algaria
08.10.08, 13:59
Pracuje w bibliotece na wsi a za ścianą mam koło gospodyń wiejskich
nazywany przeze mnie zlot czarownic albo seksmisja (45 bab i 2
chłopów - ale zwykle jest ich około 20) ale do czego zmierzam oto
te paniusie w lokalu świetlicy wyprawiają sobie imieninki. Z racji
tego że korzystamy z jednej toalety czasem mi coś skapnie z
Pańskiego stołu i ostanio uraczyły mnie "bigosem cygańskim" no niebo
w gębie raj na ziemi coś fantastycznego I ja ostanio dopadłam jedną
z tych uroczych staruszek (które pija palą i wiwijają kankana pod
czas swoich imprez)i zarządałam przepisu i to co dostałam (aha
proporcji mi nie podała ale jak któraś ma choć troche pojęcia o
gotowaniu będzie wiedziała o co chodzi):
pieczarki pokroić i ugotować przerzucić do innego garnka
paprykę wrzucić do pieczarkowej wody w całości chwilę pogorowac
zdjąć skórę pokroić przesmażyć i wrzucić do pieczarek
pomidory sparzyć zdjąć skórę pokroić podsmażyć i do pieczarek
ogórki konserwowe (nawet cały słoik) pokroić podsmażyć i do pieczarek
cebulę (dużo nawet 4 duże lub nawet więcej) pokroić podsmażyc i do
pieczarek
mięso mielone wyrabiamy tak jak na kotlety czyli z jajem bułką sól
pieprz cebula niekonieczna - robimy maleńkie klopsiki (tzn wieksze
niż 5 zł - kiedyś mówiłam że jak 20 zł dzwoniące - te do automatów
telefonicznych - ale nie każy wie jakie ono było) Klopsiki obtaczamy
w mące i smażymy na oliwie - tak mówiła pani - wrzucamy do reszty
zalewamy wodą z ugotowania pieczarek i papryki zparzania doprawiamy
sola pieprzem i czym tam chcemy troche gotujemy (40 min max) i jadło
już gotowe - ja je zrobię w piątek i chyba dorzucę do niego
ziemniaki w kostkę żeby było bardziej syte. Danie to się je łyzką.
Jest bardzo szybkie i rewelacyjne.
To mówiłam ja najwieksza gaduła na forum.