wyższa szkoła rehabilitacji czy wyższa mazowiecka

[shizzy]

hej:) mam pytanie wybieram się na kierunek fizjoterpia i niewiem
którą szkołę mam wybrać Wyższa szkołę rehabilitacji czy Wyższą
szkołę mazowiecką. Obie szkoły są dość nowe dlatego prosiłbym o
jakąś poradę najlepiej studentów tych szkół:)Napiszcie czy jesteście
zadowoleni z wyboru którejś z tych szkół co o niej sądzicie:) z góry
dzięki:):)

[Gość: shanti]

Dwóch moich kolegów studiuje na Mazowieckiej i nie są zbyt zadowoleni, ogolnie
to nie jest ona zarejestrowana... Wyższa Szkoła Rehabilitacji natomiast jest..
tyle Ci moge powiedziec na bank.

[shizzy]

ale z jakiego powodu nie są zadowoleni niski poziom?? czy coś
innego?? byłem w tej szkole i wygląda naprawdę fajnie ale niewiem
jak z wykładowcami itd więc prosze o coś dokłądniejszego:)

[Gość: paola]

nom ja tez tam chce sie wybrac na fizjoterapie i nie iwem cz to dobry pomysl
:):)moze ktos nam pomoze?:)

[Gość: barni]

paola tez wlasnie o tym mysle ...
pytalem kolezanki mowila ze jej znajomi sa zadowoleni ale sam nie
wiem.
wiesz moze ile wolnych miejsc jeszcze maja ??
i takie pytanie mnie meczy czy po tej fizjoterapii bede mogl zalozyc
swoj wlasnygabinet masażu ??
z gory dzieki pozdrawiam

[Gość: zen]

Hej też wybieram się do mazowieckiej.

odpowiedz na wasze pytania byłem studentem Wyszej

[Gość: cvb]

byłem studentem Wyszej szkoły mazowieckiej spie...cie z tamtej
szkoły była żle prowadzona przez byłego dziekana !!

[Gość: zuzi]

na bank to Ty nic powiedzieć nie mozesz bo nie masz o tym
pojęcia .WSM jesr zarejestrowana i jako pierwsza niepubliczna miała
zgodę na prowadzenie fizjoterapii.

[Gość: ...]

JAk można opowiadać ludziom takie bzdury.
Skąd wiesz,ze niezarejestrowana.Wystarczy wejść na stronę MNiSW i
sprawdzić.Pod pozycją 160 jest WSM.
Pozdrawiam i proponuję weryfikacje źródeł

[Gość: paula]

ja wybrałam Wyższą Szkołe Rehabilitacji

[Gość: Wiola]

Cześć paula powiedz mi czy jestes zadowolona z wyższej szkoły rehabilitacji w warszawie bo ja chce tam iść i nie wiem jak tam jest zgóry dziekuje za odpowiedź jesli chcesz to skontaktuj sie ze mna na mojego e-maila [e-mail] dzieki i pozdrawiam.

[Gość: student wsm]

Burdel syfi i hańba
Rektorka: "nie obchodzi mnie decyzja dziekana ja podejmuję tu decyduje"
Brak kompetencji to prowadzenia szkoły
WSM tłumacz: wielka skarbnica mamony

[shizzy]

a ja wybrałem mazowiecką jednak uważam ze jeśli bede chciał sie tam
czegoś nauczyć to się nauczę a pozatym robie tam tylko licencjat a
później bede zdawał egzaminy na AWF na studia magisterskie:)
pozdrawiam:)

[Gość: danbam]

Witam. Nie polecam mazowieckiej.Mówie to z pełną świadomościa. Ja osobiście
żaluje, ze tam jestem i zamierzam jak najszybciej zwijać sie z tamtad.Po
pierwsze ta szkola nie ma wlasnej siedziby i tulamy sie po innych szkolach, jak
zaczelam to bylismy na stokłosach a teraz na bobrowieckiej i czeka nas kolejna
przeprowadzka. szkola ma dlugi i boje sie ze lada dzien przestanie istniec i
bede miec mase kasy w plecy. A pozatym czesc wykladowcow ( nie bede podawac
nazwisk) sa niekompetentni i zastanawiam sie za co ja naprawde place tyle kasy.
Przykład z oststniego zjazdu, przyszedl wykladowaca spozniony godzine powiedzial
ze jest nieprzygotowany do wykladu i sobie poszedl i to juz nie pierwszy raz.
Czesc wykladowcow oczywiscie ma porazajaca wiedze ale sumujac wszytko co tam sie
dzieje to naprawde nie radze. sytuacja jest nie pwna tej szkoly wiec nie radze
ryzykowac.pozdr

[Gość: Timo]

Ja studjuję w WSR. Jest różnie. Natomiast szkoła inwestuje w sprzęt.
Widać, że nie stoi w miejscu. Szkoła ma podpisaną umowę o praktyki z
paroma placówkami (Attis, Stocer, CePeLek, plcówka na Bohaterów
Września) Z zajęciemi bywa rożnie, ale to wszędzie tak jest. Każdy
narzeka na swoją szkołę. Natomiast więdzę, że pare osób ma abicję w
tej szkole by nas naprawdę dobrze nauczyć. Co do reszty to polecam
rozwiązanie -pracujcie sami. Oczywiście, żadna szkoła nie ustrzega
się wpadek... tak jak i ta... Co się dzieje w szkole w miarę na
bieżąco w oczach studentów, można się dwiedzieć na
portalstudenta.cal.pl <- strona jest nie zawsze aktualizowana, ale
coś tam jest.

O Mazowieckiej też słyszałem, że ma długi parę osób się przeniosło
do Nas, natomiast nie będę się wypowiadał co do poziomu bo nie wiem.

[Gość: REA]

WSM totalny burdel, 0 jakiegkolwiek poziomu, długi ogromne, nie potrafia sami
ogarnac praktyk ani cw klinicznych - studenci sa zmuszeni do samodzielnego
załatwiania ich w szpitalach.idzcie wszedzie tylko nie do WSM.STUDIUJE TAM I
WIEM ZE TO BYŁ BŁAD ZYCIOWY

[Gość: xxx]

ja jestem innego zdania co do WSM, ten ktory chce sie nauczyc to sie
nauczy, minus jest taki ze faktycznie nie wlasnej siedziby, ale to
tylko narazie. Co do praktyk to na wlasna reke zalatwiaja ci ktorym
nie pasuja terminy albo ktorym sie spieszy, bo wybor w palcowkach
jest, trzeba tylko chciec sie dowiedziec. Przez 1 rok 2 razy
zdarzylo sie ze nie odbyl sie wyklad, ćw - 100%. Pozdrawiam
wszystkich.

[Gość: uglyk]

powiem tak, WSM zapowiadal sie dobrym wyborem ale po roku studiowania stwierdzam ze to jeden wielki burdel...popre to tym ze nie mamy wykladowcow od niektorych przedmiotow, po pierwszym roku zmienili nam sie cwiczeniowcy i nie wiedza co maja z nami robic, kasy placimy okropnie duzo a w dziekanacie jest totalna dezorganizacja i nic nie wiedza nawet do tego stopnia ze podajac wyniki nie wiedza czy sa one z poprawki czy z egzaminu.Siedziby nie mamy i nie zapowiada sie aby bylo lepiej, sprzet tez taki sobie.

[Gość: trinity]

hej no ja właśnie jestem na 2gim roku w WSM i popieram w 100
procentach ze jest tam burdel niesamowity. o szkole tez dobrze nie
świadcza ciagłe przeprowadzki bo z tego co wiem to kolejny semestr
mamy miec juz na ursynowskiej(trzecia placówka w ciagu 1,5roku).
kasy za miesiac faktycznie duzo placimy ale trzeba miec jeszcze na
uwadze ze wszystkie kierunki medyczne sa drogie bo do ich
prowadzenia potrzebny jest odpowiedni sprzet i wykwalifikowana
kadra. w wsm sprzet niby jakis tam jest ale bez żadnej rewelacji a z
kadra to juz różnie. teraz na 2gim roku szczerze mówiąc została nam
ta lepsza część kadry szczególnie z ćwiczeń. lepsza tzn wymagajaca
cisnaca nas i przede wszystkim FACHOWCY Z DUŻĄ WIEDZĄ PRAKTYCZNA I
TEORETYCZNA (czytaj jedni od praktyki inni od teorii- żadko razem :)
w sumie to mimo wszystko bede spiep.... stad jak tylko sie da bo co
mi z wykfalifikowanej kadry jak wywale dwadziescia pare tysiecy na
licencjat ktorym juz tylko du.. sobie bede mogła podetrzec bez
akredytacji szkoły do prowadzenia tego kierunku. i chyba mam racje??

[Gość: kasia]

hej! ja wybrałam Wyższą Szkołę Rehabilitacji... i nie żałuję!!!! nauczyciele
bardzo fajni - przynajmniej na 1 roku, ludzie super i ogólnie fajna szkoła.

Wyższa Szkoła Mazowiecka

[studwsm]

Jeśli maturzyści bądź technicy pragną studiować fizjoterapię odradzam wybierania się do Wyższej Szkoły Mazowieckiej. Jest garstka wykładowców na których zajęciach można wynieść istotne wiadomości. Wielu prowadzi zajęcia pod swoją specjalizacje, która przebiega obok tematu!
Spóźnienia niektórych wykładowców przekraczają 1,5 godziny. Resztę wykładu prowadzą na temat bezczelnego zachowania studentów, którzy nie czekali na ten wykład (oczywiście nie ma żadnej informacji o spóźnieniu wykładowcy) Na następnym wykładzie oczywiście wejściówka ;)
Panie w dziekanacie nie potrafią wykonywać swojej pracy rzetelnie ani na czas! Wiele osób, które chcą otrzymać jakieś pisma ze szkoły muszą czekać na nie po kilka miesięcy. Często są z błędami! Ich błędy doprowadzają do sporych problemów, które ich już więcej nie dotyczą i trzeba samemu je rozwiązywać. Nawet jeśli jest się dla nich miłym nie można z nimi się dogadać i załatwić sprawy bez usłyszenia ich pretensjonalnego tonu i niegrzecznych docinek w stronę studentów.
Jedynym plusem jest garstka bardzo dobrych wykładowców, którzy pracują z pasją i bardzo dobrze przekazują swoją wiedzę oraz rektor.
Mimo wszystko po raz drugi nie wybrałabym tej uczelni.

[Gość: tatar]

dziekuje za informacje. o tej szkole niestety slyszalam i czytalam duzo niegatywnych opinii, raczej wybieram sie do wyzszej szkoly rehabilitacji.

[Gość: asiunias]

Witam. Mam zamiar wybrac sie do wyzszj szkoly rehabilitacji , ni erozumiem jednej rzeczy czemu te studia są tak drogie?? Czy łatw jest dostac stypendium? moze dopłacaja do mieszkania??

[Gość: taka prawda]

Dajcie już spokój z tą fizjpterapią, wcale nie jest tak fajnie i przyszłościowo jak obiecują i jak wam sie wydaje. Ja jestem absolwentką, mam ukończone kursy za które zapłaciłam łącznie ponad 16 tys !!! I myślicie, że to coś da? ja mam pracę,troch prywatnych pacjentów, ale po wielu wolontariatach i po znajomości. Sory. Ale inaczej się nie da. W Warszqwie można zarobić, ale Warszawa jest już przeładowana i nie ma pracy, za parę lat będzie jeszcze gorzej. Mozna wyjechać na zadup... typu Kozia Wólka pod Szczecinem, ale tam będą zarobki jak to w Koziej Wólce 1200zł i heja! Nie chcę nikogo zrażać ,kierunej fajny,ale mówię to szczerze - pracy już nie ma, szkółki się otwierają, a absolwentów z każdym rokiem jest kilku set więcej! Lubić ten zawód to jedno, ale znaleźć pracę i z niej przeżyć i utrzymać rodzinę to drugię. Wszystko to stwierdzam przez pryzmat czasu i własne doświadczenia. Pozdro :)

[Gość: Kasia]

Jeżeli już koniecznie chcesz na WSR, to polecam Ci dzienne, więcej wiadomości, ćwiczenia na placówkach. Sama jestem studentką zaoczną tej szkoły i jestem bardzo rozgoryczona i zła, że poszłam na zaoczne. Zajęcia są różne, ich poziom czasami jest naprawdę w porządku, ale najczęściej jednak nie, zajęcia są skracane ku uciesze studentów, ale jest to marnowanie własnych pieniędzy i czasu. Niedługo kończę tą szkołę i nie czuję się przygotowana do pracy. Podsumowując: odradzam i żałuję!

[Gość: wykładowca WSM]

Ostrzegam wszelkie osoby, które miałyby pomysł pracowac na WSM, gdyż nie płaci wykładowcom. Zatrudnia na umowy o dzieł, spóźnia się z wypłatami, kłamie, że pieniądze sa wypłacane i podpisuje nowe umowy, wiedząc, że nie zapłaci za poprzednie. Rektor poleca udać się do sądu.

[Gość: Pek]

Podolski jest po prostu oszustem wyciąga guba forsę z kasy a za 50 zł wynagrodzenia trzeba sie kłaniać wiele razy 3 miesiące opóźnienia to standard

[Gość: S.W.]

Pracuję w WSM jako wykładowca od 2007 roku. Nie jest prawdą, że właściciel nie płaci za wykonaną pracę, nawet jeśli zdarzyły się pewne opóźnienia (może raz). A może szanowny kolega? koleżanka? wykładowca nie dopełnił formalności z rozliczeniem? Proponuję dokładnie przeczytać umowę i ją najpierw wypełnić do końca. Miła atmosfera na uczelni, wspaniali studenci oraz kompetentne i pomocne władze (rektor i dziekan) - zapraszam wszystkich kandydatów na studia z fizjoterapii! S.W.

[Gość: studentka Almamer]

O, to jak w Almamer. To karygodne, że ta praktyka jest powszechna...

[tarchoo]

WS Mazowiecka jest ok, inne uczelnie są nastawione na zysk...

[tarchoo]

Uczenia ok, nie jest droga. AWF czy UM doją studentów z kasy. Wszystko zależy od człowieka.

[Gość: TylkonieWSR]

Jeśli ktoś będzie szukał opinii o Wyższej Szkole Rehabilitacji mam nadzieję, że znajdzie ten post. Nie polecam tej uczelni jeśli chodzi o kierunek ratownictwo medyczne. Prowadzący zajęcia z merytorycznego ratownictwa medycznego, zwłaszcza pani ratownik, która trzęsie całą szkołą i każdy schodzi jej z drogi ma problemy chyba ze samą sobą. Nazywa siebie opiekunem roku i kierunku a kopie dołki pod studentami nazywa ich nieukami. Potrafi uwalić przed samą obroną pracy, żeby tylko pokazać jaka jest ważna. Bardzo niskie zachowania. Nie polecam i szczerze odradzam, bo płaci się dużo pieniędzy ale oprócz zbędnych nerwów niewiele zyskasz. Pozdrawiam Wszystkich

[Gość: student]

Sporo się zmieniło na plus !!! Ogólnie polecam :)

[jacek_ster]

Myślałem o WSR ale mimo wszystko wybrałem WSM - najtańsze czesne, od razu bez bicia przyznaje, to był mój wabik. Dużo możliwości poprawek (niestety płatnych ale nie uważam żeby były jakieś kosmicznie wielkie ) a to znaczy że student może się byczyć przez większość semestru i nic nie robić z "pierwszych" terminów - to akurat jest mało motywujące dla jednych za to dla drugich to może być na plus. Poziom jest jaki jest, nie mi oceniać , anatomii się z pewnością nauczycie, testów klinicznych też, kinezyterapia u jednego z prowadzących między innymi u magistra Supowicza jest na wysokim poziomie ,dużo praktycznej wiedzy za to u Pani Wzorek tragedia, zależy do kogo pójdziecie, podwieszek zarowno tu i tu z pewnością się nauczycie . Fizyko ... słuchajcie tego to się nauczycie na pierwszej lepszej praktyce pod okiem opiekuna na pierwszych praktykach , w WSM akurat jest więcej teorii z tego niż praktyki, co prawda posiadają pojedyncze sprzęty ale nie ma co się oszukiwać będą chwile że nie wszyscy dadzą radę z tego skorzystać. Nie mam pojęcia jak jest z załatwianiem praktyk ze strony szkoły, wszystkie robiłem samodzielnie w miejscach poza Warszawą (powodem jest moje miejsce zamieszkania, nie jestem z Warszawy ). Od dłuższego czasu siedziba szkoły się nie zmieniła. Stabilne czesne, bynajmniej w moim roczniku, ludzkie podejście do studenta ze strony wykładowców (oczywiście zdarzają się wyjątki ale patrząc na całokształt nie jest źle) , wyjątkiem jest administracja wszelkie sprawy związane z płatnościami ... no tu dziekanat nie wyda indeksu bez potwierdzenia ze strony kwestury o uregulowanych płatnościach, nie mam pojęcia jak jest w WSR bądź SAN. Mieliśmy podstawy PNF - co do kursów ponadprogramowych, przerabialiśmy neuromobilizację , były zajecia z tapingu , można z tego było wyniesc albo bardzo dużo jeśli siębyło aktywnym albo cholernie mało - mnie podstaw na tamten czas nauczyło , diagnostyka zdjęć RTG- no cóż , kiepsko , , nie mam pojęcia ja k jest w innych szkołach ale tu była zrealizowana metodą jak najmniej pokazać i jak najszybciej skończyć. Również w cenie czesnego była terapia manualna ... no tu było akurat również fatalnie, bardzo żałuję że akurat mieliśmy z prowadzącym który za żadne skarby świata nie chciał nam pokazywać zbytnio za dużo pomimo kończenia osteopatii - od razu zaznaczam teraz podobno prowadzi to pan mgr Supowicz z tego c owiem więc napewno będzie o niebo lepiej niż u mnie . Żeby nie było 5 lat temu kolega po AWF-ie też nie miał solidnych podstaw z tego segmentu więc innymi słowy musicie się nastawić na kursy : Cyriax , Kottenborn czy co tam sobie upulejecie. Co więcej mogę powiedzieć .. potraktujcie to jak szkołę w której nauczycie się podstaw i tylko podstaw , umiejętności przyjdą dopiero z doświadczeniem. Kibicuję wszystkim pierwszoroczniakom . Pytanie właściwe to nie "która szkoła najlepsza" przynajmniej na tym etapie tylko ile pracy włożycie w jej ukończenie. Obecnie jestem na etapie robienia magisterki w WSM i póki co nie żałuję tak samo jak zresztą ukończonego tam licencjatu . Pozdrawiam serdecznie.

[sterka03]

Wyższą Szkołę Mazowiecką a raczej Mazowiecką Uczelnię Medyczną ( bo nazwa została zmieniona jakis czas temu ) jak najbardziej polecam. Zrobiłam tam magisterkę z fizjoterapii a teraz zastanawiam sie jeszcze nad podyplomówka na kierunku opiekun medyczny osób starszych, chorych i niepełnosprawnych z elementami rehabilitacji.

[Gość: agata]

Hej, studiuję na Wyższej Szkole Rehabilitacji. Szkoła ma swoje plusy i minusy, oczywiście zależy kto czego szuka. Ja jestem zadowolona, na swoim roku jestem starostą, trochę miałam okazję poznać funkcjonowanie szkoły "od wewnątrz". Wcześniej studiowałam na rzekomo najlepszej w Polsce państwowej uczelni i porównując - tamto to była porażka, teraz jestem zadowolona. Jeśli ktoś ma jakieś pytania, walcie śmiało, chętnie odpowiem a nawet notatkami się podzielę :) anetterfit (małpa) gmail com :) [e-mail]