiedział, ze słyszał, że autorem prac Einsteina była jego żona. Zaszokowało mnie to. Dzisiaj zaczęłam szukać informacji w internecie. Dość dużo czasu mi to zajęło. Oprócz tej plotki znalazłam jeszcze inne. Ale zrozumiałam skąd wzięły się te plotki oraz upewniłam się, że to plotki... Aspekt Merkury w opozycji do Plutona - obudził we mnie "detektywa" pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
kita32 czekam na przypływ energii... 30.05.07, 21:11 A ja jestem "wypruta"z sił... Czekam na 4 - 5 czerwca. Słońce dochodzi do opozycji do Jowisza, a Mars do trygonu z Jowiszem (Mars z Jowiszem w znakach ognistych). W dniach 4 - 5.06.07 będzie dość ścisła konfiguracja: Słońce opozycja Jowisz trygon Mars sekstyl Słońce. Liczę na przypływ energii... pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
kita32 Pluton oraz już więcej żywiołu ognia 02.06.07, 12:25 Dzisiaj Księżyc jest w koniunkcji z Plutonem. Wprawdzie koniunkcja nie trwa długo, ale zwykle cały dzień zostaje naładowany energią wzmocnionej przez Księżyc planety. Dzisiaj również jest podkreślony żywioł ognia, bo aktywne planety w większości są w znakach ognistych. Księżyc z Plutonem są w Strzelcu w trygonie (ścisłym ) do Ceres. Zamknięta konfiguracja łącząca ognistego Marsa w Baranie trygonem z ognistym Jowiszem w Strzelcu w opozycji do Słońca (w Wodniku), który jest w sekstylu do Marsa - bardzo wzmacnia żywioł ognia. Na razie ta konfiguracja nie jest ścisła, ale będzie za parę dni. Długotrwała (też zamknięta) konfiguracja, która już trwa i trwa - rozluźniając się lub uściślając, też dzieje się w znakach ognistych + powietrzny: Saturn we Lwie jest w opozycji do Neptuna w Wodniku, który jest w sekstylu do Eris w Baranie, która jest w trygonie do Saturna. Energia żywiołu ognia będzie wyraźna przez kilka dni, ale Plutonowa to odczuwalna będzie raczej tylko dzisiaj. pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
kita32 ciekawa konfiguracja 04.06.07, 21:40 Jest teraz na niebie ciekawa "kwadraturowa" konfiguracja łącząca Księżyc, Wemus, Ceres, Słońce i Jowisza (łącząca kwadraturami, opozycjami oraz oktylami tzn. aspektami 1/8 i 3/8). Wenus jest w opozycji do Księżyca i są w kwadraturach do Ceres - i te planety są tuż przed zmianą znaku. W połowie między Ceres i Wenus jest Słońce, które jest w opozycji do Jowisza. Jowisz jest w półtorakwadraturze do Wenus i Ceres. Do tej kwadraturowej konfiguracji podłączony jest Mars, bo w trygonie do Jowisza i w sekstylu do Słońca. W tej konfiguracji najsilniejsza jest opozycja Jowisz - Słońce, ale pozostałe planety ją zabarwiają po swojemu. Polecam pod obserwację Odpowiedz Link
kita32 energetyzująca konfiguracja 05.06.07, 09:42 Coraz bardziej uściśla się energetyzująca konfiguracja w znakach ognisto-powietrznych: Jowisz w trygonie do Marsa, Mars w sekstylu do Słońca, które jest w opozycji do Jowisza. (bardzo mnie to cieszy - może wyrobię się z nawałem dzisiejszej i jutrzejszej pracy...) Cały czas działa konfiguracja wprowadzająca pewien zamęt na świecie: Saturn w opozycji do Neptuna, Neptun w sekstylu do Eris, Eris w trygonie do Saturna. Odpowiedz Link
kita32 Saturn, Neptun, Eris z Marsem 16.06.07, 08:03 Długotrwała konfiguracja: Saturn opozycja Neptun, Neptun sekstyl Eris, Eris trygon Saturn jest dzisiaj wyjątkowo ścisła i wzmocniona koniunkcją Marsa z Eris w sekstylu do Słońca. Merkury w Raku jest wzmocniony koniunkcją z Księżycem - właśnie z kuzynkami z Kanady jadę na wielkie rodzinne spotkanie - zjazd. Pasuje to do tego aspektu. Mnie ta koniunkcja usiadła na Uranie. Czuję ją już od kilku dni - czas mi coraz szybciej pędzi, ze ledwo zipię, ale całe szczęście wystarczają mi 4 godziny snu (jak na razie). pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
misss_w Re: 30.05.07, 11:02 Miss, jeżeli masz ważną natalną planetę w okolicy 18^ to mógł działać na Ciebie > > tranzyt trygonu Wenus z Uranem. Ale może masz jakąś planetę w okolicy 22^, 7^ > lub 24^ jakiegoś znaku? Bo zatrucie, sprawy z lekami i nawet te zapachowe > kłopoty z psem kojarzą mi się bardziej z Neptunem. Neptun (22^ Wodnika) wczoraj Mam marsa w 22^7min raka, natomiast jowisz w 17^ 14 min. Zato ten tranzyt wenus - odzyskałam dzisiaj dużo danych więc mozna powiedziec że polegało to raczej na tym że niewiedziałam o co chodzi (a w dodatku komputer sie troche przegrzał i naprawde mogłam sie spodziewac że już jest rozwalony.) Ale wogóle sie tym nie przejełam wtedy, tylko zauważyłam ten fakt. najgorsze że byłam nieprzytomna i nie wiedziałam co sie dzieje, oraz to że dosłownie wszystko popsuło sie na raz. Właściwie jednak tylko jeden dzień to trwało od południa do południa, dnia trygonu urana z wenus. 7^ - tylko pallas w baranie (ale chyba sie nie liczy) Ale zapamietam te układy długo- i jak będą podobne to zwróce uwagę Odpowiedz Link
misss_w Re: 30.05.07, 11:11 Teraz zauwazyłam - miała wtedy miejsce również luźna kwadratura marsa do mojego urana. Odpowiedz Link
ggossia sny, plany etc. 01.06.07, 00:54 ostatnio zastanawim sie nad jedna kwestia, mianowicie od jakiegos czasu mam bardzo wyraziste sny, wrecz czasami prorocze, nachodza mnie rozne przeczucia, ktore pozniej sie sprawdzaja, w zasadzie zawsze tak mialam ale to bylo do pewnego stopnia ukryte, a ostatnimi czasu mam tak duzo "bodzcow", ze czuje sie wrecz czasami rozregulowana... zastanawiam sie jak moze to wygladac w tanzytach: poczatki to opozycja neptuna do natalnego merkurego, teraz pluton wchodzi na nat. neptuna , ktory takze jest w aspekcie do merkurego, do tego slonce i merkury przechdza mi wlansie przez 8 dom - w tym upatrywalabym to co sie ostatnio dzieje, nie mam ochoty skupic sie na przyziemnych sprawach, mam wrazenie, ze ciagle jestem jak we mgle, tylko, ze doscy przyjemnej, snuje plany choc czasem bez mozliwosci realizacji, non stop ciagle cos mi sie sni... Odpowiedz Link
kita32 Re: sny, plany etc. 01.06.07, 18:23 Witaj Gosiu! W ogóle zaczyna Ci się pewien nowy cykl. Masz Neptuna na osi. Każde przejście ciężkiej planety przez osie zaczyna jakiś ważny i trwały cykl w życiu. U Ciebie Neptun przechodzi teraz przez IC i uaktywnia jakąś Twoją neptunowa stronę ukrytą w podświadomości. W horoskopie masz silnego Plutona, który jest połączony z Neptunem ścisłym sekstylem. (Zwykle takie aspekty między ciężkimi planetami traktuje się jako "pokoleniowe" aspekty, ale skoro masz Plutona na ascendencie, to ten aspekt jest znaczący u Ciebie.) I Pluton tranzytujący oscyluje teraz w pobliżu Twojego natalnego Neptuna. To takie podwójne wzmocnienie obu tych planet u Ciebie. Czy zapisujesz te sny, czy zastanawiasz się nad nimi? Mogą być ważne. Pluton wyciąga coś z ukrycia, Neptun przekazuje w postaci snów, wizji... Teraz również Twój Uran jest bardzo aktywny. Tranzytujący Jowisz przechodzi przez Twojego Urana. I tu znowu jest jakaś powtórka natalnego aspektu, bo między Twoimi Uranem i Jowiszem jest ścisły sekstyl. Ciekawe to. Może aktualna koniunkcja Jowisza z twoim Uranem dodaje Ci bodźców, o których piszesz..? pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
ggossia Re: sny, plany etc. 02.06.07, 15:59 czesc , tez mi sie wydaje, ze tranzyty plutona i neptuna maja tu duzo do powiedzienia, co prawda sny nie spisuje ale analizuje,czuje, ze to nie sa jakies zwykle sny, one dotycza mnie samej i sa wskazowkami, dobrze to ujelas, ze pluton wyciaga na wierzch a neptun przynosi sny, one sa jak jakies historie, z pelna fabula hihihih, czesto bywa i tak, ze snia mi sie ich jakies kontynuacje, tak jakbym ogladala jakis serial :p... co do urana i jowisza to jeszcze obserwuje co i jak pozdrawiam Odpowiedz Link
ggossia mars+ksiezyc 18.06.07, 15:53 mi jak zwykle połaczenia marsa i ksiezyca przyniosly jak zawsze wiekszy "ruch" w domu :] Odpowiedz Link
kita32 napięty czas 22.06.07, 21:21 Dawno nie byłam tak podróżująca jak teraz. Dużo jeżdżę z kuzynkami z Kanady po całej Polsce odwiedzając rodzinę oraz interesujące kuzynki miejsca w kraju (Kraków, Oświęcim, Warszawę - to od jutra). Zastanawiam się, czy to wpływ Merkurego, który kręci mi się w pobliżu Urana, czy wpływ Ceres zbliżającej się do mojego MC. Już na spokojnie wyjeżdżam 2-8 lipca na warsztaty tarot-bęben prowadzone przez Wojtka Jóźwiaka. Będę miała 5 planet na 3-ch osiach. Od dłuższego czasu mam opozycję Saturna (asc) z Neptunem (desc) na osi asc-desc. Drugiego lipca do Saturna na moim ascendencie dołączy Wenus. Przez całe warsztaty dokładnie na MC będę miała Ceres (minie już MC) i Marsa (będzie dochodził). Aktywność Marsa, na MC i w trygonie do mojego Marsa i słabiej do Wenus, bardzo mnie cieszy, bo najbardziej boję się, że zamiast medytować będę spać, co ostatnio zbyt łatwo i niespodziewanie mi przychodzi. Silny Mars trochę mnie rozbudzi Słońce będzie przez całe warsztaty tranzytowało mi (koniunkcją) Urana. Na pewno nie będę się nudzić Wcześniej na podróże Merkury kręcił się blisko mojego Urana, potem na niebie Merkury będzie blisko Słońca i w kwadraturach do moich planet w koniunkcji i opozycji z Księżycem, a potem, już na warsztaty będę miała Słońce koło swojego Urana. W każdym razie czas mam bardzo napięty. Zawsze w maju i czerwcu mam bardzo napięty czas, a teraz jeszcze bardziej niż zwykle. Zastanawiam się, czy to wpływ uaktywniania Urana Merkurym, czy wpływ dochodzenia Ceres do MC, co zbiega się również z dochodzeniem Marsa do MC, chociaż to ostatnie to będzie działało raczej później. Pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
ann-elemetrics Re: napięty czas 23.06.07, 10:38 Hej, ja mam teraz tak potwornie napięty czas, że nie wiem, co się dzieję... Nagle spadają mi na głowę nowe obowiązki i zaczyna się od razu ich egzekwowanie, prośby, którym nie potrafię odmówić, przez co wpakowuję się w dodatkową robotę itd. W ogóle nigdy nie robiłam tego, co teraz muszę i razu wymagają od mnie profesjonalizmu... Do tego dowiaduję się, że mam na poczatku lipca wyjazd w delegację do drugi koniec Polski, mnóstwo dokumentów do załatwienia i podpisania, sprawy urzędowe i finansowe nagle wypływają spod ziemi, same stresy. Wszystko generalnie trwa od połowy czerwca i swoim zasięgiem odbejmie miesiąc. Patrzę w tranzyty - Saturn kwaraturą omiata Słońce i Merkurego (w tamtym roku dokładnie o tej samej porze - tez stresująco), a Merkury i Słońce sa w 7 domu. Uran zbliża się do opozycji z Saturnem 3-9 dom (no tak, podróże i sprawy uczelniane). Jowisz od poczatku roku kręci się koło ASC, generalnie jak był bardzo blisko sprawy nabierały tempa i szybko udawało mi się z wszystkim uwinąć. W ogóle Saturn zaraz zahaczy mi Węzeł Księżycowy tworząc wierzchołek półkrzyża z Uranem i stelium z Byku. Po drugiej stronie Neptun będzie na tyle blisko, że nawet można się pokusić o nazwanie tego wielkim kwadratem w znakach stałych... Ponieważ się trochę niepokoję o powodzenie tych moich rozlicznych planów i przedsięwzięć, przypatruję się temu (pół)krzyżowi i próbuję wyczytac w nim jakąs nadzieję na ustabilizowanie sytuacji i trwałe fundamenty dla przyszłych działań. Co o tym sądzicie, można zaufać temu układowi? Pozdrowienia! Ania Odpowiedz Link
kita32 pełnia 30.06.07, 16:20 Właśnie (jak zaczęłam pisać) jest dokładna pełnia - ścisła co od minuty. Jest teraz bardzo dużo ścisłych aspektów międzyplanetarnych. Opozycja Słońca z Księżycem jest w sekstylu i trygonie do Ceres, która jest w sekstylu do Węzła, a Węzeł jest odwrotnie - w trygonie i sekstylu do opozycji Słońca z Księżycem. Konfiguracja ta jest wzmocniona koniunkcją (3^) Merkurego ze Słońcem. Wenus, Neptun i Eris są w aspektach z dokładnością do 0,5^: Wenus opozycja Neptun, Neptun sekstyl Eris, Eris trygon Wenus. Saturn też jest w tej konfiguracji, bo w koniunkcji 1^ z Wenus. W obu konfiguracjach działają mało zbadane (małe) planety. Nie znam się na nich, ale ich obecność na pewno wzmacnia aspekty do których są podłączone. Odpowiedz Link
kita32 : pełnia u mnie 30.06.07, 16:52 Opozycja koniunkcji Słońca z Merkurym do Księżyca ustawiła się dokładnie w kwadraturze do mojej natalnej opozycji koniunkcji Księżyc-Eris-Jowisz do Saturna. Druga oś: opozycja koniunkcji Wenus z Saturnem do Neptuna jest w decylowych aspektach (półtora i półkwadratury) do planet z mojej opozycji. I co się dzieje? Wczoraj w nocy dowiedziałam się, że warsztaty tarot-bęben na uczestnictwo w których cieszyłam się - nie odbędą się. Dzisiaj mam pierwszy dzień od ponad miesiąca, kiedy nic mnie nie goni, z niczym nie muszę się śpieszyć - odsypiam zmęczenie. Śpię i śpię... Normalnie kwadratury dają energię, ale jak tak dużo kwadratur działa, to może właśnie śpi się więcej. Kawa na mnie też działa usypiająco, bo moje serce nie lubi obciążeń - przynajmniej tak sobie tłumaczę zasypianie po kawie. pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
kita32 Księżyc i Neptun 03.07.07, 13:36 Dzisiaj wieczorem (3.07.07 o 22) Księżyc będzie w koniunkcji z Neptunem - w opozycji do koniunkcji Wenus z Saturnem oraz w ścisłym sekstylu z Eris. Ciekawa jestem nastroju dzisiejszego popołudnia i wieczora Odpowiedz Link
kita32 dlaczego? 04.07.07, 19:26 Co takiego spowodowało, że wczoraj zdarzyły się dwa szokujące zdarzenia? Pięcioletni chłopczyk został zagryziony (zmarł) przez psa podwórzowego podczas pobytu u swojego dziadka. To chyba zdarzyło się przed południem. W dzienniku o 12-ej mó mąż usłyszał wiadomość o napaści na kobietę z dzieckiem. To zdarzyło się w Toruniu. Dobrowolny (sam się zgłosił) 21-letni pacjent szpitala psychiatrycznego w Toruniu (nie jest to szpital dla niebezpiecznych pacjentów) uciekł za szpitala. Wziął z domu (swojego) nóż i poszedł do lasu. W Barbarce (las podtoruński sąsiadujący z willową dzielnicą Torunia) natknął się na kobietę spacerującą z 4 miesięcznym dzieckiem w wózku i zaatakował ją i dziecko. Kobieta chwyciła dziecko i zaczęła uciekać. Mężczyzna biegł za nią i dźgał ją nożem (wołając, żeby zawiadomiła policję). Udało jej się dobiec do szosy. Mężczyzna został złapany. Kilka ran matki musiało być zszywanych. Dziecko miało tylko powierzchowne rany. Żyją. Dlaczego? Jakie aspekty uaktywniły te zdarzenia? Wczoraj opozycja Saturn - Neptun była wzmocniona koniunkcją Wenus z Saturnem (to trwa) i przede wszystkim dochodzeniem Księżyca do Neptuna. Neptun jak najbardziej pasuje do człowieka chorego psychicznie żyjącego w swoim świecie. Pasuje również do dezorientacji jakiej uległ pies, który przecież znał chłopczyka którego zagryzł (chłopiec mógł mieć nowe, inaczej pachnące ubranie). Neptun znalazł się w kwintylowej, zamkniętej konfiguracji - na czubku kwintylowego latawca: do osi Saturn z Wenus w opozycji do Neptuna (wzmacnianego Księżycem) w trydecylu 3/10 do Saturna z Wenus i kwintylu 1/5 do Neptuna był Jowisz z jednej strony oraz Mars (wzmocniony koniunkcją z Ceres) z drugiej. Eris też jest podłączona do opozycji Saturn - Neptun. Ale czy kwintyle i decyle (połowa kwintyli) mogłyby tak zadziałać? To aspekty o charakterze ognistym, ale dotąd kojarzyłam je z twórczością... Zdarzenia pasują do Urana. Uran jest podłączony do Saturna tryseptylem. (Razem z Ceres tworzą zamkniętą konfigurację septylową.) Ale septyle to dość delikatne aspekty o naturze powietrznej. Kojarzą mi się z twórczością intelektualną. Czy ktoś ma jakieś hipotezy? Odpowiedz Link
kita32 krótko, ale nerwowo 07.07.07, 13:25 Zdarzyło się to wczoraj (6.07.07) o 19-ej w Toruniu. L. i D. jechały autobusem. Na jednym z przystanków do autobusu wszedł dziwnie wyglądający człowiek. Miał martwy wyraz twarzy i niewidzący wzrok. Sprawiał jakieś dziwne i niesamowite wrażenie. Jego kurtka przy szyi była brudna na czerwono. Spod kurtki wystawały mu jakieś rurki. Rurki miał przyczepione również do ręki. L. pomyślała, że pewnie jakiś chory człowiek, któremu rurki zastępują działanie jakiś organów wewnętrznych. D. nie patrzyła - sms-owała. Dalej wszystko zdarzyło się w ułamku sekundy. Wszystko, podczas gdy autobus stał jeszcze na przystanku. Człowiek nagle wyciągnął rękę do góry, uśmiechnął się i powiedział: "za Allacha". L. natychmiast wyskoczyła z autobusu. Krzyknęła do D.. D. wyskoczyła za nią. Człowiek, który dopiero co wszedł do autobusu - też wyszedł. D. wskoczyła z powrotem i wyrzuciła torby. Część zawartości toreb rozsypała się na ziemi. Człowiek poszedł dziwnym sztywnym krokiem w kierunku centrum miasta. L. rozpłakała się ze zdenerwowania. Co się zdarzyło? Terrorysta chciał się wysadzić i wyciągnięcie ręki miało uruchomić wybuch? Tak to wyglądało w tym pierwszym momencie. Ale po zastanowieniu – prawdziwy zamachowca wybrałby czas kiedy autobusy są zatłoczone i już zamknięte oraz głośno krzyknąłby „za Allacha”, a nie tak, że usłyszały to tylko dwie osoby z tyłu autobusu. Czy mógłby to być wygłup? Dziewczyny (dorosłe – 20-letnie) twierdzą, że nikt nie podrobiłby takiego dziwnego i martwego i skupionego „w głąb” wyrazu twarzy. Więc wariat. Na wariatów w Toruniu ostatnio urodzaj. Jeden sparaliżował ruch pociągów na 3 godziny, później drugi napadł z nożem na spacerującą kobietę z niemowlęciem, a teraz ten, który pewnie wyobrażał sobie, że robi zamach terrorystyczny. L., która natychmiast zareagowała na „za Allacha” ma koniunkcją Marsa z Plutonem – dlatego tak natychmiast instynktownie umiała zareagować, natychmiast wyskoczyła z autobusu w momencie, gdy wyczuła zagrożenie. L. ma tranzytującą opozycję Neptuna z Saturnem prawie na osi asc-desc (6^), koniunkcję tranzytującego Plutona na swoim Uranie (1^) oraz Urana w kwadraturze do Słońca i Jowisza na Merkurym (1^) (Merkury zawsze jest aktywny, gdy coś się dzieje). Z dokładnych aspektów miała bardzo ścisły, dokładnie 0^, trygon Saturna z Saturnem. Miała również opozycję tranzytującej koniunkcji Marsa z Ceres do swojej koniunkcji Marsa z Plutonem (miedzy Ceres a Marsem 0,5^, pozostałe opozycje 1^- 2^). D. miała podobne tranzyty na pokoleniowe planety, Marsa (z Ceres) w opozycji do Plutona, Słońce w koniunkcji z jej koniunkcją Merkurego z Marsem,.. A na niebie najściślejszym aspektem był tryseptyl łączący Saturna z Uranem (0^01’ oraz Mars sekstyl Węzeł Księżycowy (0^01’ i Neptun sekstyl Eris (0^02’. Z dużych aspektów najściślejsza była opozycja Saturn Neptun (1^21’, trygon Wenus z Plutonem (1^26’ i trygon Saturn Eris (1^23’. Widzę to tak: jest na niebie opozycja Saturn Neptun. Pasuje do zdarzenia, bo Neptun odpowiada za dziwność całego zdarzenia, chaos, niejasność i w gruncie rzeczy nie wiadomo co to było. Natomiast Saturn może kojarzyć się z groźną stroną tego zdarzenia, z przestrachem. Do Saturna podłączony jest ścisłym tryseptylem Uran (który jest jeszcze w trygonie 4^ ze Słońcem). Uran jest odpowiedzialny za nagłość i szybkość i skojarzenie z wybuchem i terrorystą. To było najprawdopodobniej tylko skojarzenie – więc septyl, powietrzny aspekt. Septyli było więcej. Zarówno Saturn jak i Uran były w septylowych aspektach z Ceres, Merkurym oraz ogólnie ściślejszymi lub luźniejszymi septylami były powiązane ze sobą planety: Saturn, Uran, Ceres, Merkury, Wenus, Mars oraz Słońce z Księżycem było w biseptylu. Po prostu septylowy czas. Wracam do opozycji Saturn Neptun. Jest wzmocniona poprzez Eris, która jest w trygonie do Saturna i sekstylu do Neptuna. Saturn jest wzmocniony również przez koniunkcję z Wenus (3^), która potrafi być maleficzna. Oprócz wielkiej ilości septyli, było również bardzo dużo aspektów kwintylowych (1/5, 2/5 i decyli ). Są to aspekty o naturze ognistej. Księżyc był w bikwintylu do Wenus (0,5^), Słońce w bikwintylu do Neptuna i Merkury w kwintylu do Eris, Saturn w trydecylu z Jowiszem (0,5^), i ogólnie Księżyc, Mars, Wenus, Jowisz, Saturn w decylowych aspektach (nie wszystkie wymienione planety ze sobą). Tak ogólnie dawało to „ognisty nastrój”. Życzę spokojnego weekendu, Kita Odpowiedz Link
kita32 trygon Plutona z Wenus 08.07.07, 13:56 Dzisiaj, 8.07.07 Pluton jest w ścisłym trygonie z Wenus. Teraz jak to piszę, to trygon ten jest wzmacniany trygonami z Księżycem - na niebie jest teraz (g.13 - 14-a) Wielki Trygon w znakach ognistych z Plutonem, Wenus i Księżycem. Wenus jest w koniunkcji (4^) z Saturnem, więc i on jest "podłączony" do tego Wielkiego Trygonu. polecam do obserwacji, Kita P.S. Od pewnego czasu mam duże problemy z poruszaniem się na stronach forum.gazeta.pl. Strony albo ładują się strasznie długo, albo w ogóle nie chcą się załadować. Czy też macie te problemy? Aby wpisać ten tekst chyba z pół godziny męczyłam się z internetem (jednocześnie robiąc jeszcze coś, bo inaczej doastałabym szału). Mam szybkie łącze i dobry komputer i takich problemów nie mam na żadneych innych stronach. Czy to tylko mój problem? Odpowiedz Link
na_fe Re: trygon Plutona z Wenus 08.07.07, 16:37 > P.S. Od pewnego czasu mam duże problemy z poruszaniem się na stronach > forum.gazeta.pl. Strony albo ładują się strasznie długo, albo w ogóle nie chcą > się załadować. Czy też macie te problemy? Aby wpisać ten tekst chyba z pół > godziny męczyłam się z internetem (jednocześnie robiąc jeszcze coś, bo inaczej > doastałabym szału). Mam szybkie łącze i dobry komputer i takich problemów nie > mam na żadneych innych stronach. Czy to tylko mój problem? u mnie ok, wcześniej też. może nie błyskawica, jak czasem potrafi, ale nie jest źle. nf Odpowiedz Link
kita32 dzięki Na_fe 08.07.07, 23:32 Dzięki Na_fe za odpowiedź. Ja wyczyściłam pocztę, usunęłam cookie, i troszkę mi się poprawiło wchodzenie na strony forum.poczta.pl. Jest trochę lepiej, ale nadal nie jest dobrze... Odpowiedz Link
kita32 Re: trygon Plutona z Wenus 10.07.07, 19:57 Pisałam w niedzielę o Wielkim Trygonie w znakach ognistych utworzonym z Wenus, Plutona i Księżyca. Nie napisałam o trygonie Słońca z Uranem, bo dopiero zaczynał działać - miał dokładność 1,5^. Na tych aspektach polscy kibice demolowali stadion w Wilnie... Odpowiedz Link
kita32 Trygony 10.07.07, 20:01 Aktualnie Słońce jest w trygonie do Urana (0^) oraz nadal Wenus w trygonie do Plutona (1^). Wczoraj działały te same aspekty, ale dokładność tych aspektów była odwrotna. To tranzyty "na niebie" na czas odsunięcia A. Leppera od rządu, na ogłoszenie w mediach wypowiedzi o. Rydzyka o Kaczyńskich i na wniosek o uchylenie immunitetu Łyżwińskiego . Lepper: Nagła i niespodziewana dla większości decyzja (Uran) związana z podejrzeniem lub dowodami korupcji (Pluton - duża kwota pieniędzy, Wenus może odpowiadać za łapówki). Rydzyk: Było wypowiedziane w zamkniętym kręgu słuchaczy wykładu, ale wyszło z ukrycia - Pluton; media - Wenus; Uran - zaskoczenie. Łyzwiński: Pluton-Wenus - nadużycia seksualne. Wczoraj Księżyc wzmacniał koniunkcją Marsa (potrójna koniunkcja Księżyc - Mars - Ceres). Dzisiaj Księżyc najpierw był w kwadraturze do Saturna (ponoszenie odpowiedzialności za swoje czyny), a potem w kwadraturze do Wenus (media). Odpowiedz Link
joola17 Re: Trygony 10.07.07, 23:05 juz nie bede sie powtarzac, ale ja widze to nieco inaczej, zwlaszcza Dyrektor Rydzyk i jego Slonce (12^41 Byka) sa pod wplywem MArsa Odpowiedz Link
kita32 Słońce Dyrektora Rydzyka 11.07.07, 00:22 No to ma teraz Słońce w koniunkcji z Marsem i Ceres w kwinkunsie do Jowisza. A wczoraj jeszcze w tej koniunkcji brał udział Księżyc. Tranzyt Jowisza w kwinkunsie do jego Słońca wyraził się wręcz klasycznie. Z jednej strony Jowisz przynosi rozgłos i szeroki zasięg sprawy, która wypłynęła; a z drugiej strony kwinkuns wyraża się przez pewną niewygodę, "uwieranie" - i tak jest z tą sprawą właśnie. Dyrektor Rydzyk na pewno nie takiej sławy pragnie... Odpowiedz Link
kita32 prowokacja CBA 11.07.07, 18:39 Prowokacja CBA kojarzy mi się z trwającą kilka miesięcy opozycją Saturn - Neptun (teraz zaczyna się już rozluźniać). Z jednej strony sprawa saturnowa - poważna, przemyślana w wielu szczegółach, a z drugiej strony jedno neptunowe niedopatrzenie (jedno lub więcej - tego nie wiem). W sumie nie wiadomo kto (czy CBA, czy ich rękoma) i przeciwko komu była prowadzona całość akcji. Z drugiej strony Uran też działał. Działka była wirtualna, zakończenie zaskakujące dla ogółu ludzi. Teraz Słońce jest w trygonie z Uranem i na tym trygonie sprawa wypłynęła. Joola pisała (na kursie astro), że Lepper ma Słońce w 22 Bliźniąt - teraz ma Neptuna w trygonie do Słońca i Saturna w sekstylu. Więc ta prowokacja zahaczyła o niego. Ale aspekty są harmonijne i Lepper nie dał się złapać. Odpowiedz Link
iokepine Koniunkkcja Ksieżyc - Mars 12.07.07, 13:44 Na zerowej koniunkcji pewien troll napisał o mnie obraźliwy filst na forum, o kktóry nie wiedział, ze jestem tam adminką. Został szybko zbanowany przez właścicielkę forum. Mam wrazenie, że wiele osób mogło przezywać gniewne stany w tamtej godzinie, dodatkowo wzmocnione przez tranzyty do horoskopu urodzeniowego. Odpowiedz Link
kita32 Re: Koniunkcja Ksieżyc - Mars 12.07.07, 20:57 Dobry przykład na wpływ połączonej energii Księżyca i Marsa. Odpowiedz Link
kita32 jutrzejszy nów 13.07.07, 23:55 Jutro 14.07.07 w południe będzie nów. Koniunkcja Słońca z Księżycem będzie w trygonie (już mija) z Uranem, w kwinkunsie do Neptuna, w kwadraturze do Eris. Odpowiedz Link
kita32 Saturn w kwadraturze do Marsa 31.07.07, 12:30 Witam po dłuższej nieobecności! (Ale i tak prawie mnie nie będzie na forum...) Chciałam zwrócić uwagę, że dzisiaj (31 lipca) jest ścisła kwadratura Marsa do Saturna. Jest ona wzmocniona ścisłą (godz 12-a) opozycją Księżyca do Saturna i kwadraturą Księżyca do Marsa. Księżyc (w Wodniku) odbiera wpływy Neptuna (koniunkcja kilka stopni) i Plutona (sekstyl 1^ o godz.12-ej). Mars jest wzmocniony kwintylem Słońca z Lwa. A ja mam opozycję Saturna z koniunkcją Księżyca z Neptunem na osi asc-desc i po warsztatach szamańskich, gdzie oczyszczałam ciało i czakramy (szłas potów itp) teraz zabieram się za oczyszczanie mieszkania, wymianę okien itd.. Odpowiedz Link
iza.podlaska Re: Saturn w kwadraturze do Marsa 31.07.07, 19:46 Dla ścisłości: kwadratura Marsa z Saturnem ma miejsce dopiero po północy, już 1 sierpnia, tuż przed godziną 2 czasu polskiego Pozdrawiam Odpowiedz Link
kita32 Re: Saturn w kwadraturze do Marsa 31.07.07, 20:28 Tak, Izo, dokładna 0^-owa kwadratura będzie po północy. Ale w czasie jak o niej pisałam była już ścisłą kwadraturą, bo miała dokładność 0^19', a jeszcze wzmacniał ją Księżyc. Cieszę się, że zaglądasz na astroforum pozdrawiam Odpowiedz Link
kita32 Re: Saturn w kwadraturze do Marsa 01.08.07, 14:01 A jednak to ważne, kiedy jest dokładny 0^-owy aspekt. Wczoraj po 23-ej, gdy kwadratura Marsa do Saturna dochodziła do 0-wej ścisłości, to czułam jakby ze mnie uchodziła cała siła i energia. Nawet nie miałam siły rozmawiać przez telefon z przyjaciółką. Jeszcze dałam radę wyjść z psem na spacer i położyłam się wcześnie spać. A przecież Mars tworzył bikwintyl do mojego Słońca z Merkurym i Neptunem, więc mogłabym mieć energię chociażby na tyle, żeby porozmawiać. Wczoraj usiłowałam pracować intensywnie cały dzień, ale prawie nie posuwałam się z robotą. Jakbym szła pod górkę. Dzisiaj, gdy kwadratura Marsa z Saturnem jest ścisła, ale już minęła 0-ą dokładność, to mój dzień wygląda zupełnie inaczej. Robota (moja i pozostałych domowników) ruszyła z miejsca. I całe szczęście. Jutro wymieniamy okna w 3-ch pokojach, a mamy je wszystkie obudowane z boków półkami, a półki są upchane, oczywiście... Odpowiedz Link
kita32 Wielkie Trygony 04.08.07, 16:27 Wczoraj (3.08.07) był Wielki Trygon w znakach ognistych utworzony przez Słońce, Księżyc i Jowisza. O godzinie 14-ej Księżyc był na mojej koniunkcji łączącej Księżyc, Eris i Jowisza, a Słońce oraz Jowisz w trygonie do niej (2^-4^). (Na prawie wszystkich z nas wczorajszy Trygon zaczepiał Księżycem natalną Eris.) Natomiast mój syn miał Jowisza z Wielkiego Trygonu na swoim Słońcu i w sekstylu do swojego Jowisza. A jego Mars był w koniunkcji z tranzytującym Merkurym i w sekstylu do Marsa. No i przy takich pięknych tranzytach zrobiłam synowi wielką awanturę, a wściekła byłam tak, jak chyba nigdy, no może kilkanaście lat temu mi się zdarzyło tak zdenerwować lecz na syna jeszcze nigdy. A poszło o głupstwo. Nie wyrabiam się z czasem, a przez niego musiałam czekać z robotą. Zdenerwowałam się i zrobiłam jemu piekielną awanturę. Bardzo rzadko mi się to zdarza, ale wczoraj zdarzyło się. Za dużo ognia. A z wczorajszą robotą (malowanie części mieszkania) zdążyłam (ale zajęła mi calutki dzień). Dzisiaj (4.08.07) też jest Wielki Trygon w znakach ognistych. Do długotrwałego trygonu Saturna z Plutonem (tylko kilkanaście minut do 0-wej ścisłości) podłączony jest Księżyc. O 19.18-ie trygon będzie najściślejszy. Zobaczymy co nam przyniesie... Mnie ten trygon zaczepia Saturnem, który jest 4^ pod moim ascendentem. Na razie dobrze mi się pracuje. Mam nadzieję, że dzisiejsza energia nie pójdzie "w wybuchy", ale w solidną pracę Odpowiedz Link
kita32 Re: Wielkie Trygony - errata 04.08.07, 16:32 Powinno być "Prawie wszystkich z nas" zamiast "Na prawie wszystkich z nas". przepraszam Odpowiedz Link
canada53 Re: Wielkie Trygony 04.08.07, 22:54 Energii faktycznie dużo, ale dzięki takiej ilości ognia w aspektach farba będzie szybciej schła na ścianach. Więc to dobry moment na malowanie. Odpowiedz Link
kita32 Re: Wielkie Trygony 05.08.07, 18:52 Faktycznie farba schła szybko A wczoraj, gdy wieczorem Księżyc wzmocnił trygonami długotrwały i ścisły (kilkanaście minut) trygon Saturna z Plutonem, to padłam ze zmęczenia. Zdążyłam jeszcze się wykąpać i o 20-ej położyłam się nie mogąc ruszyć ani ręką, ani nogą. Mogłam oglądać film ("Znaki" - taki trochę plutoniczny). Zauważyłam już kilka razy, że gdy na niebie uściślają się jakieś energetyzujące tranzyty, to albo zasypiam, albo "padam". Podobnie reaguję na wypicie kawy, gdy jestem zmęczona. Może energetyzujące tranzyty wpływają na mnie tak jak kawa? Trygon w znakach ognistych powinien być energetyzujący. Sam Saturn i Pluton nie koniecznie, ale może ich trygon wpłynął na to, że udało mi się pracować "na maxa". Odpowiedz Link
kita32 koniunkcja Księżyca z Marsem 08.08.07, 10:36 Wczoraj (7.08.07) wymieniano u mnie okna - drugi rzut - stronę zachodnią. O 8-ej panowie zaczęli pracować. Przed 9-ą jeden przykleszczył sobie rękę, przed 10-ą drugi się skaleczył... Przy wcześniejszej wymianie okien ze strony wschodniej żaden z nich się nie skaleczył. Wydaje mi się, że do wczorajszych ich skaleczeń przyczyniła się koniunkcja Księżyca z Marsem. Dokładna 0-wa koniunkcja była tuż przed 4-ą rano. Przed 10-ą jeszcze działała - była 3^-a (z minutami). Do tego jeszcze Mars (w końcówce Byka) był w kwadraturze do Wenus (1^). Nie były to groźne skaleczenia. Oni się z nich śmieli żartując. Odpowiedz Link
kita32 trygon Merkurego z Jowiszem 09.08.07, 17:43 Właśnie teraz (9 sierpnia 07, przed 18-ą) trwa trygon Merkurego z Jowiszem w znakach ognistych. Odpowiedz Link
kita32 Re: trygon Merkurego z Jowiszem 10.08.07, 19:10 Ten wczorajszy trygon Merkurego z Jowiszem w znakach ognistych na tle długoterminowego trygonu Saturna z Plutonem również w znakach ognistych - to najściślejsze tranzyty na wczorajszą decyzję o wyborach w październiku. Czy wybory się odbędą, czy nie - to zobaczymy, ale trygony zwykle łatwo przenoszą energię. Odpowiedz Link
kita32 obsadzenie znaku Lwa 11.08.07, 15:17 Dzisiaj Księżyc wszedł w znak Lwa. I w ten sposób, w znaku Lwa mamy (teraz) obydwa Światła, Merkurego (w koniunkcji 5^ ze Słońcem), oraz koniunkcję Wenus z Saturnem (w trygonie do Plutona w Strzelcu). Odpowiedz Link
kita32 Re: obsadzenie znaku Lwa - manifestacja 12.08.07, 12:33 Dzisiaj rano mąż zauważył, że jest głośniej niż normalnie. Ludzie dużo i głośno rozmawiają. Od razu skojarzyło mi się to z silną obsadą Lwa. Już wczoraj wieczorem było dość głośno, ale w sobotę wieczorem to nie zaskakuje. Natomiast w niedzielę rano, to rzadkość. Teraz już trochę się uciszyło. Rano (9 - 10) oprócz silnej obsady Lwa, Merkury znalazł się w midpunkcie między światłami (we Lwie). Może to zaowocowało tym, że ożywiły się i nagłośniły rozmowy między sąsiadami. A do mnie wpadła koleżanka, żeby zadzwonić do znajomych u których zostawiła (przez przypadek) komórkę. Nie wiem jakie tranzyty zawiniły, może kwinkuns Słońca do Urana, może sekstyl Księżyca do Marsa (ale nie znam na razie dokładnej godziny zdarzenia), może półkrzyż opozycja Słońca do Neptuna w kwadraturach do Ceres, a może wszystko razem - wczoraj na naszym osiedlu rottweiler pogryzł sympatycznego małego kundelka Brutusa. Rottweiler mieszka w tej samej klatce schodowej co Brutus. Właścicielka (podpita) szła z trzema pijanymi kolegami, z których jeden trzymał rottweilera i nie utrzymał. Brutus był na smyczy trzymany przez nastoletnią dziewczynę. Nie dała rady obronić swojego psa. Brutus żyje i już chodzi, ale przeszedł operację. Zaskoczona jestem tym, bo rottweiler zwykle chodził spokojnie ze swoją właścicielką i nie widziałam, aby rzucał się na inne psy. (Właścicielka Brutusa boi się nieciekawego towarzystwa właścicielki rottweilera i nawet nie domaga się zwrotu pieniędzy za leczenie swojego psa.) Czy na to zdarzenie miała wpływ ta silna obsada Lwa?, czy może aspekty Świateł? Opozycja Słońca do Neptuna na pewno była ważna, bo w zdarzeniu istotną rolę odegrało to, że psa trzymał podpity facet i że prawdopodobnie ich "chlanie" źle wpłynęło na psychikę psa. Odpowiedz Link
kita32 koniunkcja Wenus z Saturnem i silny Neptun 13.08.07, 14:35 Aktualnie (13.08.07 godz. 14) trwa koniunkcja Wenus z Saturnem (0^13') we Lwie wzmacniana koniunkcją z Księżycem (0,5^). (Ścisła 0-wa koniunkcja Wenus z Saturnem będzie 21.16, ale wtedy Księżyc już o 3^ przegoni tę koniunkcję, a Księżyc ją wzmacnia, więc teraz może być silniejsza niż później.) Mnie ten tranzyt - połączenie Wenus z Saturnem - kojarzy się z naprawianiem niedoróbek. Saturn zwraca uwagę na niedoróbki, a Wenus dążąc do harmonii naprawia. Wenus w Koziorożcu, czyli we władzy Saturna, w horoskopie natalnym przynosi manualne uzdolnienia, "artystyczną" złotą rączkę w szerokim sensie (np. umiejętności kulinarne). A mnie na tym aspekcie odleciała śrubka w rowerze (musiała wcześniej zgubić nakrętkę) mocująca bagażnik - o mało nie zgubiłam zakupów. Przy okazji zauważyłam brak jeszcze jednej śrubki. I od razu pojechałam do sklepu "remoncik" i razem ze sprzedawczynią wkręciłyśmy brakujące śrubki (koniunkcja jest w znaku ognistym - działa się szybko). Dzisiaj również uściśla się opozycja Słońca do Neptuna, co wzmacnia Neptuna ze skłonnością do pokazywania swojej "gorszej" strony (opozycja). Dokładna opozycja będzie o 20.25. Słońce jest w koniunkcji z Merkurym. Razem z Ceres tworzą półkrzyż: koniunkcja Słońca z Merkurym w opozycji do Neptuna w kwadraturach do Ceres. Ten półkrzyż wzmacniający Neptuna kojarzy mi się z aktualną sytuacją w polityce - wszyscy "kręcą" i trudno się połapać kto mówi prawdę, kto kłamie, a kto tylko nadinterpretuje fakty... Odpowiedz Link
zocha.w Słońce opozycja Neptun 13.08.07, 22:18 No właśnie. Z natury jestem bardzo uważna, ale ponieważ dzisiaj opozycja Słońca z Neptunem, a miałam jechać autobusem w obce mi miejsce, postanowiłam być jeszcze bardziej uważna. Sprawdziłam w internecie godzinę odjazdu autobusu, policzyłam przystanki, zapisałam wszystko na kartce, kartkę włożyłam do torebki. Gdy już jechałam, na każdym przystanku wystawiałam kolejny palec, żeby mi się ilość przystanków zgadzała. Na "moim" wysiadłam. I okazało się, że to wcale nie był mój przystanek, tylko następny. Musiałam na piechotę wrócić kawał drogi. Po powrocie do domu jeszcze raz sprawdziłam w internecie. I okazało się, że jeden z przystanków był na żądanie (czego przedtem nie zauważyłam), a że nikt "nie żądał", zajechałam za daleko. A tak uważałam!!!!!! No cóż, na Neptuna nie ma siły, nawet Koziorożec z Księżycem w Pannie musi schylić przed nim głowę. Odpowiedz Link
zeta23 Re: Słońce opozycja Neptun 14.08.07, 12:51 No cóż, na Neptuna nie ma siły, nawet Koziorożec z > Księżycem w Pannie musi schylić przed nim głowę. > Nie ma siły, ale jak to jest tylko przystanek to pol biedy) Piszecie o jakis śrubkach i innych pracach, a mi sie związek z facetem rypnął, ktory chciałam za wszelką cenę utrzymac) Oczywiscie sprawka neptuna i cofającej wenus w koniunkcji na niebie z saturnem.Slonce tranz. zrobilo mi koniunkcje na MC we lwie i opozycje do IC. Jemu w horoskopie to samo slonce zrobilo opozycje do jego slonca w IV domu natalnie.dołączyl sie ksiezyc przy nowiu, a takze mars tranzytujący zrobil koniukcje do slonca w moim natalnym 8 domu i masz babo placek! Modelowe działanie energii planet tym bardziej, ze mielismy w porównawczym aspekt jego slonca na moim IC i neptun nam jezdzi po tych punktach horoskopu No czekam az wenus wejdzie w ruch prosty bo sama nie wiem czemu to zrobilam i zerwałam Odpowiedz Link
kita32 postanowiłam przeczekać 14.08.07, 13:35 Postanowiłam przeczekać cichutko opozycję koniunkcji Słońca z Merkurym do Neptuna w kwadraturach do Ceres. Mam tę opozycję na osi. Wyłączę komputer i nie będę się do nikogo odzywać ;-( Wczoraj Księżyc był w kwadraturze do Marsa i ten Księżyc wchodził na mojego Marsa, a Mars był w kwadraturze do mojego Marsa, oczywiście. No a w tle Neptunowy Półkrzyż siedział ( i siedzi) mi na osi Asc-Desc (Neptun na desc). Nie mogłam wczoraj oderwać się od komputera. Pisałam, dyskutowałam, a działałam jak słoń w składzie porcelany. Co rusz coś nie tak, co rusz jakieś nieporozumienie. Obraziła się na mnie osoba, którą bardzo lubię i bardzo szanuję. Kto inny już prawie się obraził. Eh... Dobrze, że Księżyc zszedł mi z Marsa i wszedł na Wenus. Wprawdzie znowu jest w kwadraturze do ognistego Jowisza, ale to mi, mam nadzieję, pomoże w pracy domowej, która na mnie czeka. pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
kita32 koniunkcja Merkurego ze Słońce3m 15.08.07, 13:08 Dzisiaj (15.08.07) opozycja Słońca z Merkurym do Neptuna już się osłabia, natomiast uściśla koniunkcja Merkurego ze Słońcem (we Lwie). Koniunkcja ta będzie najściślejsza (0-owa) dzisiaj o 22-iej (dokładnie o 21.56). Normalnie spodziewałabym się dobrych pomysłów, bo silny Merkury i żywioł ognia. Ale opozycja do Neptuna jeszcze działa (wieczorem będzie 2^-wa). Może "mieszać". Do tego działa trygon do Eris (1^). Nie wiem co przynosi, ale działa ze znaku Barana, więc "dodaje ognia". W słabej koniunkcji ze Słońcem i Merkurym jest koniunkcja Wenus z Saturnem (1^)(we Lwie). Wenus przed 16-ą będzie w dokładnym trygonie do Plutona w Strzelcu. P.S. Opozycja do Neptuna jeszcze działa. Kilkanaście minut męczyłam się z wysłaniem tego już napisanego postu, bo strony gazeta.pl "wariowały". Ale od czasu nowej grafiki na gazeta.pl - wiem, że trzeba zapisywać tekst w pamięci komputera przed jego wysyłaniem. Odpowiedz Link
kita32 Księżyc w moim 4-m domu 22.08.07, 21:05 Ale "książkowo" zrealizował mi się tranzyt Księżyca przez 4-y dom. W niedzielne południe Księżyc wszedł mi na IC. Parę godzin później córka przywiozła mi wnuki (w środek prac porządkowo remontowych w mieszkaniu), bo miała mieć nocną inwentaryzację, a ex-mąż tzn. ojciec dzieci w ostatniej chwili wycofał się z obiecanego zajęcia się synami. Potem jeszcze po nocnej inwentaryzacji było nocne sprzątanie, i jeszcze raz nocne sprzątanie. W ten sposób wnuki były u mnie przez 3 doby - dokładnie na czas przejścia Księżyca przez mój 4-y dom. Wyjechały dzisiaj o 14.30 (gdy córka się obudziła), gdy Księżyc miał 2^ do krańca 4-ego domu w systemie Placidusa. Odpowiedz Link
kita32 kryzys w parlamencie 22.08.07, 21:40 Dzisiaj Słońce było w koniunkcji z Saturnem w ognistym Lwie, w midpunkcie między Merkurym a Wenus. Zadziałało jak zamrożenie (Saturn) działania związanego z sejmem (Wenus - politycy, Merkury - media i dyskusje). No i ta rekordowa ilość przerw Można by zgłosić jako rekord Guinesa. Działa opozycja (1^) Marsa do Jowisza (z Bliźniąt na Strzelca) (Na marginesie, taką opozycję ma Lepper w swoim horoskopie, ale w innych znakach.) Ale szarpało, co? A rano tę opozycję wzmacniał Księżyc koniunkcją z Jowiszem. Dopiero jak Księżyc odsunął się na 5^ od Jowisza, to coś ruszyło w sejmie. Wenus jest w opozycji do Neptuna (2^) - może to działa jak ogłupiacz (Neptun) na polityków (Wenus)? Tę opozycję wzmacniają kwadratury do Ceres. Zobaczymy co będzie działo się jutro. Opozycja Marsa z Jowiszem się uściśli, ale koniunkcja Słońca z Saturnem się osłabi. Odpowiedz Link
kita32 zmiana jakości 23.08.07, 18:04 Dzisiaj Słońce weszło w znak Panny, a Księżyc w znak Koziorożca. Oba Światła są w trygonie. Ze znaków ognistych przeszły do znaków ziemskich. To duża zmiana jakości czasu. Uściśla się Półkrzyż: opozycja Marsa z Jowiszem (0^) jest w kwadraturach (2^) do Merkurego. Uściśla się opozycja retrogradującej Wenus do Neptuna (1^). Odpowiedz Link
kita32 Re: zmiana jakości 24.08.07, 12:38 Wyczuwa się tą zmianę jakości czasu z ognistej na ziemską, co nie? Najwyraźniej widać to w sejmie. W końcu coś ruszyło z miejsca i ustawy są zatwierdzane jedna za drugą (odpukać!). A ja ruszyłam znowu (od wczorajszego popołudnia) z mieszkaniową robotą, bo po przerwie wywołanej goszczeniem wnuków nie mogłam się zmobilizować do powrócenia do tej uciążliwej pracy. Odpowiedz Link
joola17 Re: zmiana jakości 24.08.07, 14:27 > Wyczuwa się tą zmianę jakości czasu z ognistej na ziemską, co nie? Oj wyczuwa sie! Ale mam spostrzezenia odmienne > W końcu coś ruszyło z miejsca Alez stanelo!!) Nie ma ognia, woli, pedu, jest ziemia: stagnacja, nuda, psucie. O windzie Lyzwinskiego (towarowej) juz wszyscy chyba slyszeli) Mialo byc po cichu, chylkiem, a jest najglosniejsza awaria windy w IV RP wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4430285.html wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/51,80269,4430285.html?i=4 wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/51,80269,4430285.html?i=5 Albo to: super-hiper-szybki pociag, relacji Wawa-Lodz (naprawde szybki bedzie w 2013..jak wyremontuja torowisko, co to 6 lat,,,w UE... ), wiec super szybki, naszpikowany elektronika pociag mial pierwsza awarie. O 8:45. wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4429001.html Oczywiscie te usterki sprzetow pomyslanych do przewozu (usterki o charakterze HAMULCA, Saturna) moga byc spowodowane tez polkrzyzem Mars-Jow-Merkury. Ruch to Jowisz, Mars, Bliznieta, Strzelec, a wypadkowy Merkury na szczycie polkrzyza psuje, a ze w Pannie, ziemskiej Pannie, to opoznia, ale i obywa sie bez ofiar, rannych, wypadki sa bezkrwawe.. Kwadratura Jowisz - Merkury sprawia, ze jest do smiechu Odpowiedz Link
joola17 Re: zmiana jakości 24.08.07, 14:48 > super szybki, naszpikowany elektronika pociag mial pierwsza awarie. O 8:45 Auć, aua), on mial awarie codziennie Odpowiedz Link
kita32 Re: zmiana jakości 24.08.07, 18:41 Te awarie tak nagłośnione, to pewnie wpływ kwadratury Merkurego do opozycji Marsa z Jowiszem. Razem tworzą półkrzyż. Merkury odpowiada za komunikację (pociąg, winda), w przypadku Łyżwińskiego również za media, które miały być wykiwane Jowisz to nagłośnienie, Mars reprezentuje "syperszybki" pociąg, również aferę seksowa, Merkury jazdę, wyjazd. Wszystko w nieharmonijnych aspektach - i są zahamowania. Jeszcze Wenus jest w ścisłej opozycji do Neptuna (już się osłabia, ale rano była ścisła). (Ta opozycja jest w kwadraturze (2^) do Ceres.) Może się przyczyniać do robienia zamieszania i w końcu było zamieszanie Ale w sejmie, chociaż nudno, to wykonywana jest praca, którą trzeba szybko wykonać, i najwyższy czas. Odpowiedz Link
kita32 półkrzyż i opozycja 25.08.07, 12:42 Opozycja Marsa z Jowiszem już się powoli rozluźnia - jest 1^-owa, ale uściśla się półkrzyż, który tworzy Merkury ustawiony w kwadraturze do tej opozycji. Wczoraj wieczorem Merkury był w zerowej kwadraturze do Jowisza, dzisiaj będzie (o 18-ej) w 0-ej kwadraturze do Marsa. O tej godzinie również Księżyc podłączy się do tego półkrzyża oktylami (3/8 do Merkurego i Marsa, 1/8 do Jowisza) i jeszcze będzie w półsekstylu do Plutona. Ten półkrzyż przyniósł mi najpierw obrażenie się na psa, potem (dzisiaj rano) na kota (tak brutalnie mnie budził, że aż musiałam sobie plaster na palce założyć). Zobaczę co będzie przed 18-ą Przed północą (o 23.48) uściśli się opozycja retrogradującej Wenus do Neptuna. Odpowiedz Link
kita32 wczorajsze tranzyty 29.08.07, 10:26 Zaniedbałam trochę pisanie o bieżących tranzytach. To Słońce wchodzi mi na Marsa (już weszło) i jestem w ciągłym pośpiechu lub "w nerwach". Wczoraj o 12.35 był nów (Słońce w opozycji do Księżyca), a wieczorem o 21.38 Merkury był w ścisłej (0^) opozycji do Urana. Około 22-ej drugiej zadzwoniła córka przekazując szokującą i przygnębiającą wiadomość. Jest za świeża, żebym mogła napisać o co chodzi. Piszę tylko o tranzycie: opozycja Merkurego do Urana. Już wiem, że zejście mojego Saturna pod ascendent zaowocuje nie tylko generalnymi porządkami, ale również "zaciśnięciem pasa" i znacznym ograniczeniem czasu dla siebie... Z aktualnych ścisłych tranzytów działa jeszcze ta opozycja Merkurego z Uranem (1^) wzmacniana koniunkcją Księżyca z Uranem. Neptun jest w opozycji (1^) do Wenus (osłabia się). Wenus jest w półsekstylu do Merkurego, co jest pewnym pomostem łączącym obydwa tranzyty. Opozycja Marsa z Jowiszem jest już słaba (jak na tranzyt - 3^), ale jeszcze może być wyczuwalna w tle jako przyczyna bieżących kłopotów. Odpowiedz Link
joola17 Re: wczorajsze tranzyty 29.08.07, 14:18 > Około 22-ej drugiej zadzwoniła córka przekazując szokującą i przygnębiającą > wiadomość. Jest za świeża, żebym mogła napisać o co chodzi. Piszę tylko o > tranzycie: opozycja Merkurego do Urana. Napisz, jak bedzie mozna, prosze, bo sie zmartwiłam; mam te opozycje na osi... Rozne dziwne rzeczy sie zdarzaja, i korci mnie, zeby poucinac pare spraw definitywnie, mam jednak podejrzenia, ze to juz jest ciag roznych zdarzen i wejdzie mi w nawyk. Ze zamiast w miare przemyslanych cztystek zaczne machac kosa na oslep i karczowac wszystko, co sie napatoczy. A napatocza sie sporo, akurat kiedy mam nastroj asocjalny. Latwo uciac, urwac, zakonczyc, a co w zamian? No wlasnie.... Dbam o to, zeby Uran "mial co jesc", ale trudno ocenic, jak bardzo jest glodny Odpowiedz Link
kita32 Re: wczorajsze tranzyty 29.08.07, 21:23 Okazało się, że zamartwiałam się trochę na wyrost. Ale jeszcze dziś przed południem byłam jak dętka - do niczego. Ex-mąż mojej najstarszej córki, który bardzo często przychodzi zająć się dziećmi, gdy ona pracuje - zostawił jej wczoraj list. Napisał, że wpadł w pułapkę bankowych kredytów zaciągając nowe na spłatę starych. Ma teraz do spłacenia 80 tys i raty miesięczne doszły już do 3 tysięcy (zarabia około 1,5 tys.). Żeby uciec przed więzieniem za długi bankowe rzuci pracę tutaj i wyjedzie pracować do Anglii. Tyle list. Córka pracuje na 3 zmiany w sklepie i pomoc byłego męża przy dzieciach jest dla niej ważna, chociaż dzieci są już dość duże - 6 i 8 lat. Pod znakiem zapytania stanęło 600 zł alimentów, bez których nie wiem jak ona sobie poradzi, a ja utrzymuję lub wspomagam finansowo już innych i nie wiem jak mogłabym oszczędzać, żeby jej pomóc. Na rezygnacji ze słodyczy tak znowu dużo nie zaoszczędzę. Po rozwodzie ustalili, że samochód będzie jej, ale nie można było go na nią przepisać, bo karta pojazdu zginęła, a o nową nie wystąpili. Więc formalnie samochód jest jego i komornik może go zabrać. Poza tym oczyma wyobraźni widziałam już najczarniejsze scenariusze dotyczące jego ucieczki przed bankami do obcego kraju. A nie życzę jemu źle i wiem, że jego dzieci go potrzebują. Martwiłam się bardzo jak to będzie, ale dzisiaj się okazało, że pracę w Anglii ma już nagraną, a tutaj umówił się, że za rok go przyjmą zpowrotem. Planuje spłacać długi bankowe i płacić alimenty. Może nie będzie tak źle... (Ale córce Saturn właśnie wchodzi do 2-go domu (w systemie Placidusa).) Odpowiedz Link
ggossia Re: wczorajsze tranzyty 30.08.07, 12:27 > Rozne dziwne rzeczy sie zdarzaja, i korci mnie, zeby poucinac pare spraw defini > tywnie, mam jednak podejrzenia, ze to juz jest ciag roznych zdarzen i wejdzi > e mi w nawyk. Ze zamiast w miare przemyslanych cztystek zaczne machac kosa na o > slep i karczowac wszystko, co sie napatoczy. A napatocza sie sporo, akurat kied > y mam nastroj asocjalny. > Latwo uciac, urwac, zakonczyc, a co w zamian? No wlasnie.... > Dbam o to, zeby Uran "mial co jesc", ale trudno ocenic, jak bardzo jest glodny: > -( ehhh skad ja to znam, u mnie ostatnio uran najwyrazniej mocniej dziala niz zwykle :], ostatnie dni byly bardzo napiete, zaowocowalo to mocna wymiana zdan z moich chlopakiem, ktora stawila pod znakiem zapytania nasze dalsze bycie ze soba, teraz jest chyab lepiej ale czuje, ze sie cos zmienia, z tym ze ta zmiana jest mi konieczna i wcale nie zaluje, ze idzie nowe ... w tranzytach wyglada to tak: mars przechodzi mi przez wenus i chirona, bedac jednoczesnia w opozycji to natalnego urana - radykalne zmiany w zwiazku i w przyzwyczajeniach pozdrawiam Odpowiedz Link
anbliss Re: wczorajsze tranzyty 30.08.07, 13:03 mnie uran dal spokój , ale męczy mnie teraz zbliżająca sie koniunkcja saturn z pozycja natalną .Rzeczywiście same zmiany nie rewolucyjne w stylu uranicznym a wymuszone czasem i wyrośnięciem z pewych spraw . Optymizm mam duzy jowisz panoszy sie w moim 5 domu dodając animuszu , niedługo zaliczy merkurego władce drugiego domu , wenus w kozie i słoneczko .Ale na strazy generownej nierozwagi stoi staruszek saturn i dobrze . Łatwo nie jest powiem stres duzy a na opozycji marsa do jowisza meczyłam sie niemiłosiernie . CZekam z utęsknieniem na tranzyt po mojej wenus plutona, nie wiem na co sie szykować .... szczerze dostałam w kosc od 1999 roku jak saturn wszedl do 4 cwiartki mojego radiks Moze teraz bedzie lepiej choc panniaste nastroje straznika czasu nie daja szans na obiajnie sie jeno na skrupulatnosc realizacyjną planów , A może ktos ma jakis pomysł na realizacje mojego plutona po wenus niedługo? To bedzie czerwiec 2008 , ten ingres powinien ugruntowac cykl przemian we mnie i mym zyciu . Po kolei przeszłam tranzyt plutona po uranie , neptunie , merkurym tylko wenus i słonce zostały dziewiczo nie tkniete ale to sie zbliża... Teraz saturn po trygonie z wenus stabilnosc zapewne da i nowa jakość w strukturze ....pozdrawiam Odpowiedz Link
kita32 Re: wczorajsze tranzyty 30.08.07, 19:50 >A może ktos ma jakis > pomysł na realizacje mojego plutona po wenus niedługo? .......Wydaje mi się, że Pluton jest niesterowny. Będzie się działo to co ma się dziać... Kiedyś koleżanka opowiadała, że gdy Pluton był w koniunkcji z jej Wenus, to bardzo zwracała na siebie uwagę mężczyzn. Niemal codziennie ktoś się chciał z nią umówić. Bardzo ją to męczyło i nie była do tego przyzwyczajona. Napisz jak odczujesz swój tranzyt. pozdrawiam Odpowiedz Link
anbliss Re: wczorajsze tranzyty 30.08.07, 23:36 myśle ze w sadzie walcząc o syna obym sie myliła miałam 6 lat przerabanych w sadzie ze swoim eks katem a teraz jakies mega głupoty czyni w ziazku z naszym dzieckiem pomimo mej ugodowosci cóz partner z ksiezycem w koniunkcji w scorpionie ( wiem wiem to wyrywek radiks ) to pomyłka choc pokazał mi ze jestem bardzo silna . raczejnie mam wsparcia w rodzinie samotny wojownik ale głowa wysoko i nie poddaje sie , mam nadzieje ze na tych tranzytach moja firma wypali i nie bede miec klopotów finansowych . Co do chłopó zawsze miałam powodzenie choc nie jestem barbie,,,,, Odpowiedz Link
kita32 kwadratury 02.09.07, 15:52 Dzisiaj jest na niebie dużo kwadratur. Opozycja Wenus do Neptuna już słabnie (3^), ale dzisiaj wzmacnia ją kwadratura Księżyca. Uran jest w kwadraturze z Marsem i w kwinkunsie do Wenus, która jest w sekstylu z Marsem. Wszystkie te aspekty się uściślają. (Ścisła kwadratura Marsa do Urana będzie jutro wieczorem o 22.09 i wtedy ta konfiguracja jest bardzo dokładna.) Słońce jest w kwadraturze z Jowiszem - i również jutro wieczorem, a dokładnie o 2-iej w nocy, ta kwadratura będzie ścisła, co będzie wzmacniane opozycją Księżyca do Jowisza i kwadraturą Księżyca do Słońca. We wtorek o 4.23 ten półkrzyż będzie ścisły (z dokładnością do 0^05'). No i kwadratura Merkurego do Plutona - uściśla się i w poniedziałek rano (o 7.03) będzie dokładna. Merkury również jest w bikwintylu do Neptuna i aspekt się uściśli dzisiaj o 14.26. Rzadko kiedy jest taka ilość dość ścisłych kwadratur na niebie... Odpowiedz Link
kita32 wypadek 04.09.07, 22:14 Dzisiaj o 6.28 w Toruniu, mój mąż Piotr (22.02.47, g.11, Starogard Gdański) miał wypadek. Przewrócił się niebezpiecznie. Od kilku lat jest niewidomy, ale mimo utraty wzroku jest fizycznie aktywny (Ma Marsa na MC.). Robi poranne zakupy, wychodzi z psem na spacer... I właśnie wracając już ze spaceru z psem został pociągnięty przez niego (nie siłą, tylko pies zmylił mu drogę) na duży kamień postawiony do ozdoby lub dla piesków - na zakończeniu żywopłotu odgradzającego drogę dla pieszych i rowerową. Fiknął kozła przez ten kamień. Za późno puścił laskę z prawej ręki i upadł na zgiętą w przegubie prawą dłoń. Poczuł straszny ból. Udało mu się znaleźć ręką laskę. Bez laski nie dałby rady wrócić samodzielnie do domu. Ręka puchła jemu w oczach... Dobrze, że miałam przedpołudnie wolne. W przychodni byliśmy razem przez prawie 3 godziny. Ale nie ma złamanych kości.. Albo krwiak, albo pęknięcie torebki stawowej. Piotr przewrócił się o 6.28. Na niebie był wtedy bardzo ścisły półkrzyż: Słońce w kwadraturach do opozycji Księżyca z Jowiszem. Ten półkrzyż razem z jego Ceres tworzył ścisły krzyż (orby około 0,5^ ). Tranzytujący Księżyc zbliżał się do tranzytującego Marsa, który tworzył koniunkcję z Piotra Uranem w 12-m domu w zakresie ascendentu. Piotr natalnie ma kwadraturę Urana do Księżyca. I właśnie Mars siedzi mu na Uranie, a Uran (tranzytujący, będący w kwadraturze do Marsa) siedzi na jego Księżycu. Tzn. tranzytująca kwadratura Mars – Uran zadziałała koniunkcjami i kwadraturami na jego natalną kwadraturę Uran – Księżyc, a właściwie Uran – KsiężycoMerkury. To był tranzyt na uszkodzenie ciała. Jeszcze ma tranzyt na nieuwagę, bo przecież mógł laską wyczuć kamień, nie musiał polegać na psie. Na nieuwagę to wpłynęła chyba koniunkcja Neptuna do jego Marsa (2^) i MC (2^), ale to jest długotrwała koniunkcja, więc chyba jeszcze coś powinno wpływać na dzisiejszą jego nieuwagę. Może trygon Księżyca do Neptuna? Nie wiem czy to ma znaczenie w związku z wypadkiem. Piotr ma teraz obsadzone 3 osie: Plutona na descendencie, Wenus w IC oraz Neptuna w koniunkcji z MC (między MC a Marsem). Wenus w IC to nawet pasuje. Poświęcam jemu teraz więcej uwagi. Ale Pluton na descendencie chyba nie ma żadnego znaczenia w związku z wypadkiem. Może wizyty u chirurga i u ortopedy? P.S. Wiadomość z ostatniej chwili. Na tej kwadraturze Marsa z Uranem zniknął jakiś multimilioner - wylatując prywatnym samolotem nie wiadomo gdzie. Odpowiedz Link
kita32 Re: wypadek 06.09.07, 20:21 Jeszcze dopisuję istotny tranzyt w związku z wypadkiem męża. Już jest aktywna opozycja Saturna do jego Słońca (3^). Opozycja ta zadziałała ograniczając jego we wszystkim, co robi. Bez sprawnej prawej ręki ma utrudnione poruszanie się (laskę trzyma w prawej) i wielu rzeczy nie może robić teraz, bo powinien tę dłoń oszczędzać. Odpowiedz Link
kita32 wielki krzyż 06.09.07, 22:07 Właściwie to jest teraz Wielki Krzyż na niebie utworzony ze Słońca, Jowisza, Urana i Marsa. Piszę "właściwie jest", a nie po prostu "jest", bo orby aspektów są dość duże. W tranzytach już takich nie rozpatruję. Ale wydarzenia dzisiejszego dnia zastanowiły mnie i zwróciłam uwagę na ten Wielki Krzyż. Teraz jak piszę: Słońce kwadratura (2^) Jowisz, Jowisz kwadratura (6^) Uran, Uran kwadratura (2^) Mars, Mars kwadratura (5^) Słońce. Dzisiaj byłam w komisji na obronach prac licencjackich. Dla 3 studentów jako promotor, a dla pozostałych 3 jako recenzent. Zwykle się nudzę i pod koniec już męczę - obrony lecą ciurkiem, bez przerw. Tym razem zamiast nudzenia się były emocje. Jednej mojej studentce (zdawała jako 2-a) postawiłam z pracy 5, a recenzentka 3. Gdy ustalaliśmy pytania - recenzentka mówiła swoje zarzuty dotyczące pewnej nieścisłości matematycznej, a ja tłumaczyłam, że nie wymagałam od studentów tego profilu takiej ścisłości jaka jest wymagana od matematyków. W końcu stanęło na tym, że zadamy studentce takie pytania, żeby sprawdzić, czy ona rozumie pewne niuanse matematyczne. Podczas obrony, pod wpływem szczegółowych pytań, studentka wystraszyła się - nagle zbladła, zachwiała się i zaczęła jakoś powoli się przewracać. Przewodniczący miał błyskawiczny refleks. Złapał ją zanim upadła. Nie udawała. Czoło miała pokryte lepkim, mokrym potem. Mówiła, że pierwszy raz jej się to zdarzyło. Jak doszła do siebie, to odpowiadała na siedząco. Recenzentka zadawała nadal pytania, ale starała się już nie stresować studentki. Dzisiaj studenci jakoś bardziej niż zwykle się denerwowali. To było wyraźne. Myślałam najpierw, że to wpływ uściślającej się opozycji Słońca do Urana (rano 3^). Ale po przemyśleniu wydaje mi się, że działał cały Wielki Krzyż utworzony ze Słońca, Jowisza, Urana i Marsa. Studenci bardziej się denerwowali, mimo że stosunkowo młodzi członkowie komisji byli bardziej niż zwykle ożywieni, na luzie, próbujący odstresować studentów (przynajmniej już po tym omdleniu 2-ej studentki). Ciekawa jestem, czy też odczuwaliście ten Wielki Krzyż? Odpowiedz Link
kita32 makabryczny pomysł podczas wielkego krzyża 06.09.07, 23:27 Dzisiaj w Anglii zatwierdzono możliwość tworzenia mutantów genetycznych łączących w sobie komórki zwierzęce i ludzkie. (Jeżeli coś przekręcam, to przepraszam, ale jeszcze nie znalazłam tej informacji w gazetach internetowych, a zasłyszaną w dzienniku mogę niechcąco przeinaczać.) Dla mnie to jest makabryczny pomysł. Jestem przerażona możliwymi konsekwencjami. Zatwierdzono to na tym Wielkim Krzyżu. Ten dzisiejszy Wielki Krzyż jako całość jest luźny, ale półkrzyż - opozycja Słońce-Uran w kwadraturach do Marsa - jest dość ścisły. Mars będący w wierzchołku półkrzyża jest w słabych opozycjach do Urana i do Plutona, ale w ścisłej opozycji do ich midpunktu! Tak jakby Los nie mógł się zdecydować do jakiej planety, Urana czy Plutona, ma być Mars w opozycji. W kwadraturze do Plutona jest Merkury - makabryczny pomysł (Merkury) ingerencji (Merkury) w głębokie podstawy (Pluton) naszego świata. Opozycja Wenus - Neptun jest wzmacniana sekstylem i trygonem przez Marsa. Kojarzy mi się z wymyślaniem czysto teoretycznych hipotez opartych na iluzji i mrzonkach. Och, wiem, ze trochę naciągam. Ale pomysł mi się bardzo nie podoba... Odpowiedz Link
kita32 8 wrzesień 2007 i nie tylko 08.09.07, 14:30 Nadal na niebie działa Półkrzyż; Słońce opozycja Uran w kwadraturach do Marsa. Opozycja Słońca do Urana uściśla się i jutro wieczorem (o 20.29) będzie dokładna. Uściśla się trygon Marsa z Neptunem. Będzie dokładny jutro rano (o 6.05). Opozycja Wenus do Neptuna też się powoli uściśla. Dokładność osiągnie w piątek 21-ego wieczorem (o 22-ej). Jak na Warszawską Jesień, która wtedy się zacznie (o 19.30), to całkiem niezły aspekt. Ale obawiam się wtedy Półkrzyża opartego na ścisłej opozycji Mars - Pluton w kwadraturze (2^) do Słońca. Księżycowych tranzytów zwykle nie odnotowuję, ale aż chce mi się napisać - Księżyc jest teraz w trygonie z Jowiszem (dokładny aspekt będzie o 16.15). Odpowiedz Link
kita32 Mars i Neptun w trygonie 09.09.07, 00:59 Właśnie przed chwilą rozpadły mi się drzwiczki do piekarnika w kuchence gazowej. Badałam co się z nimi dzieje, bo tak jakoś krzywo wyglądały i dziwnie się otwierały. Próbowałam je wyprostować i wtedy szybka w drzwiczkach zaczęła się przesuwać i nagle drzwiczki się rozleciały na 2 blachy, 2 szybki i ramkę. Wszystko delikatnie, nic się nie potłukło. Lecz co z tego, chyba nie dam rady naprawić... Myślę, że na rozpadnięcie się drzwiczek ma wpływ aktualny dość ścisły trygon Marsa z Neptunem. Jest teraz więcej dość ścisłych aspektów międzyplanetarnch, ale na mój horoskop natalny aktywnie działa (teraz) Mars i Neptun. Pasuje. Mars z Neptunem pasują do rozwalenia (Mars) drzwiczek na drobne kawałki, z których trudno złożyć całość (Neptun). Kuchenka gazowa - to ogień (Mars) i gaz (Neptun). A ja próbowałam naprawić (Mars, trygon), ale zapodziałam gdzieś (Neptun) 2 śrubki, bo myślałam, że są takie krótkie, bo przepalone, a tam większe się nie zmieszczą. Ale i tak tego chyba nie naprawię. Kiedyś trzeba kupić nową kuchenkę... Odpowiedz Link
kita32 nów w opozycji do Urana 11.09.07, 09:56 Dzisiaj będzie uranicznie - koniunkcja Świateł (nów) jest w opozycji do Urana (2^). Dodatkowo Uran jest w kwintylu do Wenus (prawie 0^). Myślę, że w kontaktach (raczej emocjonalnych, a nie opartych na intelekcie) mogą zdarzać się jakieś spięcia. Nadal Mars jest w trygonie do Neptuna (1^ separacyjny - tzn rozluźnia się)) i w sekstylu do Eris. (Nie wiem, czy Eris ma znaczenie. W tranzytach na znaczące wydarzenia i synastriach ludzi dla siebie ważnych często obserwuję aktywność Ceres, natomiast aspekty do/od Eris wyglądają na zdarzające się przypadkowo.) Odpowiedz Link
kita32 Wczorajszy: nów w opozycji do Urana 12.09.07, 14:22 Myślałam, że mimo iż dzień (11.09.07) ogólnie będzie pod wpływem nieharmonijnego Urana, to mnie oszczędzi, bo ani Słońce, ani Uran nie tranzytowały moich planet natalnych, poza słabym 3^ (długotrwałym) trygonem Urana do Urana. Dzień zapowiadał mi się spokojnie - miałam kupić wąż do zainstalowania kuchenki, potem pojechać odebrać jednego wnuka z zerówki, drugiego odprowadzić do szkoły, zostać z młodszym wnuczkiem do powrotu mojej mamy z brydża i wrócić przed fachowcem od instalacji. Jako kartę dnia wylosowałam Cesarza. W domu córki czekała na mnie już informacja od sąsiada, że w jej samochodzie drzwi są otwarte i nie można ich zamknąć. Sprawdziłam z Bratkiem (wnukiem). Samochód wewnątrz był bardzo zniszczony. W dwóch miejscach z plastykowej obudowy wycięto prostokąty do instalacji wewnętrznej. Przewody elektryczne były wyciągnięte na wierzch, zamek w drzwiczkach był zepsuty i drzwi się nie zamykały, lampka znad drzwi wyrwana, wysypane drobiazgi z kieszeni samochodu, na siedzeniu obok kierowcy był piasek - chyba od butów złodzieji. Złodzieje zostali najprawdopodobniej przepłoszeni. Wewnątrz były ich narzędzia - scyzoryk i drewniany stojak od choinki (dziwne, prawda, ale widocznie do czegoś używali). Zapasowe koło było w bagażniku, ale na stojąco, a nie jak zwykle na leżąco. Wzięłam z Bratkiem to koło i dwa foteliki dla dzieci, żeby odnieść do domu, bo samochód nie dał się zamknąć. Odprowadziłam Bratka do szkoły, a potem zadzwoniłam na policję zgłosić próbę kradzieży samochodu. Do córki, która akurat poprzedniego dnia wieczorem wyjechała na kilka dni do Niemiec wysłałam sms-y. Odpisując powiedziała, gdzie ma kluczyki i dokumenty. Policja długo nie przyjeżdżała (czekałam w domu pod telefonem). Postanowiłam zabrać wszystkie pozostałe rzeczy z samochodu. Bałam się, że złodzieje wrócą dokończyć kradzież samochodu - już samochód był do tego przygotowany. Podzieliłam się tymi obawami ze znajomym.Zaproponował pomoc - wyjął akumulator, żeby samochodem nie można było odjechać . Z tym też było dużo problemów, bo samochód Agi, to niestety gruchot. Wszystko, co się w nim otwiera lub zamyka, to najpierw tak na szerokość 1 cm, a potem trzeba kombinować, a przy zatrzaskiwaniu dotrzaskiwać ostro. Drzwiczki udało się jemu zamknąć, ale potem jak przyjechała policja, to już się te od strony kierowcy nie otworzyły, ale otworzyły się drugie drzwi. Policja spisała protokół, przyjechał technik zebrać ślady. Było już późno jak skończyli, wnuczek się nudził i śpiesząc się z nim potem do domu nie pomyślałam, żeby zabrać z samochodu drewniany stojak złodziei. Teraz się denerwuję, czy nie rozwalili znowu drugich drzwiczek, żeby go odzyskać. Zapomniałam o umówionym fachowcu od instalacji kuchenki, zostałam odrabiać lekcje z Bratkiem, który już wrócił do domu. Fachowiec zdążył przyjść tuż przede mną. Był błyskawiczny we wszystkim co robił. Odinstalował starą kuchenkę i dał mi godzinę czasu na wyczyszczenie podłogi pod nią , a sam pognał do następnej osoby. Brud pod kuchenką musiałam zdzierać szerokim dłutem do rzeźbienia w drzewie (dobrze, że mamy, bo nożem nie dawałam rady zdzierać 24-o letniego brudu). Fachowiec wrócił już po pół godzinie. Ledwo zdążyłam z wyczyszczeniem podłogi. Wszystko tego dnia było jak pod napięciem. Jak nie nerwy, to pośpiech. To było uraniczne zabarwienie dnia - razem z zaskoczeniem sytuacją. Nów w Pannie podkreślał również znak Panny - spod tego znaku było skrupulatne spisywanie protokołów, czyszczenie podłogi spod kuchenki. Intensywność tego dnia pasuje do 17^Panny - "Panna wytężona", W horoskopie mojej córki dla tranzytów ustawionych na noc ok 2 godz. dnia 11 września 07 tranzytujące Uran, Słońce i Księżyc są w kwadraturach do jej Księżyca (2^-3^). Gdy dostała wiadomość o samochodzie, to trwał nów w opozycji do Urana w kwadraturach do jej Księżyca. Dodatkowo Saturna ma w kwadraturze do Merkurego (natalnego), a Merkurego (tranzytującego) na Plutonie. Natomiast ja (sprawdzam tranzyty na 12.30 - gdy dowiedziałam się o samochodzie) miałam aktywne jedynie tranzyty Merkurego, Marsa i Neptuna oraz Saturna (bikwintyle). Uraniczny nów był nieczynny. pozdrawiam, Kita Odpowiedz Link
kita32 już działa opozycja Marsa z Plutonem 16.09.07, 14:22 Już (16.09.07) od paru dni działa opozycja Marsa z Plutonem, ale mimo iż nie jest jeszcze ścisła (2^), to jest wzmocniona kwadraturą Słońca (1^, 3^). Ten półkrzyż będzie znaczący do 22 września. Przypominam, że 21 września (godz 10.40) opozycja Marsa z Plutonem będzie ścisła. Opozycja Wenus z Neptunem (2^) jest aktualnie (piszę to 14 - 14.30) wzmocniona kwadraturami Księżyca. Jeszcze warto zauważyć, że dzisiaj Uran jest wierzchołkiem Palca Bożego o podstawie Merkury - Wenus. Odpowiedz Link