Solarium

[mariola233]

Witam, czy któraś z pań korzysta z solarium???które lepsze wybrać stojące czy leżące???idę pierwszy raz,może jakieś podpowiedzi, mam jasną karnację i na słońcu ciężko mi się opalić, a chciałbym chociaż trochę

[majenkirr]

Z jasna karnacja to bym była ostrożna z solarium.
Jak kiedyś jeszcze chodziłam, to na stojące, bo szybciej opala, a poza tym tych łóżek się brzydziłam.

[taniarada]

Tak złotko .Niby odkażają ,ale przezorny ,ubezpieczony 😊

[taniarada]

Pan korzysta z solarium właśnie wrócilem .Nie kładę się wolę na stojąco .Mniej przypadku że coś złapiesz .A ile tego stania 10 minut. Nie widzę by mi szkodziło ,wręcz odwrotnie .Siemka .

[bene_gesserit]

Byłam dwa razy (jeszcze zanim zaczęto mówić o szkodliwości solarek), za drugim razem pojawiła mi się na twarzy ostuda. Jasna skóra i solarium to proszenie się o klopoty do raka skóry włącznie. Zrób sobie natryskowa opaleniznę, jeśli już musisz.

[taniarada]

Hehe cały czas mówią o tym i by z domu nie wychodzić ,do lasu też bo kleszcze .Nie lata się tam codziennie ,tylko by przyspieszyć opalanie .Od słońca też można złapać co tam kto chce😃

[aqua48]

mariola233 napisała:

> mam jasną karnację i na słońc
> u ciężko mi się opalić, a chciałbym chociaż trochę

W tej sytuacji żadne solarium nie wchodzi w grę, tylko samoopalacz dobrej marki.

[miarka1010]

Kiedyś chodziłam w jesienno zimowych miesiącach. Zawsze na leżące, ale tylko z tego względu, że salon z takim był w pobliżu mojego mieszkania. Później jakoś mi się znudziło, zaakceptowałam to, że zimą wyglądam bladziutko i ok.
Rady, zwłaszcza przy jasnej karnacji - krótkie sesje, w sensie ja chodziłam dosłownie na 3-4 minuty i nie unikanie kosmetyków, takich dostosowanych właśnie do solarium.

[kasiaabing]

Mam obrzydzenie do solarium po tym jak 20 lat temu złapałam jakiegoś syfa na pośladkach i plecach. Nie pamiętam co to było, jakiś liszaj czy coś. To była moja ostatnia wizyta w takim przybytku. Pamiętam, że wydałam fortunę na leki.

[taniarada]

Nic się nie dzieje bo są środki do odkażania .Pani to robi przed każdym wejściem .Zawsze jest obok ten środek oraz krem do nawilżania skóry .Ja wolę na stojąco i dodatkowo nie staje gołą stopą .Drugie jak co jakiś czas chodzisz do solarium zwłaszcza zimą lub przed sezonem letnim nic się nie dzieje wręcz odwrotnie .Czy masz skórę wrażliwą ,bladą lub inną bo się robi odporna później na słońce .W nadmiarze wszystko szkodzi .

[snakelilith]

Sorry, ale pomysł skorzystania z solarium przy jasnej skórzy można wytłumaczyć tylko jakąś nagłą pomrocznością, albo bardzo, bardzo młodym wiekiem, kiedy człowiek jest naiwny i myśli, że cera jaką ma, dana jest mu na wieczność.
W ten sposób masz szansę dorobić się brzydkich przebarwień i przedwczesnego starzenia się skóry.
Jeżeli masz wrażenie, że twoja jasna cera jest brzydka, to przymyśl, swój kolorystyczny koncept, bo nosisz prawdopoodbnie niedobrane kolory. Oraz pielęgnację, bo zaniedbana cera bywa szara, ale to nie wina braku opalenizny. Witamina C, albo kwasy AHA/BHA działają czasem cuda.

[inny.kwiatek]

Naprawdę jest jeszcze ktoś kto nie słyszał o szkodliwości solarium?
O nowotworach skóry?

[mia_mia]

Bez przesady, są w życiu sytuacje kiedy ludzie chcą być opaleni, jeśli ktoś nie korzystał nigdy to kilka minut mu nie zrobi mu krzywdy.

[inny.kwiatek]

Ależ ja nie przeczę, że są sytuacje, w których ludzie pozbawieni rozumu chcą iść poparzyć sobie skórę i zwiększyć ryzyko raka.
Ja tylko twierdzę, źe jest to głupota.

[babcia47]

Nie tylko choroby skóry. Tego nie widać na codzień i ciężko później porównać oraz zrozumieć skąd biorą się konsekwencje. Miałam przykład mojej mamy, która wręcz pasjami płakał w się na mahoń i mimo ładnej skory, dobrej genetycznie w okolicy 60- tki twarz miała jak stare pomarszczone jabłko bo promienie sloneczne zniszczyły wiazania kolagenowe i uszkodzily sama skórę. Ja od dziecka unikałam jak moglam choc czasem wrecz probowala mnie zmuszac i w jej wieku nie mam nawet kurzych łapek choc od 10 lat nie stosuje nawet regularnue zadnych kremow pielęgnacyjnych czy ochronnych nie mówiąc już nawet o specjalistycznych. Inna rzecz, ze osobą opalona wygląda od ręki o kilka lat starzej.

[evee1]

Otoz robi krzywde. Jak komus potrzebna jest opalenizna na chwile, to przeciez moze skorzystac ze sztucznej. Owszem, to chemia, ale przynajmniej nie uszkadza komorek, tak jak UV.

[zwyczajnamatka]

Też mam bardzo jasną karnację. Prawie co roku chodzę do solarium 3 - 4 razy przed urlopem, na bardzo krótkie sesje. Zauważyłam, że po tak przygotowanej skórze słońce mnie nie parzy. Moja skóra zawsze źle reagowała na słońce, opalała się na czerwono i schodziła, mimo filtrów. Nigdy nie mogłam nawet troszeczkę się opalić. Poza tym pojawiało się uczulenie na słońce, czerwone swędzące plamy a nawet wysypka. Odkąd przed sezonem przygotowyje skórę w solarium ten problem zniknął. Używam kosmetyków do solarium i zawsze opalam się w majtkach (na lezaco).

[inny.kwiatek]

Zdajesz sobie sprawę, że po prostu masz poparzoną skórę? I dlatego łatwiej ją oparzyć mocniej?

[zwyczajnamatka]

Nigdy po solarium nie miałam poparzonej skóry. Nie mam jej nawet opalonej, po prostu po trzech kilkuminutowych sesjach w solarium moja skóra nie jest czerwona po słońcu, tylko ładnie się opala na lekko złoty odcień. Kiedyś to było nie do pomyślenia, żebym miała jakakolwiek opaleniznę. W tym roku nie poszłam do solarium, nie przygotowałam skóry i mimo filtrów poparzylam sobie ręce (przedramiona, bo tyle miałam odsloniete) chodząc po słońcu.
Dla mnie ta metoda to jest zbawienie, bo wreszcie nie jestem popsrzona i nie mam uczulenia na słońce.

[inny.kwiatek]

Opalenizna to jest przecież oparzenie skóry, wszystko jedno czy od słońca czy solarium, na tym polega „opalenie się”.
Hodujesz nowotwór skóry na własne życzenie.

[figa_z_makiem99]

A poparzenie słońcem na urlopie to nie jest hodowanie nowotworu? Lepiej przygotować skórę przed urlopem w ciepłych krajach.

[figa_z_makiem99]

Albo siedzieć w lecie w domu i przemykać w płaszczu do pracy, bo słońce powoduje nowotwór. Najważniejsze to mieć we wszystkim umiar, z fobiami też.

[35wcieniu]

Rasowa ematka. Nic poza skrajnościami nie istnieje. Albo chodzisz w lecie w płaszczu albo w solarium "przygotowujesz się" do opalania na słońcu. Piękne.

[figa_z_makiem99]

Można jeszcze przemykać latem w płaszczu do pracy i nigdzie nie wyjeżdżać.

[hanusinamama]

Pewnie. Mozna też ubierać się normalnie (chociaz ja chronię ramiona letnimi koszulami), smarować się kremami z spf. NO ale to dla tych co nie chca mieć raka.

[snakelilith]

figa_z_makiem99 napisała:

> A poparzenie słońcem na urlopie to nie jest hodowanie nowotworu? Lepiej przygot
> ować skórę przed urlopem w ciepłych krajach.

Solarium nie przygotowuje skóry do słońca. To jest kompletna bzdura.

[hanusinamama]

Mozna też chronić na wyjeździe.
Oparzenie jej w solarium nie chroni w żaden sposób

[saszanasza]

Nie chodzę do solarium. Mam koleżankę, która nadużywała….bardzo…kilka lat temu zachorowała na czerniaka, wyleczyła-chyba, w każdym razie żyje ale cholera wie czy to nie wróci

[shellyanna]

Ja. Wybieram leżące, bo poza filtrem 50 na twarz i dekolt, przykrywam wtedy łeb i twarz kiecką, albo tshirtem. Próbowałam przykrywać w stojącym, ale nie dałam rady.
Chodzę raz w tygodniu na 5-8 minut. I zawsze z wyłączoną lampą na twarz.

Za młodu chodziłam namiętnie i niestety, ale dekolt dostał najmocniej. Dużo czasu zajęło mi doprowadzenie go do w miarę przyzwoitego stanu.

[zwyczajnamatka]

Też tak robię, wyłączam lampy na twarz i dodatkowo przykrywam głowę ręcznikiem.

[inny.kwiatek]

Tak, no czerniak nie pojawia się nigdzie indziej, wyłącznie na twarzy.

[hanusinamama]

A zakrywanie głowy tiszirtem chroni jak cholera...

[figa_z_makiem99]

Nie masz przebarwień na ciele? Miałam na nogach po 40tce po solarium, dlatego unikam teraz opalania. Teraz tylko samoopalacz.

[shellyanna]

Nie mam. Mam za to przebarwienie na policzku. Od jazdy autem.

[cojapaczem]

Stojące. Za dużo się horrorów naoglądałam, żeby kiedykolwiek z leżącego skorzystać

[czarna_kita]

Chodzę zimową i wczesnowiosenną porą.
Jeśli masz jasną skórę i wolno się opalasz to niestety musisz uzbroić się w cierpliwość. Krótkie serie 3-5 minut ale częściej np raz w tygodniu (zaczynasz od 3 żeby skóra się przyzwyczaiła i żebyś się nie poparzyła).
Po kilku razach zwiększysz do 5 minut i znów kilka razy żeby się skóra przyzwyczaiła.
Jeśli myślałaś że pójdziesz raz i będziesz brązowa to niestety nie ten punkt. Tak to ci zrobi natryskowe.

[hanusinamama]

Czerniak niestety nie jest tak cierpliwy

[starczy_tego]

Myślałam ze tych przybytków już nie ma, ale widzę ze są wciąz klientki….

[homohominilupus]

Aż datę postu sprawdziłam... rany, w 2023 ktoś jeszcze na solarium chodzi czy to trollwątek?

[mariola233]

Dzisiaj byłam drugi raz I już widać super opaleniznę, jeszcze pójdę raz i starczy,polecam pani

[snakelilith]

Polecać możesz i fajki, bo to tak fajnie i seksownie wygląda w starych filmach. Ale nikt przy zdrowych zmysłach dziś nie poleca palenia jako life style. Tak samo opaleniznę, od kiedy wiadomo, że nie ma zdrowego opalania się. Reakcja skóry na słońce, obojętnie czy poparznie przy jasnej skórze, czy brązowy odcień przy wystarczającej ilości melaniny, to zawsze przyśpieszone starzenie się skóry i wzorst ryzyka raka.

[inny.kwiatek]

Nie wytłumaczysz, one wiedzą lepiej a rak trafia się innym.

[asiairma]

Jak Cię lubię czytać, to tu się nie mogę 100% zgodzić. Zgodzę się w 99% Tak, promieniowanie jest kancerogenne. Ale nadmierna ochrona przed słońcem, też nie jest wskazana, szczególnie dla ciemniejszych fototypów. Witamina D to jedno- można suplementować. Ale coraz więcej badań wskazuje na powiązanie zbytniej ochrony przed słońcem a chorobami autoimmunologicznymi (choć to zależy też jakie, działanie jest w dwie strony). Melanina produkowana w skórze obniża prawdopodobieństwo powstania nowotworu, monocyty powiązane są z stanami zapalnymi (cytokiny) itd itd. Statystki czerniaka (stare) są podbijane przez ludzi o fototypie 1 i 2, czyli o bardzo jasnej karnacji, pochodzących z Europy (Wielka Brytania na przykład), którzy migrowała do np. Australii i innych tropikalnych miejsc.

[snakelilith]

Ale my tu mówimy chyba o osobie z jasną skórą, która normalnie w słońcu nie łapie koloru i zamierza pójść do solarium, a nie o noszeniu filtra 50 zimą przez ciemne fototypy.

[hanusinamama]

Ja poczekam na żetelniejsze badania. Bo na dzisiaj to na 100% wiadomo ze UV szkodzą skórze

[beaucouptrop]

》poczekam na żetelniejsze badania 《
Aż zębami zgrzytalam. Włącz słownik w telefonie lub komputerze.

[homohominilupus]

mariola233 napisała:

> Dzisiaj byłam drugi raz I już widać super opaleniznę, jeszcze pójdę raz i starc
> zy,polecam pani

Dziękuję pani ale nie skorzystam 😅

[hanusinamama]

Nie idz. Kup sobie kropelki opalające.