fasolka99
26.05.15, 15:20
Tak już sobie myślę z wyprzedzeniem - jeśli gimnazjum nie będzie dwujęzyczne, to definitywnie będziemy potrzebować lekcji angielskiego na zewnątrz. Chwilowo nie mam doświadczenia w poszukiwaniu szkoły językowej na poziom gimnazjum, bo nie miałam takiej potrzeby. Ale potrzeba zaistnieje być może - czy macie jakieś szkoły do polecenia? Czego oczekuję? Spójnego, konsekwentnego programu rozwijającego także mówienie, koniec 3 kl z poziomem FCE. Żadnych domorosłych firemek opartych na przerabianiu wyłącznie ogólnodostępnych podręczników, gdzie loterią jest poziom i zaangażowanie lektora. Dzięki :)