toshka2 08.08.06, 14:44 Postanowiłam założyć forum przeznaczone dla studetów (chociaż nie tylko), zapraszam Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
villagirl Re: Zapraszam na forum 13.08.06, 19:44 witaj no to rzuć jakiś temat, ja będę studentka "dopieo" we wrześniu i chętnie poczytam coś o Akademii Pedagogiki Specjalnej Odpowiedz Link
cooky_monster Re: Zapraszam na forum 19.08.06, 18:22 Ja mam pytanie odnośnie dobrej podyplomówki w Warszawie. Co jest teraz modne? co można robić po magisterce? Pzdr Odpowiedz Link
milczek11 Re: Zapraszam na forum 23.08.06, 14:30 Moim skromnym zdaniem ostatnio na topie są studia związane z Unią Europejską, po których możesz pracować w strukturach unijnych albo pomagać wykorzystywać fundusze unijne/strukturalne w kraju. Odpowiedz Link
kleofas333 Re: Zapraszam na forum 06.09.06, 22:31 Jako przyszły student chciałbym uzyskać jak najwiecej opinii o kierunku stosunki międzynarodowe. Interesuje mnie wszystko! prosze piszcie! Odpowiedz Link
mkot87 Re: Zapraszam na forum 12.09.06, 18:56 Co o tym myślicie??? To ważne! Szanowny Panie Ministrze. Tak naprawdę nie wiem gdzie mam wysłać swoje zapytanie. W każdej uczelni do której się zwróciłem odpowiedź słyszę taką samą: "Zasady ustala Dziekan". Tylko dlaczego? Sprawa dotyczy dodatkowej rekrutacji jesiennej i pobierania za nią opłat rekrutacyjnych. W tym roku złożyłem aplikację podczas rekrutacji wiosennej na kilka interesujących mnie kierunków na studia stacjonarne (bezpłatne). Za każdą z aplikacji, żeby była aktywna musiałem zapłacić. Rozumiem. Praca komisji itd. Niestety mimo, że matura poszła mi zupełnie nieźle na żaden z wybranych kierunków nie zostałem zakwalifikowany. Rozumiem. Byli lepsi. Dostałem odpowiedź elektroniczną i listową, że nie dostałem się na wybrane Uczelnie. Ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem w Internecie, że Uczelnia (nie wiem jak inne ale podejrzewam, że podobnie) Kardynała Stefana Wyszyńskiego ogłosiła dodatkowy nabór na kierunek, na który ja składałem aplikację, z powodu nie wyczerpania ilości miejsc przez kandydatów. Chciałbym podkreślić, że spełniałem wszystkie kryteria na wybrane kierunki. Miałem tylko zbyt mało punktów. Rozumiałem zatem, że moja poprzednia aplikacja jest aktualna. sprawdziłem w systemie irk. jej aktywność i zobaczyłem, że muszę złożyć ponowną aplikację na nowy nabór. Złożyłem ale poczułem się mocno skonsternowany gdy się okazało, że muszę za nią zapłacić. Dlaczego? Przecież ja nie zrezygnowałem z wcześniej obranego kierunku. Uczelnia ma wszystkie moje dane, także elektroniczne i może mnie zawiadomić, że są jeszcze wolne miejsca i mogę złożyć papiery, bo ci którzy byli lepsi zrezygnowali. Czy chodzi naprawdę tylko o dodatkowe fundusze dla Uczelni. Takich jak ja, którzy się nie dostali z powodu zbyt małej ilości punktów, tylko na ten kierunek było jeszcze 600. Spore pieniądze dla Uczelni, prawda? Może nie wszyscy złożą aplikację, może część się już poddała i będzie szukać miejsc na uczelniach prywatnych (nie wszystkich na to stać) ale część na pewno się nabierze. Zadzwoniłem do Dziekanatu Wydziału Filologii Polskiej, bo o ten konkretnie Wydział chodzi i bardzo uprzejma pani udzieliła mi wyczerpujących odpowiedzi, które nic nie wnosiły do sprawy. Po złożeniu ponownej aplikacji muszę zapłacić, a czy mam jakieś szanse z punktacją, którą osiągnąłem na maturze, na to pytanie nie umiała mi odpowiedzieć. Ale dlaczego? Przecież już raz rozpatrywano mój przypadek. Nic od tej pory się nie zmieniło. Nawet kierunek i wymagania są takie same. Dlaczego więc. Bo zasady ustala Dziekan(?). Nie pochodzę ze zbyt zamożnej rodziny i już wiosenny wydatek był duży dla budżetu rodziny, przypuszczam nie tylko mojej. Ale przecież teraz bez studiów nie ma szans lub znacznie się zmniejszają. Do kogo mam się więc zwrócić z moim problemem? Czy ta sprawa jest aby zgodna z prawem? Z poważaniem Rozczarowany Student. Nie podaję imienia i nazwiska ponieważ będę jednak chciał gdzieś studiować. Odpowiedz Link
madalejna Re: Zapraszam na forum 13.09.06, 09:36 Hey, spróbuj napisać podanie, lub wniosek o przjęcie na studia stacjonarne, napisz że już doatrczyłes dokuumenty i że nie stać cię na płatne studia. Może się uda. Ja miałam podobną sytuację, tylko że był jeden nabór, więc dostałam się tylko na wieczorowe. Moja kolezanka w podobnej co ja sytuacji, złożyła podanie o umieszczenie jej w systemie dziennym i udałon sie, nie płaciła, a ja niestety przez całe studia musialam płacić 3800 rocznie:/ Odpowiedz Link