Słoneczny Żłobek przy Traugutta (Wrocław)

[stanowcza]

Witam, zastanawiam sie czy zapisac dziecko do tego zlobka. Czy sa tu mamy, ktorych pociechy tam chodza i ktore zechcialyby sie podzielic swoimi opiniami na temat tej placowki.

[andril]

Nie wie jak tam jest ale zapraszam do:
Tekst linka
to jest na ulicy Pustej boczna krzemienieckiej jet tam czynne 10 h może trochę dalej ale dla domowych obiadów i profesjonalnej opieki warto opiekunki są po studiach

[hania123_0]

Na ale ten żłobek jest w rejestrze żłobków, a z tego co zauważyłam na tym forum (no i ogólnie w mediach) panuje przekonanie, że jak placówka jest w rejestrze to jest pod kontrolą urzędników i można się czuć bezpieczniej. Moim zdaniem jest to mylne przekonanie. Znam akurat placówki które nie są w rejestrze a są w porządku.

[anyx27]

hania123_0 napisała:
Znam akurat placówki które nie są w rejestrze a są w po
> rządku.

To dlaczego nie są w rejestrze?

[hania123_0]

Dokładnie nie wiem dlaczego nie są (w jednym ponoć nie mieli siły walczyć z biurokracją)- tak się składa, że dzieci 2 dzieci moich znajomych chodzi do dwóch różnych żłobków które nie są w rejestrze - dzieciaki mają akurat po około 3 lata i potrafią już "zrelacjonować" co było w żłobku i są super zadowolone.
A akurat o słonecznym żłobku też słyszałam b. złe opinie (mieszkam niedaleko), a w rejestrze jest. Uczciwie powiem nie byłam tam więc może nie powinnam wystawiać mu złych opinii, ale słyszę co mówią na jego temat ludzie. Ja tylko mogę napisać, że ma fatalną lokalizację - parter przy bardzo ruchliwej i głośnej ulicy - nie wiem czy to nie powinno go dyskwalifikować od razu.
Moim zdaniem wiara w to, że jak coś jest w rejestrze jest już super bezpieczna jest akurat błędna - ja osobiście akurat bardziej wierzę opinii rodziców niż jakimś rejestrom i kontrolom których właściwie nie ma. Wolałabym zapisać dziecko do żłobka który ma dobrą opinię wśród rodziców niż do takiego z 'rejestru'

[miaa31]

I właśnie takie podejście niektórych rodziców pozwala istnieć placówkom, których nikt nie nadzoruje i dochodzi do tragedii jak na lipowej. jeśli żłobek w rejestrze nie jest, to znaczy, że nie spełnia norm i przepisów tzw. ustawy żłobkowej. A rodzice na lipowej też byli zadowoleni i polecali innym żłobek. To żaden argument.

[hania123_0]

> I właśnie takie podejście niektórych rodziców pozwala istnieć placówkom, któryc
> h nikt nie nadzoruje i dochodzi do tragedii jak na lipowej. jeśli żłobek w reje
> strze nie jest, to znaczy, że nie spełnia norm i przepisów tzw. ustawy żłobkowe
> j. A rodzice na lipowej też byli zadowoleni i polecali innym żłobek. To żaden a
> rgument.

Z tego jak kojarzę z ich wypowiedzi w telewizji, których było mnóstwo swojego czasu twierdzili, ze nie byli zadowoleni przecież...

A moi znajomi mieli zapisując swoje dzieci mieli inne podejście - dla nich nie był najważniejszy rejestr tylko - same obejrzenie żłobka w środku, pochodzenie z dzieckiem podczas adaptacji i pooglądanie jak to wszystko naprawdę wygląda od środka itp, w różnych godzinach ich otwarcia.
Po tym jak wyszła ta afera z Krainą Puchatka - miałam wrażenia że najbardziej w komfortowej sytuacji poczuli się rodzice dzieci z placówek państwowych - no bo przecież tam są dopiero super kontrole różnych instytucji - a ja znam dziecko ze spora trauma po pobycie w akurat tego rodzaju miejscu.

Mnie po prostu ten wpis do rejestru nie przekonuje - dla mnie to nie jest żadna gwarancja.
Ja tez właśnie stoję przed wyborem żłobka - byłam akurat w 2 wpisanych do rejestru bo mam do nich blisko i no i po ich oględzinach nie zdecyduję się - będę wozić dziecko na drugi koniec miasta do żłobka bez rejestru, ale polecanego przez znajomych i ich dziecko i takiego który mi osobiście się najlepiej spodobał .

[miaa31]

hania123_0 napisała:
> Z tego jak kojarzę z ich wypowiedzi w telewizji, których było mnóstwo swojego c
> zasu twierdzili, ze nie byli zadowoleni przecież...
>

A ja rozmawiałam osobiście z rodzicami większości dzieci z Lipowej. Byli zadowoleni, nic nie zapowiadało, że coś może być nie tak. I jak sami mówią, nie wszystko, co piszą w gazetach na ten temat i pokazują w tv jest prawdą.

[miaa31]

hania123_0 napisała:
będę wo
> zić dziecko na drugi koniec miasta do żłobka bez rejestru, ale polecanego przez
> znajomych i ich dziecko i takiego który mi osobiście się najlepiej spodobał :
> -).

A która to placówka? Bo na pewno nie jest to żłobek, skoro do rejestru wpisana nie jest.

[hania123_0]

Na pewno tutaj nie napisze jaka - bo będzie, że reklamuję i wspieram .

[miaa31]

hania123_0 napisała:

> Dokładnie nie wiem dlaczego nie są (w jednym ponoć nie mieli siły walczyć z biu
> rokracją)-

Ale jaka walka? nie ma żadnej walki. Albo spełnia się założenia ustawy i się wpisuje, albo nie spełnia i dorabia do tego ideologię.

[hania123_0]

> Ale jaka walka? nie ma żadnej walki. Albo spełnia się założenia ustawy i się wp
> isuje, albo nie spełnia i dorabia do tego ideologię.
No ale głównym tematem tego wątku jest właśnie żłobek który jest w rejestrze - a do ideału mu daleko - i jak dla mnie dorabianiem ideologii jest stwierdzenie, że kontrola urzędników zapewnia nam bezpieczeństwo akurat w tym obszarze .
Wówczas kiedy wyszła ta afera z Kraina Puchatka było mnóstwo audycji na ten temat w telewizji dolnośląskiej i wypowiadali się właściciele żłobków tych z rejestrów i mówili szczerze, że u nich praktycznie nigdy nie było porządnych kontroli...

[andril]

Ktoś tutaj chyba jest właścicielem, że napiera w kółko o wpisach w rejestrze itd. Pragnął bym zauważyć że rzeczy materialne to nie wszystko. Liczy się wykwalifikowany personel który kocha dzieci... to od razu widać. A nianie kto je kontroluje ?
Ważne też jest żeby zauważyć czy dziecko w takim żłobku nie choruje zbyt często!
Słyszałem opinie że w państwowym żłobku Panie specjalnie wietrzyły sale żeby dzieci chorowały i mieć luz w pracy.

[miaa31]

Andril, daruj sobie, wszyscy już znamy twoją placówkę szeroko reklamowaną na forach. Tylko dlaczego musisz się tak reklamować, skoro jest u ciebie tak świetnie? A wystarczy wpisać się do rejestru i ludzie będą walić drzwiami i okami. A co, nie możesz się wpisać? Uuuu, ciekawe dlaczego....

[andril]

Uprzedzam nie jestem właścicielem tylko pomagam ale też bez przesady wstawienie linku na 5 forach to nie taka aż reklama. A jeszcze placówka jest wpisana w urzędzie miasta. A reszta wymaga dużo pracy zresztą kto nie widział ten niech nie ocenia

[ben_y]

andril a tak nawiasem to po co offtopujesz? Temat dotyczy Słonecznego Żłobka i warunków jakie tam panują.

[andril]

No w sumie tak ale pytany też odpowiadam, ale inni też piszą nie na temat. Chodzi mi tutaj o temat z cyklu "zaczarowana kraina ......."

[miaa31]

andril napisał:

A jeszcze placówka jest wpisana w ur
> zędzie miasta. A reszta wymaga dużo pracy zresztą kto nie widział ten niech nie
> ocenia

Ha ha. No tak, twoja placówka jest wpisana w urzedzie miasta jako działalność gospodarcza, ale my tutaj mówimy o wpisie do rejestru żłobków, a takiego wpisu nie macie. Może napiszesz, dlaczego, skoro tak bardzo narzucasz się z reklamą? Jasne, że pracy dużo, tylko wiesz, dla chcącego, nic trudnego.

[andril]

Każda ustawa ma tzw. czas przejściowy ta akurat do kwietnia 2014 nie oznacza to że wszyscy natychmiast muszą ją mieć , oczywiście żłobek przygotowuje się do wpisu, o ile czytała Pani czytała ustawę a nie słyszała gdzieś w telewizji .
Twierdzi Pani że 2 wpisy na gazetapl w postach to już taka reklama ?
Ale jeśli nie mamy nic do ukrycia to czemu nie.
Pisze Pani na forum a nawet nie potwierdziła rejestracji
I znowu nie piszemy na temat Słoneczny Żłobek przy Traugutta

[miaa31]

andril napisał:

oczywiście żłobek przygotowuje się do w
> pisu, o ile czytała Pani czytała ustawę a nie słyszała gdzieś w telewizji .

Ja nie tylko czytałam ustawę. Ja - a raczej moja placówka - spełniam wszystkie jej punkty.

[bj32]

"Słyszałem opinie że w państwowym żłobku Panie specjalnie wietrzyły sale żeby dzieci chorowały i mieć luz w pracy."
Ja też to słyszałam. To było we Wrocławiu. Nie wietrzyły, tylko robiły przeciąg. 40 lat temu.

[barbara562]

Witam, mam pytanie do mojego poprzednika? co to jest żłobianka? przepraszam ale chyba nie ma takiego pojęcia w języku polskim. Moje dziecko chodzi do zlobka przy ulicy Traugutta i dlatego wkurzaja mnie opinie ludzi, ktorzy czepiaja sie niewiadomo czego. Nigdy nie mialam zastrzezen. Nawet na poczatku przy adaptacji pani pedagog ze zlobka porozmawiala ze mna i wytlumaczyla zeby sie nie martwic bo bedzie lepiej. i bylo. moja córka chodzi tam bardzo chętnie, zawsze jest czysta, robią na zajęciach fajne prace które zabieramy do domu. ja nie wiem jak mozna sie wypowiadac na temat zlobka w ktorym sie nie bylo pani Hanno. a Pana to juz w ogole nie rozumiem. opiekunki RACZEJ sie nie opiekuja???? tzn ze raczej czy na pewno? nie jest Pan pewien a Pan oskarza. co to znaczy ze dzieci biegaja po opiekunkach? hahaha przepraszam ale to jest zabawne co Pan napisal. A zlobianki to juz w ogole ciekawe stiwerdzenie. ciekawa nazwa jak na opiekunki z wyzszym wyksztalceniem pedagogicznym. pan jest chyba zlobem bo skoro jest pan nie zadowolony to przeciez nikt tam pana na sile nie trzyma.

[hania123_0]

Ma Pani rację Pani Barbaro - nie powinnam się wypowiadać skoro nie byłam, przepraszam...
Ale z drugiej strony na swoje usprawiedliwienie napiszę to, że uważam że jego lokalizacja jest fatalna i według mnie to nie jest dobre miejsce na żłobek no i parę razy słyszałam naprawdę złe opinie na jego temat - no ale rzeczywiście nie powinno się powtarzać być może plotek...
Ja bardziej tutaj się skupiam na temacie tego nieszczęsnego rejestru bo mnie z kolei irytuje, teraz twierdzenie, że Ci rodzice którzy zapisują dziecko do placówki która jest poza rejestrem są poniekąd winni tego, że zdarzają się takie sytuacje jak w Krainie Puchatka.

[miaa31]

hania123_0 napisała:

> Ja bardziej tutaj się skupiam na temacie tego nieszczęsnego rejestru bo mnie z
> kolei irytuje, teraz twierdzenie, że Ci rodzice którzy zapisują dziecko do plac
> ówki która jest poza rejestrem są poniekąd winni tego, że zdarzają się takie sy
> tuacje jak w Krainie Puchatka.

Prawda irytuje? Żeby żłobek wpisać do rejestru trzeba spełnić wymagania ustawy żłobkowej. Wszystkie. Trzeba przejść kontrole. Jeśli wszystko jest ok, można się wpisać. Po wpisaniu kontrole odbywają się regularnie - kontroluje Sanepid, Urząd Miasta. I to jest podstawa gwarancji bezpieczeństwa. Oczywiście równie ważne są opinie rodziców, a przede wszystkim zadowolenie dzieci. Tylko rodzice często sami nie wiedzą, jakie są przepisy i czym grozi ich nie spełnienie. Nie mają świadomości, ze w danej placówce ich dzieciom coś grozi. Na Lipowej np. cieszyli się niektórzy, że jedzenie jest na miejscu gotowane z warzyw z ogródka pani kucharki. Gdybym ja coś takiego usłyszała, zabrałabym dziecko jak najdalej... Jak tam było z kuchnią przecież każdy rodzic stamtąd wie. Szkoda, że sanepid nie wiedział...
Po coś ta ustawa i rejestr powstały. I mam nadzieję, ze faktycznie skrócą czas, w jakim placówki MUSZĄ wpisać się do rejestru. Jeśli nie, to i tak do kwietnia 2014r. muszą to zrobić.
Tak Pani broni placówek niezarejestrowanych, moze sama ma Pani taką placówkę...

[hania123_0]

> Prawda irytuje? Żeby żłobek wpisać do rejestru trzeba spełnić wymagania ustawy
> żłobkowej. Wszystkie. Trzeba przejść kontrole. Jeśli wszystko jest ok, można si
> ę wpisać. Po wpisaniu kontrole odbywają się regularnie - kontroluje Sanepid, Ur
> ząd Miasta.

ale jaka prawda? rozumiem, że jedyna prawda jaka istnieje to jest to co Pani uważa...
Jak rozumiem osoby z tych niby kontroli codziennie siedzą w żłobku i dokładnie widzą co tam się dzieje...
Skoro nie minął jeszcze ten czas do którego placówki muszą wpisać się do rejestru to wcale nie oznacza, że łamią prawo albo nie spełniają norm.

> Tak Pani broni placówek niezarejestrowanych, moze sama ma Pani taką placówkę...

A ja mam wrażenie, że Pani ma placówkę z rejestru - bo wszędzie Pani wyskakuje z tym rejestrem i osłabia czujność rodziców bo sobie pomyślą - skoro jest w rejestrze to nie muszę się o nic martwić, a tak wcale nie jest.
Nie bronię takich placówek tylko nie lubię łatwego generalizowania i nie czuję się współodpowiedzialna za Krainę Puchatka.

Droga haniu 123_0

[miaa31]

Nie masz pojęcia jak wygląda sprawa ze żłobkami z rejestru, z kontrolami, przepisami itd. Dyskusja merytoryczna nie ma więc sensu. Jeśli zapoznasz się z tematem, chetnie podyskutuję.
A tymczasem życzę wszystkiego dobrego i przede wszystkim czujności, gdzie posyła się dziecko, bo to ono jest najważniejsze.

[hania123_0]

> Nie masz pojęcia jak wygląda sprawa ze żłobkami z rejestru, z kontrolami, przep
> isami itd. Dyskusja merytoryczna nie ma więc sensu. Jeśli zapoznasz się z temat
> em, chetnie podyskutuję.

Lubisz dawać do zrozumienia innym, że są głupsi od Ciebie, wydawać osądy i nie pozwalać innym mieć innego zdania niż Ty .

Twoja odpowiedź do andril
>Ja nie tylko czytałam ustawę. Ja - a raczej moja placówka - spełniam wszystkie jej punkty.

Czyli jednak jesteś właścicielką placówki z rejestru

[miaa31]

hania123_0 napisała:

> Lubisz dawać do zrozumienia innym, że są głupsi od Ciebie,

Źle mnie zrozumiałaś. Nie uważam, że jesteś głupsza, absolutnie. Stwierdziłam tylko, że nie masz pojęcia na temat, o którym dyskutujesz w tym wątku. I tyle.

> Czyli jednak jesteś właścicielką placówki z rejestru

Owszem, i jestem z tego dumna. Prywatnych miejsc opieki nad dziećmi we Wrocławiu jest grubo ponad 1000, spełniających wymogi ustawy żłobkowej w tej chwili 32. Tak, jestem dumna i cieszę się, że zrobiłam i nadal robię wszystko, żeby "nasze" dzieciaki były szczęsliwe i bezpieczne.

Pozdrawiam i nadal życzę wszystkiego dobrego.

[hania123_0]

> Źle mnie zrozumiałaś. Nie uważam, że jesteś głupsza, absolutnie. Stwierdziłam t
> ylko, że nie masz pojęcia na temat, o którym dyskutujesz w tym wątku. I tyle.

Ale przecież nasza dyskusja nie dotyczyła szczegółów ustawy...
Ja tylko stwierdzam, że jak dla mnie żaden rejestr nie daje gwarancji, że dana placówka jest bezpieczna i przyjazna dla dziecka. I mam prawo mieć TAKIE zdanie na ten temat i nie chcę, żeby ktoś zarzucał mi np. że przyczyniam się do tragedii takiej jak była na lipowej - a to przecież napisałaś....

Jak dla mnie nie ma w tej chwili takiego prostego podziału:
Rejestr = pewne bezpieczeństwo dziecka,
Brak wpisu = kombinowanie, łamanie prawa i niespełnianie norm.

Oddając małe dziecko w obce ręce zawsze będziemy mieć dylemat czy jest bezpieczne i czy w odpowiedni sposób będą się nim zajmować

Ja ze swojej strony kończę tutaj dyskusję bo jej dalszy ciąg nie ma żadnego sensu.

[miaa31]

Napisałam, że wpis do rejestru jest podstawą, gwarantującą bezpieczeństwo dzieci. Nie jest to jedyny czynnik, ale jednak podstawowy. Po to rejestr powstał.
Wszystkiego dobrego!

[barbara562]

Plotki maja to do siebie, ze wystarczy ze ktos cos powie a cala reszta (kazdy z osobna) dodaje do tego cos od siebie Ja nie wiem jak bylo wczesniej ale odkad moje dziecko jest w zlobku to nie moge zlego slowa powiedziec. i na spacery tez chodza. moje dziecko samo opowiada jak bylo, co robilo i to z takim przejeciem w glosie. a jak wiadomo dzieci nie klamia. zejdzcie juz z tematow ktore nie dotycza tego wlasnie zlobka bo to sie nadaje na jakis nowy watek. zupelnie tego nie rozumiem. gadacie o jakims wpisie do rejestrow. o zlobku o ktorym ostatnio bylo glosno w telewizji. A TO PRZECIEZ NIE BYL zlobek tylko jakis kit. i baby to po zawodowce jakiejs byly,. tu macie dobrze ale wszytskim sie nie dogodzi. a lokalizacja. no coz. nie jest najlepsza ale atmosfera jest fajna i sa dotacje od miasta. nie wiem jak wy ale dla mnie kwestia finansow jest tez wazna!

[ben_y]

Nie zgadzam się z powyższymi opiniami. Może rzeczywiście kiedyś były takie warunki, ale od września kiedy chodzi mój syn, z niczym takim się nie spotkałem. Miłe Panie widać dbają o wszystkie dzieci. Nie zdarzyło mi się, że przyszedłem po dziecko (nawet wcześniej i niespodziewanie) aby Panie leżały lub się obijały. Widać po dzieciach, że są wesołe i dobrze się bawią. Opiekunki zorganizowały ostatnio nawet minizabawę na halloween, na którą każdy z rodziców poprzebierał swoje dzieci.
Jako minus jedynie mogę podać lokalizację żłobka - czyli parter kamienicy przy samej ulicy. W środku jest jednak cicho i nie słychać szumu z zewnątrz. Opiekunki zamykają również drzwi zewnętrzne dla bezpieczeństwa i z tego co mi jedna z nich opowiadała mają opiekę firmy ochroniarskiej w razie jakiś problemów z zewnątrz.
Podsumowując - polecam.

[jaguar2609]

A ja zgadzam się z powyższymi negatywnymi opiniami. Moje dziecko tam chodziło i po kilku dniach skończyło się prawie zapaleniem płuc, dwie antybiotykoterapie a dziecko nadal chore-leczenie musieliśmy kontynuować w inny sposób, żeby nie obciążać bardziej organizmu malucha. Dziecko ewidentnie niedopajane, po kilku dniach niesamowicie poodparzana pupa (maluch nigdy nie miał na nic uczuleń ani żadnych odparzeń) - zauważalne było, że jest przed odbiorem przebierany, co wydłużało czas odbioru dziecka. Sama placówka pozostawia wiele do życzenia - wymaga odświeżenia i ten dywan w szatni, który w zimie stanowi jedno nasiąknięte "bagno". Na sali zabaw ciemno i ponuro. Moim zdaniem placówka nie spełnia wymogów, które jakimś cudem uzyskała (gdzie tam jest 50% powierzchni okien otwieranych, nie wspominając o atestowanych meblach i zabawkach, oznakowanych leżakach i pościeli odpowiednio przechowywanych) - a dofinansowanie to cud, są placówki które barzdziej na nie zasługują a nie otrzymują. Z personelu to tylko jedna pani sympatyczna i kompetentna. Pani Kamilo, jak Pani tam jeszcze pracuje to powinna Pani poszukać dla siebie czegoś lepszego.

[malami123]

Zgadza się... Słoneczny Złobek gwarantuje dzieciom super warunki

[minionka_pasteura]

Lokal może nie świeci przykładem i wymaga remontu, jednak moje dziecko chętnie przychodzi do placówki, gdzie już w wejściu witają nas wesołe, miłe panie. Czasem nawet nie chce stamtąd wychodzić! A w domu - "smok rok Edzia", "tany tany Kama" - mówi. Panie są kulturalne, uśmiechnięte i zawsze chętnie odpowiadają na pytania. Jeśli coś dzieje się dziecku - natychmiast jestem o tym poinformowana telefonicznie. Co do kompetencji nie mam wątpliwości - panie są wykształcone, wśród nich jest nawet dwóch logopedów. Czasem lokal to nie wszystko, a to już kierownik powinien o to zadbać.

[bj32]

Milleys, czy Ty się dobrze czujesz? Czy masz misję niepolecania placówek? Czy PMS?
Trójkąt nie dla dziecka? Całe życie mieszkałam na Hubach, pół Trójkąta się przeprowadziło tamże, reszta siedzi, albo wymarła, a po powodzi wyremontowali tam kawał terenu i sprowadzili się nowi ludzie. Moje dziecko 3 lata chodziło na zgodną i oprócz wdepnięcia we wszechobecne psie łajno nie zdarzyło mis się nic złego. Wiec nie bredź.
Teraz mieszkam na Kleczkowie, też słyszałam, ze się tu dramaty dzieją i też to są wieści z praczasów, bo tylko jeden Remek, poskręcany na śruby po pięciokrotnym locie z dachu robi za folklor, reszta spokojna, nawet jak na fleku, a młodzież wyjątkowo życzliwa. No, jeden mnie okradł, ale wychowany na Hubach
Nie bzdurz i nie dowalaj mi roboty, bo Cię zacznę traktować jak trolla.

[bj32]

Nie trzeba przeklinać, albo obrażać, żeby być trollem. Wystarczy, że w iluś wątkach się pultasz i "nie polecasz placówek, aaaa!!!".
Kleczków nie jest fajny, ale tez i nie tak zły, jak był kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu. To samo dotyczy Trójkąta, czy Hub. Teraz najbardziej niebezpiecznie jest w blokowiskach, bo to tam przeważa element, zwłaszcza młodociany.
Nie wiem, co ma do rzeczy, ile masz lat i guzik mnie obchodzi, czy byłaś wolontariuszką.
Poza tym jak dzwoniłaś, to nie wiem, po co, ale jeśli byłaś równie napastliwa, jak jesteś na forum i równie najmądrzejsza, to faktycznie nie powinien z Tobą gadać językiem budowlanym, tylko się rozłączyć.
A opiniowanie o całej dzielnicy na podstawie jednej rozmowy z gościem, który nie musi pochodzić nie tylko z Trójkąta, ale w ogóle z Wrocławia to idiotyzm. Zwłaszcza w świetle "w zyciu bym nie poszła na Trójkąt.", bo to świadczy o tym, że wypowiadasz się na temat miejsc, o których nie masz pojęcia.
Nie będę nigdzie dzwonić, to, co czytam tutaj wystarczy, żeby uznać Cie za osobę niewiarygodną.
Po prostu nie wszczynaj pyskówek na forum.

[kamila2105]

Polecam ten żłobek, moje dzieci tam chodziły i byłam bardzo zadowolona, przecudowne Panie, które mają wspaniałe podejście do dzieci polecam www.slonecznyzlobek.pl/

[ania230679]

Polecam Słoneczny Żłobek super atmosfera i bardzo sympatyczne Panie

[kasiuniam888]

zgadzam się na 100%

[alicja991]

Polecam Słoneczny Żłobek bardzo dobra opieka

[alaptak12]

Słoneczny żłobek, który po prostu spełnił nasze oczekiwanie. Żłobek jest przyjazny dla dzieciaków. Chyba najlepsza opieka nad niemowlakami we Wrocławiu. Podziękowania i gratulacje dla pracowników.

[mariaarian]

Słoneczny Żłobek - naprawdę najwyższy poziom - podejścia, opieki, żywienia, syn uwielbiał spędzać tam czas, do dziś ma swoich małych przyjaciół w żłobku poznanych. Każda inna placówka może się wzorować. Świetna Pani Kierownik, zarządzanie, myślenie o tak ważnej instytucji, indywidualne podejście, ale też po prostu Zespól. Polecam bardzo.

[kamilka2109]

Polecam Słoneczny Żłobek, doskonała opieka nad maluchami

[grzechu3212]

Marcel uczęszcza do Słonecznego Żłobka od ponad roku. Na począku miałam wątpliwości, czy nie jest za wcześnie na żłobek i jak przeżyje rozstanie z mamą. Jednak ciepło z jakim ciocie zajmują się dziećmi sprawiło, że mój syn do żłobka chce chodzić nawet w weekendy. Myślę, że uśmiech dzieci, które witają mnie gdy przychodzę po syna to chyba najlepsze świadectwo, że są tu szczęśliwe.

[kasiuniam888]

Polecam, bardzo profesjonalna opieka, dobrze komponowane posiłki oraz dostępność do godziny 17.30 co w przypadku pracujących rodziców jest bardzo ważne.

[asia.603]

To jest świetny żłobek gdyż personel stale pracuje na taką opinię. Dzięki temu moja córka świetnie Sobie tam radzi.

[magda001]

Super żlobek. Profesjonalna kadra, dzieci zaopiekowane, wybawione. Pełne zadowolenie dla rodziców.

[malami123]

Znakomite miejsce i znakomita kadra, która doskonale wie jak zaopiekować się dziećmi aby nie tylko przeczekały czas w łżobku ale także aby to był czas ich rozwoju.