złą jakość zdjęć

[ikroopka]

Przeglądając starsze wpisy zauważyłam, że zdjęcia są w nich nieostre, a 'u źródła' czyli na picasa.pl, jakość bez zarzutu.

Czy można się dowiedzieć, dlaczego?
Podobny temat był, ale chodziło głównie o dostęp do netu via komórka, ja przeglądam w komputerze.
Żaden z adminów nie zareagował, więc podnoszę, poza tym - skoro nie jest to nowy problem, nasuwa się pytanie, czy jest to tendencja stała?
bo jeśli tak, to czas zwijać manatki i pomyśleć o przeniesieniu się na inny portal, gdzie z blogerami się lepiej obchodzą...

[radzido]

Ikroopko, poczytaj komentarze pod tym wpisem, bo widzę, że i tu i tu wchodzi w grę picasa:
orillo.blox.pl/2011/12/Nad-Mlynowka.html

[ikroopka]

Czytałam, ale na picasie zdjęcia są w porządku, a maja te samy wymiary co na blogu;
poza tym - dlaczego nowe miałyby byc dobre, a stare złe?
nie rozumiem, dlatego pytam adminów.

[rozieblox]

Zerknij na ten wątke, szczególnie, jeśli (ostatnio) korzystasz z dostępu do Internetu przez komórkę.

[ikroopka]

Nie korzystam, tylko i wyłącznie z komputera.

[radzido]

Przydałby się odnośnik do któregoś z takich wpisów. Bo bez tego to tylko zgadywanka.

W każdym razie o złą jakość zdjęć z założenia obwiniałabym miejsce, gdzie się je hostuje, a nie to, w którym _tylko_ podaje się do nich linki.

[ikroopka]

Wszystkie starsze wpisy, ale służę linkami dla porównania zdjęć np. z Wałbrzycha:
klimaty.blox.pl/2011/06/Walbrzych-miasto-kontrastow.html
i te same zdjęcia na picasie
picasaweb.google.com/114057676646491183633/WABRZYCH?gsessionid=qeT5wdMA_uIw_Rf-qlE4Fw#
A tak w ogóle, to jest to zjawisko dość nowe, czasem zaglądam do starych zdjęć, np. kiedy ktos skomentuje wpis i nie zauważyłam nic wcześniej.
Za tym, że wina bloxa przemawia fakt, że i zdjęcia umieszczone w zasobach bloga tracą jakość!

[radzido]

ikroopka napisała:

> Wszystkie starsze wpisy, ale służę linkami dla porównania zdjęć np. z Wałbrzych
> a:
> klimaty.blox.pl/2011/06/Walbrzych-miasto-kontrastow.html
> i te same zdjęcia na picasie
> picasaweb.google.com/114057676646491183633/WABRZYCH?gsessionid=qeT5wdMA_uIw_Rf-qlE4Fw#

Tak jest, dobrze przypuszczałam. To samo co u Orillo.

Weźmy na przykład drugie zdjęcie w tym wpisie. We właściwosciach obrazka mamy:
"512px × 341px (przeskalowany do 600px × 400px)"

A zdjęcie w oryginalnej wielkości wygląda w tej chwili tak:
lh3.googleusercontent.com/-fX3TIU9fONM/Tf0UIiZrK6I/AAAAAAAAJPc/zqnSHmHkjD0/WB45.jpg
> A tak w ogóle, to jest to zjawisko dość nowe, czasem zaglądam do starych zdjęć,
> np. kiedy ktos skomentuje wpis i nie zauważyłam nic wcześniej.
> Za tym, że wina bloxa przemawia fakt, że i zdjęcia umieszczone w zasobach bloga
> tracą jakość!

Link poproszę.
Moje w każdym razie nie tracą nic a nic.

[radzido]

Oj, przepraszam, mała pomyłka, dwa zdjęcia oglądałam i mi się zmieszały.
Link zamieszczony wyżej prowadzi do pierwszej fotki, a to o skalowaniu brzmi w jej przypadku tak:
"341px × 512px (przeskalowany do 400px × 600px)"

[Gość: ikroopka]

Radzido, rozumiem, tylko dlaczego blox skaluje, skoro zdjęcia na picasie sa w tym samym rozmiarze?
i dotyczy to tylko starszych wpisów, a na bieżąco jest OK?
porównaj choćby ten wpis:
klimaty.blox.pl/2011/12/Bialystok-koniec-podrozy.html

[radzido]

Blox niczego nie skaluje. Wstawiałaś kiedyś tam zdjęcie do wpisu i w tym wpisie zapisały się wymiary tego zdjęcia (co jest zgodne z wymogami jezyka html). Teraz zdjęcie pod tym samym linkiem ma mniejsze rozmiary, więc przeglądarka (nie blox!) je do tych starych, wiekszych wymiarów rozciąga (znów - zgodnie z regułami języka html).
Nie wiem, dlaczego dotyczy to tylko starszych wpisów, nie mam konta na picasie. Radziłabym Ci skontaktować się w tej sprawie z Orillo, bo najwyraźniej oboje coś takiego samego wyczyniliście - on się nie chce przyznać co to było, więc nic więcej nie wiem.

[Gość: ikroopka]

Zdjęcia wstawiałam w rozmiarze oryginalnym, czyli takim samym, jak sa na picasie.
Zatem...?

[radzido]

Wstawiałaś na picasę zdjęcia o szerokości 600px i każde z tych zdjęć miało wówczas swój link. A teraz coś się na picasie zmieniło (=zapewne Ty coś zmieniłaś, podobnie jak zrobił to Orillo), fotki zostały automatycznie przeskalowane i pod tamtymi starymi linkami znajdują się zdjęcia o szerokości 512px. O, takie:

lh6.googleusercontent.com/-VHhnxNMCIS0/Tf0UJHfM6HI/AAAAAAAAJPg/9AzsCUjOdcQ/wb46.jpg
lh3.googleusercontent.com/-XGKut7z71XM/Tf0UJ_eGa9I/AAAAAAAAJPk/5aMo823e9JM/wb47.jpg
lh6.googleusercontent.com/-_d37hPUnbuk/Tf0UNFHo3yI/AAAAAAAAJP4/lSZZIq4rF9s/WB49AA.jpg
lh4.googleusercontent.com/-QAOQgv8z6Vw/Tf0UVQ8ZEzI/AAAAAAAAJQo/tzeefwcNPvI/wb58.jpg
Porównaj je z szerokością zdjęć we wpisie.
Nie wątpię, że na picasie masz wciąż zdjęcia o szerokości 600px. Ale LINKI umieszczone we wpisach prowadzą do zdjęć o szerokości 512px.

Ikroopko, nic więcej nie jestem w stanie Ci wytłumaczyć, bo nie znam picasy. Ponownie radzę kontakt z Orillo.

[Gość: ikroopka]

Bardzo Ci dziękuję

Absolutnie nic nie zmieniałam, mało - pierwsze ze zdjęc, które mi podlinkowałas, na picasie ma INNY link!
picasaweb.google.com/114057676646491183633/WABRZYCH#5619670056889542770
i na dodatek we wpisie nie jest aktywne!

Sprawdziłam:

w nowych wpisach zdjęcia po kliknięciu są aktywne i mają wielkośc taka sama, jak na picasie, a w starych wpisach są nieaktywne i mają mniejsze wymiary.
Dlaczego miałaby to byc 'sprawka' picasy?



Nic z tego nie rozumiem.

Ciekawe, że znowu nikt z adminów nie reaguje

[bartoszcze]

A co mają powiedzieć admini Bloksa, skoro nie odpowiadają za Picasę?

[radzido]

> Absolutnie nic nie zmieniałam, mało - pierwsze ze zdjęc, które mi podlinkowałas
> , na picasie ma INNY link!
> rel="nofollow">picasaweb.google.com/114057676646491183633/WABRZYCH#5619670056889542770
> i na dodatek we wpisie nie jest aktywne!

Aha, ono na Picasie ma taki link:
lh6.googleusercontent.com/-VHhnxNMCIS0/Tf0UJHfM6HI/AAAAAAAAJPg/9AzsCUjOdcQ/s600/wb46.jpg
Zauważ ten mały fragmencik, którym oba linki się różnią: /s600/

Już mam koncepcję, co Picasa wymyśliła. Otóż do linków do wszystkich zdjęć powstawiała wymiar tychże zdjęć. To s600 bardzo dobrze się kojarzy z 'size 600px'. Bo taką wlaśnie szerokość ma Twoje oryginalne zdjęcie.
Natomiast wszystkie zdjęcia BEZ tego "wymiarowego" fragmentu w linku Picasa skaluje do szerokości 512px. Niezły numer.

> Ciekawe, że znowu nikt z adminów nie reaguje

A co mieliby powiedzieć? Przecież nie mają z tym nic wspólnego.

Ciekawe, czy na Picasie jest jakieś forum użytkowników? Jesli tak, pewnie już ktoś opisał sprawę.

[Gość: ikroopka]

Zrobiłam eksperyment:
wrzuciłam do wpisu, w którym pogorszyła się jakośc te same zdjęcia, też z picasy - pierwsze, to stare zdjęcie jest przeskalowane i nieostre, nieaktywne, drugie ostre, aktywne, ale oba wyświetlaja sie na blogu w tej samej wielkości!
po sciągnięciu ich na komputer okazuje się, że stare jest mniejsze, a jakośc bez zarzutu!
o co w tym wszystkim chodzi?
vide:
klimaty.blox.pl/2011/06/Blizanowice-relikt-z-epoki-pegeerow.html
Pytanie, jak długo to porównanie będzie działało?

[orillo]

Ikroopko, czy przestawiałaś zdjęcia w picasie, przenosiłaś z jednej galerii do innej, czy od zawsze są w tym samym miejscu? Na początku myślałem, że to przez takie właśnie przenoszenie zdjęć z miejsca na miejsce, że powoduje to zmianę adresu zdjęcia, bo te skopane na blogu mają właśnie inny adres niż ten w picasie, ale przed chwilą sprawdziłem, przenoszenie zdjęć nie powoduje zmiany ich adresów. Więc już sam nie wiem o co chodzi
Zalinkowałem niektóre zdjęcia jeszcze raz, jeśli po jakimś czasie znów pogorszy się ich jakość, to będzie oznaczało, że wina jest po stronie bloxa.

[Gość: ikroopka]

Nic nie przestawiałam;
widziałeś to porównanie, o którym pisałam poprzednio?

[radzido]

orillo napisał:

> Ikroopko, czy przestawiałaś zdjęcia w picasie, przenosiłaś z jednej galerii do
> innej, czy od zawsze są w tym samym miejscu? Na początku myślałem, że to przez
> takie właśnie przenoszenie zdjęć z miejsca na miejsce, że powoduje to zmianę ad
> resu zdjęcia, bo te skopane na blogu mają właśnie inny adres niż ten w picasie,
> ale przed chwilą sprawdziłem, przenoszenie zdjęć nie powoduje zmiany ich adres
> ów. Więc już sam nie wiem o co chodzi

Najwyraźniej przeczucie od początku dobrze mi podpowiadało i to Picasa coś nabroiła. Tam jest malusieńka różnica w tych linkach, coś takiego wstawione w środek:
/s580/
Żaden problem dla witryny hostującej zdjęcia, powstawiać to, potem zrobić podmiankę i już. A transfer z serwera leci mniejszy, gdy zdjęcia mniej "ważą".

> Zalinkowałem niektóre zdjęcia jeszcze raz, jeśli po jakimś czasie znów pogorszy
> się ich jakość, to będzie oznaczało, że wina jest po stronie bloxa.

Boszsz... Orillo Ty naprawdę sądzisz, że macki bloxa sięgają aż tak daleko, że są w stanie linki i rozmiary zdjęć pozmieniać na Picasie?!

[orillo]

Radzido, ja nie napisałem, że blox zmienia mi linki zdjęć w picasie, bo niby jak? Niema takiej możliwości żeby mieszać cokolwiek w usługach google, ale gazeta.pl ma możliwości mieszać we własnych usługach Ale masz racje, to nie jest wina bloxa, sprawdziłem pewne forum na którym umieściłem swego czasu kilka zdjęć, tam jest to samo
Ta malusieńka różnica w linkach /s580/ określa szerokość zdjęcia jakie Ikroopka wstawia do picasy. U mnie to jest /s850/ Przejrzałem adresy zdjęć w picasie, zarówno te najnowsze jak i te stare, wszystkie mają to w adresach. Co więc powoduje, że linki umieszczone na innych stronach są tego pozbawiane? Nie wiem i chyba się nigdy się nie dowiem, ale jest to bardzo wkurzające i zniechęca mnie do dalszego prowadzenia bloga

[radzido]

orillo napisał:

> Radzido, ja nie napisałem, że blox zmienia mi linki zdjęć w picasie, bo niby ja
> k? Niema takiej możliwości żeby mieszać cokolwiek w usługach google, ale gazeta
> .pl ma możliwości mieszać we własnych usługach

No jasne. Więc jak powstawiasz zdjęcia na FotoForum i one Ci się pozmieniają, to wtedy bedziesz mógł mieć do gazety pretensje.
Jeszcze rok temu gorąco polecałabym FF jako magazyn plików, ale teraz już sama nie jestem pewna. Zupełnie przestano je promować, tak jakby w ogóle nie istniało i mam delikatne obawy, że może to być pierwsza jaskółka przygotowań do likwidacji.

> Ale masz racje, to nie jest w
> ina bloxa, sprawdziłem pewne forum na którym umieściłem swego czasu kilka zdjęć
> , tam jest to samo

Uff, jak miło, że masz taki naprawdę namacalny dowód. Bo już mnie ręce bolą od tej intensywnej obrony dobrego imienia bloxa (ech, chłopaki mogliby to docenić i dołożyć mi za to ze 30 megów do zasobów ).

> Ta malusieńka różnica w linkach /s580/ określa szerokość zdjęcia jakie Ikroopka
> wstawia do picasy. U mnie to jest /s850/

Tak, w odpowiedzi do Ikroopki o tym napisałam, skojarzyło mi się ciut za późno.

> Przejrzałem adresy zdjęć w picasie, z
> arówno te najnowsze jak i te stare, wszystkie mają to w adresach. Co więc powod
> uje, że linki umieszczone na innych stronach są tego pozbawiane? Nie wiem i chy
> ba się nigdy się nie dowiem, ale jest to bardzo wkurzające i zniechęca mnie do
> dalszego prowadzenia bloga
>

Tak jak blox nie może ingerować w picasowe zdjęcia, tak samo picasa nie ma możliwości ingerencji w bloxowe wpisy. A we wpisach są przecież linki BEZ tych wymiarowych dodatków. Gdyby picasa po prostu dodała /s---/ do linków do wszystkich hostowanych przez siebie zdjęć, to wszystkie starsze fotki zniknęłyby z Twojego bloga - bo odnośniki do nich by się nie zgadzały! Ale że jest ludzkim paniskiem , to ustaliła sobie, że linki bez /s---/ bedą prowadzić do zdjęć przeskalowanych do 512px.

Ano, wkurzające to jest niepomiernie. Nigdy nie miałam przekonania do picasy i - jak się okazuje - przeczucia mnie nie myliły.
Zmiast się wkurzać i zniechęcać (nie, nie nie!!!) radziłabym Ci zmienić miejsce przechowywania zdjęć.

[mika_p]

One mają różne adresy!
Nie widac tego na pierwszy rzut oka, bo oba mają taki sam początek i koniec

lh3.googleusercontent.com/-MKq-BeXPhwA/TgXKEcUYcCI/AAAAAAAAJXA/nAMxu4Hhn5g/bl13.jpg
lh3.googleusercontent.com/-MKq-BeXPhwA/TgXKEcUYcCI/AAAAAAAAJXA/nAMxu4Hhn5g/s580/bl13.jpg
Pierwsze jest faktycznie mniejsze, ale przeskalowane do tego samego rozmiaru co większe. Ale skąd ta zmiana adresów, nie wiem, bo na picassie tez się nie znam.

[Gość: ikroopka]

Pisałam o tym juz wczesniej.

[Gość: ikroopka]

To, że sa inne adresy - po jakimś czasie, dodam - to zauwazyłam i chyba wczesniej napisałam.
Dodatkowo niezrozumiałe jest dla mnie, że na blogu wyświetlaja się w pozornie tej samej wielkości - stąd ta zmiana ostrości.
przykładem zalinkowane przeze mnie zdjęcia z wpisu o Blizanowicach, w odpowiedzi Radzido.

[radzido]

Gość portalu: ikroopka napisał(a):

> Dodatkowo niezrozumiałe jest dla mnie, że na blogu wyświetlaja się w pozornie t
> ej samej wielkości - stąd ta zmiana ostrości.

Tak jak napisałam na samym początku, wynika to z zasad języka html. Gdy wstawiasz zdjęcie do wpisu, edytor html ustala jego wymiary i je w tym wpisie zapisuje. Można to zobaczyć, podglądając źródło strony.
Jeśli po jakimś czasie pod linkiem znajdzie się zdjęcie o innych parametrach, jego rozmiar zostanie przez przeglądarkę automatycznie dostosowany do tych zapisanych we wpisie wymiarów.

[ikroopka]

Wychodzi na to, że tylko na linii blox-picasa źle się dzieje, bo nie zauważyłam, żeby wpisy na bloggerze, czyli na blogach powiązanych z picasa, miały z czasem gorsza jakośc.
Wniosek dla mnie z tego jeden - albo będę trzymać zdjęcia na fotoforum, co mi nie odpowiada, albo przeniosę się na bloggera.

[radzido]

ikroopka napisała:

> Wychodzi na to, że tylko na linii blox-picasa źle się dzieje,

Ja bym powiedziała, że raczej na linii picasa - reszta świata.

> bo nie zauważyłam
> , żeby wpisy na bloggerze, czyli na blogach powiązanych z picasa, miały z czase
> m gorsza jakośc.

Bo tam z reguły mikre zdjęcia są. Pewnie właśnie o tej ulubionej picasowej szerokości 512px. Żeby obejrzeć większe, trzeba kliknąć. I oczywiście nigdy toto się nie otwiera w nowej karcie, więc potem należy zrobić "cofnij". Błe.


> Wniosek dla mnie z tego jeden - albo będę trzymać zdjęcia na fotoforum, co mi n
> ie odpowiada, albo przeniosę się na bloggera.

W sumie ciekawy ten wniosek. Chcesz się przenieść właśnie do tej firmy, która tak Ci nabruździła (i nie tylko Tobie), przy okazji pokazując, że ma swoich klientów za nic.
No ale cóż, Twoje blogi, Twoja decyzja.

[Gość: ikroopka]

Radzido, na bloggerze zdjęcia można umieszczać w dowolnym rozmiarze, a to, że powiekszasz je klikając wynika z tego, że są zalinkowane;
na bloxie też zalinkowane zdjęcia są aktywne, tylko pokazują się w tym samym rozmiarze, a na bloggerze link odsyła do rozmiaru oryginalnego.

Wniosek końcowy może i śmieszny, ale - na fotoforum zdjęć trzymać nie chcę, dużo bardziej odpowiada mi forma albumów na picasie i to pod każdym względem.
Innych 'banków zdjęć' nie biorę pod uwagę, bo albo są anglojęzyczne, a ja chcę mieć komfort językowy, albo nie uważam ich za tak pewne jak picasę.
Tyle na temat.

I wiesz co?
nikt nie lubi być olewany totalnie, a tak się czuję tu, na bloxie, od czasu kiedy odeszli poprzedni admini;
od ilu dni rozmawiamy na temat?
nie uważasz, że po prostu wypadałoby, żeby ktoś 'z czerwonym ptaszkiem' się odezwał? i na przykład powiedział słowo, że to nie sprawa bloxa?

No, chyba że Ty jesteś adminem, to przepraszam!
a serio - jestem Ci wdzięczna za wszelką pomoc i tłumaczenie

Ale, jeszcze jedno;
może przytoczę tu słowa Takiejjednej, pod moim wpisem o zamiarze wyprowadzki z bloxa, mam nadzieję, że mi tego za złe nie weźmie

"Wiem, że blox stał się ostatnio niechcianym dzieckiem gazeta.pl. Wiem, że niewiele się robi by coś tam jeszcze ulepszyć, by promować najlepszych, by zatrzymać odchodzących. Wiem to. Ale dla mnie blox to miejsce szczególne i póki chce mi się pisać, i póki gazeta.pl jeszcze mi tego bloga w kosmos nie wysyła to tu zostanę. Bo jak odejdziemy stąd wszyscy ci, którzy są z bloxem od początku, którzy sprawialiśmy, że było to szczególne miejsce, miejsce mądrych i ambitnych blogów a nie tylko słitaśnych blogasków, miejsce spotkań z niezwykłymi ludźmi, to wtedy nie zostanie nic. Więc...może zostań ? Może nasz upór w trwaniu jednak zwróci uwagę właścicieli gazeta.pl, że blox wciąż jeszcze swojej kropki nie postawił."

Cóż, ja się jeszcze cały czas zastanawiam...

[bartoszcze]

Gość portalu: ikroopka napisał(a):

> nie uważasz, że po prostu wypadałoby, żeby ktoś 'z czerwonym ptaszkiem' się ode
> zwał? i na przykład powiedział słowo, że to nie sprawa bloxa?

To jest forum, a nie helpdesk.
Szybka pomoc to pod adresem [e-mail]

> "Wiem, że blox stał się ostatnio niechcianym dzieckiem gazeta.pl.

Jest kryzys, niestety, i w tych realiach rynkowych dopieszczanie użytkowników darmowego serwisu blogowego nie jest niestety priorytetem spółki. Administracja portalu nie jest z gumy, Panda, Ols czy Mpieck angażowali się tu bardziej hobbystycznie, niż z racji obowiązków.

[ikroopka]

No proszę, adwokat diabła się odezwał...

ale dobrze, to zapytam - jak to się dzieje, że przy innych wpisach na forum te 'czerwone ptaszki' się pojawiają?
tak wybiórczo, gdzie odpowiedź jest łatwiejsza?

[radzido]

ikroopka napisała:

> tak wybiórczo, gdzie odpowiedź jest łatwiejsza?

Tu akurat odpowiedź jest najłatwiejsza ze wszystkich. I na miejscu adminów bloxa też bym nie widziała powodu do tłumaczenia się za nie swoje winy.
Ikroopko, tyle czasu prowadzisz blogi, powinnaś już mniej więcej wiedzieć, jak to wszystko działa. Jeśli przeniesiesz się na bloggera, on również nie zmieni Ci linków we wpisach, gdy zmieni je picasa, to próżne marzenie.

[bartoszcze]

Będzie Ci może prościej, jak zrozumiesz że wypowiedź administracji tu na forum to raczej uprzejmość, niż obowiązek. BTW sprawdź, czy na Bloggerze też udzielają odpowiedzi w taki sposób.

[ikroopka]

To może dodam, że ja tu jestem od tylu lat, że znam obyczaje i wiem, co mówię.

[ikroopka]

A co do jakości starych zdjęć na bloggerze - wystarczy wejść na jakikolwiek blog, żeby sprawdzić w archiwum, że jak były dobre, tak są.

I to by było na tyle.

[bartoszcze]

Mówiąc brutalnie: Blox tak jest skonstruowany, że wielkość zdjęcia wyświetlana przez Bloksa jest zafiksowana (patrz wyżej wyjaśnienia o html). Jeżeli wstawiasz zdjęcia w takim rozmiarze, jaki pierwotnie miały na Picasie, to Blox zawsze je będzie wyświetlał w takim rozmiarze. Jeśli zatem Picasa Ci zmniejszy zdjęcie, to Blox cudów z tym nie zrobi.

Blogger być może jest lepiej "zsynchronizowany" z Picasą, w związku z czym zostaje Ci:
- popsioczyć na bezmyślną Picasę, która Ci przeskalowuje zdjęcia, i ręcznie je przeskalować z powrotem do pierwotnej wielkości (albo ręcznie zmniejszyć okienka zdjęć na Bloksie),
- przenieść się na Taką Dobrą Platformę, która uszczęśliwia użytkowników przeskalowywaniem zdjęć - albowiem Blox nie zmieni sposobu osadzania zdjęć tylko dlatego, że Picasa ma jakieś fanaberie.

Zrobiłem mały eksperyment i zmniejszyłem zdjęcie, po czym je wstawiłem z zasobów Bloxa rozciągając je do pierwotnych rozmiarów i dla porównania obok wersja oryginalna:
bartoszcze.blox.pl/2011/12/Notka-testowa.html
Wygląda znajomo?

[kropkacom]

Jak zdjęcia z Picasy się rozmywają to trzeba jeszcze raz skopiować adres obrazka i w nim (adresie) bezpośrednio po skopiowaniu na bloga wstawić rozmiar zdjęcia.