wychowawczyca 13.11.22, 19:28 Czy w trakcie zajęć katechetycznych wypada używać skrótów imienia podczas gdy zapisana jest pełna jego forma? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
angazetka Re: katecheta Maks 13.11.22, 20:50 ??? Ale kto wobec kogo? I jakie znaczenie ma fakt, że to katecheza, a nie angielski? Odpowiedz Link
lumeria Re: katecheta Maks 14.11.22, 19:14 Jeśli Maks tak się przedstawił bądź sobie tak zażyczył, to czemu nie? Odpowiedz Link
akle2 Re: katecheta Maks 15.11.22, 22:45 Jeśli Maks chce być Maksem, a nie Maksymilianem, to czemu mu tego zabronić? Maksymilianem to on musi być w Urzędzie Gminy albo w skarbówce. Dla znajomych i ew. uczniów niech będzie Maks. No problem. Odpowiedz Link
ta Re: katecheta Maks 16.11.22, 12:37 Nie widzę problemu. Byłby, gdyby zauważono zachowania świadczące o nagannym skracaniu dystansu z uczniami. Używanie skrótu imienia, którego prawdopodobnie pan używa na codzień takim nie jest. Odpowiedz Link
kocynder Re: katecheta Maks 17.11.22, 20:14 Nie ma znaczenia czy to katecheza, matematyka czy zajęcia z kolorowania drwala. Jeśli pani/pan prowadzący zajęcia pisze na tablicy swoje dane zwykle równoległa "coś" mówi. Czyli zapisuje "Małgorzata Nowak" czy "Aleksander Kowalski" i równocześnie mówi coś typu: "Nazywam się Małgorzata Nowak, ale używam zdrobnienia Małgosia" czy "Jestem Aleksander Kowalski. Niezbyt poręczne imię, długie. Na co dzień więc jestem Alek.". Oczywiście nie chodzi o słowa, a o sens. Jeśli jednak prowadzący zajęcia przedstawił się wyłącznie jako Aleksander, Maksymilian czy Remigiusz - absolutnie nie wypada zwracać się do niego per Aleks/Olek, Maks czy Remek, należy pozostać przy pełnej formie imienia. Odpowiedz Link