ralston 13.04.05, 17:30 Fajnie się gada transoceanicznie, ale na mnie już czas. Spadam do domu. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
mrozosia Fajrant wieczorny 15.04.05, 05:40 ralston napisał: > Fajnie się gada transoceanicznie, ale na mnie już czas. Spadam do domu. A ja po calym dniu wreszcie w domku, jest 22.40, jeszcze moze pifko i spac... dzis mialam duzo rzeczy do zrobienia , najezdzilam sie w tym szikagowskim sloncu.( Musialam zalatwic 3 zezwolenia na wymiane dachow na 3 domach w trzech roznych dzielnicach. Na poczatku mego tu pobytu przezylam szok, gdy mi powiedziano ,ze zeby zrobic cokolwiek, remont w swoim wlasnym domu musisz miec pozwolenie z lokalnego urzedu miasta. Wieksza biurokracja niz w Polsce i zero wolnosci, bo jakie to wolnoc Tomku..., ale tu to norma;-P) Po pracy mialam szkole, wyczerpujacy dzien, ech, ale za chwil pare sobie odpoczne ;-))) Spijcie dalej slodko forumowicze i foremki w Polsce, niedlugo do Was dolacze!!! ziewajaca mro Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant wieczorny 15.04.05, 09:43 A te zezwolenia dotycza też remontu wewnątrz mieszkania/domu? Czy tylko na zewnątrz? Jakbym chciał sobie ściankę działową wewnątrz przestawić, to też muszę urzędnika o zgodę pytać? Odpowiedz Link Zgłoś
mrozosia Re: Fajrant wieczorny 15.04.05, 15:17 Scianke dzialowa, malowanie scian, kafelki, etc. na wszystko trza miec zgode. No przepisy sa oczywiscie zmienne w zaleznosci od wioski/dzielnicy, np. w samaym Chicago nie trzeba sie starac o zezwolenie na wymiane dachu, w Village of Glen Ellyn nie trzeba zezwolenia na wymiane okien, i tak dalej. Ach jeszcze na zakonczenie prac niektorych przychodzi inspektor i sprawdza ,czy wszystko bylo zrobione zgodnie z przepisami, hehehe.. Tak ze ta wolnosc amerykanska to bujda na resorach, w Polszy lepiej bo wolnoc Tomku... Niech zyje wolnosc i swoboda, hahahha ;-D tesknie za taka nasza wolnoscia;-))) mro Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant wieczorny 15.04.05, 15:21 Łorany! To jak chcę sobie przedpokój pomalować na nowo to muszę o zezwolenie występować?!? A jak oni mnie sprawdzą jak bym sobie pomalował nielegalnie? Przecież nie mają chyba spisanych wszystkich kolorów ścian w moim domu? Odpowiedz Link Zgłoś
mrozosia Re: Fajrant wieczorny 15.04.05, 15:34 No nie, wiadomo w sobote inspektor nie pracuje wiec sobie mozesz malowac. Gorzej z pracami po ktorych sa gruzy, trzeba zamawiac do nich specjalna wywozke. Poza tym sasiedzi donosza na siebie, szczegolnie Ci starsi, znudzeni emeryckim zyciem, podgladaja i jak nie wiedza kolorowej kartki w oknie (zezwolenia) , to dzwonia do wioski. Gorsze paszkwilanctwo nisz u nas za komuny, mowie... mro Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant wieczorny 15.04.05, 15:39 Czekaj, czekaj. To jak mam pozwolenie, to muszę je jeszcze dodatkowo w oknie wywiesić, żeby wszyscy widzieli, że nie robię tajnego malowania??? To jakiś straszny kraj jest ta Hameryka! Uważaj Mro, żeby Cię nie odmieniło czasem - jak takiego jednego z Juaseju ;) Odpowiedz Link Zgłoś
mrozosia Re: Fajrant wieczorny 15.04.05, 15:40 Staram sie prostowac i robic cos nielegalnie, np. przechodzic na czerwonym swietle, a co mi, taka polska przekora ;-D Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant wieczorny 15.04.05, 15:45 Zaczynam się zastanawiać gdzie większy socjalizm. Ale coś mi wychodzi, że jednak ciągle u nasz... A jak ostatnio w Londynie byłem, to na czerwonym świetle tylko my Polacy staliśmy i jeszcze jakiś facet, ale on mi na Niemca wyglądał ;). Londyńczyki rodowite olewały zupełnie sygnalizację. Odpowiedz Link Zgłoś
mrozosia Re: Fajrant wieczorny 15.04.05, 15:54 Szczerze to tu piesi chodz jak swiete krowy, tzn przechodz gdzie chca, ale to penie dlatego ,ze od jednego przejscia dla pieszych do drugiego sa ogromne odlegloscii piesi sa tu grupa dyskryminowana. Poza tym, co mnie denerwuje to fakt ,ze rowerzysci moga jezdzic jak chcia . Pod prad i na wspak, srodkiem drogi i na przelaj. Okropnosc!!! A jak sie takiego trafi to oczywiscie wina kierowcy ( na szczescie jeszcze nikogo nie trafilam;-P)... I sczerze nasi kierowcy to ekstra klasa, hehe, w porownaniu z tym co tu obserwuje... Szczerze!! Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant wieczorny 15.04.05, 17:36 Nie chcem ale muszem. Iść do domu. Zaczynam se łykenda. Najpierw tylko muszę jakiś zapas browaru zbudować w lodówce :) Odpowiedz Link Zgłoś
viki1976 Re: Fajrant wieczorny 15.04.05, 20:00 Jak ja nie lubię gdy ludzie buduj zapas browaru ...w lodówce. A puby, kluby, dyskoteki? Wolę napić się - dwa w pubie niż cztery w domu. Pewnie dlatego nie mam zapasu piwa w lodówce, mam Martini Bianco 0,75l które stoi od grudnia...ale niestey nie mam z kim go w domu wypić... Mój weekend będzie w W-wie, spotkam się ze znajomymi. A za tydzień świetna impreza na zproszenia w stylu hip-hop, house! Pozdr Viki Odpowiedz Link Zgłoś
mrozosia Re: Fajrant wieczorny 15.04.05, 21:12 Aaaaaaa ja jutro moze pfko za domem w ogrodku ;-P sezon grilowy mozna zaczac , bo temperatura ok. 20'C Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant wieczorny 15.04.05, 22:29 viki1976 napisała: > Jak ja nie lubię gdy ludzie buduj zapas browaru ...w lodówce. A puby, kluby, > dyskoteki? > Wolę napić się - dwa w pubie niż cztery w domu. A ja wolę czasem w domu. Jedno - w dodatku do spółki z żoną :) Odpowiedz Link Zgłoś
viki1976 Re: Fajrant weekendowy! 16.04.05, 00:42 Tak...ja tez zrobiłam zapas piwa - byłam na zakupach i pomyślałam, że może dobrze czasem mieć w lodówce:) Dobrze, że przeczytałam to co napisałeś, bo dzieki temu mam zapasik. Jutro umówiłam się w pubie, ale nigdy nic nie wiadomo:) Życzę miłego weekendowania i grillowania! Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 20.05.05, 17:12 No to niniejszym zaczynam łykend. Wszystkim życzę dużo słońca i świetnego wypoczynku. Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 02.06.05, 18:03 Niefajnie się dzisiaj gada. Sam nie będę tu siedział. Dobranoc! Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 09.06.05, 19:06 No, dosyć tej roboty na dzisiaj. Pora do dom wracać. Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 17.06.05, 18:25 Nikogo nie ma, to spadam do domu. Miłego weekendu. Odpowiedz Link Zgłoś
mobb Re: Fajrant 18.06.05, 21:53 Rals czy zawsze w pracy czekasz z wyjściem do momentu aż nikogo nie będzie ? :) ralston napisał: > Nikogo nie ma, to spadam do domu. Miłego weekendu. Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 19.06.05, 23:12 Nie czekam, ale tak się jakoś dziwnie składa, że często sam tu jestem. Jak wychodzę z roboty też. Odpowiedz Link Zgłoś
mobb Re: Fajrant 20.06.05, 09:12 bo za późno wychodzisz z roboty, forumowiecze z Ełku już w tym czasie jedzą obiad albo pielą buraki na działce. A 'migranci' są w drodze do domu. Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 20.06.05, 19:08 No to se idę. Wcześniej się za bardzo nie udało... Odpowiedz Link Zgłoś
manio15 Re: Fajrant 24.06.05, 14:11 a ja to wszystko ..... idę do domu. zmęczony manio Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 28.06.05, 19:21 No to czas do dom. Bo juz sam do siebie godom. Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 05.07.05, 19:21 Przed urlopem trzeba robotę "na zapas" odwalić i dłużej trzeba siedzieć. Ale już i czas do dom. Tylko proszę mi w czasie urlopu forum nie zaniedbywać! Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 02.09.05, 17:28 No to wsiadam w samochód i spadam. Kierunek: Lublin, a jutro Włodawa. Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 09.09.05, 18:17 To i ja spadam do dom. Sam tu siedział nie bedę. Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 14.10.05, 17:03 No to miłego weekendu życzę wszystkim forumowiczom. Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Nom 16.10.05, 22:25 A i ja jegermaisterka wczoraj ćwiczyłem z małżonką. W charakterze lekarstwa na dolegliwości żołądkowe... :) Odpowiedz Link Zgłoś
nieewaa Re: Nom 18.10.05, 12:27 a ja tylko woda , soczki i herbatki zielone... kto wymyślil taka kare...:( Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Nom 18.10.05, 17:35 nieewaa napisała: > a ja tylko woda , soczki i herbatki zielone... kto wymyślil taka kare...:( Witamy Nie Ewę (mam nadzieję, że Nie Ewaa nie oznacza Adama;) A któż i za cóż tak pokarał, że o zielonej herbatce tylko? Odpowiedz Link Zgłoś
nieewaa Re: Nom 19.10.05, 09:23 niektórzy zwą to stanem błogosławionym... a za co, to trzeba by męża zapytać;) wczoraj jednak nie opierałam się pokusie i piwko przy piłkarzykach poszło:) Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 20.10.05, 18:02 Miłego wieczoru wszystkim. Ewakuuję się do domu. Odpowiedz Link Zgłoś
hycker Re: Fajrant 21.10.05, 16:10 Rozpoczynam ewakuacje w celach weekendowych :) No jeszcze z godzinke posiedze i do samochodu. Udanego weekendu wszystkim! hyc Odpowiedz Link Zgłoś
hycker Re: Fajrant 22.10.05, 22:17 Niestety tym razem nie udalo sie dobrze wycelowac :). Zboczylem totalnie i teraz jestem zbyt daleko by przed poniedzialkiem ponownie wycelowac. Ale kto wiem moze za tydzien lub dwa. Pozdrawiam, hyc Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 27.10.05, 17:07 No. Na dzisiaj wystarczy. Odpalam wrotki i do domu! Odpowiedz Link Zgłoś
hycker Re: Fajrant 28.10.05, 15:20 a ja se za godzine koncze i przed sroda tu nie wracam :) Tu - tzn do pracy, na Forum moze cos skrobne. Wszystkim podroznym juz teraz zycze szerokiej drogi wte u wewte (nie wiem czy tak sie to pisze). hyc Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 03.11.05, 17:44 No i do domu czas. Dobrze, że jutro piątek... Odpowiedz Link Zgłoś
rojust Re: Fajrant 16.12.05, 17:51 milego weekendu!!! ja odpoczywalam caly tydzien, znaczy chorowalam, to 1 odpoczynek od poltora roku, czuje sie jak nowonarodzona!!! i chyba juz zdrowa, naszla mnie ochota na zrobienie bloku czekoladowego, pamietacie? tylko bedzie ciezko tu znalezc mleko w proszku, ale poszukam Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 16.12.05, 19:24 Aleś mi smaka narobiła. Poproszę żonę, może mi zrobi blok... Odpowiedz Link Zgłoś
rojust Re: Fajrant 17.12.05, 01:07 popros napewno zrobi, ja wlasnie skonczylam, wstawilam do lodowki no i czekam, oblizalam lyzke, pycha, smak z dziecinstwa:) Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 12.01.06, 19:30 No dobra. Jadę do domu obejrzeć tę transmisję z cyrku... Odpowiedz Link Zgłoś
manio15 Re: Fajrant 12.01.06, 21:18 ralston napisał: > No dobra. Jadę do domu obejrzeć tę transmisję z cyrku... ty sie stary zarobisz ... ale jutro szabas ! Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 12.01.06, 22:30 Na całe szczęście. Już się nie mogę doczekać końca jutrzejszego dnia. Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Fajrant 17.02.06, 18:25 No to fajrant. Odpalam wrotki do domu. Miłego weekendu wszystkim! Odpowiedz Link Zgłoś