tt-tka
05.05.16, 21:59
Kuma Jadwiga juz tu przyrownywala "Chlopow" Reymonta do "Chlopow" Zoli. Nie czytalam, to sie nie wypowiem.
Ale wlasnie mi sie przypomnialo "Co robic?" Czernyszewskiego, sytuacja jak Szymka z Dominikowa i Nastka, wypisz, wymaluj. Niesamodzielny, choc dorosly syn energicznej i zaborczej matki zakochal sie i postanowil zenic. I kiedy matka protestuje, on przypomina najpierw sobie, potem jej i innym, ze nie jest synem gospodyni, tylko gospodarzem, a ona nie jest gospodynia, a tylko matka gospodarza. I decydowac o jego zyciu nie bedzie.
macie inne takie skojarzenia ?