cytrynowacytryna 03.10.19, 07:25 Co jadacie na kolacje? Szybkie do przygotowania. Inspiracji szukam bo pomysły mi się wyczerpały, czarna dziura. Mam wrażenie ze na okrągło jemy to samo (omlety, jajka, tosty, zapiekanki, nalesniki, kanapki). 😕 Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
cytrynowacytryna Re: Kolacja 03.10.19, 07:37 Jem z dziećmi obiad po pracy ok 15. No i jednak wieczorem wszyscy jesteśmy głodni, i kolacje jak najbardziej lubimy zjeść. Odpowiedz Link Zgłoś
memphis90 Re: Kolacja 03.10.19, 10:22 I tak Cie podziwiam, bo dla mnie przygotowywanie kolejnego ( po obiedzie) gorącego posiłku jest ponad siły... Kolacja na zimno, mogę ew parówki podgrzać... Odpowiedz Link Zgłoś
madame_edith Re: Kolacja 03.10.19, 07:44 My wprawdzie jadamy późno obiad, więc kolacji już nie bardzo, ale doskonale rozumiem Twój ból. Nawet na śniadania brakuje mi natchnienia (moje dzieci lubią 3 opcje na krzyż i każde inną). Odpowiedz Link Zgłoś
homohominilupus Re: Kolacja 03.10.19, 08:04 Polecam blog kwestia smaku. Super przepisy, bo proste, szybkie dania i przy tym smaczne, dużo fajnych pomysłów. Jestem kulinarnym beztalenciem i często korzystam. Odpowiedz Link Zgłoś
aerra Re: Kolacja 03.10.19, 09:17 Kolacji nie jadam, ale taki pakiet to my raczej na śniadanie, ale możesz sobie i na kolację wykorzystać - do tego co napisałaś jeszcze jajecznica, frittata, placki bananowe, twarożek w kilkunastu odmianach, sałatki (od najprostszych typu ogórek kiszony, pomidor, por - pokroić i wymieszać, po bardziej skomplikowane, jak jest czas), tortilla z dowolnym nadzieniem itd. Odpowiedz Link Zgłoś
katriel Re: Kolacja 03.10.19, 09:34 > Co jadacie na kolacje? Kanapki albo odgrzewane resztki z obiadu. Albo sałatkę, jeśli akurat myłam lodówkę (jak myję lodówkę, to wygarniam wszystkie pojedyncze warzywa więdnące po kątach, kroję w kostkę i dodaję majonezu z jogurtem). > Mam wrażenie ze na okrągło jemy to samo My z całą pewnością jemy na okrągło to samo. Tylko że zupełnie nam to nie przeszkadza. Nawet jak nieopatrznie zaproponuję coś nowego, to mąż i dzieci szybko przywołują mnie do porządku. Po co wydziwiam, skoro wiem, co lubią? Odpowiedz Link Zgłoś
aerra Re: Kolacja 03.10.19, 11:06 Mój młody też mógłby w kółko jeść to samo. Ale ja nie mogę - mam przeciwieństwo jego wybiórczości pokarmowej i lubię codziennie co innego Odpowiedz Link Zgłoś
mama-ola Re: Kolacja 03.10.19, 09:40 U nas każdy co innego. Moi synowie ciągle żądają mięsa, więc głównie smażę im kotlety. Staram się, by nie było to zbyt późno, co najmniej ze 3 godziny przed snem. Ja jem jakieś warzywo, owoc albo kanapkę. Mąż poprzestaje na szklance mleka albo jogurcie naturalnym. Odpowiedz Link Zgłoś
an.16 Re: Kolacja 03.10.19, 09:51 U nas często grane sa makarony. Wczoraj tagliatelle z kurkami i kwaśna śmietaną. Dzieli lubią spaghetti z passatą pomidorową, dobra oliwa i parmezanem czy innym serem, Czasem carbonara (tylko syn bo dość ciężka). Córka woli sos na bazie cytryny i oliwy, również z żóltkiem. Razowe penne z chorizo, pomidorami, rukolą (jak obecna). Z owocami morza i pomidorami. Z prostych i szybkich dań to jeszcze chilli con carne, quesadllę, kurczak curry. I strączki w różnych odsłonach, bo córka bezmięsna: curry z ciecerzycy, falafele, ryż z soczewica. Często robię tez placuszki np. ze startej cukinii z fetą, z tuńczyka z kuskusem albo kaszą jaglaną. Ostatni hicior to tortilla ziemnaczana. Odpowiedz Link Zgłoś
cytrynowacytryna Re: Kolacja 03.10.19, 10:08 My makaron często mamy na obiad (szybko sie robi) wiec juz na kolacje nie chcę znowu makaronu. Tortilla ziemniaczana - zapomiałam o niej a też wszyscy lubimy ☺ Najchętniej bym chciała zdrowo, szybko, najlepiej na ciepło i do tego tanio 😊 no ale raczej tak się nie da. Odpowiedz Link Zgłoś
cytrynowacytryna Re: Kolacja 03.10.19, 10:18 A te placuszki z cukini i fety to jak robisz? Mi z cukini zawsze jakieś takie rozciapane wychodzą, odsączyć ta cukinię ale pewnie i tak coś robię źle Odpowiedz Link Zgłoś
aerra Re: Kolacja 03.10.19, 11:04 Jajko i trochę mąki - nie trzeba dużo, tak żeby trzymało konsystencję. Odpowiedz Link Zgłoś
cytrynowacytryna Re: Kolacja 03.10.19, 11:35 Jajko daje i mąkę tez. Ale chyba problem leży w proporcjach. Albo smażyć nie umiem, mało smaże, raczej piekę, duszę i gotuję. Smaże tylko nalesniki i omlety, czasami racuchy (2 razy na rok) Odpowiedz Link Zgłoś
nenia1 Re: Kolacja 03.10.19, 09:53 Nie jem kolacji, ale coś tam mogę zaproponować, przede wszystkim sałatki (zielona sałata, pomidor, ogórek, kapary, tuńczyk albo jakiś ser plus sosik albo dobra oliwa z oliwek) bruschetty np. z pomidorami i anchois, tosty francuskie - moczysz tost w rozbełtanym jajku z mlekiem, smażysz na patelni do tego prosta sałatka - pomidory, mozzarella, czosnek rozgnieciony w oliwie z oliwek i bazylia, smakuje wybornie, kasza gryczana z kurczakiem w kostkę, pomidorki koktajlowe i szparagi, różne zupy kremy z grzankami, w sezonie szparowym - zapiekane w szynce parmeńskiej z serem, popularna potrawa szwajcarska - czyli rosti - coś co można w dużej mierze porównać z naszymi plackami ziemniaczanymi, wegańskie kotleciki z cieciorki w sosie indyjskim na mleku kokosowym, pieczarki faszerowane, tarty obiadowe podawana na ciepło, ciecierzyca z warzywami, szakszuka czyli jajka na warzywach z patelni itd. Odpowiedz Link Zgłoś
nenia1 Re: Kolacja 03.10.19, 10:00 A i jeszcze, bardzo lubię słodkie dobre melony z szynką serrano albo parmeńską, do tego oliwa z oliwek, oprószyć słodką papryką (najlepiej węgierską) trochę pieczywa do moczenia w oliwie, szybkie i bardzo smaczne jedzenie. Odpowiedz Link Zgłoś
nullik Re: Kolacja 03.10.19, 09:57 Nie jadam kolacji. A dla domowników przygotowywuję często sałatki. Różniste ... a to z tuńczykiem, a to z kabanoskiem, a to warzywne... A jeśli nie zjedzą wszystkiego, to resztki zabieram sobie do pracy na śniadanie. Odpowiedz Link Zgłoś
solejrolia Re: Kolacja 03.10.19, 10:58 Ostatnio: jajecznica z maślakami. Przedwczoraj usmażyłam frittatę ,z papryką i pomidorami . Na dojedzenie były muffinki z gruszką. Wczoraj- kanapki z kiełbasą szynkową i ogórkiem zielonym. (bardzo sporadycznie jadamy kanapki) Dzisiaj upiekę albo pizzę, albo bułki z farszem z pieczarek. U nas na wieczór zazwyczaj są takie rzeczy, które można przygotować w większej ilości, tak, żeby zostało na następny dzień i żeby można było zapakować w pudełko i wziąć do szkoły/ pracy. np bułki na słodko lub wytrawne, pizza, muffinki, drożdżówki . Czasem jakieś sałątki np z ryżem, makaronem, czasem zapiekanki, itp itd. Inspiracji szukam np. na Tasty. Odpowiedz Link Zgłoś
jehanette Re: Kolacja 03.10.19, 12:46 Co chcesz od kanapek, mozna codziennie jesc kanapki i codziennie inne Odpowiedz Link Zgłoś
iimpala Re: Kolacja 04.10.19, 15:46 u mnie regularne kolacje skonczyły sie wraz z dziećmi podstawówkowymi. Potem coraz luźniej a w koncu każdy sam sobie coś tam robi.Tym bardziej, ze w wieku -nastu i -dziesięciu lat wszyscy wracali/wracają w róznych porach więc posiłki też różnie. Dla młodszych (podstawówkowych) dzieci to różnie bywało. Głównie chodziło o atrakcyjnośc kolacji bo, przepraszam, jaka jest różnica między kanapką z żółtym serem + rzodkiewka a np. koreczkami z żółtego sera (koreczek = chleb, ser, rzodkiewka)? U nas kolacje były podobne do twoich. Przy czym jajka to można podawać na rózne sposoby - jajo sadzone, na miękko, jajecznica (też różna - w pomidorach, ze szczypiorkiem itd), omlet, jaja w sosach (z majonezem). Również "zapiekanki" maja różne twarze. Oprócz tego, co piszesz, dodałabym sałatki. Też rózne. U mnie przede wszystkim tradycyjna jarzynowa. No i ryby. Czyli głównie śledzie (matjasy) z cebulką. Ale to dla amatorow, mąż akurat bardzo lubi. Ale może też być wędzona makrela (tę akurat ja lubię). Odpowiedz Link Zgłoś