Dodaj do ulubionych

Też tak macie?

05.09.23, 19:36
https://scontent-lcy1-1.xx.fbcdn.net/v/t39.30808-6/374734539_2871094049700192_513201378526528212_n.jpg?_nc_cat=101&ccb=1-7&_nc_sid=5614bc&_nc_ohc=uRfVd5S9WZkAX_4n3XJ&_nc_ht=scontent-lcy1-1.xx&oh=00_AfDWMvzx3EyRjxBfL89Nb3vz89QZDTK-FTKggeN4JJrOVg&oe=64FC833F

Przyznam, że ja najczęściej myślę: kurła, a ten znowu chrapie..! big_grin big_grin big_grin
Obserwuj wątek
    • abidja Re: Też tak macie? 05.09.23, 19:38
      Nie, nic do mnie nie pasuje.
      Ja mam jedno: Odynie, niech tylko kot sie nie pomyli i o 4 rano budzi meza, nie mnie. Nie mnie.
      • alchemy_alice Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:32
        Siostro! Niech budzą męża, nie mnie!
        • abidja Re: Też tak macie? 07.09.23, 23:56
          alchemy_alice napisał(a):

          > Siostro! Niech budzą męża, nie mnie!
          >

          🤩🤩🤩😘
          • ursydia Re: Też tak macie? 08.09.23, 07:51
            Mnie Odyn jeszcze nigdy nie wysłuchał. Ani Zeus.
            • abidja Re: Też tak macie? 08.09.23, 09:59
              ursydia napisała:

              > Mnie Odyn jeszcze nigdy nie wysłuchał. Ani Zeus.

              Widocznie twoj kot to Odyn.
    • sandy_cheeks Re: Też tak macie? 05.09.23, 20:02
      Takie przedspaniowe rozkminy to zupełnie nie moja bajka. Ja biorę tabsa, odpalam Candy Crush i odpływam niewiedząc kiedy i mając w głowie całkowitą pustkę…
      • gaskama Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:14
        Eee jakiego tabsa?
        • rosapulchra-0 Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:37
          Tabletkę na sen. Pewnie jakiś zolpic albo coś podobnego. No może coś ziołowego.
    • jkl13 Re: Też tak macie? 05.09.23, 20:14
      Niestety tak...
    • kaki11 Re: Też tak macie? 05.09.23, 20:42
      "Jezu, znowu się nie wyśpię" mi się faktycznie zdarza big_grin ale takiej gonitwy myśli o wszystkim to nie mam
    • panna.nasturcja Re: Też tak macie? 05.09.23, 20:46
      Nie, ani trochę. To znaczy myśli mi się czasem kotłują, ale jednak zupełnie inne. Na szczęście smile
    • ga-ti Re: Też tak macie? 05.09.23, 20:50
      Ja tak mam. Zwykle najpierw mąż 'każe' mi przestać gadać, a później przestać myśleć wink
      Najgorzej, gdy coś się dzieje, jakieś zmiany, problemy, ech. A czasem (choć odpukać, już dawno tak nie miałam) budzę się po dwóch-trzech godzinach snu i zaczynam myśleć, sen odchodzi, wiercę się, idę do łazienki, napić się wody, powyglądać przez okno, znów się kładę, myślę, a czas leci, a rano trzeba wstać i funkcjonować.
      • nicola55 Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:46
        Heh, mam identycznie! Włącznie z tym mężem 😅
      • grey_delphinum Re: Też tak macie? 08.09.23, 15:29
        ga-ti napisała:

        >
        > Najgorzej, gdy coś się dzieje, jakieś zmiany, problemy, ech. A czasem (choć odp
        > ukać, już dawno tak nie miałam) budzę się po dwóch-trzech godzinach snu i zaczy
        > nam myśleć, sen odchodzi, wiercę się, idę do łazienki, napić się wody, powygląd
        > ać przez okno, znów się kładę, myślę, a czas leci, a rano trzeba wstać i funkcj
        > onować.

        Mam dokładnie tak samo w stresie.
    • szarmszejk123 Re: Też tak macie? 05.09.23, 20:58
      Nie, nie mam tak.
    • majenkirr Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:04
      Tylko jedno z tych 😅.
    • mrs.solis Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:10
      Staram sie wyznawac zasade “miej wyebane, a bedzie ci dane “ szczegolnie przed zasnieciem. Meza z lozka wygonilam, bo nie bylam w stanie z nim spac.
    • em_em71 Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:18
      Jezu, znowu się nie wyśpię. Zawsze obiecuję sobie, że wcześniej, że chcę żyć higienicznie, bo wiek itp, a tu włosy muszę umyć rano, więc pobudka o 5.15. Inna myśl przed zaśnięciem to niestety praca i to co kuszę ogarnąć następnego dnia.
    • mankora Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:18
      Tak, mam bardzo podobnie.
    • eliszka25 Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:28
      Aż tak, to nie. Najczęściej jest „znowu się nie wyśpię”. Wcześniej miewałam takie gonitwy myśli w łóżku, ale poradziłam sobie z tym. Po prostu wszystko co się da z rzeczy, o których muszę pamiętać rano, przygotowuję sobie przed pójściem spać. Wtedy kładę się do łóżka spokojna.
      • rosapulchra-0 Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:44
        Gdy moje dzieci były małe, to taką gonitwę myśli miałam, ale teraz? No nie. Ewentualnie czasem myślę, że na drugi dzień mam wizytę u lekarza i nie mogę się na nią spóźnić, bez względu na godzinę spotkania. A świadomie umawiam się zawsze na po 10 rano 🙂
    • chatgris01 Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:39
      A w życiu! big_grin
      Przed zaśnięciem to sobie myślę o przyjemnościach.
    • default Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:43
      Nie, ja takie rozkminy (co kupić, co załatwić, co na obiad zrobić) to mam w czasie popołudniowego spaceru z psami 🙂 Jak się położę do łóżka to zawsze czytam, więc jak już gaszę światło, to przed zaśnięciem najwyżej myślę o tym co przeczytałam - albo o niczym, zasypiam od razu.
      • rosapulchra-0 Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:47
        Właśnie to lubię w ksìążkach. Myśleć przed snem o tym, co Właśnie przeczytałam. Podobnie mam z filmami.
    • maleficent6 Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:50
      Taaaaak, to ja 🙈 plus milion myśli około szkolnych i pracowych.
    • okruchlodu Re: Też tak macie? 05.09.23, 21:56
      Absolutnie takie problemy mnie przed snem nie absorbują. Teraz przed snem kąpiel relaksująca, siedmiostopniowa pielęgnacja twarzy i do łóżeczka z książką lub podcastem. Przy okazji kota pomiętoszę. A jak mam problem z zaśnięciem (a to ostatnio rzadko się zdarza) to relaksacja Jacobsona. Ewentualne myśli biegną wokół spraw przyjemnych i błahych typu "muszę przetestować ten tonik ze skinimal" albo "gdzie na urlop pojechać w listopadzie" i marzę, marzę...
      • simply_z Re: Też tak macie? 07.09.23, 20:47
        Zycie singielki chyba jest jednak lepsze🤪
    • chococaffe Re: Też tak macie? 05.09.23, 22:01
      Przed zasnieciem nigdy. Tylko wtedy kiedy próbuję medytować.
    • szmytka1 Re: Też tak macie? 08.09.23, 10:30
      Obecnie ro mnie wszystko boli, twoje klimaty rosa...
      • hosta_73 Re: Też tak macie? 08.09.23, 13:31
        Auć! Łokieć?
        • szmytka1 Re: Też tak macie? 08.09.23, 13:34
          Taa, a najlepsze, że od 1 dnia rehabilitacji jest mi gorzej, jak przed. Teraz jestem na poletku, zostało mi jeszcze 5 dni.
          • szmytka1 Re: Też tak macie? 08.09.23, 13:36
            Półmetku
    • hosta_73 Re: Też tak macie? 08.09.23, 13:30
      A w życiu! Jeszcze dobrze głowy nie ułożę na poduszce a już śpię. Nawet jak mam jakiś problem to lubię się z nim przespać i czasem nawet we śnie znajdzie się rozwiązanie 😀

      Ale miałam takie gonitwy myśli pod koniec podstawówki i liceum. Często nie mogłam zasnąć.
    • la_mujer75 Re: Też tak macie? 08.09.23, 13:40
      Bardzo duzo z tego mam sad
      A że ostatnio w ogólę mam problem ze snem (wybudzam się po kilka razy w nocy, czasami nie mogę potem zasnąć, czasami szybko zasypiam), to do snu puszczam sobie jakieś podcasty. Działają niczym bajki w dzieciństwie. Zasypam łatwo.
      Ale co z tego, jak się wybudzam i wtedy potrafi mnie dopaśc taka gonitwa myśli ?
      A że cały czas sa jakies mniejsze lub większe prblemy/sprawy do załatwienia, etc, to mam zawsze o czym mysleć sad
    • natalyaxx Re: Też tak macie? 08.09.23, 14:55
      Nie, czas przed zaśnięciem to czas na relaks i odpoczynek, ale ja z tych, co mają podejście "jakoś to będzie" i nigdy się niczym nie przejmuję.
    • emateczka Re: Też tak macie? 08.09.23, 20:38
      Nie, ja tak nie mam. Ja przed zaśnięciem przytulam swoje koty.

      A ty, Rosa? Też tak masz?
      • abidja Re: Też tak macie? 08.09.23, 20:42
        emateczka napisała:

        > Nie, ja tak nie mam. Ja przed zaśnięciem przytulam swoje koty.
        >
        > A ty, Rosa? Też tak masz?

        Auć! 👍
    • hippolina Re: Też tak macie? 09.09.23, 05:29
      Chleb, ziemniaki, papier toaletowy, buty dla dziecka kupuję na bieżąco. Jadłospis na tydzień opracowuję w niedziele. Parasolki i torebek nie używam. Głodówki i ćwiczenia to dla mnie chleb powszedni, nawet o tym nie myślę. O zmianie pościeli i praniu też nie, po prostu to robię. Kawy w pracy mam zapas. Z mężem od zawsze mamy osobne sypialnie, nie potrafię spać z kimś w jednym pomieszczeniu, nawet na wakacjach. Z psem wychodzę popołudniu i wieczorem. Natomiast nie wysypiam się chronicznie, nie pamiętam, kiedy ostatni raz przespałam bez przerwy całą noc. Ze zdrowiem też niezbyt dobrze...

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka