frida2 01.05.07, 13:02 Stary wątek Jackussi'ego, jeden z moich ulubionych wyczerpał limit wypowiedzi, zatem... Zaparzyłam kawę, co prawda nie w ciśnieniowym, ale też jest smaczna Dzień dobry wszystkim. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
tjbazuka Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.05.07, 13:09 Dzien dobry, jak z fusami w szklance to poprosze Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.05.07, 13:14 tjbazuka napisał: > jak z fusami w szklance to poprosze Na zdrowie Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.05.07, 13:16 po sniadaniu(nalesniki z serem), wlasnie podalam kawe mojemu Szczesciu, swoja wypilam juz skoro swit, witam ze snieznej Warmii Odpowiedz Link
mabiwy Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.05.07, 13:19 właśnie, a miało być tak pięknie , gdzie to ciepełko, co miało być nad jeziorami? kawa gorąca, czarna i fusiasta w kubku, dla pocieszki smakowa. Odpowiedz Link
parachute Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.05.07, 14:06 czy dobry to sie dopiero okaże! Odpowiedz Link
jackussi Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.05.07, 17:23 Ooooooo, witam . Sam nie odważyłem się zakłdać nowego . Mineło ponad 3 lata z tym wątkiem. A kawa... no... dzisiaj juz była. Odpowiedz Link
parachute Re: Zaparzyłam kawę (part II) 05.05.07, 11:36 czy dooobry to się dopiero okaże !... w każdym razie witam danzigowo i (tu patrze za okno, stopę przy okazji stawiając na balkonie metr na pół) ciepło i słonecznie Odpowiedz Link
parachute Re: Zaparzyłam kawę (part II) 05.05.07, 11:38 no i oczywiście kubasem kawowym toast wznoszę. Wiwat saloon! Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 05.05.07, 11:44 parachute napisał: > czy dooobry to się dopiero okaże !... Zapowiada się na takowy. Wszystkie znaki na ziemi i niebie na to wskazują. Densić dziś idziemy i pić, o! > w każdym razie witam danzigowo i (tu patrze za okno, stopę przy okazji stawiając na balkonie metr na pół) ciepło i słonecznie U mnie wiatr prawie_głowy_urywający + mega słońce Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 05.05.07, 11:48 sibeliuss napisał: > I u mnie szybka kawa Chyba zrobię drugą, bez mleka Odpowiedz Link
cineo Re: Zaparzyłam kawę (part II) 05.05.07, 12:08 frida2 napisała: > sibeliuss napisał: > > > I u mnie szybka kawa > > Chyba zrobię drugą, bez mleka jest druga Odpowiedz Link
tjbazuka Re: Zaparzyłam kawę (part II) 05.05.07, 12:36 a może szyba kawusia? a moze szybki numerek? Tez podnosi cisnienie Odpowiedz Link
skiela1 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 05.05.07, 14:42 sibeliuss napisał: > I u mnie szybka kawa i u mnie byla szybka Ta zbozowka to lura:p ale wypilam..szybko))) Odpowiedz Link
lekia Re: Zaparzyłam kawę (part II) 05.05.07, 15:22 u mnie też wieczorek przedstawia się ciekawie www.klubprogress.com/news.htm Odpowiedz Link
lekia Re: Zaparzyłam kawę (part II) 09.05.07, 16:17 jackussi napisał: > kafa zaparzona zabieram się do trzeciej Odpowiedz Link
jevii Re: Zaparzyłam kawę (part II) 05.05.07, 13:49 Ech, po 1/2 dnia podnoszace cisnienie przy pomocy adrenaliny czas na chwile relaksu w milym gronie... ...czas na cappucino, z pianka na "dwa palce", z wiorkami czekolady. Dzien dobry. Odpowiedz Link
dimanche Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 09:55 Sypana, nie pamiętam jak się nazywa, pmiętam, że lubię tutaj pijać, na tym forum... Odpowiedz Link
czarnaandzia Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 09:59 Szkoda że wątek Jackussiego zakończył żywot. Dziś o 8 rano piłam sypaną czarną Tchibo. Odpowiedz Link
dimanche Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 11:04 czarnaandzia napisała: > Szkoda że wątek Jackussiego zakończył żywot. > Dziś o 8 rano piłam sypaną czarną Tchibo. Ale jest nowy wątekI tez o kawie... Odpowiedz Link
czarnaandzia Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 11:18 To nie to samo. Druga kawa. Odpowiedz Link
dimanche Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 11:19 Andzia, nie marudź, tylko pijKawa jest dobra Odpowiedz Link
dimanche Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 11:24 A ja przez parę tygodni nie piłam w ogole kawy, dlatego tym bardziej doceniam jej walory smakowe...unoszący się aromat i bogactwo ziarenków Odpowiedz Link
parachute Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 12:12 i ja zaparzyłem...tradycyjnie...w "kubku prymusa"(prymasa?) Odpowiedz Link
jackussi Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 12:14 parachute napisał: > i ja zaparzyłem...tradycyjnie...w "kubku prymusa"(prymasa?) parachute - skąd taki nick? masz cos wspólnego ze spadochroniarstwem? Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 12:37 To od pradawnej chuci ps. u mnie druga kawka. Odpowiedz Link
parachute Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 13:01 taaa, pełny jestem pradawnych atawizmów... Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 13:04 parachute napisał: > taaa, pełny jestem pradawnych atawizmów... Ty omszały pieszczochu, Ty.... Odpowiedz Link
parachute Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 13:07 Nie dokazuj miły...nie dokazuj...w końcu... Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 13:13 Tańcz głupi, tańcz, swoim...się baw.... Odpowiedz Link
parachute Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 13:16 przynajmniej mam czym... Baw mnie! Zepsuj lub zbaw mnie! Odpowiedz Link
parachute Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 12:59 to tytuł piosenki Coldplay'a...a poza tym czasem tak się człowiek czuje, jak spadochron, leci i nie wie gdzie spadnie... co spadochroniarstwa..nie mam...niestety nie...mam Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 13:18 W kubeczku w napisy 'kawowe', który ostatnio wraca do łask. Odpowiedz Link
skiela1 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 06.05.07, 15:49 frida2 napisała: > W kubeczku w napisy 'kawowe', który ostatnio wraca do łask. Tez sobie dzis pozwole) Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 09.05.07, 18:07 skiela1 napisała: > Tez sobie dzis pozwole) Nie ma co sobie żałować U mnie nr 3. Odpowiedz Link
adhamah Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.05.07, 14:59 frida2 napisała: > A zaraz będzie obiad )) a ja już po ps.a u Ciebie jaka pogoda?leje? Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.05.07, 15:01 adhamah napisał: > a ja już po A co dobrego miałeś? > ps.a u Ciebie jaka pogoda?leje? Leje jak z cebra I ziiimno, bardzo bardzo. Odpowiedz Link
adhamah Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.05.07, 15:05 frida2 napisała: > adhamah napisał: > > > a ja już po > > A co dobrego miałeś? ryż, sałatę z jogurtem i schaboszczaka (od Mamy ))) a Ty czym posilisz szare i inne komórki? > > > ps.a u Ciebie jaka pogoda?leje? > > Leje jak z cebra > I ziiimno, bardzo bardzo. juz mogloby slonce sie pojawic Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.05.07, 15:10 adhamah napisał: > ryż, sałatę z jogurtem i schaboszczaka (od Mamy ))) > a Ty czym posilisz szare i inne komórki? Nie ma to jak obiadek maminy U mnie ziemniaczki, jakieś mięsko i też sałata z jogurtem > juz mogloby slonce sie pojawic A pewnie, ale cały tydzień ma być taki kiepski ponoć. Odpowiedz Link
adhamah Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.05.07, 15:20 no, nie ma jak maminy to fakt wychodze z salonow bo jestem malo efektywny milego popoludnia! Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.05.07, 15:30 adhamah napisał: > milego popoludnia! Wzajemnie Odpowiedz Link
adhamah Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.05.07, 14:59 tak jak i u mnie witaj ps.jak pogoda w T., bo w W. leje Odpowiedz Link
parachute Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.05.07, 15:40 u nas też pada...(u nas=w trójmieście-przyp.red.)... i bardzo dobrze!...bo jutro kolokwialnie mam zamiar spędzić wieczór...a dzisiaj przedbiegi Odpowiedz Link
kawa_na_lawe Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.05.07, 21:22 Moj ulubiony kubeczek pelen aromatycznej kawusi z mlekiem. Odpowiedz Link
parachute Re: Zaparzyłam kawę (part II) 12.05.07, 14:02 miałem ciężką noc....koło północy niespodziewany najazd znajomych...kiedy kładłem się spać, myślałem że już o mnie "zapomnieli"...to było złudne przekonanie... koło czwartej moi współlokatorzy wrócili z imprezy i zaczęli grać w kantry strajka (Couter Strike-przyp.red.) po przebudzeniu niczego nie mogę znaleść!!! to sprawa Iwonki, zemściła się że o niej zapomniałem kupując bilety na Hrabi...mea culpa... 10,9,8,7...piję sobię kawę i robię transfuzję wymienną swojej przenośnej mp3... jedyne co mnie trzyma przy życiu to perspektywa spędzenia wieczoru...gdzie chcę i z kim chcę... Odpowiedz Link
tjbazuka Re: Zaparzyłam kawę (part II) 12.05.07, 14:46 Reklama kawy z 1980 roku. I tylko 50% kofeiny! www.youtube.com/watch?v=jwk6BkBb12s Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 15.05.07, 14:44 skiela1 napisała: > Od 5ej nie spie Co jest? Odpowiedz Link
skiela1 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 15.05.07, 14:58 frida2 napisała: > skiela1 napisała: > > > Od 5ej nie spie > > Co jest? Burza..z piorunami:] Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 15.05.07, 17:15 skiela1 napisała: > Burza..z piorunami:] Uuuu Jak z Tobą rozmawiałam wczoraj - jak nie walnie! Już myślalam, że komp mi padł ;] Odpowiedz Link
parachute Re: Zaparzyłam kawę (part II) 19.05.07, 11:28 dziwne to uczucie wstać o 11... zaparzona, patrzę na nią...nie mogę się jej oprzeć... Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Zaparzyłam kawę (part II) 19.05.07, 12:58 Nie możesz się oprzeć na kawie Odpowiedz Link
parachute Re: Zaparzyłam kawę (part II) 19.05.07, 13:05 ściany są zbyt sztubackie a opieranie o nie zbyt szablonowe... nie popisałeś się... Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 19.05.07, 12:33 Mały nr 1 się kończy, więc chyba będzie nr 2. Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Zaparzyłam kawę (part II) 19.05.07, 13:05 frida2 napisała: > Mały nr 1 się kończy, więc chyba będzie nr 2. Nie ważny rozmiar tylko moc. Odpowiedz Link
jackussi Re: Zaparzyłam kawę (part II) 19.05.07, 20:23 Pili_śmy rano a później na działce. Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 11:59 agulaszek napisała: > Moja druga, też z mlekiem Jak się spało? Ja dziś wstałam lewą nogą (dosłownie) Odpowiedz Link
agulaszek Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 12:12 Całkiem nieźle I zapowiada, się taki miły słoneczny dzień. słońce świeci, dobrze będzie A co do lewej nogi trzeba chyba przestawić łóżko Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 12:26 agulaszek napisała: > A co do lewej nogi trzeba chyba przestawić łóżko Nieustannie coś przestawiam, ale mój pokój to nie 30 metrowy apartament, więc zbyt wielkiego pola manewru to ja nie mam Odpowiedz Link
rico-chorzow Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 12:31 agulaszek napisała: > Całkiem nieźle > I zapowiada, się taki miły słoneczny dzień. słońce świeci, dobrze będzie > A co do lewej nogi trzeba chyba przestawić łóżko Znam takie powiedzenie - niedaleko pada jabłoń od jabłka ) Odpowiedz Link
agulaszek Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 12:34 Biedna upadła jabłoń Chyba źle się prowadziła )) Odpowiedz Link
rico-chorzow Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 13:05 agulaszek napisała: > Biedna upadła jabłoń > Chyba źle się prowadziła )) Podcięli ją,zbliżając jabłku)) Odpowiedz Link
agulaszek Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 13:32 Uff, ma wiara w jabłoń powróciła )) Odpowiedz Link
rico-chorzow Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 12:15 frida2 napisała: > agulaszek napisała: > > > Moja druga, też z mlekiem > > Jak się spało? > Ja dziś wstałam lewą nogą (dosłownie) Ty wstajesz zawsze lewą nogą,i to nie dosłownie,ale rzeczywiście Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 12:25 rico-chorzow napisał: > Ty wstajesz zawsze lewą nogą,i to nie dosłownie,ale rzeczywiście Frapujące to stwierdzenie. Odpowiedz Link
rico-chorzow Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 12:37 frida2 napisała: > rico-chorzow napisał: > > > Ty wstajesz zawsze lewą nogą,i to nie dosłownie,ale rzeczywiście > > Frapujące to stwierdzenie. -frapujące),.......tak)) Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 14:02 rico-chorzow napisał: > -frapujące),.......tak)) Patrz, jaka zgodnosc. Odpowiedz Link
rico-chorzow Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 14:07 frida2 napisała: > rico-chorzow napisał: > > > -frapujące),.......tak)) > > Patrz, jaka zgodnosc. A byliśmy kiedy - niezgodni - ? Bym musiał teraz pokazać P,ale nie robię tego) Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 14:10 rico-chorzow napisał: > A byliśmy kiedy - niezgodni - ? Zapewniam Cie, na wiele spraw mamy zapewne rozne zdania > Bym musiał teraz pokazać P,ale nie robię tego) Nie, to nie Odpowiedz Link
rico-chorzow Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 14:23 frida2 napisała: > rico-chorzow napisał: > > > A byliśmy kiedy - niezgodni - ? > > Zapewniam Cie, na wiele spraw mamy zapewne rozne zdania Od decyzji,czy mamy różne zdania,to jestem ja,nie Ty ,to nazywam całkowitą demokracją > > > Bym musiał teraz pokazać P,ale nie robię tego) > > Nie, to nie Chociaż - nie -,ale nareszcie coś pozytywnego. Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 14:26 rico-chorzow napisał: > Od decyzji,czy mamy różne zdania,to jestem ja,nie Ty Tak to sobie tłumacz ))) > Chociaż - nie -,ale nareszcie coś pozytywnego. Chyba przesadzasz Odpowiedz Link
rico-chorzow Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 14:37 Ja sobie nic nie tłumaczę,ale cieszę się,że w ten sposób i słowy zareagowałaś,liczyłem z ..........OPR)) Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 14:42 rico-chorzow napisał: > Ja sobie nic nie tłumaczę,ale cieszę się,że w ten sposób i słowy > zareagowałaś,liczyłem z ..........OPR)) Hahahaa ) Sprawdzasz moją wytrzymałość ;p Odpowiedz Link
rico-chorzow Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 14:50 frida2 napisała: > Hahahaa ) > Sprawdzasz moją wytrzymałość ;p Nie w tym kontekście była moja wypowiedź-pomyśl,ale jeżeli chcesz - sprawdzę Twoją wytrzymałość -. Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 10.06.07, 14:54 rico-chorzow napisał: > Nie w tym kontekście była moja wypowiedź-pomyśl,ale jeżeli chcesz - sprawdzę > Twoją wytrzymałość. Na końcu mojej wypowiedzi było oczko <;p> więc nie bierz wszystkiego dosłownie p.s. Nie, nie chce Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.08.07, 11:17 Cześć. U mnie w małym wiaderku, fusiasta. Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.08.07, 11:22 Wyobrażasz sobie życie bez kawy? Ja już prędzej zakończenie "Mody na sukces" mogłabym niż to. Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.08.07, 11:35 sibeliuss napisał: > Bez kawy? Tak się nie da Wracam do swojej dawnej normy, wiesz :] Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.08.07, 11:56 sibeliuss napisał: > U mnie constans p.s. ide szlifować, błee Odpowiedz Link
rico-chorzow Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.08.07, 11:58 Oczywiście z " z ",aż takim egoistą nie jestem Odpowiedz Link
rico-chorzow Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.08.07, 11:25 No to siy wezna szolka, a Frydzie domy gorka (No to sobie wezmę filiżankę,a Fridzie damy garnek) Odpowiedz Link
leo76 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.08.07, 11:40 przysiadam na chwile z filiżanką małej czarnej, Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.08.07, 11:48 leo76 napisał: > przysiadam na chwile z filiżanką małej czarnej, U mnie zdecydowanie biała Odpowiedz Link
leo76 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 01.08.07, 12:18 biała była rano lubie sobie czasem urozmaicić Odpowiedz Link
leo76 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 02.08.07, 12:40 moja już dziś druga ale tym razem biała czarna była rano. jak na razie obydwie rozpuszczale, trzeba by jeszcze z eksperesu posmakować przed wyjściem z pracy. Odpowiedz Link
leo76 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 03.08.07, 08:22 trzeba zacząć jakoś dzień, kawa na biurku stoi a kubek sie usmiecha Odpowiedz Link
optymistka36 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 03.08.07, 08:43 Czy mogę się przysiąść? Tak dziś sennie i ponuro za oknem... Odpowiedz Link
optymistka36 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 03.08.07, 09:22 Ja mam pączki z budyniem. Poczęstujecie się? Odpowiedz Link
leo76 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 03.08.07, 10:44 ja z chęcią moge tez poczęstować papieroskiem gdyby ktoś chciał Odpowiedz Link
mabiwy Re: Zaparzyłam kawę (part II) 03.08.07, 10:47 optymistka36 napisała: > Małą czarną poproszę rozmiar? Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 03.08.07, 13:11 leo76 napisał: > pewnie kawa To jest oczywiste :] Odpowiedz Link
leo76 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 03.08.07, 13:20 super a można prosić z ekspresu?? a z dodatkiem rumu? Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 03.08.07, 13:23 leo76 napisał: > super a można prosić z ekspresu?? a z dodatkiem rumu? Z ekspresu jak najbardziej, rum też jest (dzięki uprzejmości Skieli), więc zaszalejmy Ile pijesz dziennie, że tak z ciekawości spytam? Odpowiedz Link
leo76 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 03.08.07, 15:33 2 , 3 w pracy, potem 1 w domu ale nie zawsze z rumem Odpowiedz Link
frida2 Re: Zaparzyłam kawę (part II) 03.08.07, 15:51 leo76 napisał: > 2 , 3 w pracy, potem 1 w domu Pięknie Odpowiedz Link