Dobra ryba

[guderianka]

Uwielbiam rybę po grecku -zwłaszcza na drugi trzeci dzień gdy zmięknie pod farszem. Ze świątecznego 1,2 kg zostało kilka kawałków, w większości opyliłam sama. Mam ochotę na ripley ale tak mi przyszło do głowy-macie jakieś sprawdzone przepisy na rybę z jakimś farszem, na zimno. Coś jak po grecku, żeby była w jednym naczyniu, z dnia na dzień lepsza.
Przepisy z netu mnie nie interesują tylko takie własne, przerobione, ulepszone przez Was-jesli mogłybyście podzielić się tajemnymi przepisami byłabym bardzo wdzięczna

[feniks_z_popiolu]

Też uwielbiam rybę po grecku, dla mnie najlepsza lekko ciepła. W zeszłym roku nieopatrznie do warzyw sypnęłam przyprawy do flaków, całość okazała się rewelacyjna.
Robię też na święta rybę faszerowaną w galarecie: 3/4 kg tołpygi +3/4 kg dorsza z pieprzem ziołowym jako przyprawą w roli głównej z podpowiedzi pewnego zapalonego wędkarza, też super.

[lelija05]

Dobry temat, mnie też sporo zostało, do octu nie chcę dawać, więc na początek podziel się przepisem na rybę po grecku

[e_r_i_n]

Mój przepis: na odrobinie oliwy (ja używam oleju ryżowego) musisz zeszklić cebulę, do tego starte marchewka i seler i trochę wody, soli i pieprzu. Jak się udusi, dodajesz przetarte pomidory, gotujesz, przyprawiasz. Ewentualnie odparowujesz, jeśli jest dużo wody.
Rybę piekę, tylko z solą.

mój przepis

[guderianka]

Rybę-miruna (1-1,2 kg)-odsączam z wody, nacieram solą, sokiem z cytryny, obtaczam w mące wymieszanej z odrobiną curry
Ok.1,2-1,5 kg marchwi , 3 pietruszki-ścieram na tarce o grubych oczkach. Rzucam na rozgrzaną na patelni oliwę i podsmażam, dolewam wody i duszę dodając pod koniec koncentrat pomidorowy

[baltycki]

guderianka napisała:

> Rybę-miruna (1-1,2 kg)-odsączam z wody, nacieram solą, sokiem z cytryny, obtacz
> am w mące wymieszanej z odrobiną curry
> Ok.1,2-1,5 kg marchwi , 3 pietruszki-ścieram na tarce o grubych oczkach. Rzucam
> na rozgrzaną na patelni oliwę i podsmażam, dolewam wody i duszę dodając pod ko
> niec koncentrat pomidorowy
Ryby nie smazysz?

[guderianka]

smażę

[ginger.ale]

ja robię rybę w zalewie octowej -choc brzmi dzwnie to jest naprawdę dobra, z dnia na dzien lepsza, ale z warzyw są tam tylko krążki cebuli, więc nie wiem czy jesteś zainteresowana przepisem

[guderianka]

ginger-dawaj
i napisz czy musi być jakiś konkretny gatunek

[mamaemmy]

ginger.ale napisała:

> ja robię rybę w zalewie octowej -choc brzmi dzwnie to jest naprawdę dobra, z d
> nia na dzien lepsza, ale z warzyw są tam tylko krążki cebuli,

polecam-my też ją robimy-jest BOSKA!!

[imogen0]

W tym roku zrobiłam popularną w necie rybę po japońsku -przepyszna!

[mala-wiedzma]

potwierdzam - wspaniała!!

rybę (u mnie miruna) się smaży posoloną i popieprzoną (w moim przypadku pieprz cytrynowy z Agro Polu-bardzo fajne przyprawy robią) obtoczoną w mące i cieście naleśnikowym. w misce układa się warstwowo: ryba, ogórek konserwowy pokrojony w kosteczkę, papryka konserwowa w kosteczkę i cebulka w kosteczkę. całość zalewa się zalewą przygotowaną w ten sposób: gotujesz szklankę wody, jak się zagotuje dodaje się do niej mały przecier pomidorowy, 4 łyżki ketchupu (pominęłam, dałam za to więcej przecieru), 4 łyżki cukru, 4 łyżki octu, sól i pieprz do smaku. zagotować chwilę mieszając, żeby się jako tako połączyło wszystko, zalać rybę. wsio!

przepis dziwny, przymierzałam się do tego przeszło rok, ale tylu znajomych zachwalało, że w końcu zaryzykowałam i zrobiłam. i zeszła pierwsza, a miałam na wigilię naprawdę wiele przepysznych ryb!

[guderianka]

faktycznie, brzmi dziwnie
mirunę lubię-własnie ją robię po grecku
dziękuję

zapomniałam o oleju!

[mala-wiedzma]

do zalewy pol szklanki oleju jeszcze

[followthesun]

Ryba według tego przepisu jest naprawdę bardzo smaczna.

Nie przepadam za rybami, a ta mi smakuje.

[y_y]

inaczej po japońsku robie
do mąki do obtoczenia ryby (pół na pół zwykła i ziemniaczana) daję łyżeczkę proszku do pieczenia - ciasto fajnie rośnie na oleju przy smażeniu
a ze składników pozostałych - marchewkę (4 średnie sztuki) startą na tartce jarzynowej o grubych oczkach podsmażam lekko na oleju, dodaje puszkę ananasów pokrojonych w kawałki, dolewam trochę soku z ananasów i duszę az marchewka bedzie miękka.
z pozostałego soku ananasów odlewam pół szklanki + cukier do smaku + przecier pomidorowy lub keczup 3-4 łyżki (ja daję jeszcze łyżkę takiego ostrego sosu słodko kwaśnego) + sól + pieprz, składniki w ilościach "na oko" robię sos - i zagęszczam go mąką ziemniaczaną 1-2 łyżeczki
wylewam sos do podgotowanej marchewki z ananasami, zagotowuje ponownie aż zgęstnieje, jak nie chce gęstnieć dodaję jeszcze trochę mąki ziemniaczanej rozrobionej w wodzie (zimnej)
takim sosem, ciepłym, przekładam w misce rybę
wychodzi na słodko, mniammmm!

można jeść ciepłe i zimne, jednakowo dobre.

[dziennik-niecodziennik]

również potwierdzam

ryba w zalewie octowej

[ginger.ale]

Ryba: 1kg mintaja lub morszczuka (ja robię z mrożonego mintaja, tylko nie może by taki w glazurze/z głębokiego mrożenia, gdzie połowa po rozmrożeniu to woda, kupuję amerykańskiego mintaja ), osoloną rybę (ew. dodajemy troszkę przyprawy do ryb) obtaczamy w jajku i w mące, smażymy na oleju kujawskim.

Zalewa: 1 szklanka wody, 2-3 łyżki oleju, ¼ szkl. octu 10%, 1 czubata łyżeczka soli, 2 łyżki cukru, 10 ziaren pieprzu, 15 ziaren ziela angielskiego, 2 listki laurowe, 3 cebule pokrojone w krążki, 1 słoiczek ketchupu Pudliszki („Pikantny” - wszystkie składniki gotowac ok.10 min na małym ogniu (tak aby cebula zmiękła, ale się nie rozciapciała )

ZIMNĄ zalewą zalewamy ZIMNĄ rybę (ja układam w niedużym szklanym naczyniu żaroodpornym, więc układam warstwowo ryba-zalewa)- na noc do lodówki, ale najlepiej smakuje po 2-3 dniach

[kitkat22]

też w jednym naczyniu: dorsz zapiekany pod pierzynką z czerstwej bułki. A robi się to danie błyskawicznie: filet z dorsza solimy, smarujemy naczynie żaroodporne oliwą i skórą do dołu wkladamy do naczynia filet z dorsza. w tym czasie w mikserze mielimy czerstwą ( taką przedwczorajszą nie może być twarda jak kamień) bułkę, następnie dodajemy trochę natki pietuszki (i jak ktoś lubi odrobinę świeżej czerwonej papryczki chili) i mielimy razem. Zmieloną bułką z natką obsypujemy dorsza, panierka powinna mieć ok 1 cm. grubości, następnie zapiekamy w piekarniku nagrzanym do temp190 stopni Celsjusza ok15 min (zależy od grubości filetów). Smacznego

[iin-ess]

guderianka napisała:

> przez Was-jesli mogłybyście podzielić się tajemnymi przepisami byłabym bardzo w
> dzięczna

U nas robi się tez rybę po rybacku. robi sie tak jak po grecku tylko zamiast marchewki cebula i groszek

[parostatek]

Mam inny problem. U nas na Slasku rybe do octu panierowalo sie z bulka tarta. Raz wyszlo mi wysmienicie bo ryba (zawsze mrozona)wyszla bardzo spojna (lub powiedziec twarda) a drugi raz taka mieka z odpadajaca paniera . Na czym polegal moj blad?

[crises]

> ripley

Porucznik Ellen Ripley?

(Ty podobno wykształcona jesteś, jakiś doktorat miałaś robić, czy coś?)

[swiecaca]

kiedyś na weselu jadłam obłędnie pysznego faszerowanego łososia, był taki jakby nadziewany jakimś zmielonym farszem ale niestety nie wiem z czego to było zrobione... może któraś z forumek robi takie coś?

[saszanasza]

ja lubię karpia gotowanego
gotujesz wywar warzywny (jak do rosołu ale z większą ilością warzyw), dodajesz masło (2-3 łyżki), sól ( w takiej ilości, aby wywar był lekko przesolony),pieprz i gotujesz do czasu kiedy warzywa będą półtwarde, wtedy wkładasz oczyszczoną i pokrojoną na dzwonkarybę i gotujesz jeszcze 20 minut.
ja preferuję rybę w takiej postaci bo jest lekkostrawna i po prostu dobra.

[tanebo]

Moja ulubiona to ryba ze szpinakiem i serem.