Maluch osiąga 160km\h!!!!!

[Gość: Arek]

Cześć!!Mój maluch 83 rok zielony osiąga 160 km\h wow!!!!Jak to
mozliwe??Kupiłem go rok temu i jechał 105 km\h a teraz aż 160 km\h.Prosze mi
powiiedzieć jak to sie stało

[Gość: wojtek]

Uszkodzony prędkościomierz

[Gość: Lipton]

Gość portalu: Arek napisał(a):

> Cześć!!Mój maluch 83 rok zielony osiąga 160 km\h wow!!!!Jak to
> mozliwe??Kupiłem go rok temu i jechał 105 km\h a teraz aż 160 km\h.Prosze mi
> powiiedzieć jak to sie stało

A skąd wiesz, że 160 km/h? Ma przecież licznik tylko do 140 km/h.

[Gość: arek]

Bo ścigałem sie z golfem i na jego liczniku było 160

[Gość: lopi1]

A łyżka na to-niemożliwe
bez pozdrowień, ściemniaczu

[Gość: Hiszpan]

gdzie znalazłeś tak stromą górę?!!!
zjeżdżałeś z K2?!

oj coś ta twoja fantazja szwankuje...

[Gość: Arek]

to nie jest fantazja to są fakty!!!!!!150 to ja jade normalnie bez wysiłku dla
silnika!!!!!Pozdrawiam

[Gość: Andrzej]

Gdzie i kiedy mozemy umowic sie na probe. Proponuje obwodnice Radzymina. Termin
do ustalenia ale zbliza sie dlugi weekend.

[Gość: Arek]

Nie ma sprawy.Podaj termi i godzine.Ale jak wygram to co z tego bede miał???On
może jechać 160 km\h tylkom przez chwile i to jest już duuuuży ból dla silnika

[Gość: Hiszpan]

[Gość: Hiszpan]

nadal uważam ten wątek za fantazje senne...
oto powód:
wg danych technicznych 126p osiągał:
18 kW przy 4500 obr/min
dawało to prędkość maksymalną rzędu: 105 km/h (dane producenta)
zakładając że osiągał on v max przy mocy max i że nie zmieniłeś przełożeń ani
rozmiaru kół to 160 km/h osiągał by on przy 6857 obr/min...
nie sądzę aby ten silnik był w stanie osiągnąć takie obroty bez pomocy magii :)
i oczywiście to wytrzymać bez awarii nie mówiąc juz o tym aby dał radę bez
przeróbek (mocno zaawansowanego tuningu)

PZDR!

[Gość: Arek]

W moim maluchu drzemią magiczne moce!!!!!Kiedy stał na parkingu porwali go
kosmici i dali moc potrzebną do osuiągania 160 km \h.Dane techniczne mnie nie
interesują, mój maluch wkręca sie na obroty przekraczające 20000\min.

[Gość: Mad_Mac]

Mysle ze albo ciebie porawali kosmici i wycieli ci conajmniej polowe mozgu
albo poprostu taki sie urodziles.
Wiecej nie pisze bo chyba kazdy wie o czym mowie.
Milej jazdy przy 160 km/h.
PS. tylko uwazaj zebys mandatu na autostradze nie dostal.
PS2. nie dodawaj autku za duzego spoilera bo moze zamienic sie w samolot.
Pozdrowienia.
Mad_Mac
:)

[Gość: Arek]

Twoje uwagi na temat mojego mózgu sa bardo ciekawe baranie.Wole mi9eć pół
mojego niż cały taki jak ty masz.a jak lubisz robić komuś takie uwagi to
gratuluje pomysłowości

[Gość: arka]

A może twój maluch to smart?

[Gość: Andrzej]

Proponuje poniedzialek (11 listopada) pomiedzy 9:00 a 10:00 (maly ruch).
Rozpoczynamy w miejscu gdzie zaczyna sie obwodnica Radzymina (od strony
Warszawy). Ja bede czekal w niebieskim Fordzie. Zaproponuj godzine i podaj
szczegoly jak mam Cie poznac (kolor, nr. rej.). Jak osiagniesz 160 km/h to
bedziesz mial z tego ogromna satysfakcje oraz to ze, dowiedza sie o tym
uczestnicy tego forum.

[Gość: Nemo]

Gość portalu: Andrzej napisał(a):

> Proponuje poniedzialek (11 listopada) pomiedzy 9:00 a 10:00 (maly ruch).
> Rozpoczynamy w miejscu gdzie zaczyna sie obwodnica Radzymina (od strony
> Warszawy). Ja bede czekal w niebieskim Fordzie. Zaproponuj godzine i podaj
> szczegoly jak mam Cie poznac (kolor, nr. rej.). Jak osiagniesz 160 km/h to
> bedziesz mial z tego ogromna satysfakcje oraz to ze, dowiedza sie o tym
> uczestnicy tego forum.

Wielu było na drogach takich wariatów...Ile niewinnych ofiar...

[kjs13]

A twój maluszek nadal pali? Moze się zaciągnoł extra mocmnym i teraz szaleje.
A jak tam nadal się dusi?

[Gość: Robson]

Miałem kiedyś maluszka z 84 r. a silnik z 95 z planowaną głowicą,dodam że
zabieg ten był konieczny.Kiedyś przy wyprzedzaniu osiągnąłem 120 km/h,i
przyznam się że był duży problem żeby go utrzymać na drodze.Teraz pomykam
puntolotem 1,1.Przy 150 trzeba naprawdę się skoncentrować żeby go prowadzić,od
maluszka jest cięższy,szerszy i dłuższy.Elementy odpowiedzialne za trakcję są
ok.Jeśli maluchem bez przerubek silnika,a tym bardziej zawieszenia jedziesz 150
a nawet 160,to życzę Ci szczęścia.Rób tak dalej a rozpoczęcia nowego wątku nie
doczekasz!!!

[larson]

Gość portalu: Arek napisał(a):

> Cześć!!Mój maluch 83 rok zielony osiąga 160 km\h wow!!!!

Jest to bezsprzecznie kwestia koloru. Znany naukowiec z Pernambuco udowodnil,
ze kolor zielony daje najmniejszy opor powietrza oraz najlepiej wykorzystuje
tzw wiatr sloneczny (strumien czastek elementarnych plynacy od slonca) jako
turbocharger.

[Gość: frankowski]

Prędkościomierz nie jest precyzyjnym przyrządem pomiarowym. Czy Golf miał
standardowej średnicy koła i opony?
Choć to niezgodne z prawem, niech Pan zabiewrze pasażera ze stoperem, wyjedzie
na drogę ze słupkami kilometrowymi i wystoperuje czas przejazdu kilometra -
gwarantuję, że naprawdę Maluch nie pojedzie 160 km/h.
Cudów nie ma.

[Gość: Kierowiec]

Hi

Gość portalu: frankowski napisał(a):

> Prędkościomierz nie jest precyzyjnym przyrządem pomiarowym. Czy Golf miał
> standardowej średnicy koła i opony?
> Choć to niezgodne z prawem, niech Pan zabiewrze pasażera ze stoperem,
wyjedzie
> na drogę ze słupkami kilometrowymi i wystoperuje czas przejazdu kilometra -

A od kiedy jazda z pasazerem wyposazonym w stoper jest niezgodna z prawem? Bo
jazda 103..106 km/h np. na autostradzie nawet maluchem nielegalna nie jest :->>

A szybciej i tak nie pociagnie :->> W kazdym razie nie do ograniczenia
predkosci na polskiej autostradzie (AFIK 130 km/h).

Pozdr.

K.

[Gość: frankowski]

Faktycznie, nie dostrzegłem istnienia autostrad...

[Gość: Grey]

bardzo ciekawa prowokacja :))

[Gość: arka]

Napewno wjechałeś na lawetę kolejową i gnasz po Centralnej Magistrali Kolejowej.
Zaraz powinieneś dolechac do Krakowa.

[Gość: Wojtek]

Siedem lat temu na trasie Toruń - Włocławek wyprzedził mnie maluch /jechałem
120 km/h /. Pociągnąłem za nim kawałek i odpuściłem mu przy 145 km/h , pod
górkę na wys. Ciechocinka. Tylko tyle...

[Gość: Bishop]

po wstawieniu silnika od jakiegoś japońskiego przecinaka nawet wrota od stodoły
będą nieźle ganiać. A propos - widziałem kiedyś malca z silnikiem od syreny -
udokumentowane 140 km/h. A dla szczęśliwego posiadacza to serdeczne życzenia
żeby zabił się na jakimś drzewie nie powodując przy okazji śmierci niewinnych
osób.