Booking - dziwna rezerwacja

[jkl13]

Na bookingu rezerwuję od lat, nigdy nie miałam żadnych problemów. Teraz rezerwuję nocleg na ferie zimowe. Znalazłam ofertę, jest to nowość na bookingu, może to ważne.
Nie mogę po prostu zarezerwować noclegu i zapłacić lub potwierdzić rezerwacji kartą, tylko przez booking idzie prośba do gospodarza o zatwierdzenie rezerwacji. Ma on na to 24 godziny, aby zaakceptować rezerwacje lub ją odrzucić. I od kilku dni gospodarz niczego nie robi z prośbą o rezerwację. Ja wysyłam prośbę przez booking i po 24 godzinach dostaję maila od bookingu, że gospodarz nie zareagował na zgłoszenie i rezerwacja wygasła. Więc rezerwuję ponownie i ponownie gospodarz nie reaguje. I tak od kilku dni. Oferta nie znika, nie zwiększa się cena, jest cały czas dostępna tak jak za pierwszym razem.
Spotkaliście się z czym takim? Jakoś udało się zarezerwować taki nocleg? Nie ukrywam,że oferta bardzo mi pasuje i zależy mi na tym właśnie obiekcie w tym terminie, a tu gospodarz robi fochy

[heca7]

Nie spotkałam się z czymś takim a też od lat rezerwuję. Rozumiem, że oferta Ci odpowiada ale najwyraźniej właściciel nie chce jej zaakceptować. To dobrze nie wróży. Z bólem serca bym sobie darowała.

[jkl13]

Jeszcze walczę, bo oferta z tych wymarzonych, ale gdzieś w oddali majaczy właśnie rezygnacja z oferty...

[dni_minione]

Czemu go nie znajdziesz poza bookingiem i nie zapytasz, czemu nie potwierdza?

[jkl13]

Znalazłam go tylko na jednym włoskim portalu, bez danych mailowych czy komórki. Zarezerwować przez ten portal też mi się nie udało.

[heca7]

Tym bardziej podejrzane. Naprawdę chciałabyś tam pojechać i odkryć, że nie masz gdzie spać?

[jkl13]

Tak sobie rozmyślałam, że gdyby to była fikcyjna oferta, to zostałaby zaakceptowana od razu, bez tego typu dziwactw, aby złapać jelenia. A tutaj jeleń sam się prosi o złapanie, a to myśliwy nie chce go ustrzelić

[engine8t]

Jak cos wyglada ze dobre aby bylo proawdziwe to zwykle jest.
U nas to tak sie oglaszja handlarze narkotykow - pokazuja na bookingu ze "maja" ale nie kwatere a klient wie co dalej robic

[engine8t]

Poniewaz to jest Fejk

[alpepe]

Haha, chłopak mojej córki zarezerwował na bookingu kwatery w Grecji chyba. Przyjechali z kumplem na miejsce, a tam kwatera zajęta, bo właściciel sprzedał mieszkanie, a nie zrezygnował z bookingu i booking szukał kwatery, więc ja bym się jednak nie pchała, bo to może być podobna sytuacja.

[dyzurny_troll_forum]

alpepe napisała:

> a nie zrezygnował z bookingu i booking szukał kwatery, więc ja bym się
> jednak nie pchała, bo to może być podobna sytuacja.

albo po prostu nie żyje...

[milva24]

Też mi to przyszło do głowy.

[samaasma]

Może to jakaś opcja dla gospodarzy sz żeby sobie wybierać gości jeśli to jakaś atrakcyjna nieruchomość np. sprawdza Cię w Google albo chociaż sprawdzę jakie wystawia Łeś opinię na bookingu

Jeśli jesteś osobą awanturęjącą się to widocznie nie przyszłaś castingu więc odpuść

Albo niech mąż założy drugie czyste konto Bez histerycznych Opinii z tego spróbujcie

[jkl13]

O bogowie, o tej porze już pijana i bredzi, współczuję otoczeniu...

[alpepe]

Jakie jest prawdopodobieństwo, że jesteś klientem bez krawata i można znaleźć twoje opinie w sieci?

[jkl13]

Zerowe

[samaasma]

Tak jeśli nie wystawiład opinie żadnym obiektom to rzeczywiście zerowe ale to też o tobie świadczy że jesteś arogancka i nie chcesz pomóc w uzyskaniu najlepszej oceny

[samaasma]

Na bookingu masz opcje że Wystawiasz opinię i wchodząc przez twoje dane może zobaczyć do jakiego rodzaju te opinię są - czy jesteś Karyna i Januszem czy osobą na poziomie

A jak ktoś ma oryginalne nazwisko to przecież może użyć Google i sprawdzić linked in , Facebook etc

[alpepe]

Asma, ty mnie pouczasz? Serio?

[chococaffe]

A kiedy robiłaś? Ja od dwóch dni walczę z systemem (po raz piewrszy w życiu) - hotel napisał bookingowi, że karta nie działa (działa, sprawdzałam w banku i przy innych płatnościach). W końcu zapłąciłam z góry, poprosiłam o potwierdzenie i od kilkunastu godzin nie odpowiadają. Duży hotel.

[jkl13]

Pierwsza rezerwacja była 3-4 dni temu, od tego czasu ponawiam codziennie. Ale w międzyczasie robiłam dwie inne rezerwacje i z tymi nie miałam żadnych problemów. Tylko ta jedna jakaś taka felerna.

[chococaffe]

Ja też robiłam kilka w ciągu osttanich dni i też jedna felerna mi się zdarzyła.

[bistian]

jkl13 napisała:

> Pierwsza rezerwacja była 3-4 dni temu, od tego czasu ponawiam codziennie.

Jednym słowem, stalkerka. Takie lepiej omijać.

A na poważnie, nie potrafią oszacować wzrostu kosztów, więc nie decydują się na tak odległe terminy.

[chococaffe]

Odpowiedzieli. Ok. W ogóle się nie odnieśli do odrzucenia karty. Podejrzewam, że mają tyle odwołań, że wierzą, że tylko jak ktoś zapłaci/założy to powaznie potraktuje rezerwacje a nie na zasadzie "na wszelki wypadek robię sto, a potem odwołam 99"

[kachaa17]

Nie spotkałam się ale to niezbyt dobry znak i dziwię Ci się, że kolejny raz ponawiasz rezerwację. Chyba, że właściciel nie jest świadomy, że jego oferta jest już na bookingu. Ja się z tym spotkałam. Chciałam zarezerwować nocleg, oferta była nowa i ze względu na to była zniżka dla iluś tam pierwszych klientów.
Ale była pewna niespójność w tej ofercie i chciałam ją wyjaśnić. Zadzwoniłam do właścicielki a ona w ogóle nie wiedziała, że jej oferta już jest bo niby dostała powiadomienie, że proces rejestracji trochę potrwa i zostanie powiadomiona jak już będzie mogła coś robić.
Po naszym telefonie ona to sprawdziła ofertę i potem oddzwoniła i mi powiedziała, że musi dopiero te ofertę skonfigurować, po tym oferta zniknęła. Wiem na pewno, że pensjonat istnieje ale wcześniej nie był wystawiony na bookingu tylko był na innych portalach.

[jkl13]

No właśnie ten obiekt też jest oznaczony na booking jako nowość i może stąd takie problemy. No nic, zobaczymy co z tego wyjdzie.

[kachaa17]

A nie ma nigdzie numeru telefonu?

[geez_louise]

To znaczy, że właściciel obiektu nie ma aktualnej umowy z booking, ale wystawiają jego ofertę bo generuje ruch.

Skoro nie ma obiektu nigdzie indziej, to być może właściciel zaprzestał tego typu działalności i cena jest atrakcyjna, bo zupełnie nieaktualna.

[kanna]

5 razy dostałaś odpowiedź, że nie.
A ciągle się pchasz...
Jak tu niektórzy mówią: nie ma ofiar, są ochotnicy.

[jkl13]

Wiesz, ja nie miałabym nic przeciwko, gdyby gospodarz wybrał bramkę "odrzucam". Naprawdę zrozumiałabym,że mnie nie chce i dałabym spokój. Ale brak odpowiedzi to dla mnie nie odpowiedź.

[engine8t]

Braak odpwiedzi jest rowniez znaczaca odpowiedzia.