Dodaj do ulubionych

Pryta & Co

IP: *.dip.t-dialin.net 16.05.03, 03:31
Kto jest za ?
Obserwuj wątek
    • Gość: olo Re: Pryta & Co IP: *.consolidated.net 16.05.03, 04:28
      No jak nie jak tak...czasami.Latem wieczorem w czasie urlopu taka pryte z
      kolega wlejemy pod prostym bylym GS sklepem.Z rok z watroby trzeba
      zrezygnowac ,ale klimat sie liczy.Ostatnie dwa lata byl to "BYK" ale raz mi sie
      trafilo jakies 2 lata temu Pitt Bull :).Cos w tym jest...pozdr ;) olo
      • brookie Re: Pryta & Co 16.05.03, 12:09
        Ja kiedys pilam prytke o wdziecznej nazwie Tur. Picie bylo w celu probowania i
        eksperymentowania z trunkami w czasach szkoly sredniej. Nie powiem, zeby ten
        Tur mozna bylo porownywac z winem z dolnej polki, ale przez gardlo wchodzi.
        Dodam, ze degustacja odbyla sie pod jablonka w piekny wiosenny dzien.
        • miltonia Re: Pryta & Co 16.05.03, 14:17
          Z mlodosci wczesnej w Wigraszku rozsmakowana bylam w czasie jednych wakacji.
          Potem juz tego eliksiru nie spotkalam. Kolega, znawca, twierdzil, ze to
          najlebszy wyrob jaki pil w tej klasie.
          • grzesiek-k Re: Pryta & Co 16.05.03, 14:19
            w moich stronach mówi się na to "bełt"... (ale też nie polecam)
            ;)
            • miltonia Re: Pryta & Co 16.05.03, 14:40
              Nazw wdziecznych owego produktu tyle, co stron.
              • aniela_ Re: Pryta & Co 16.05.03, 17:00
                wrażenie mam całkiem wraże że wszyscy poza mną wiedzą o co chodzi.
                • miltonia Re: Pryta & Co 16.05.03, 17:15
                  Podpowiem wiec, ze alpaga, jeszcze na ten trunek sie mowi. Albo patykiem pisane.
                  • Gość: kanuk Re: Pryta & Co IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 16.05.03, 18:08
                    uff, ja balem sie przyznac. na Czerniakow nie jezdzilem zbyt czesto....
                    • aniela_ Re: Pryta & Co 16.05.03, 18:27
                      aaaa. a to jedna z tych rzeczy ktore mnie w zyciu ominely. wstyd sie przyznac.
                      • miltonia Re: Pryta & Co 16.05.03, 18:35
                        Wzsystko jeszcze przed Toba. Wystarczy popasc w zle towarzystwo.
                        • Gość: kanuk Re: Pryta & Co IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 16.05.03, 18:51
                          Anielo, cala w Tobie nadzieja ,ze sie stoczysz.
                          • aniela_ Re: Pryta & Co 16.05.03, 18:53
                            aha jestescie moze ciekawi czy miedzy stolem a podloga wszystko po staremu?
                            • miltonia Re: Pryta & Co 16.05.03, 19:02
                              Tego nawet osobiscie sprawdzac nie musimy. Z gory wiadomo, ze stali bywalcy tam
                              rezyduja. Bedziesz miala miekkie ladowanie, jakby co.
                              • aniela_ Re: Pryta & Co 16.05.03, 19:07
                                a nie. na samo dno to mialam jednak nadzieje nie upadac.
                                • miltonia Re: Pryta & Co 16.05.03, 19:20
                                  Samo ono nie bedzie, tylko w licznym towarzystwie.
                                  • aniela_ Re: Pryta & Co 16.05.03, 19:21
                                    aha dno podwojne czy nawet potrojne?
                                    • miltonia Re: Pryta & Co 16.05.03, 19:28
                                      Czasami ponad stol wystajace, zlozone w talerzu z kotletem czy salatka.
                                      • Gość: kanuk Re: Pryta & Co IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 16.05.03, 20:05
                                        " a kiedy znalazl sie na dnie, to uslyszal pukanie od spodu "
                                        • miltonia Re: Pryta & Co 16.05.03, 20:42
                                          Bo mu sie w glowie krecilo, a pukanie bylo z gory.
                                          • Gość: kanuk Re: Pryta & Co IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 16.05.03, 21:09
                                            pobozne zyczenie. pil , to ma. alkohol to twoj wrog. wiec lej go w morde.
                                            polowa nieszczesc (szczesc tez , druga polowa) przez ALKO na tym swiecie.
                                            przerzutka na kbac ew. Mirinde.
    • zarlaczka Re: Pryta & Co 16.05.03, 21:15
      Gość portalu: m napisał(a):

      > Kto jest za ?

      Dwa razy w życiu trunku tej klasy spróbowałam. Raz podgrzanego w czajniku
      elektrycznym z przyprawami i całkiem, całkiem wchodził. Drugi już bez dodatków,
      ale już nie wszedł, a absmak w ustach do dnia dzisiejszego czuję, choć lat już
      trochę upłynęło...
      • Gość: kanuk Re: Pryta & Co IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 16.05.03, 21:25
        wlasnie, ile ?
        • zarlaczka Re: Pryta & Co 16.05.03, 21:35
          Chciałoby się wiedzieć co? Ale się nie będzie. Nie ma to jak trochę tajemnicy.
          • Gość: m Re: Pryta & Co IP: *.dip.t-dialin.net 17.05.03, 01:22
            A z butelki syfonowej takiej na naboj Co2 smakuje jak szampan
            • Gość: kanuk Re: Pryta & Co IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 17.05.03, 05:40
              czekamy teraz na przepis jak zrobic Campari z soku z czarnej porzeczki.
              • aniela_ Re: Pryta & Co 17.05.03, 10:51
                oraz jak zrobić łososia ze zwkłego karpia jestem ciekawa
                • grzesiek-k Re: Pryta & Co 17.05.03, 11:24
                  aniela_ napisała:

                  > oraz jak zrobić łososia ze zwkłego karpia jestem ciekawa

                  a to było kiedyś u Słodowego, ale tam chyba pokazywał jak sie robi rower z gumki i pokrywek o słoika...
                  ;)
                • zarlaczka Re: Pryta & Co 17.05.03, 13:00
                  Anielo, Ty chyba po sklepach nie chodzisz. Od lat już jest makrela ala łosoś.
                  • miltonia Re: Pryta & Co 17.05.03, 16:57
                    Kiedys robilam salatke krabowa z dorsza. Nikt sie nie kapnal. Najlepsza i
                    wiarygodna wychodzila z rybki nie pierwszej swiezosci.
                    • Gość: kanuk Re: Pryta & Co IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 17.05.03, 17:08
                      teraz sie robi salatke "krabowa" z blekitka. z dorsza jest za droga. o
                      kurwikach mi powiedz , Miltonio , please.
                      • miltonia Re: Pryta & Co 17.05.03, 17:41
                        Wtedy dorsz byl najtansza ryba.
                        Dla Ciebie wszystko:

                        www.superexpress.pl/iso/stale/reportaz/2003.05.16/reportaz_2.shtml
                        Ps. Widzialam, widzialam. :-)))))))))))))
                        • Gość: kanuk Re: Pryta & Co IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 17.05.03, 18:02
                          dziekuje. dziekuje.
    • aniela_ Re: Pryta & Co 18.05.03, 16:20
      jabolowe ofiary :) (KSU)
      • miltonia Re: Pryta & Co 18.05.03, 16:30
        Co to KSU? A te ofiary, to niby my?
        • aniela_ Re: Pryta & Co 18.05.03, 16:31
          taki zespol pankrokowy, co sie nie rozwinal. a ja sie nie rozwinelam razem z
          nim ;))
          a to bylo nie wokol Was a wokol tematu :)
          • miltonia Re: Pryta & Co 18.05.03, 16:38
            Ale my, nie chwalac sie w tym temacie kiedys bylismy. I tak zostalismy jak
            widze podmiotem poetyckim, bo rozumiem, ze to cytat z piesni byl.
            A czy Ty Anielo tam sztuke wokalna robilas, ze na brak rozwoju wspolna Wam,
            zwrocilas uwage?
            • Gość: aniela Re: Pryta & Co IP: *.acn.waw.pl 18.05.03, 16:41
              a nene sluchawszy ich ostatnio na zywo stwierdzilam ze sie w ogole nie
              rozwineli. w ogole. a i tak mi sie podobali. to chyba swiadczy ze sie wespol
              gdzies zatrzymalismy
              • miltonia Re: Pryta & Co 18.05.03, 16:46
                Czesto rozwoj zbyt latwy malo korzystny sie okazuje. Albo pozorny, wiec moze
                lepiej w miejscu sie zatrzymac, niz brnac za wszelka cene dalej?
                • Gość: aniela Re: Pryta & Co IP: *.acn.waw.pl 18.05.03, 16:47
                  wszystko zalezy od wysokości tej wszelkiej ceny oraz czy jest do negocjacji ;)
                  • Gość: kanuk punk rulez IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 18.05.03, 18:24
                    Aniela - Bruksela. ( ma tam szanse na prace w/g mnie bo mowi o
                    negocjacjach) . byc moze zamiast je uskuteczniac. ale co tam ! aby kasa szla.
                    to i my z ziemi wloskiej pojdziemy. czemu Wlosi tacy chudzi skoro makaronami
                    atakowani ze wszystkich stron ?
                    • miltonia Re: punk rulez 19.05.03, 13:40
                      Bo tak naprawde tego makaronu duzo nie jedza, tylko czesto. I winem popijaja,
                      co najwyrazniej szybszemu spalaniu sprzyja.
                      • Gość: kanuk Re: punk rulez IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 19.05.03, 16:45
                        ide sobie wic zapalic szklaneczke
                        • miltonia Re: punk rulez 19.05.03, 17:08
                          Pod makaron?
                          • Gość: kanuk Re: punk rulez IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 19.05.03, 17:14
                            niya tam. w drodze do dobrej restauracji Montana. zapraszam Was TRZY. ( :))) )
                            • miltonia Re: punk rulez 19.05.03, 17:18
                              Uwazaj, bo wpadniemy!
                              • Gość: kanuk Re: punk rulez IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 19.05.03, 17:26
                                to bylby dzien mojego zywota na wieki lub miesiace nawet. pot zrasza. od Unii
                                Lubelskiej do Unii Swiatowej, jak juz sie za lby wezma.
                                • miltonia Re: punk rulez 19.05.03, 17:33
                                  Az tak sie przestraszyles? To powaznie musimy sie zastanowic nad tzw. mila
                                  niespodzianka.
                                  • buggi Re: punk rulez 19.05.03, 21:45
                                    Ale z Ciebie Milton niedomyslna kobieta. Nie wpadlas na to, ze Kanuk juz dawno
                                    w tej Montanie kolejna szklaneczke wychyla, bo juz potrójne widzenia go mecza.
                                    TRZY was zaprosil, a jest was DWIE: Ty i Aniela. Moze on trójdymensionalnie
                                    widzi. Okulary D3

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka