atikus
03.03.09, 14:17
Chciałabym zainteresować was moimi przygodami z TP.S.A.
Jestem mieszkańcem, domku jednorodzinnego w Radomiu przy ul. Żelaznej. W
połowie 2007 roku podpisałam z TP S.A. umowę tzw. dziesięciomiesięczną
polegająca na tym, że w tym okresie TP S.A. zobowiązała się podłączyć mnie do
sieci. Termin realizacji minął w maju 2008. Po nie zrealizowaniu umowy TP S.A
wypłaca comiesięczne odszkodowanie jest to ok. 50 zł. Mój dom stoi w szeregu
wraz z innymi domami, wzdłuż nich przebiega chodnik. Tzw. słupek
telekomunikacyjny znajduje się ( jak wyliczyłam ) 100 m od mojego domu, przy
wcześniejszej posesji. Wystarczy przekopać 100 m w chodniku. Pomiędzy słupkiem
telekomunikacyjnym a moim domem nie wstępują przepaście, rozlewiska wodne ani
teren nie jest górzysty utrudniający lub uniemożliwiający podłączenie mnie.
Wielokrotnie informowałam o tym fakcie TP S.A. dzwoniąc na ich infolinię,
gdzie próbowałam się dowiedzieć kiedy planowane jest wykonanie tak „wielkiej”
inwestycji. Osoby z którymi rozmawiałam, nigdy nie były w stanie tego
określić, byłam informowana, że zgłoszenie jest otwarte i po przeprowadzeniu
wywiady technicznego nie jest możliwe podłączenie i trzeba czekać…. ( to, ze
nie jest możliwe podłączenie to ja wiedziałam i widziałabym, czy ktoś mi kopie
przed domem) moje pytanie brzmiało kiedy przyjdzie ktoś i przekopie mi 100
m. lub kto może mi to określić. Pracownicy infolinii nigdy nie posiadają
żadnych informacji ani tez nie nigdy mogłam porozmawiać z jakąś osoba bardziej
kompetentną. Takich rozmów przeprowadziłam dziesiątki. Bywałam też w biurze TP
S.A przy ul. Piłsudskiego w Radomiu. Ponadto wielokrotnie wysyłałam pisma do
TP S.A. na ul. Bażantów w Katowicach z zapytaniem, kiedy zostanie zrealizowana
umowa. Stałą formułką, którą otrzymuje jest stwierdzenie że TP S.A. w br roku
wykonała szereg inwestycji zmierzających do poprawy….. itd. Wiem, że płacąc
odszkodowanie TP S.A. w pewnym sensie wywiązuje się z umowy jednak nie o to tu
chodzi. Mi zależy na dostępie szerokopasmowym do internetu. Jak ostatnio udało
mi się ustalić koszt tej „wielkiej inwestycji” wynosi 7 tys. zł. TP SA
stwierdziła, ze jest za duży i woli płacić odszkodowanie. Nic nie dały
informację, że przecież będę korzystała bezpośrednio czy pośrednio z ich łącza
i będę im za to płaciła.
Pisząc ten post chce pokazać stosunek molocha jakim jest TP S.A do klienta
indywidualnego. Niby wszystko jest ok. ale ty jesteś klientem indywidualnym i
my mamy cię w d…
Może Wy macie jakieś pomysły jak uzyskać od TP SA wykonanie usługi. Zależy mi
na szerokopasmowym necie. ( żeby mieć dostawców konkurencyjnych do TP też
musze mieć jej łącze)