Dodaj do ulubionych

Fobia szkolna cd.

26.05.23, 21:17
Syn 13l od 3mies cierpi na fobie szkolną, ma NI, psychoterapię, bierze antydepresanty.
Podjął już kilka prob powrotu do szkoły- bezskuteczne sad
Straszy.. tak mi się wydaje samobójstwem w momencie , dniu kiedy ma isc do szkoły I prosimy go, namawiany.
Ma wsparcie klasy, szczerze to nie spodziewałam się ze tak go wesprą.
Syn jest b.kontaktowym , wesołym dzieckiem. Ma wielu kolegów, koleżanki...mógłby całymi dniami być poza domem, lub zapraszać dzieci...dusza towarzystwa. Zaprasza, spotyka się z chłopakami z klasy.
Wiem, że bardzo chce wrócić do szkoły I że porażki do rozwalają psychicznie na jakiś czas.Ale...nie chce się wogole uczyć...najchętniej nie robiłby nic związanego z nauką. Leniwy jest ale to fobia na100% nie niechec do szkoly.
Musimy go strasznie pędzić do nauki aby wyrobił minimum. W szkole miał dobre oceny .
Dziś miał kolejną próbę powrotu i klapa.
Popołudniu oznajmił że organizuje nocowanie, ale lektura nietknięta i mamy umowę że uczy sie codziennie ang. 15 minut. Nie zrobił nic. Wcześniej grał online z kumplami z klasy. M powiedział że z nocowania nici może wyjść do kolegów jak zrobi co obiecał... I zaczęło się.
Straszenie skokiem z okna. Przekładanie nóg na zewnątrz...wysoko nie jest bo to dom, ale sam fakt że nogi by mógł połamać.. szantaż mówiony wprost jak mi nie pozwolisz to nie zabije. Mnie nie było w domu, dzwonił do mnie że jak mu ojciec nie pozwoli to jak wrócę już go nie będzie, płacz, wrzaski...załamka
To wygląda jakby spotkaniami z dziecmi( mógłby godzinami) kompensuje sobie to że nie chodzi do szkoły.

Uspokoił się i już są z ojcem przyjaciółmi...
I co robic jak postępować...? Odciąć od spotkań i może zatęskni za,szkoła...chyba nie tedy droga, odciąć od mediów? - kara za chorobę?
MASAKRA , najgorsze są te szantaze aż mam ochotę zawieźć na sor żeby przestał tak to rozgrywać.
Wiem że cierpi, ale, nasze wsparcie....stajemy na rzęsach żeby mu pomóc...wozimy po kolegach, organizujemy nocowania, spotkania mecze ....żeby tylko mu pomóc. Sorry ze nieskładnie pisze ale to jest prawdziwy rollercoster. sad
Obserwuj wątek
    • berdebul Re: Fobia szkolna cd. 26.05.23, 22:09
      Porozmawiaj z terapeutą o tym co robić w takiej sytuacji. Pomysł tez o grupie wsparcia dla Ciebie i męża, oraz jeżeli są to innych dzieciach.
      Nie próbować, bo to dwa kroki w tył. „Synu do końca roku szkolnego NI” i już. 🤷‍♀️
    • kozica111 Re: Fobia szkolna cd. 26.05.23, 22:13
      Wysłać na farmę, serio.
      • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 26.05.23, 22:22
        Jak się wysyła na farmę wink
    • klaramara33 Re: Fobia szkolna cd. 26.05.23, 22:28
      Pozwolić olewać szkołę, nich ponosi konsekwencje. Ja takie rozwiązanie Ce tom przypadku widzę. Lekcje owczej niech odrabia.
      • fibi00 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:44
        klaramara33 napisała:

        > Pozwolić olewać szkołę, nich ponosi konsekwencje. .


        Ale karę będą płacić rodzice....
      • dwa_kubki_herbaty Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 17:26
        Przecież to karalne.
        • alfa36 Re: Fobia szkolna cd. 29.05.23, 22:45
          Ale może chodzi o brak promocji jako konsekwencja olewania szkoły. Można byc w 6 klasie do 18 roku życia 🤔
          • fibi00 Re: Fobia szkolna cd. 30.05.23, 07:47
            alfa36 napisała:

            > Ale może chodzi o brak promocji jako konsekwencja olewania szkoły. Można byc w
            > 6 klasie do 18 roku życia 🤔


            Ale w wyżej wymienionym przypadku olewanie=niechodzenie do szkoły. Niechodzenie do szkoły jest karalne i oprócz dziecka (brak promocji do następnej klasy) konsekwencje poniosą jeszcze rodzice bo będą płacić karę.
            • ichi51e Re: Fobia szkolna cd. 15.09.23, 14:01
              Jak dziecko już ma papier ze ma fobie szkolna to rodzice nie będą płacić - musza tylko udawać ze chcą żeby chodził no ale co maja zrobić? Zanim maszyna tuszy to rok najmarniej upłynie
    • 71tosia Re: Fobia szkolna cd. 26.05.23, 22:30
      Czy to fobia wynika ze strachu przed oceną innych bo z tego co piszesz nie jest związana z unikaniem sytuacji społecznych?
      Wydaje się ze szantaże sa wyuczone, odnosza skutek wiec mało prawdopodobne by ich szybko zaprzestał. Zwykle w takich sytuacjach skuteczna bywa informacja ze jesteście jako rodzice zobligowani zapewnić mu pomoc i wezwanie pogotowia, moze wizja ze traktujecie sprawę poważnie trochę go uspokoi i da do myślenia gdy będzie próbował jeszcze raz wymusić cos szantażując skakaniem z okna? Ale ze chłopiec jest niestabilny psychicznie to jednak przedyskutowałoby z jego psychiatra jak sobie radzić z takim emocjonalnym szantażem.
      • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 26.05.23, 22:33
        Tak, chodzi o ocenę przez innych- klasa.
        • 71tosia Re: Fobia szkolna cd. 26.05.23, 22:58
          To może umówić się z nauczycielami ze nie będzie oceniany? Może atrakcyjne zajęcia pozaszkolne (sportowe, gry komputerowe) ale w szkole przełamałby jego opór? Z twojego opisu wynika ze oprocz fobii on nauczył się tez korzystać z tego ze nie ma obowiązku nauki, a to będzie trudno przełamać.
          • asia_i_p Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 15:27
            To nie tak działa, to nie chodzi o ocenę przez nauczyciela tylko przez grupę. Córka mi mówiła, że u niej wyglądało to tak - co oni sobie pomyślą, że tyle mnie nie było, będą myśleć dlaczego albo nawet pytać, itd., itp.
            • memphis90 Re: Fobia szkolna cd. 12.09.23, 20:40
              Ale dramę ze skakaniem z okna zrobił nie dlatego, ze klasa go oceniała, tylko miał w domu lekturę przez kwadrans czytac…
        • mebloscianka_dziadka_franka Re: Fobia szkolna cd. 11.09.23, 10:49
          Ma taki świetny kontakt z klasą, ale boi się ich oceny?
    • szeptucha.z.malucha Re: Fobia szkolna cd. 26.05.23, 22:48
      Czy ta diagnoza fobii jest na pewno trafna?
      Z opisu wygląda na nieprawidłowo kształtującą się osobowość, coś z pogranicza z psychozą.
      Oczywiście, porozmawiałabym z psychiatrą/terapeutą. I, niestety, zaakceptowała fakt, ze kiedyś może skoczyć i ponieść konsekwencje upadku. Nie wszystkiemu da się zapobiec, choćby bardzo się starało. Na pewno to nie może być karta przetargowa i powód , ze we wszystkim ustępujecie. Potrzebujecie wsparcia, bo w takim układzie samemu można zwariować.
      • berdebul Re: Fobia szkolna cd. 26.05.23, 23:13
        Akurat temu jest łatwo zapobiec, wystarczy wymiana klamek w oknach.
        • szeptucha.z.malucha Re: Fobia szkolna cd. 26.05.23, 23:16
          Niekoniecznie. Jak się chce skoczyć/samouszkodzić na złość, to sposób się znajdzie. Wymiana klamek wystarczy tylko przy małych dzieciach albo w psychiatryku w połączeniu z możliwością wiązania w pasy lub kaftan.
          • berdebul Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:34
            Oczywiście, pytanie czy groźby są realne, czy chodzi o zrobienie wrażenia na rodzicach, żeby pozwolili na wszystko. Klamki ja klucz rozwiązują problem tego drugiego.
      • helka.na.zakrecie Re: Fobia szkolna cd. 11.09.23, 10:56
        szeptucha.z.malucha napisała:

        > Czy ta diagnoza fobii jest na pewno trafna?
        > Z opisu wygląda na nieprawidłowo kształtującą się osobowość, coś z pogranicza z
        > psychozą.


        What?!!!!!! Jestes profesjonalistą? Na pewno nie, bo wiedzialabys, że nie stawia sie diagnoz na podstawie opisu osob trzecich bez obejrzenia zainteresowanego...
    • conena Re: Fobia szkolna cd. 26.05.23, 23:23
      Zwariowałabym gdybym miała tak nad dzieciakiem skakać.
      Mówiłaś mu jak się czujesz, kiedy cię straszy samobójstwem? Jeżeli nie jest debilem powinno do niego dotrzeć jaką szkodę wyczynia i co wyprawia. Jprdl, żadnych meczy bym nie organizowała jakby się nie chcial uczyć.
      Może ma za dużo tego wsparcia. Nawet kumple z klasy skaczą wokół niego, nic dziwnego, że czuje się królem świata.
      • marion.marion Re: Fobia szkolna cd. 30.05.23, 00:10
        Dokładnie.
      • bluea.nne Re: Fobia szkolna cd. 30.05.23, 15:00
        Dokładnie.
      • mebloscianka_dziadka_franka Re: Fobia szkolna cd. 11.09.23, 10:51
        Mam dokładnie takie samo wrażenie. Chłopak szantażuje rodziców i szkołę. Problemem jest jego patologiczne lenistwo, a nie strach przed szkołą.
        • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 11.09.23, 11:00
          Gdybyś poczytała wątek od początku dowiedziałabyś się ze nie było strachu przed samą szkołą. Ale po co czytać...wypowiedzieć się zawsze warto może znając tematu.
          • mebloscianka_dziadka_franka Re: Fobia szkolna cd. 11.09.23, 12:32
            A więc strach przed oceną kolegów, co jest jeszcze dziwniejsze, zważając na to, jak świetnie się dogaduje z klasą weług twoich słów.
    • szeptucha.z.malucha Re: Fobia szkolna cd. 26.05.23, 23:46
      No i tak sobie myślę o tej sytuacji i przyszedł mi do głowy Zespół Patologicznego Unikania www.pdasociety.org.uk/wp-content/uploads/2022/03/What-is-PDA-in-Polish.pdf
      Może to mu dolega?
      • szeptucha.z.malucha Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:35
        Dodam jeszcze, ze podejście przy takiej diagnozie byłoby inne niż przy fobii. Ale to należy omówić z terapeutą, bo zachowania Waszego dziecka wychodzą poza wszelkie skale i zwykle rady są o kant d potłuc.
        • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:41
          Nastolatek nie ma żadnej fobii, odkrył patent na starych i szkołę. Teksty dotyczące innych niż szkoła obowiązków i czynności o tym świadczą, na wyjmowanie naczyń że zmywarki chyba biedak nie ma fobii.
          • la_mujer75 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:09
            Tez podejrzewam, że to jakas "wybiórcza' fobia.
            Niewiele wiem o fobii społecznej/szkolnej, ale zaczęłam się interesowac tym tematem ze względu na swojego Młodszego.
            Niestety- wiele zeczy mi się zgadza sad
            I mój Młodszy zupełnie inaczej się zachowuje, jak syn alicjimagdaleny.
            Chodzi do szkoły, widać, że wiele go to kosztuje. Uczy się dużo więcej, bo własnie nie chce źle wypaść na tle tych kolegów.
            Unika kontaktów społecznych.
            On nawet nie znosi jakiś większych rodzinnych imprez.
            Nie znosi, jak ktokolwiek zwraca na niego uwagę, etc.
            Nie robi scen przed wyjściem ze szkoły, ale często jest mu niedobrze.
            Nie umiem go sobie wyobrazić, jak lata z grupą zaprzyjaźnionych kumpli i czuje się w swoim żywiole.
            Nawet w kontaktach z tymi, których zna bardzo dobrze i czuje się z nimi bezpiecznie, nie błyszczy.
            Zdecydowanie mój bardziej pasuje pod fobię szkolną sad

            P.S> z wycieczki szkolnej (5 dni) wrocił zadowolony. Mówił, że czuł się już lepiej niż na wrześniowej. A jeszcze był jego kumpel z dawnej szkoły, który jest w klasie wyżej. Obie te klasy były razem. Wrócił i powiedział, że Ziutek ma jeszcze większe problemy społeczne niż on. Pocieszył sie, że z nim nie jest aż tak źle.
            • katiemorag Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:57
              Dziewczyna z mojej rodziny miała podobne objawy przy fobii szkolnej. Miała bardzo duży biust i się z niej śmiali w szkole. Śmiali i komentowali nawet pijaki w klatkach schodowych. Nie była w stanie ze strachu sama wyjść z domu. Z babcia na dwór wychodziła pod rękę. Do szkoły ani znajomych nie wychodziła przez ponad rok. Wymioty, bezsenność, tiki nerwowe. Za każdym razem jak miała wyjść z domu. To co opisujesz wyglada dziwnie. Na pewno lęk społeczny?
              • la_mujer75 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 11:00
                Nie wiem. Szukam odpowiedzi. I cały czas namawiam syna na wiytę u specjalisty. A że ma 15 lat, za łapę nie zaciągnę.
              • la_mujer75 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 11:01
                I z tego, co na razie przeczytałam, fobia społeczna łączy sie z fobią szkolną- najprościej mówiąc.
    • pierwszykot Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 02:17
      Robisz podstawowy błąd- zakładasz ze on musi skończyć szkole średnia a być może zwyczajne się nie nadaje - on to pewnie czuje - wie. Daj mu spokój. Jak nieletni to zapisz do szkoły w chmuchrze ( egzaminy online mu ogarnięcie bezstresowo).
      • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 07:05
        Sama nie wiem....wiadomo że każdy rodzic chce dla dziecka dobrej edukacji.
        Dodatkowo ed wymaga od dziecka zaangażowania.. tu wszystko wyproszony, są do NICZEGO się nie weźmie. Przy NI wisi przynajmniej nad nim bat w postaci nauczyciela który coś wyegzekwuje.
        Niestety syn najchętniej cały dzień by się bawił...spotkania i to nie 2-3h a dużo dzieci ms do wyboru, sport, trochę pogra online, jakiś film i czas mija.
        Nie chce mu się nic poza przyjemnościami. Jak ma opróżnić zmywarkę to słyszę do męża " a ty?" Gdzie M np codziennie gotuję obiady, wozi nauczycieli, jego na treningi, do dzieci,
        Ed jest chyba dla zdyscyplinowanych i chcących się uczyć.
        • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:06
          Daliście się wkręcić gufniarzowi jak złoto, normalnie układ jak z sitcomu.

          Jesteście tak nieudolni, że szczypie albo po prostu trollujesz. 13-latek za reakcję "A Ty?" na proste domowe polecenie, dostałby szmatą przez łeb i op...ol taki, że cała klatka by słyszała.
          • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:25
            Czasami dostaje opierdol. Kłótnie niestety aa i będą póki są wymagania.
            • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:34
              Najwyraźniej za słaby.
              Trollujesz, nie wierzę, że są aż tak bezradni, nieudolni, wychowawczo przeciwskuteczni rodzice.
              • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:42
                Chciałabym trolowac....
          • marion.marion Re: Fobia szkolna cd. 30.05.23, 00:14
            Jesteś głosem rozsądku na tym forum. Dla mnie to też czarna magia, co ta kobieta tu opowiada.
        • iwles Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:38
          "Jak ma opróżnić zmywarkę to słyszę do męża " a ty?"

          I jak to sie kończy?

          "Gdzie M wozi jego na treningi, do dzieci,"

          Niech przestanie wozić.
          Syn jest na tyle duży, że powinien umieć skorzystać z komunikacji miejskiej. Albo jechać rowerem.
          • konsta-is-me Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 14:06
            Wtedy powie,że ma fobie komunikacyjna 😜
            • wkswks Re: Fobia szkolna cd. 08.09.23, 14:44
              To niech ma.
    • cegehana Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 07:09
      Odpuść tę naukę do na czas leczenia, angielski czy lektura nie są najważniejsze. Powiedziałabym nawet że są mniej ważne niż życie towarzyskie nastolatka. Nie szantażuj go, bo jak widzisz - nauczył się. Skupcie się głównie na leczeniu, bo zdrowie to podstawa, rok czy nawet parę lat nauki można nadrobić. Problemy wychowawcze które opisujesz są zreszta skutkiem złego stanu psychicznego, norma jest to ze sie komuś nie chce coś zrobić, że odwleka niemiłe obowiązki, ale straszenie samobójstwem, nakręcanie się do tego stopnia już nie.
      • grey_delphinum Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 07:21
        Całkiem nauki nie odpuszczaj, bo takie nawyki się utrwalają, a syn ma dopiero 13 lat. Natomiast w ogóle go nie ciśnij i po prostu pozwól mu ponosić konsekwencje nieuctwa - jedynki, przykre uwagi nauczycieli, nawet egzaminy poprawkowe. Może to go otrzeźwi.

        I koniecznie sami z mezem poszukajcue pomocy.
        • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 07:47
          No właśnie...nauczyciele go bardzo lubią...to taki super mily slodziaczek.
          Traktują go bardzo ulgowo.
          • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 07:56
            Słodziaczek, który miota się, wrzeszczy i w ramach szantażu grozi, że skoczy z okna?
            Robicie mu krzywdę ulgowym traktowaniem.
            • pade Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:23
              Zgadzam się z Triss.
    • skumbrie Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 07:21
      Ojp, ty tak na serio?
      Fobia? Pogrywa sobie z wami na całego, a wy łykacie to jak obietnice polityków w czasie kampanii.
      Fobia 🤦‍♀️🤦‍♀️😜
      • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 07:45
        A jednak...bo do szkoły chce bardzo wrócić.
        To nie typ że boi się ludzi wręcz przeciwnie.
        • skumbrie Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 07:53
          W domu nie musi się uczyć, jesteście na każde jego skinienie i tanczycie, jak wam zagra. Koledzy wokół niego skaczą, nauczyciele traktują go ulgowo.

          Na jego miejscu co najmniej do czterdziestki miałabym fobię szkolną 🤦‍♀️
        • yannefer Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 07:57
          To jak chce jak nie chce?

          Może uzależniony od gier i przedkłada je nad wszystko
          • asia_i_p Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 15:35
            Moja córka np. jechała do szkoły, podchodziła pod klasę i nie była w stanie przejść przez próg, bo zaczynała się dusić, a puls przyspieszał. Patrzyła jak wchodzą i płakała, bo chciała wejść i nie mogła.

            Po odjęciu stresu - przeszła na NI - i po wakacjach, czwartą klasę skończyła w normalnym trybie, na wszystkie egzaminy maturalne weszła bez oporów. Czuła się pod ścianą i trzeba było tę ścianę odsunąć, dopiero kiedy poczuła, że ma przestrzeń, że są różne rozwiązania, była w stanie się pozbierać.
        • sandy_cheeks Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 07:58
          To mu nie ustawiajcie całego życia towarzyskiego poza szkołą. Inicjowanie kontaktów z rówieśnikami bym ucięła do zera. Jak chce się spotykać z kolegami, to niech się sam o to postara, przecież wy za niego całą robotę odwalacie. Całe życie będziecie go tak obsługiwać?

          Za szantażowanie skokiem z okna powinien mieć szlaban ma wszystkie przyjemności na miesiąc. Następnym razem niech skacze, jak się połamie, to dać mu książki do łóżka, żeby nadrabiał edukacje i żadnych przyjemności, ale jakoś jestem pewna że nie skoczy…
          • grey_delphinum Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:08
            sandy_cheeks napisała:

            > To mu nie ustawiajcie całego życia towarzyskiego poza szkołą. Inicjowanie konta
            > któw z rówieśnikami bym ucięła do zera. Jak chce się spotykać z kolegami, to ni
            > ech się sam o to postara, przecież wy za niego całą robotę odwalacie. Całe życi
            > e będziecie go tak obsługiwać?
            >
            >
            Zdecydowanie tak. Twierdzisz, że on chce wrócić do szkoły. Mam co do tego ogromne wątpliwości. Skoro życie towarzyskie zapewniacie mu poza szkołą, a uczyć się nie chce, to w jakim celu miałby wrócić do tej szkoły? To pomysł z góry skazany na porażkę.
        • joana012 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:02
          Odpuścić mu naukę bo naukowiec z niego żaden. Mów mu co czujesz gdy zachowuje się w tak niezrównoważony sposób, uświadom mu że zostało mu tylko 2 lata nauki w pidstawówce, później może iść do zawodówki gdzie nie ma trudnego materiału. Jeśli zawali jakiś rok to trudno, nic się nie stanie.
          Najważniejsze teraz to zadbać o równowagę emocjonalną, o prawidłowy rozwój osobowości bo na razie chłopak manipuluje i wpędza was w obłęd.
          • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:07
            Nastolatek robi sobie jaja ze starych i tyle.
            • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:23
              To co radzicie, będę jeszcze rozmawiać z terapeutki...odciąć od kontaktów? Przyjemności? Na siłę nie ma szans aby go zaciągnąć do szkoły.
              • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:33
                Co to znaczy "nie ma szans"?
                Histerii dostanie? Ucieknie?
                Drogie dziecko, ponieważ obowiązek nauki w domu jest nieegzekwowalny, poszukamy możliwości umieszczenia cię w MOS lub MOW.
                • szeptucha.z.malucha Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:37
                  Oddział dzienny szpitala psychiatrycznego proponowałabym na początek. Tam terapia przeplata się z zajęciami szkolnymi. Z fobia trafiło tak dziecko ze szkoły mojego syna. Rodzice sobie chwała, tylko na miejsce trzeba poczekać.
                • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:41
                  Tak np ucieknie, dostanie historii,
                  • iwles Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:44

                    Uciekał już?
                    I gdzie wtedy był?
                    • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:51
                      Napisze jak wyglądało siłowe odwiezienie do szkoły.
                      W aucie wrzaski, płacz panika, mówię mu zatrzymam się kawałek od szkoły przejdzueny się. Wysiadam on blokuje się w aucie.
                      Na przystanku stoi fobry kolegą...myślę super pojadą razem ten 1 przystanek do szkoły. Syn idzie w jego kierunku, macha cześć xxx ja do auta odwracam się a on już że łzami w oczach birgnirdo mnie...nie był w stanie pojechać.
                      Mówię mu idziemy a on długą w przeciwną stronę. Kawałek idziemy razem i znowu wycinanie. Biorę go za rękę, wyrywa się. Chwyta się jakiegoś ogrodzenia żeby tylko nie iść w stronę szkoły.....paranoja. ucieczka ode mnie. Wkoncu wsiadamy do auta i jedziemy do domu.
                      Ktoś kto to widział miał niezły ubaw.
                      • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:55
                        Nie ma sprawy. Robisz cyrki, drogie dziecko więc znajdziemy ośrodek socjoterapii, będziesz miał internat ze szkołą i pięknie wypełniony dzień.
                        • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:00
                          O ile jestem swiado.a że jest źle to nie podoba mi się podejście na zasadzie " oddam cie do placówki i tam już się tobą zajma"
                          • 71tosia Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:04
                            Już nie mówiąc o tym ze lepiej nie grozić czymś czego nie da się zastosować, przy tym stanie psychicznym nikt go do szkoły z internatem nie przyjmie.
                            • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:31
                              Do ośrodka socjoterapii - one mają szkołę z internatem.
                          • grey_delphinum Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:14
                            alicjamagdalena napisała:

                            > O ile jestem swiado.a że jest źle to nie podoba mi się podejście na zasadzie "
                            > oddam cie do placówki i tam już się tobą zajma"

                            Czasami "oddanie do placówki" jest jedynym sensownym wyjściem. Wy powoli dochodzicie do ściany. Musisz planować kolejne ruchy, a młody musi wiedzieć, jakie ma opcje, gdy sytuacja się nie zmieni.
                            Miałam do czynienia z dzieckiem cierpiącym na fobię szkolną (straszenie, że wyskoczy przez balkon, też było grane, poza tym dziewczynka się okaleczała) i skończyło się na pobycie w placówce, bo rodzice nie mieli już pomysłu, co robić (dziewczynka odmawiała również zajęć Ni, więc to był naprawdę ciężki przypadek). Wiem, że sytuacja powoli uległa poprawie i teraz dziewczyna uczy się w lo. Daje radę , choć sporo zajęć opuszcza.
                            • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:21
                              On nie odmawia NI, chodzi na psychoterapię. To fajny dzieciak, len ale dobry, miły, empatyczny, wesoły.
                              A nie jakiś buc i len.
                              • grey_delphinum Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:25
                                alicjamagdalena napisała:

                                > On nie odmawia NI, chodzi na psychoterapię. To fajny dzieciak, len ale dobry, m
                                > iły, empatyczny, wesoły.
                                > A nie jakiś buc i len.

                                Ale wyrośnie na buca i lenia, jeśli nic nie zmienicie. Zalążki widać już bardzo wyraznie w jego odzywce do taty i podejściu do obowiązków.
                              • arwena_111 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:45
                                Po odzywce do ojca "a ty" stwierdzam, że jak najbardziej buc. Na razie ma 13 lat. Ciekawe jak zareaguje na polecenie wyładowania zmywarki za kilka lat.
                                Dla mnie taka odzywka jest niedopuszczalna. Może mu się nie chcieć, może marudzić - ale takiej odzywki bym nie tolerowała.
                                • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:48
                                  Jeszcze nie buc tylko rozpieszczony młodszy nastolatek, którego dorośli popychaja w kierunku demoralizacji.
                                • cegehana Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 17:53
                                  A mnie ciekawi co ojciec na to odpowiedział.
                            • grey_delphinum Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:21
                              I jeszcze jedno, ta dziewczynka była bardzo lękliwa, nieśmiała, wycofana. Bała się być oceniana także poza szkołą.

                              Dziwne, że lęki Waszego syna dotyczące tego, jak go widzą i oceniają koledzy dotyczą tylko sytuacji szkolnych. Poza szkołą już nie boi się ich krytyki?
                              • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:22
                                Z krytykantami się nie widuje.
                                • grey_delphinum Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:28
                                  No tak.

                                  Młody ma życie jak w Madrycie 😉

                                  Po co miałby coś zmieniać.
                          • berdebul Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:31
                            Raczej „znajdę ci miejsce, gdzie będziesz bezpieczny, bo my nie dajemy rady”. Jeżeli groźby są serio i boisz się, ze skoczy to znalezienie ośrodka to jedyne sensowne wyjście.
                          • arwena_111 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:41
                            Ale chcesz dobrze dla dziecka czy mieć spokojne sumienie, że coś robisz?
                            Bo wasze postępowanie nie przynosi skutków. Triss dobrze radzi. Dajcie go do MOS. Tam mają na stałe terapeutów, wychowawców przygotowanych do pracy z takimi opornymi. To może być dla niego jedyny ratunek. Nawet jak zawali ten rok, bo się zaprze - to ma przed sobą jeszcze jakieś 5 lat nauki co najmniej.

                            A i pytanie - poszedł do szkoły jako 6 latek?
                            • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 11:17
                              7 latek
                      • 71tosia Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:57
                        Czy możliwe ze on do tego stopnia nauczył się symulować atak paniki? Wątpię trochę, ale czy boi się szkoły tez trochę wątpię. Raczej panicznie boi się ze odcięcia od życia bez obowiązków jakie ma teraz w domu. I z tym cos należy zrobić.
                  • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:50
                    To dostanie histerii, przejdzie mu.
                    Ucieknie? Znajdzie się, a noc w policyjnej izbie dziecka powinna go wyleczyć z uciekania.
                    • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:55
                      Ekspertem na pewno nie jestem. Ale tak chyba wygląda fobia że kiedy jest czynnik stresujący szkola to wystarczy.ten ogromny, nieracjonalny lęk a gdy stres się oddala strach mija.
                      Uczyć mu się nigdy nie chciało, wcześniej też nie, zawsze był dusza towarzystwa.
                      Fobia pojawiła się po powrocie z obozu w ferie, pisałam o tym.
                      • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:03
                        forum.gazeta.pl/forum/w,567,175217881,175217881,Problem_szkolny.html
                      • fogito Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:05
                        Tylko psychiatra i leki. Inaczej z tego nie wyjdzie. My tego lęku nie rozumiemy, ale on jest. Nie bagatelizowalabym.
                        • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:08
                          Dostaje antydepresanty. Bo wg psychiatry to niechodzenie jest dla niego dużym obciążeniem, wie że powinien a nie chodzi. Doraźnie w razie lęku hydroksyzyna lub chlorocostam ale ostatnio uśpiło gobto tak że na online z geografii.babka do mnie zadzwoniła se coś się z nim dzieje ( nagle) a zawsze super z nią pracował...więc odpada a nic mocniejszego mówiła że mu nie przepisze.
                          • fogito Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:15
                            Dobrać takie leki nie jest łatwo. Lekarz musi popróbować co działa. Ja po wypadku miałam zespół lęku pourazowego. Próbowano podać trzy różne leki na ataki paniki, które łapały mnie niespodziewanie w różnych miejscach. Niestety ja się poddałam po trzecim i odstawiłam, bo na początku taki lek zwykle nasila objawy. Przeszło mi pod 2 latach samo z siebie, ale pamietam do dzisiaj jaka to była męka.
                            • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:19
                              Wiem że to metoda prób I błędów. Dodatkowo ukl nerwowy dziecka jest jeszcze nie w pełni rozwinięty.
                              Benzodiazepiny nikt mu nie da, zresztą to nie jest chyba dobry kierunek.
                          • pade Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:35
                            alicjamagdalena napisała:

                            > Dostaje antydepresanty. Bo wg psychiatry to niechodzenie jest dla niego dużym o
                            > bciążeniem, wie że powinien a nie chodzi. Doraźnie w razie lęku hydroksyzyna lu
                            > b chlorocostam ale ostatnio uśpiło gobto tak że na online z geografii.babka do
                            > mnie zadzwoniła se coś się z nim dzieje ( nagle) a zawsze super z nią pracował.
                            > ..więc odpada a nic mocniejszego mówiła że mu nie przepisze.

                            Nikt Wam nie powiedział, że fobie leczy się odwrażliwianiem?
                            Czyli np. terapeuta omawia z synem całą sytuację związaną z pójściem do szkoły. Na następnej sesji idzie z nim pod szkołę. Na kolejnej chwyta za klamkę, dalej wchodzą na korytarz szkolny, postoją chwilę i wychodzą. Itd.
                            To, co się dzieje teraz w niczym mu nie pomoże. Unikanie szkoły utrwala jego lęk.
                            O ile zgadzam się z Triss w kwestii tego, że jesteście za mięccy w stosunku do syna, o tyle zupełnie nie zgadzam się z propozycją szantażowania MOWem czy MOSem.
                            Trzeba wypośrodkować, a przede wszystkim ochłonąć. Mocno podporządkowaliście się nastrojom syna i to właściwie on nadaje ton w Waszej rodzinie. To bardzo niedobre dla niego i dla Was.
                            Poszukajcie koniecznie: dla syna terapeuty behawioralnego, inaczej będziecie się bujać z jego terapią w nieskończoność, dla Was terapeutę pracującego z trudną młodzieżą. Nie to, żebyście mieli jako rodzice na terapię chodzić, ale kilka spotkań, w tym nakreślenie sytuacji rodzinnej, oraz zachowania syna i uzyskanie konkretnych wskazówek jak postępować w razie np. straszenia samobójstwem, albo w trakcie pyskówek itp.
                            To WY macie kierować synem, nie on Wami. To WY macie wiedzieć co dla niego dobre i umieć mu to przetłumaczyć i okazać. Macie być przewodnikami stada, a póki co syn Wami kręci, a Wy "z troski " o niego mu ulegacie.
                            • la_mujer75 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:58
                              Pade- jak zawszewink ma rację.
                              • panna.nasturcja Re: Fobia szkolna cd. 29.05.23, 23:37
                                Nie, pade nie ma racji, pade się wydaje, że poczytała i wie.
                                Tak, jak opisała, leczy się fobie typu lęk wysokości, lęk przed pająkami itd.
                                Przy fobii szkolnej dziecka, które wcześniej kilka lat chodziło bez problemu do szkoły, a nagle, po powrocie z ferii odmówiło, szuka się przede wszystkim przyczyny.
                                Przy czym, paradoksalnie, bezpośrednia przyczyna nie musiała mieć miejsca w szkole.
                            • alfa36 Re: Fobia szkolna cd. 29.05.23, 23:07
                              Ja mogę opisać sytuację z życia. Dziecko po wypadku (mocno poszkodowane, konsekwencje na całe życie) nie chciało wsiadać do autobusu szkolnego. Nie jeździło na wycieczki, itp. Przez rok, może dłużej wożone przez rodziców do szkoły .
                              Wychowawca, po dłuższym czasie, zaczął dziecko zaprowadzać do autobusu, potem na małą przejażdżkę, potem pochodzić po autobusie, porozmawiać z kierowcą. Koniec końców dziecko problemów już nie ma, choć rodzice uparcie twierdzili, że dziecko do szkolnego autobusu nigdy nie wejdzie.
                    • kamin Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:10
                      Triss,zamilknij wreszcie. Na pewno dzieciaka trzeba ogarnąć, ale nie twoimi metodami. Ty podajesz przepis na zniszczenie dzieciaka
                      • skumbrie Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:27
                        Na razie niszczy go uległość rodziców i traktowanie lenia jak okaleczonego doświadczeniem wojennym.
                        Rodzice dają d... na całej linii, dziecko korzysta. Za rok założy kolejny rozpaczliwy wątek o skaczącym z okna dziecku.
                      • marzeka11 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:29
                        kamin napisał(a):

                        > Triss,zamilknij wreszcie. Na pewno dzieciaka trzeba ogarnąć, ale nie twoimi met
                        > odami. Ty podajesz przepis na zniszczenie dzieciaka

                        Nie, uległość, przyzwolenie, rządzenie rodzicami przez dziecko tak naprawdę niszczy to dziecko. Nie pozwala mu poznać granic i wymogów, z którymi zetknie się w dorosłym zyciu.
                      • marion.marion Re: Fobia szkolna cd. 30.05.23, 00:23
                        Triss to jeden z niewielu głosów rozsądku na tym forum.
        • turbinkamalinka Re: Fobia szkolna cd. 12.09.23, 15:59
          alicjamagdalena napisała:

          > A jednak...bo do szkoły chce bardzo wrócić.
          > To nie typ że boi się ludzi wręcz przeciwnie.

          Moim zdaniem to nie fobia. Wydaje mi się że to forma manipulacji. On chce wrócić do szkoły ale do kolegów. Dosłownie jak do przedszkola. Bawić się, wygłupiać. Problemem jest że on jeśli już się czegoś boi to ocen nauczycieli. Bo jak nie zrobi pracy domowej, dostanie jedynkę. A on nie chce odrabiać prac domowych, czytać lektur, czy kolorować drwala bo podlega ocenie. Ale nie kolegów, ale nauczycieli.
          Moim zdaniem tu powinny być jasne komunikaty. Wieczorem siadamy razem, młody dostaje listę zadań na następny dzień. Jak się z nich wywiąże to jedzie na mecz, mogą nocować koledzy, idzie na rower czy co tam fajnego miał robić. Jak nie to niech siedzi w domu. Jak ma kolegów blisko to może się po ich szkole umówić ale bez ekstra rzeczy. Czyli np na rower czy piłkę niech idzie ale nigdzie go nie wożę. Też nie miałabym czasu. Dla pokazania absurdu który on uczynia zaczęłabym malować paznokcie ogłądać klan i ukrytą prawdę
          • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 12.09.23, 20:00
            No właśnie " wydaje mi sie"... w innym wątku opisywałam problem w klasie , nie chce mi się walkower tego kolejny raz.
            BTW mamy opanowana sytuację. Akcja działa się w roku szk.22/23.
            • turbinkamalinka Re: Fobia szkolna cd. 12.09.23, 21:17
              alicjamagdalena napisała:

              > No właśnie " wydaje mi sie"... w innym wątku opisywałam problem w klasie , nie
              > chce mi się walkower tego kolejny raz.
              > BTW mamy opanowana sytuację. Akcja działa się w roku szk.22/23.

              Tylko że zaraz zacznie nowy rozdział edukacji. "Straci" starych kolegów, będzie musiał zyskać nowych. Będzie miał nowych nauczycieli, już nie będzie (nie pamiętam jak go określiłaś) fajnym chłopcem tylko jednym z wielu. Będzie podlegał ocenie i znowu będzie musiał sobie wyrobić opinię. Niestety w liceum tych fajnych, mądrych będzie 3/4 klasy, do tego kilku ambitnych. Twój syn szybko się połapie że podlega ocenie.
              Zaczniecie cyrk od nowa, tylko tym razem będzie gorzej.
              Ja zwyczajnie nie wierzę w fobię szkolną która ogranicza się tylko do "strachu" przed przeczytaniem lektury i zrobienia zadań z matmy. A ludzie są niby fajni, nauczyciele lubiani. I ta fobia nagle przechodzi o 15 kiedy ma się spotkać z ludźmi z tej znienawidzonej szkoły.
              W takim wypadku ja też cierpiałam na fobię szkolną. Potrafiłam wymysleć różne preteksty żeby do szkoły nie iść (nigdy wymówek nie powtórzyłam i jakoś się one kupy trzymały), albo szłam do szkoły ale jakoś na fizykę nie docierałam. Miałam milion wymówek czemu nie mogłam odrobić pracy domowej. Tylko że różnica polegała na tym że nie dostawałam histerii i nie straszyłam samobójstwem bo musiałam przeczytać książkę. No zbierało mi się na wymioty jak miałam ruszyć "Nad Niemnem" ale może to wynik jakiegoś lżejszego przebiegu choroby.
    • palacinka2020 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:31
      Ale na czym polega ta porazka w powrocie do szkoly? Opisujesz dziecko, ktore nie chce sie uczyc tylko bawic z kolegami. Jestes pewna ze on nie udaje fobii by nie musiec chodzic do szkoly? Organizujecie mu nocowania, mecze, spotkania z kolegami, to po co ma chodzoc do placowki?
      • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:44
        Chce isc, robi plany powrotu, umawia się z kolegami z klasy rano lub już w nocy wypada w panikę.
        • 71tosia Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:51
          Leki zapobiegające atakowi paniki? Nie można mu zapewnić miękkiego powrotu z brakiem ocen i na 1-2 godziny dziennie?
          Ps co mówi o tym psychiatra?
          • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:58
            Dostał doraźnie...usypiają go i nie pomagają.
            Może iść choćby na wf , nie ma z tym problemu ale nie daje rady.
            Do szkoły np biblioteki tylko w czasie lekcji żeby klasa go nie widziała. Z jednej strony spotyka się z cz.dzueci z drugiej strony boi co o nim myślą bo nie chodzi.
            • 71tosia Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:08
              To może wozić go jak najczęściej do tej biblioteki, wydłużyć godziny szukania książek etc w którymś momencie spotka się z kolegami i przekona ze nic tragicznego się nie stało. I tłumaczyć mu ze gdyby inne dzieci miały z nim problem to problem byłby i w szkole i w domu kolegi.
              Ps ja bym mu jednak zmniejszyła poczucie komfortu uczenia się w domu, więcej nauki, sprawdzianów i mniej życia towarzyskiego.
              • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:14
                Tak robimy, wozimy ...ale reż ile można razy w tyg chodzić do tej biblioteki.
                Ma ogromne wsparcie w polonistce, dla niej chciał ostatnio pójść na jej lekcje i też nie dał rady.
            • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:12
              Tu jest reż duży lek o krytykę, ocenę, zawsze przed próba pójścia wypytuje goko moze- nas, kolegów co o tym myślą czy ktoś powie coś niemiłego, jak koledzy go odbiorą
              • fogito Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:17
                Ten lęk jest irracjonalny, wiec nie ma sensu go tłumaczyć. Teraz trzeba po prostu leczyć. Nie zmuszalabym do chodzenia do szkoły.
              • pade Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:38
                alicjamagdalena napisała:

                > Tu jest reż duży lek o krytykę, ocenę, zawsze przed próba pójścia wypytuje goko
                > moze- nas, kolegów co o tym myślą czy ktoś powie coś niemiłego, jak koledzy go
                > odbiorą

                Czy Ty masz świadomość, że Twój syn całe życie będzie się spotykał z krytyką czy ocenianiem?
                Nie da się tego uniknąć.
                Jego trzeba na tę krytykę uodpornić, poprzez konkretną pracę i na terapii i w domu, a nie wzmacniać mu ten lęk przyzwalaniem na unikanie wszelkich sytuacji, w których może być oceniany.
                • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:44
                  Chciałam zauważyć, że 13-latkowi kończy się czas kiedy może lecieć na patencie słodkiego, rozbrykanego dzieciaczka- łobuziaczka, a przy testosteronowym kopniaku hormonalnym do tego stopnia nieulozony podrostek będzie niebezpieczny.
                  • pade Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:45
                    To prawda.
                    • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:51
                      Prosta droga do demoralizacji, wspieranej przez postepowanie rodziców.
                      Za 2-3 lata będzie miał większy wybór narzędzi do szantażu i odkryje różne inne środki regulujące nastroje.
                • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:46
                  Do tej pory na dorosłych działała metoda na uroczego, przemiłego łobuziaczka, za chwilę przestanie mu to dawać taryfę ulgowa.
        • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:51
          To nie panika tylko lenistwo i świadomość, że nakręcił, że narobił sobie zaległości.
          • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 08:55
            Nie ma zaleglosci
            • fogito Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:06
              A skąd wiesz?
            • berdebul Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:12
              Nie uczy się, ale nie ma zaległości, przy ulgowym traktowaniu przez nauczycieli? Cud.
              • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:16
                Zaległości z geografii, techniki, muzyki. .? Biologii.. bez przesady coś tam robi. Mtme tluczemy w domu, ang codziennie, polski lektury jak przyciśniemy to coś przeczyta . .resztę on i inne dzieci zawsze traktowali po łebkach od sprawdzianu do sprawdzianu.
                Teraz dostaje dużo ocen za pracę na lekcji.
                • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:17
                  Może źle się wyraziłam to nie tak że nic nie robi . Nie zrobiłby nic z władnej, nieprzymuszonej woli.
                  • berdebul Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:36
                    Napisałaś, ze użeracie się o minimum, a on grozi samobójstwem jak się go dociśnie. Rozmawiałaś o tym z lekarzem syna?
                    • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:48
                      Jak się dociśnie o pójście do szkoły nie naukę w domu.
                      • pade Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:52
                        Przecież nie będzie się uczył w domu w nieskończoność.
                        Im szybciej wyjdzie z domu do ludzi i ze wsparciem terapeuty nauczy się reagować na krytykę czy ocenianie, tym szybciej zaadaptuje się do normalnego życia. Bo teraz to sorry, ale nie prowadzi normalnego życia. No chyba, że będzie się uczył w chmurze, studiował w chmurze, pracował w chmurze, a do ogarniania obowiązków domowych kogoś mu zatrudnicie. Serio chcecie takiego życia dla Waszego syna?
                        • milva24 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:05
                          Muszę się zgodzić z pade. Powiedzmy, że w mniej nasilonym stopniu mam podobny typ w domu (nie straszy samobojstwiem tylko źle się czuje jak ma coś nieprzyjemnego lub nudnego dla siebie zrobić). No i niestety chociaż serce matki krwawi uzależniam różnorodne przyjemności na ktorych jej zależy od wypełniania nielubianych obowiązków. No bo życie nie składa się tylko z miłych sytuacji a nikt całe życie nie będzie się nad nią pochylał. Idzie mi lepiej lub gorzej bo jestem raczej miękka z natury ale jak latarnia przyświeca mi wizja mojego kuzyna - całe życie rodzice (szczegolnie matka) zamiatali mu pyłki spod stóp i aktualnie gość koło 40, co chwilę bezrobotnych bo nie potrafi się nigdzie odnaleźć, żona z dzieckiem od niego uciekła a on mieszkając nadal z rodzicami i na ich garnuszku powoli stacza się w alkoholizm.
                          • la_mujer75 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:56
                            Ja też mam w rodzinie osobe, której rodzice na wszystko pozwalali i kręcili się tak, jak ona im zagrała. Całe otoczenie widziało ich błędy, a oni nie słuchali się.
                            Nie ułożyła sobie zycia osobistego, a gdy rodzice odeszłi, to cały świat jej runął.
                            Ale ... Świetnie się ogarnęła.
                            I cały czas sobie tak myśle, że gdyby ci rodzice z jakieś 10 lat temu chociaż odeszli, to by ta osoba ułożyła (może )zupełnie inaczej życie.
                            Rodzic jest jak ogrodnik. Jego zadaniem jest, aby umieć przyciąć w opowiednim miejscu galązki, aby krzaczek rósł jak najlepiej. Tak swoim dzieciom mówiłam, jak od nich czegoś wymagałam.
                            To boli, ale tego wymaga odpowiedzialne rodzicielstwo.
                      • berdebul Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 09:56
                        Napisałaś, ze drama z oknem odbyła się po tym, jak ojciec odmówił nocowanek, bo nic nie zrobił do szkoły?
                        • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:01
                          Dlatego myślę że to jednak straszenie tym skokiem z 3m
                          • pade Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:04
                            alicjamagdalena napisała:

                            > Dlatego myślę że to jednak straszenie tym skokiem z 3m

                            Oczywiście, że straszenie.
                            Dla dobra Waszego dziecka ściągnijcie te różowe zasłonki z oczu i zobaczcie, że syn Was sobie owinął wokół palca. Wie, które przyciski nacisnąć, żeby mieć co chce. Wie, jak z Wami postępować.
                            Tak, tak, możesz zaprzeczać ile chcesz, ale tak to wygląda.
                            Natomiast Wy nie macie żadnych narzędzi. Zero.
                          • eriu Re: Fobia szkolna cd. 31.05.23, 03:44
                            Ja szczerze mówiąc to nie rozumiem jednej rzeczy: jakby mnie dziecko straszyło skokiem z okna z przekładaniem nóg to by dzieciak wylądował w szpitalu. Sama bym go zawiozła, że jest dla siebie niebezpieczny. Dlaczego tego nie zrobicie? Bo to już jest przekroczenie pewnych granic i trzeba na to zareagować.
                        • pade Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:02
                          Dokładnie.
                          "Popołudniu oznajmił że organizuje nocowanie, ale lektura nietknięta i mamy umowę że uczy sie codziennie ang. 15 minut. Nie zrobił nic. Wcześniej grał online z kumplami z klasy. M powiedział że z nocowania nici może wyjść do kolegów jak zrobi co obiecał... I zaczęło się.
                          Straszenie skokiem z okna. Przekładanie nóg na zewnątrz...wysoko nie jest bo to dom, ale sam fakt że nogi by mógł połamać.. szantaż mówiony wprost jak mi nie pozwolisz to nie zabije. "

                          Szczerze to zaczynam wątpić w to cierpienie. Autorko, weź się ogarnij, wraz z mężem i przyjrzyjcie się temu co się dzieje. Straszenie samobójstwem w sytuacji, kiedy ojciec czegoś odmawia lub zabrania to jest ordynarny szantaż i manipulowanie Waszymi uczuciami.
                          To będzie ESKALOWAĆ jeśli nie zajmiecie się młodym porządnie.
                          • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:12
                            wiem że był to szantaż gówniarza...sorry teraz tylko to przychodzi mi na język.
                            Potem się tłumaczył że by tego nam nie zrobił...
                            • pade Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:27
                              NIE WOLNO mu na to pozwalać. Nie możecie ustępować, bo tym samym pokazujecie, że jego zagrywki dają rezultaty, że warto je stosować, bo dostaje wtedy to, czego chce.
                              I jeszcze jedno. Nazywajcie jego zachowania po imieniu. Np. ojciec mógłby w tamtej sytuacji powiedzieć: synu, nie szantażuj mnie, nie gróź mi, nocowanie będzie jutro, jeśli zrobisz wszystko, co masz do zrobienia. I koniec, kropka.
                              Można też w sprzyjających okolicznościach porozmawiać z nim i zapytać, jak on by się czuł, gdybyście to Wy straszyli go skakaniem z okna, czy rzuceniem się pod samochód, bo on nie chce rozładować zmywarki.
                          • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:43
                            On oznajmił?!
                            Trolling.
                            Mam bardzo towarzyską 12-latke, z którą nocowanki przerabiamy we wszystkich odmianach od dawna i nie wyobrażam sobie, że ogranicza się do poinformowania o planach.
                            • arwena_111 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:55
                              Triss ale ty nie masz rozwydrzonego dziecka. Moje też by mi nie oznajmiły, że jutro przychodzi X i Y nocować, bawić się czy cokolwiek innego. Takie rzeczy się omawia, dostosowuje do planów innych domowników.
                              Tu dzieciak ma rodziców za nic. On rzeczywiście może oznajmiać. Nigdy nie dostał pewnie zwrotnej odpowiedzi - "Sorry kochany, ale dzisiaj to sobie możesz z kolegami przez telefon pogadać. Rodzice są zmęczeni/muszą przygotować się do prac/robią projekt - nie ma opcji na obce dzieciaki w domu. Takie rzeczy uzgadnia się wcześniej"
                              Gdyby dzieciak za pierwszym razem usłyszał taki tekst - to by się nauczył szanować innych i brać pod uwagę również ich komfort w swoich planach.
                              • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 10:58
                                Oczywiście, że nie mam.
                                Co do reszty, racja. Rodzice ustępują więc tylko głupi by nie korzystał.
                                • 71tosia Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 14:11
                                  Z pewnością dziecko nauczyło się manipulować ale to nie wyklucza ze ma autentyczne ataki paniki przed pójściem do szkoły, metoda zastraszania i zmuszania jaka proponuje Triss w takiej sytuacji może przynieść jednak więcej szkód niż korzyści dla dziecka.
                                  • skumbrie Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 14:18
                                    >w takiej sytuacji może przynieść jednak więcej szkód niż korzyści dla dziecka.

                                    W tej chwili dzięki terapii przerszedł od "fobii szkolnej" do zastraszania rodziców, że się zabije. Minęły dopiero 3 miesiące, jest jeszcze szansa zatrzymać tę beczkę śmiechu.
                                    Za pół roku zabrną wszyscy jeszcze dalej i będzie dużo trudniej.
                                    • 71tosia Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 16:39
                                      Taaa i najlepiej oddać dziecko do internatu wtedy wychowawca pochyli się nad problemem dziecka bardziej niż psycholog, psychiatra i rodzice. Dziecko które boi się wody pewnie najlepiej wepchnąć do basenu?
                                      • skumbrie Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 16:57
                                        Niech się pochylają jeszcze niżej, przyszłemu Januszkowi ta ballada podoba się coraz bardziej wink
                                      • triss_merigold6 Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 17:24
                                        Nie do internatu tylko do ośrodka socjoterapii, gdziebędzie w innym środowisku i poza szkodliwym wpływem rodziców.
                            • alicjamagdalena Re: Fobia szkolna cd. 28.05.23, 11:15
                              Przykro mi ze myślisz że to trolling...niestety prawda... dużo w tym prawdy co piszecie. Jedynak, wychuchany, zawsze się nad nim trzeslisny bo albo późno chodził, dlugo niw mówił, lek separacyjny w przedszkolu, wrażliwy...wiem że było dużo błędów po drodze i...ma wszystko