Że też komuś się chciało

[czarna_sroka]

zatargać pranie na suszarce do środka lasu. Ludzie nie przestają mnie zadziwiać, serio

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,29423312,lesnicy-z-wroclawia-zaskoczeni-znaleziskiem-w-srodku-lasu-stala.html#do_w=60&do_v=722&do_st=RS&do_sid=1017&do_a=1017&s=BoxNewsImg2&do_upid=722_ti&do_utid=29423312&do_uvid=1675271452861

[anilorak174]

Chciałabym poznać historię tej suszarki.

[mid.week]

Ja tez!

[marta.graca]

Pewnie chodziło o to, żeby pranie pachniało świeżym leśnym powietrzem. Wspominali o tym ostatnio w reklamie płynu do płukania.

[pepsi.only]

To musi być jakiś większy wybryk
studenci podczas imprezy ? 🤔

[asia_i_p]

Też obstawiam. Tak jak to okno życia - jedno we Wrocławiu jest pechowo ulokowane tuż koło Wyspy Słodowej i już przynajmniej dwa razy się w nim pijany student zaklinował.

[mallard]

Pewnie to jakaś "instalacja"...

[mid.week]

Albo pionierska ciuchodzielnia. Jak te lodowki z jedzeniem. Nie chcesz juz starego swetra? Pierzesz i wieszasz na publicznej suszarce

[szczypawka100]

Lub ta burza z gradem i wichurą z pierwszych sekund lutego:
forum.gazeta.pl/forum/w,567,175075637,175075637,A_u_nas_wlasnie_.html

[mamtrzykotyidwato5]

Może wcale nie targał? Może gdzieś niedaleko jest zamieszkana tajna ziemianka?

[asia_i_p]

Kurcze, a miałam już dzisiaj lekcję z 4b. Mogłam spytać.

Ich fantazja obejmuje: wystawienie zapalonych zniczy na parapet za okno ("powinna się pani cieszyć, że nie wstawiliśmy do szafki"), polanie kaloryferów płynem do dezynfekcji "Wylało się, proszę pani" (dozownik z pompką). Raz też weszłam do klasy i zastałam jednego stojącego w pozie natchnionej i dwóch ze zniczami klęczących po bokach.

Jakby się w weekend napili, to spokojnie mogliby zawlec pranie do lasu, więc wszystko zależy od tego, czy mieli w ten weekend jakąś imprezę pod Wrocławiem.

[homohominilupus]

asia_i_p napisała:

> Kurcze, a miałam już dzisiaj lekcję z 4b. Mogłam spytać.
>
> Ich fantazja obejmuje: wystawienie zapalonych zniczy na parapet za okno ("powin
> na się pani cieszyć, że nie wstawiliśmy do szafki"), polanie kaloryferów płynem
> do dezynfekcji "Wylało się, proszę pani" (dozownik z pompką). Raz też weszłam
> do klasy i zastałam jednego stojącego w pozie natchnionej i dwóch ze zniczami k
> lęczących po bokach.
>
Mają fantazję dziubaski 😃
>

[ajaksiowa]

Fajna ta młodzież🤣