bird_man2 27.06.06, 09:48 historia lubi sie powtarzac ? wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3444059.html bez komentarza.. ptaszek Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
kan_z_oz Re: dobre ... 27.06.06, 11:04 Rozwin Ptaku, bo nie chce mi sie wysilac; co masz na mysli? W sumie, zamiast siedziec w domu i chleptac bimber, moze lepiej, ze beda uskuteczniac 'rekreacje'? Kan Odpowiedz Link
jutka1 Re: dobre ... 27.06.06, 11:18 Chodzi o to, ze mozna zaplacic, znaczy zasponsorowac kogos kto pojdzie na pilegrzymke i bedzie sie w intencji sponsora modlic, a sponsor moze zostac w domu, chleptac bimber i ze spokojnym sumieniem bic zone. :-))))))))))))) Odpowiedz Link
kan_z_oz Re: dobre ... 27.06.06, 12:42 Znaczy sie, ze jak sponsor wynajmie kogos do modlenia to jest tak samo wazne jakby sie sam modlil? wg; kosciola? Kan Odpowiedz Link
lalka_01 Re: dobre ... 27.06.06, 12:48 a to wynika z tekstu? Hmm. Wg mnie z tego tekstu wynika li i jedynie, ze kosciol szuka sponsorow dla osob, ktore nie moga same oplacic kosztow. Sponsor ma dostac kartke z Czestochowy z podziekowaniami. No tragedia, ciemnogrod i sprzedaz odpustow jednym slowem. Odpowiedz Link
ewa553 Re: dobre ... 27.06.06, 13:11 nie rozumiem Ptaku jaka historia sie tu powtarza? A tak wogole: ksiedzu odbilo. Niedlugo bedzie sie wynajmowac umyslnego, ktory za kogos w niedziele na msze pojdzie. Paranoja. Odpowiedz Link
bird_man2 Re: dobre ... 27.06.06, 14:18 ewa553 napisała: > nie rozumiem Ptaku jaka historia sie tu powtarza? > A tak wogole: ksiedzu odbilo. Niedlugo bedzie sie wynajmowac umyslnego, ktory > za kogos w niedziele na msze pojdzie. Paranoja. ******************************* ano, juz byly czasu handlowania roznymi "uslugami wiary" jak odpusty za grzechy itp. w dziejach KK - i potem pojawil sie Martin Luter.. moze i teraz tez do tego dojdzie ? pozdrawiam ptak Odpowiedz Link
tos.ka Re: dobre ... 29.06.06, 13:02 > A tak wogole: ksiedzu odbilo. Niedlugo bedzie sie wynajmowac umyslnego, ktory > za kogos w niedziele na msze pojdzie. Paranoja. dlaczego? wydaje mi sie ze zasugerowalas sie -demagogicznym i "odwaracajacym kota" tytulem artykulu "Lublin: zapłać, a pielgrzymi pójdą za ciebie". natomiast w tekscie czytamy: "Osoby, które nie mają czasu na udział w pielgrzymce, mogą opłacić jej koszty tym, których na pielgrzymkę nie stać. W zamian mają się modlić w intencjach wskazanych przez swoich fundatorów. Taki pomysł realizuje archidiecezja lubelska" czyli- JEDNAK cos innego. nie ktos "pojdzie za ciebie", ale ktos "pomodli sie w twojej intencji". "akcja" przy okazji uwrazliwia na biede byc moze sasiada(50 zl czy nawet 70 zl- mi trudno uwierzyc ze dla kogos moga byc to pienidze "zaporowe", wiecej wydaje idac na piwo). czyli-akcja jak najbardziej chwalebna. tylko do takich wnioskow mozna dojsc, jesli tylko przeczyta sie cos wiecej niz tytul tego artykulu. natomiast dywagacje "ile kosciol zarobi" (czy sugesteie o "odwracaniu kota") sa tak smieszne, ze zasluguja tylko na wzruszenie ramionami. ile taka pielgrzymla trwa, tydzien? dzieciec dni? dwa tygodnie? czyli jakie sa koszyt na dzien? miedzy 4 a 10 zlotych. ca. 1-2-3 $, euro czy marki szwajcarskiej. za to jest jako takie wyzywienie, nocleg, transport, opieka lekarska. a dla kogos jest to cena zaporowa. to gdzie tu mowic o jakis dodakowych wydatkach? "Chociaż ubodzy i bezrobotni mają już 35 proc. zniżki, dla wielu to i tak za dużo. - Nie jesteśmy w stanie zapłacić za wszystkich, a chcemy, by szło nas jak najwięcej - mówi ksiądz Mirosław. " czyli owszem, kosciol czesciowo pokrywa koszty. no i jeszecze: "- Pielgrzymka jest najtańszą formą wypoczynku rekolekcyjnego. " a przy okazji jest najtansza forma wypoczynku wogole. byc moze jedyna mozliwa forma dla wielu ludzi. nie milo jest jednak czytac osoby, traktujacy pogardliwie "tego typu formy"- nawet niech bedzie - sponsorowania- sugerujacych "odwracanie kotam"- bo to tak ladnie i w takt, z wyzyn swego "zachodniego dobrobytu". Odpowiedz Link
tos.ka rzeczywiscie, bardzo oburzajace...cd 29.06.06, 13:15 tutaj kolejny "cymesik", o! "Jest u nas dużo młodzieży, której rodziców nie stać na opłacenie pielgrzymki, więc pomoc na pewno się przyda - uważa proboszcz ks. Józef Dziduch. Jak mówi ks. Ładniak, zgłosiło się też wielu księży, którzy chcą przekazać pieniądze na fundusz: - W tym roku idziemy pod hasłem "Bądźcie świadkami nadziei". Dlatego fundatorzy mogą być takim motorem nadziei dla osób zagubionych i potrzebujących. Ale to ma być wychowawcze dla obu stron: ktoś robi dobry uczynek, a drugi z niego korzysta i może uczestniczyć w rekolekcjach. " Odpowiedz Link
tos.ka errata:) 29.06.06, 14:39 > ca. 1-2-3 $, euro czy marki szwajcarskiej. oczywiscie franka szwajcarskiego:) Odpowiedz Link
ewa553 Re: dobre ... 27.06.06, 13:12 zapomnialam dodac: gdyby tylko chodzilo o sponsorowanie biedniejszych parafian, to sprawa bylaby piekna. ale ten pomysl z kartka, a przede wszystkim z modlitwa "na zamowienie" wola o pomste do nieba. Odpowiedz Link
lalka_01 a czemu? 27.06.06, 13:20 dzieki komus spedzilam milo 2 tyg., wiec wysylam mu kartke z podziekowaniami. A co do drugiej sprawy...mysle, ze to tzw. przykrywka - wazny jest sponsoring. Odpowiedz Link
ertes Re: dobre ... 27.06.06, 16:11 70 pln? To ja dam $25. Kto sie za mnie pomodli? Czy juz bede dobrym katol'ikiem? Odpowiedz Link
tos.ka Re: dobre ... 29.06.06, 15:20 ertes napisał: > 70 pln? To ja dam $25. > Kto sie za mnie pomodli? >Czy juz bede dobrym katol'ikiem? nie. ktos sie pomodli w twojej INTENCJI, zebys stal sie dobrym katolikiem. :) Odpowiedz Link
maria421 Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 16:16 ze placenie komus za modlitwe jest spolecznie bardziej szkodliwe niz placenie komus za uslugi seksualne? Ptaku, powiedz mi, dlaczego Ty uwazasz ze to OK, ze placisz za seks, a krytykujesz tych, ktorzy placa innym, zeby sie za nich modlili? Odpowiedz Link
bird_man2 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 16:22 maria421 napisała: > ze placenie komus za modlitwe jest spolecznie bardziej szkodliwe niz placenie > komus za uslugi seksualne? ************************************ Droga Mario, gdzie napisalem, ze uwazam to zjawisko za "szkodliwe" ? Jak wiadomo z historii pieniadze "nie smierdza", a juz na pewno nie KK-mu.. ****************************************** > Ptaku, powiedz mi, dlaczego Ty uwazasz ze to OK, ze placisz za seks, a > krytykujesz tych, ktorzy placa innym, zeby sie za nich modlili? ************************************* Mario, nikogo nie krytykuje.. mnie to po prostu smieszy.. i to wszystko. Smieszy mnie to , bo powinno sie wydawac, ze KK jako instytucja powinien unikac czegos co ja nazywam "sikaniem do wlasnej zupy".. ale jak widac, kasa jest wazniejsza.. pozdrawiam i pozostaje z szacunkiem ptak Odpowiedz Link
maria421 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 17:01 bird_man2 napisał: > Droga Mario, gdzie napisalem, ze uwazam to zjawisko za "szkodliwe" ? Wiec co Cie w tym bulwersuje? > Jak wiadomo z historii pieniadze "nie smierdza", a juz na pewno nie KK-mu.. A jakie korzysci materialne ma KK z tego ze jeden czlowiek zaplaci za pielgrzymke innego czlowieka? No jakie? > Mario, nikogo nie krytykuje.. mnie to po prostu smieszy.. i to wszystko. Innych smiesza faceci, ktorzy placa za seks. Rozne sa kryteria smiesznosci. > Smieszy mnie to , bo powinno sie wydawac, ze KK jako instytucja powinien unikac > > czegos co ja nazywam "sikaniem do wlasnej zupy".. ale jak widac, kasa jest > wazniejsza.. Jaka kasa? Jakie korzysci materialne czerpie z tego kosciol? Odpowiedz Link
bird_man2 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 17:37 maria421 napisała: > Wiec co Cie w tym bulwersuje? ************ nic, jak powyzej.. smieszy mnie.. ********************************* > A jakie korzysci materialne ma KK z tego ze jeden czlowiek zaplaci za > pielgrzymke innego czlowieka? No jakie? ***************************** dostaje pieniadze jakich by w innym przypadku nie dostal, a wiec dodadkowe zrodlo korzysci.. w koncu kiedys ludzie tez mogli isc do spowiedzi aby dostac odpuszczenie z grzechow, a jednak placili, aby sie od tego obowiazku uwolnic.. teraz tez juz ze spokojnym sumieniem nie musza isc na pielgrzymke.. wystarczy troche kasy.. ************************************************* > Innych smiesza faceci, ktorzy placa za seks. Rozne sa kryteria smiesznosci. *********************** Tu masz oczywiscie racje.. Ale jako kobieta nic nie rozumiesz.. Mezczyzni nie placa prostytutce za sex, placa aby ich zostawiono samych i w spokoju potem.. w tym jest cala glowna roznica miedzy prostytucja, a tzw. zalegalizowanymi zwiazkami (pomijam oczywiscie zwiazki w ktorych partnerzy sie kochaja i sa zwiazani ze soba uczuciowo) ************************** > Jaka kasa? Jakie korzysci materialne czerpie z tego kosciol? ************* patrz wyzej.. **************** pozdrawiam ptak Odpowiedz Link
maria421 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 19:23 Ponawiam pytanie, Ptaku- jakie korzysci materialne czerpie Kosciol z takiej pielgrzymki? Odpowiedz Link
bird_man2 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 19:32 maria421 napisała: > Ponawiam pytanie, Ptaku- jakie korzysci materialne czerpie Kosciol z takiej > pielgrzymki? ********************************** Mario... nie potrafisz czytac ? Napisalem przeciez (cytuje) "dostaje pieniadze jakich by w innym przypadku nie dostal, a wiec dodadkowe zrodlo korzysci.. w koncu kiedys ludzie tez mogli isc do spowiedzi aby dostac odpuszczenie z grzechow, a jednak placili, aby sie od tego obowiazku uwolnic.. teraz tez juz ze spokojnym sumieniem nie musza isc na pielgrzymke.. wystarczy troche kasy.." koniec cytatu. mozesz sie z tym zgadzac czy nie, ale ja Ci dalem odpowiedz na Twoje pytanie.. pozdrawiam ptak Odpowiedz Link
maria421 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 19:49 Ptaku, jakie pieniadze dostaje Kosciol z pilegrzymek? Czy uwazasz, ze szkoly tez zarabiaja na wycieczkach uczniowskich? Odpowiedz Link
ani-ta Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 19:52 ale firma wspolpracujaca to juz zarabia Mario:) zawsze sobie zadaje pytanie: czemu akurat TEN przewoznik/fotograf/krawiec/kwiaciarka?:) Odpowiedz Link
maria421 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 20:45 ani-ta napisała: > ale firma wspolpracujaca to juz zarabia Mario:) To chyba dobrze, ze firmy zarabiaja? > zawsze sobie zadaje pytanie: czemu akurat TEN > przewoznik/fotograf/krawiec/kwiaciarka?:) W to juz nie wnikam, bo roznie moze byc. Odpowiedz Link
ani-ta a poza tym... 27.06.06, 19:53 to fajnie, ze do nas wrocilas, bo juz tesknota za Toba tu towarzystwo ogarniala!:) Odpowiedz Link
maria421 Re: a poza tym... 27.06.06, 20:46 ani-ta napisała: > to fajnie, ze do nas wrocilas, bo juz tesknota za Toba tu towarzystwo ogarniala > !:) Jestem wzruszona i poruszona... Odpowiedz Link
bird_man2 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 20:09 maria421 napisała: > Ptaku, jakie pieniadze dostaje Kosciol z pilegrzymek? > > Czy uwazasz, ze szkoly tez zarabiaja na wycieczkach uczniowskich? *************************** Mario droga.. czy ten wpis ma byc dowodem na brak inteligencji (mojej albo Twojej - juz nie wiem sam) 1. dwa razy dalem ci juz odpowiedz.. przeciez umiesz czytac Mario.. 2. o co ci chodzi z tymi szkolami ? dzisiaj jest wtorek, a jutro na pewno bedzie sroda - co to ma wspolnego z tym watkiem ?? ptak lekko wkorwiony..:-((( Odpowiedz Link
maria421 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 20:49 Ptaku, dlaczego taka trudnosc sprawia Ci odpowiedz na moje pytanie? Twierdzisz, ze pielgrzymki nabijaja kase kosciola. Udowodnij mi wiec to twierdzenie. Udowodnij mi ze te 70 zlotych ( lub po cenie znizkowej zlotych 45,50)od pielgrzyma idzie do kasy kosciola a nie na wydatki zwiazane z sama pielgrzymka. Odpowiedz Link
bird_man2 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 21:27 maria421 napisała: > Ptaku, dlaczego taka trudnosc sprawia Ci odpowiedz na moje pytanie? Twierdzisz, ze pielgrzymki nabijaja kase kosciola. Udowodnij mi wiec to twierdzenie. > Udowodnij mi ze te 70 zlotych ( lub po cenie znizkowej zlotych 45,50)od > pielgrzyma idzie do kasy kosciola a nie na wydatki zwiazane z sama pielgrzymka. ****************************** Mario droga.. nie bede Ci niczego udowadnial bo mam szacunek dla Ciebie i dla siebie. Szacunek do kogos zaklada ze sie tego kogos nie uwaza za kompletnego glupka (w tym przypadku daje temu komus "ignora" i on znika z mojego pola widzenia) i nie trzeba w kazdej dyskusji zaczynac od Adama i Ewy lub od tego ze 2+3 to na pewno jest 4 a nie 5 lub 3.. to sa warunki podstawowe na ktorych godze sie prowadzic jakakolwiek dyskusje.. Otworzylem ten watek aby pokazac ciekawe wg. mnie znawisko ktore tak oficjalnie przynajmniej do tej pory nie bylo przez KK w Polsce prezentowane. Ty usilujesz mi wmowic, ze to ja jestem wielbladem ktory nie rozumie swiata i wszystko jest przeciez w porzadku.. Nie jestem wielbladem Mario i nie bede Ci tego udowadnial - dalsza dyskusja na tym poziomie uwlaszczala by mijej inteligencji.. pozdrawiam ptak Odpowiedz Link
maria421 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 22:44 Ptaku, po co tyle slow nie na temat? Jezeli twierdzisz ze oplata za pielgrzymke- w tym wypadku 70 zl od osoby idzie do kasy kosciola, to powinienes to albo udowodnic, albo podac jakies argumenty na poparcie Twojej tezy. Tak wiec oszczedz sobie niepotrzebnych slow o uwlaczaniu Twojej inteligencji, tylko postaraj sie rzeczowo odpowiedziec na moje pytanie:-) Odpowiedz Link
ertes Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 16:30 > ze placenie komus za modlitwe jest spolecznie bardziej szkodliwe niz placenie > komus za uslugi seksualne? Modlitwa i uslugi seksualne plus pieniadze? A to dopiero ciekawe skojarzenie i polaczenie... Coprawda jakos mnie nie dziwi hehe Odpowiedz Link
maria421 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 17:04 ertes napisał: > > ze placenie komus za modlitwe jest spolecznie bardziej szkodliwe niz plac > enie > > komus za uslugi seksualne? > > Modlitwa i uslugi seksualne plus pieniadze? > A to dopiero ciekawe skojarzenie i polaczenie... > > Coprawda jakos mnie nie dziwi hehe Ertes, juz dawno mam zamiar napisac do Ciebie jak ten Petroniusz do Nerona, leciutko go parafrazujac... Ale zeby nie bylo zbyt latwo- sam zajrzyj do zrodla:-) > Odpowiedz Link
ertes Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 21:07 Dobra, dobra ty Rejtanie kosciola hehe W sumie to prace dla wiadomej rozglosni to raczej bez zbednych formalnosci powinnas dostac hle hle Odpowiedz Link
maria421 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 27.06.06, 22:45 ertes napisał: > Dobra, dobra ty Rejtanie kosciola hehe > > W sumie to prace dla wiadomej rozglosni to raczej bez zbednych formalnosci > powinnas dostac hle hle Sprawdziles co napisal Petroniusz do Nerona? Cos mi sie wydaje ze nie... Odpowiedz Link
fedorczyk4 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 28.06.06, 08:08 Mario, ale przeciez to jest sprzeczne z duchem i nauką Kościoła. Na pielgrzymkę idzie się żeby: dokonać aktu skruchy, przmyśleć swoją wiarę, zespolić się z Kościłem, no to jak to się ma do wysyłania umyślnego za pieniądze? Może w takim razie ja zapłacę komuś za wycięcie sobie za mnie ślepej kiszki? W dowodzenie że pielgrzymki są dla Kościoła dochodowe, nie będę się bawiła bo to już wielokrotnie zrobiono i dla mnie opłacanie pątnika jest tylko kolejny absurdem polskiego wydania wiary kościelnej a nie chrześcijańskiej Odpowiedz Link
maria421 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 28.06.06, 08:19 Fedorczyk, a gdzie ja pisze ze taka forma pielgrzymki jest rownie dobra jak pielgrzymka osobista? :-) Ja to po prostu widze jako umowe miedzy dwiema osobami, ktora zadnej z nich nie krzywdzi. Jezeli jedna osoba chce zaplacic innej za pielgrzymke, a w zamian osoba odbywajaca te pielgrzymke sie za sponsora pomodli, to co komu do tego? Jezeli stara babcia da wnukowi na pielgrzymke i poprosi go o modlitwe, to tez bedzie zle? Co do dochodowosci pielgrzymek dla kosciola to ciagle nie wiem z czego ona wynika? Czy z tego ze podczas mszy pielgrzymi daja grosiki na ofiare? To chyba wszystko jedno, czy dadza we wlasnej wsi, czy na Jasnej Gorze? Bo ze kilkudniowa pielgrzymka (z tekstu nie wynika czy autobusowa czy piesza) jest zwiazana z pewnymi kosztami, w to chyba nikt nie watpi? Odpowiedz Link
fedorczyk4 Re: Kto sie podejmie udowodnienia 28.06.06, 09:04 Mario oczywistą rzeczą jest że nikt z nas nie ma dostępu do "dowodów" wewnątrz kościelnych, ale dam prosty przykład z mojego zawodowego podwórka. W czasie pielgrzymek są sprzedawane pisma, książki i inne wydawnictawa, drukowane i wydawane przez, między innymi, Drukarnię Sióstr Loretanek. Takich przykładów na zarobki okołopielgrzymkowe jest multum. Nie mówię, że jest w tym coś złego. Stwierdzam fakt, że pielgrzymki są dochodowe dla Kościoła poprzez firmy z nim związane. Co do tego jak widzisz płatne zastępstwa, to juz w to nie wnikam. Kwestia interpretacji. Odpowiedz Link
ewa553 fakt jest Ptaszku, 28.06.06, 08:10 zs sie sam podlozyl. Po co twierdzisz, ze kosciol ma jakiekolwiek korzysci z tego - dla mnie - idiotycznego ukladu? Gdyby ten ksiadzt zaapelowal do wiernych, zeby sponsorowali tych ktorzy sobie na pielgrzymke pozwolic nie moga i gdyby na tym poprzestal nie obiecujac modlitw za sponsorow, to i mnie by sie to podobalo. Ale jakby nie bylo: Twoje twierdzenie ze Kosciol ma z tego jakiekolwiek korzysci jest nieprawdziwe i niepotrzebnie trujesz i trujesz nie na temat, zamiast krotko powiedziec: fakt, zagalopowalem sie, tego akurat nie ma. Co do calosci, a raczej do tego nieszczesnego ksiedza: moj ukochany Ksiadz Musial powiedzial kiedys w innym miejscu i nie na ten temat akurat, ze powodem roznych takich jest fakt, ze ksieza sie w wiekszosci wypadkow wywodza z ludu, wynosza z domu rodzinnego zacofane poglady i seminaria im niestety nie pomagaja sie rozwijac, uczac ich tylko i wylacznie tematow koscielnych. To oczywiscie nie usprawiedliwia, ale przynajm,niej tlumaczy zjawisko zacofania niektorych ksiezy. Odpowiedz Link
bird_man2 Re: fakt jest Ptaszku, Ewa i Maria 28.06.06, 09:42 ewa553 napisała: > zs sie sam podlozyl. Po co twierdzisz, ze kosciol ma jakiekolwiek korzysci z > tego - dla mnie - idiotycznego ukladu? Gdyby ten ksiadzt zaapelowal do > wiernych, zeby sponsorowali tych ktorzy sobie na pielgrzymke pozwolic nie moga i gdyby na tym poprzestal nie obiecujac modlitw za sponsorow, to i mnie by sie to podobalo. Ale jakby nie bylo: Twoje twierdzenie ze Kosciol ma z tego > jakiekolwiek korzysci jest nieprawdziwe i niepotrzebnie trujesz i trujesz nie > na temat, zamiast krotko powiedziec: fakt, zagalopowalem sie, tego akurat nie > ma. ******************************* Nie mialem zamiaru wypowiadania sie dalej na ten temat bo wydawalo mi sie oczywiste to co ja sam widze, ale jak widze z Waszych wpisow !madrej glowie to tylko palka w leb" . Wg. mnie sprawa ma dwa aspekty: moralny i finansowy. 1. Aspekt moralny - niemoralne wg. mnie jest to, ze kosciol nawoluje do takich praktyk bedac najbogatsza instytycja w Polsce. Moralne byloby gdyby ten sam kosciol biednym te oplaty odpuscil (tzn. sam je przejal) - nie bede dalej rozwijal tego aspektu, ale wg. mnie jest to osmieszajace kosciol i stawiajace go na dwuznacznej pozycji "sutenera". 2. Aspekt finansowy jest tak oczywisty, ze uwazam za zalosne koniecznosc uzasadniania tego - w koncu na pielgrzymke udadza sie teraz osoby ktore by w innym przypadku na nia poszly, a przeciez kazdy na pielgrzymce cos kupuje.. Bylas w czestochowie lub np. w Santiago de Compostella - tam sa sprzedawane pamiatki bezposrednio w kosciele i dla kosciola. poza tym ja nie "trulem i trulem" na ten temat - poczytaj sobie moje wpisy i przebieg dyskusji. pozdrawiam ptak Odpowiedz Link
ewa553 Re: dobre ... 28.06.06, 09:51 po to aby pielgrzymi kupili wydawnictwa np Siostr Loretane, nie musza jechac na pielgrzymke. Wystawianie w wejsciu do kosciola tych wydawnictw czy innych "pamiatek" daloiby ten sam dochod. Tak to jest np. tutaj w Niemczech praktykowane. Poza tym: czy sadzicie ze pielgrzymi ktorzy nie maja pieniedzy na sam wyjazd, maja pieniadze na jakiekolwiek dewocjonalia na pielgrzymce???? Czy tez ksiadz nawolywal do sponsorow, aby dawali kase na dewocjonalia? Przyczepiliscie sie. Odpowiedz Link
fedorczyk4 Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 10:05 Nie czepiam się tylko precyzuję fakty. Padło pytanie o dowody, więc ich dostarczam. Wydawnictwa "pielgrzymkowe" są bardzo tanie, wydawane są specjalnie z okazji i sprzedawane metodą "osobistą", czyli z podejściem do osoby fizycznej. Zapewniam Cię że "schodzą" znakomicie. Te same, lub podobne sprzedawane w kościele, leżą odłogiem bardzo długo, bo nie mają wartości pamiątkowej i można koło nich przejść dyskretnie. Co innego odpowiedzić nie, przy świadkach, współuczestnikom pielgrzymki i jednocześnie sprzedawcom. Odpowiedz Link
bird_man2 Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 10:12 wydaje mi sie, ze odpowiadanie na tego typu zaczepki nie ma sensu bo takie pytania moga swiadczyc tylko o zlej woli pytajacego lub o totalnym braku inteligencji. Uwazam koniecznosc udowadniania komus istnienia faktow widzianych przez wszystkich (niezaleznie od jego religijnej orientacji - nie wylaczajac KK) za obraze mojej inteligencji i odmawiam dalszej dyskusji nt. temat ptak Odpowiedz Link
jutka1 Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 10:21 A ja nie rozumiem, o co sie klocicie. Upal... Odpowiedz Link
ewa553 Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 10:33 nikt sie Jutencjoi nie kloci, tylko niektorzy zadawanie pytan nazywaja czepianiem sie:))) A u mnie upal sie wreszcie skonczyl, dzis rano lalo jak z cepra (jak sie u nas mowilo:))))) Odpowiedz Link
kan_z_oz Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 10:39 Przeczytalam wszystkie wypowiedzi i ja widze to tak; ustalenie 'czy' i ile KK zarabia w tym procesie nie jest mozliwe. Podobnie jak nie jest do ustalenia, ze nie zarabia. Dziala to podobnie do reklamowania sie firm w TV; nikt nie jest w stanie ustalic jaki konkretnie maja one wplyw na odbiorce, chociaz wszyscy ogolnie wiedza, ze duzy. Moralnie - smierdzi, i tyle. Kan Odpowiedz Link
maria421 Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 13:51 Ach, coz za szlachetne uniesienie, Ptaku. Twoja wybitna inteligencja zostala obrazona prostymi pytaniami, wiec nie bedziesz sie znizal do odpowiedzi na nie... A mnie sie wydawalo, ze inteligentny czlowiek nie stawia zarzutow, ktorych nie potrafi udowodnic... Odpowiedz Link
bird_man2 Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie-Maria 28.06.06, 14:15 maria421 napisała: > Ach, coz za szlachetne uniesienie, Ptaku. Twoja wybitna inteligencja zostala > obrazona prostymi pytaniami, wiec nie bedziesz sie znizal do odpowiedzi na > nie... > > A mnie sie wydawalo, ze inteligentny czlowiek nie stawia zarzutow, ktorych nie potrafi udowodnic... *********************************** Mario oswiadczam tu publicznie, ze uwazam cie za fanatyczna manipulatorke ktora jest zaslepiona swoja religia i nic do niej nie dociera, kazdy fakt uzyty przeciwko KK lub ksiezom traktujesz jak osobisty atak na ciebie i z piana na ustach ublizasz wszystkim nie majacym twojego zdania. Poza tym dalem ci juz 4 lub 5 razy odpowiedz na twoje pytania czy tez zarzuty, masz prawo sie z nimi nie zgadzac, masz prawo polemizowac czy krytykowac..jezeli juz po raz ktorys z rzedu piszesz mi ze nie odpowiadam na nie, to moge stwierdzic tylko jedno - jestes prymitywna osoba ktora co prawda potrafi czytac, ale nie rozumie nic z tego co przeczytala. Gdybys byla mezczyzna to bym ci powiedzial: "spier...j z mojego widoku" - jako ze nie jestes to od tego momentu daje ci "ignora" i dla mnie znikasz z tego forum. bez pozdrowien ptak Odpowiedz Link
maria421 Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie-Mari 28.06.06, 16:23 Ptaku, oswiadczam publicznie, ze nie potrafisz przyznac sie do tego, ze sie zagalopowales z oskarzeniem, ktorego nie potrafisz udowodnic i ze nie masz odwagi przyznac sie do pomylki. Oswiadczam tez, ze atak na moja osobe zamiast odpowiedzi na moje pytanie swiadczy tylko o Tobie. Bardzo zle swiadczy... Odpowiedz Link
maria421 Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 14:05 fedorczyk4 napisała: > Nie czepiam się tylko precyzuję fakty. Padło pytanie o dowody, więc ich > dostarczam. Wydawnictwa "pielgrzymkowe" są bardzo tanie, wydawane są specjalnie > > z okazji i sprzedawane metodą "osobistą", czyli z podejściem do osoby > fizycznej. Zapewniam Cię że "schodzą" znakomicie. Te same, lub podobne > sprzedawane w kościele, leżą odłogiem bardzo długo, bo nie mają wartości > pamiątkowej i można koło nich przejść dyskretnie. Co innego odpowiedzić nie, > przy świadkach, współuczestnikom pielgrzymki i jednocześnie sprzedawcom. Wydawnictwa "pielgrzymkowe" czy wszelkie dewocjonalia to sa takie same produkty jak wszystko inne. Ktos musi je wyprodukowac, musi miec na nie material, musi wlozyc w to jakas prace, wiec jasne ze efekt tej pracy sprzedaje, nie rozdaje. Jednakze zaden pielgrzym nie jest chyba sila zmuszany do kupna czegokolwiek. Chce to kupi medalik, albo figurke w szklanej kuli ze sniegiem, albo jeszcze jakas inna tandetke i ma pamiatke. Jego sprawa. Podobnie jak turysta kupi sobie ciupage albo kierpce w Zakopanym czy lodke z napisem "Kolobrzeg" nad morzem. Komu to przeszkadza? Sklepikarze sie ciesza, pieniadz krazy, koniunktura sie nakreca. Jasne, ze wiele slawnych kosciolow dofinansowuje sie ze sprzedazy pamiatek, ale klientami sa tak zwykli turysci jak i pielgrzymi. Ja na przyklad kupilam u Benedyktynow na Monte Cassino miod ich produkcji, ktory do tej pory wspominam. Nie bylam pielgrzymem, bylam turystka. Powinniscie wiec moze zaprotestowac przeciw zwiedzaniu niektorych slawnych kosciolow? O zgrozo, w Westminster Abbey trzeba placic za wstep! W bazylice sw. Marka w Wenecji trzeba placic, zeby zobaczyc Pala d´Oro! Do muzeow Watykanskich bilet tez drogo kosztuje, a jeszcze oni tam maja wlasny bar i na posilkach zarabiaja!..))) Odpowiedz Link
fedorczyk4 Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 14:58 Poddaję się. Z demagogią i wykręcaniem kota ogonem, nie potrafię polemizować. Jeśli Kościół jest producentem czegoś, to na tym nie zarabia, a jedynie nakręca koniunkturę, taka jest Twoja teza i udowodniłaś ją powyższym postem. A jeśli ktoś twierdzi inaczej to nie ma racji. No i to jest jego sprawa;-) Odpowiedz Link
maria421 Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 16:19 fedorczyk4 napisała: > Poddaję się. Z demagogią i wykręcaniem kota ogonem, nie potrafię polemizować. > Jeśli Kościół jest producentem czegoś, to na tym nie zarabia, a jedynie nakręca > > koniunkturę, taka jest Twoja teza i udowodniłaś ją powyższym postem. A jeśli > ktoś twierdzi inaczej to nie ma racji. No i to jest jego sprawa;-) Demagogie zaczal tutaj uprawiac Ptak rzucajac twierdzenie, ktorego nie potrafi inaczej udowodnic niz poprzez ogolniki. Teraz Ty piszesz, ze Kosciol jest "producentem" czegos, co znow jest bardzo ogolnikowe. Jezeli bylas kiedys w Czestochowie, to wiesz, ze tam doslownie kwitnie handel i przemysl dewocjonaliow. Nie wydaje mi sie jednak, aby byl on w rekach kosciola... Ciekawe jest wiec komu nabijaja kase pielgrzymi w Czestochowie- kosciolowi, czy tez jubilerom, sklepikarzom, malarzom, zakladom wytwarzajacym pamiatki, ba! nawet lodziarzom , wlascicielom budek z napojami, kielbaskami itd.itp, czyli zwyklym obywatelom? Odpowiedz Link
xurek Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 17:51 Mario, zadalas pytanie, w jaki sposob kosciol na pielgrzymkach zarabia. Na pytanie Fedorczyk dala dosc dokladna odpowiedz mowiac o konretnych produktach wytwarzanych przez org. koscielne i sprzedawanych rowniez pielgrzymom za pomoca calkiej chwytnej strategii. Jedyna sensowna odpowiedzia na to byloby „OK“ plus jezeli widzisz inne aspekty przeszkadzajace Ci w tym watku zajecie sie owymi. Ty natomiast miast zadowolic sie konkretna odpowiedzia na zadane przez Ciebie konkretne pytanie rzeczywiscie wykrecasz kota ogonem twierdzac, ze inni tez wytwarzaja, ze inni tez sprzedaja / kupuja, ze inni tez zarabiaja (co nie bylo trescia Twojego pytania) i zadajac calkiem nowe pytanie: „co w tym zlego“. Albo wtracasz cos zupelnie nie na temat majacego zworcic uwage czytajacych na „innych / inne jeszcze gorsze“ jak ten Twoj wtret o demagogii zaczetej przez Ptaka w odpowiedzi na post Fedorczyk (w ktorym Ptak sie nie pojawiaja i kotry calkiem konkretnie a nie „okolnikowo“ odpowiada na Twoje pytanie). Krotko mowiac odpowiedzi i owszem na temat ale nie po Twojej mysli zbywasz calkowitym milczeniem przeskakujac na inny aspekt zagadnienia. Zwal jak chcial, demagogia czy nieumiejetnosc pogodzenia sie z niepomyslnym przebiegiem dyskusji czy przekonanie o absolutnosci wlasnej racji faktem jest, ze ten sposob dyskutowania tez mnie juz nieraz doprowadzil do zupelniej bezsilnosci. Odpowiedz Link
ertes Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 18:11 Xurek, nie obraz sie ale Ameryki to nie odkrylas... :) Odpowiedz Link
fedorczyk4 Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 18:19 Ale mnie podbudowała psychicznie, bo mi ręce opadły:-))) Odpowiedz Link
ertes Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 18:24 Nie masz zaprawy. My znamy Marie od 100 lat :) Odpowiedz Link
fedorczyk4 Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 18:47 Fakt, wpis Xurka przyjełam również (z pokorą nowicjuszki), jako lekcję. Odpowiedz Link
luiza-w-ogrodzie Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 29.06.06, 01:16 ertes napisał: > Nie masz zaprawy. My znamy Marie od 100 lat :) Dlatego ja na przyklad milcze, bo o co dyskutowac - zeby doprowadzic sie do stanu milczacej bezsilnosci? Wiec milcze od poczatku. PS oczywscie podzielam zdanie Xurka i Fed, gdyby ktos sie nie domyslil Pozdrawiam Luiza-w-Ogrodzie ·´¯`·.¸¸><((((º>`·.¸¸.·´¯`·.¸¸><((((º> Australia-uzyteczne linki Odpowiedz Link
maria421 Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 28.06.06, 19:43 ertes napisał: > Xurek, nie obraz sie ale Ameryki to nie odkrylas... :) > > Ertes, Ertes, zebys Ty choc raz wiedzial o co chodzi... Jezeli nie wiesz i tym razem to Ci powiem, ze chodzi mi o obrone zdrowego rozumu. Odpowiedz Link
maria421 Xurku, 28.06.06, 19:41 Konkretna odpowiedz Fedorczyk dotyczyla "wydawnictw pielgrzymkowych" oraz tego, ze kosciol zarabia na pielgrzymach poprzez firmy dla niego pracujace. Moze Tobie taka odpowiedz wystarcza- mnie nie. Gdyby komus z Was zechcialo sie chociaz zajrzec do Googla, to znalezlibyscie mase informacji na temat ksiazek, artykulow, broszur dotyczacych pielgrzymowania, miejsc pielgrzymek, calej turystyki pielgrzymkowej wydanych przez wydawnictwa nie majace z kosciolem nic wspolnego, takie jak PWN, Pascal, Uniwersytet Jagiellonski czy PoW. Owszem, sa tez wydawnictwa zwiazane z kosciolem, ale te zarabiaja glownie na stalych pozycjach, nie na pielgrzymkach, chocby z tego wzgledu, ze sezon pielgrzymek jest ograniczony. Tak wiec zarabiaja na ksiazeczkach do nabozenstwa, na spiewnikach, na prasie sprzedawanej przed kosciolami, na broszurach na temat wlasnego kosciola (jezeli jest zabytkowy) itd. itp. Fedorczyk sama napisala, ze sa to wydawnictwa bardzo tanie. Trzeba miec wiec naprawde duzo zlej woli i zadnej checi zrozumienia tematu, aby twierdzic, ze ow ksiadz ktory wpadl na pomysl sponsorowania pielgrzymek (pomysl oczywiscie bardzo kontrowersyjny), robi to dla napedzania kasy kosciolowi. Pytam sie jeszcze raz- jakiej kasy? Jaka kasa moze zarobic na pielgrzymach, ktorzy nie maja nawet 50 zl na oplacenie pielgrzymki??? A moze tek ksiadz napedza kase poczcie polskiej, bo w artykule jest mowa o tym ze pielgrzymi maja poslac sponsorowi widokowke? :-) Natomiast nie ma mowy o tym, ze maja kupic jakis zeszyt wydawnictwa koscielnego... Odpowiedz Link
kan_z_oz Re: Xurku, 29.06.06, 03:54 Mario, przepraszam Cie ale to Ty zgubilas sedno sprawy. Nie zauwazylam w poprzednich wypowiedziach aby krytykowany byl sam fakt, ze KK musi w jakis sposob zarabiac pieniadze aby sie utrzymac. Kazdy musi- KK tez. Jesli ktos cos krytykowal tutaj to SPOSOB w jaki srodki finansowe sa kumulowane czy gromadzone przez KK. Artykul - ten tutaj dyskutowany - to dla mnie, tylko i wylacznie krytyka sposobu zbierania funduszy. Odwolywanie sie czy powolywanie sie, ze wszyscy inni tez tak robia jest wiec dla mnie nieporozumieniem. Do tego wszystkiego, nie jest to prawda, ze wszyscy tak robia. Podam Ci przyklad - mysle, ze to lepiej zobrazuje co mam na mysli; W okolicach Sydney w najblizszych latach ma powstac druga swiatynia mnichow Shaolin. Jest to ogromny projekt finansowy, zaplanowany na kilkanscie lat do rozbudowy. W sumie cale 750 milionow dolarow. Oprocz swiatyni, powstanie caly osrodek wypoczynkowy, dla tzw eko-turystyki, pole golfowe, hotel, restauracja itp. Z tego co sie orientuje bedzie to najwieksze skupisko mnichow Shaolin poza Chinami - podobno? (zrodla nie mam). Sami mnichowie oprocz swoich dziennych zajec, medytacji zajmuja sie tylko i wylacznie uprawianiem sportow walki. Tych samych sportow, ktore kilkadziesiat lat temu tak bardzo zafascynowaly zachodnie cywilizacje, do stopnia, ze masowo zaczeto je uprawiac na calym swiecie. Co to ma wspolnego z mnichami - to jest wlasnie to sedno, o ktorym mowilam wyzej - ABSOLUTNIE NIC. Klasztory Shaolin istnieja od stuleci. Sporty walki, czy ten akurat styl jest przez nich tez cwiczony od stuleci. Z ich perspektywy wiec nic sie nie zmienilo. Co natomiast sie zmienilo, to nasze zainteresowanie ich sztuka czy kunsztem. Ja nazywam to poprostu pieknem. Jest to oczywiscie specyficzny sposob piekna ale u mnie wywoluje to podobne wrazenia estetyczne do tych, ktore mam gdy slycham wirtuoza grajacego na instrumencie. Nie twierdze, ze akurat taki rodzaj kunsztu musi wywolywac podobne wrazenia u wszystkich - to jest kwestia gustu. Bez watpienia natomiast wywoluje to podziw i szacunek do prezentowanych umiejetnosci, ktore sa poparte tysiacami godzin pracy nad wlasnym cialem i umyslem. To jest rowniez ten sam magnes, ktory powoduje, ze akurat w tym przypadku, Ci nieslychanie skromnie i oszczednie zyjacy ludzie ciesza sie tak ogromnym respektem. Pasja i dedykacja - to jest klucz ich sukcesu. Majatek i pieniadze ktore zarobili uczac innych swojego kunsztu jest wiec produktem ubocznym ich milosci do tego co robia. Nie musza wiec reklamowac siebie czy ich klasztoru i nigdy tego ONI nie robili. Robiona to za nich - i to jest ta roznica, ktora dostrzegam. Robili to ludzie zafascynowani ich praca. Roznica jest dla zasadnicza w szczegolnosci gdy mam do czynienia z kosciolem, ktory z definicji dla mnie jest miejscem gdzie 'karmi sie dusze'. Dla mnie - nie praktykujacej osoby - ma wiec znaczenie czy miejsce w ktore uczeszam po 'pozywienie duchowe' spelnia te warunki czy tez przy okazji odbywa sie tzw 'biznes mieszany'i jest mi obojetne czy jest mnich Shaolin czy msza KK. Przyklad Shaolin jest dla mnie potwierdzeniem, ze mozna w obecnych czasach zachowac dlugoletnia tradycje i pogodzic to z potrzebami utrzymania sie, bez pojscia na kompromis wzgledem wlasnych wierzen. Wymaga to tylko duzo wiecej pracy, niz w przypadku taniego reklamowania sie i praktykowania handlu obwoznego. Tez nic zlego ani z jednym ani drugim. Podobnie jak nie ma nic zlego w pielgrzymkach, odpustach, dewocjonaliach - wszystko zalezy tylko od tego, jakie znaczenie nadaja tym pustym samym w sobie slowom, ludzi czy organizacje z nich korzystajacy. Kan Odpowiedz Link
tos.ka Re: Xurku, 29.06.06, 14:23 > Jesli ktos cos krytykowal tutaj to SPOSOB w jaki srodki finansowe sa kumulowane > > czy gromadzone przez KK. tylko ze akurat, w TYM KONKRETNYM przypadku, nie jest tak jak sugeruje wiekszosc wpisujacym sie na tym watku- ze to "sprzedawanie odwpustow" powrot do sredniowiecza i do tego jakis niechlubny sposob "zarabiania pieniedzy". kosciol- a tych kilku-dziesieciu-set zasponsorowanych pielgrzymach nie zarobi pewnie nic. no i jak pisalam powyzej- nikt nie idzie za kogos co najwyzej - pomodli sie w intencji. Odpowiedz Link
tos.ka Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 29.06.06, 14:31 xurek napisała: > Mario, zadalas pytanie, w jaki sposob kosciol na pielgrzymkach zarabia. Na > pytanie Fedorczyk dala dosc dokladna odpowiedz mowiac o konretnych produktach > wytwarzanych przez org. koscielne i sprzedawanych rowniez pielgrzymom za pomoca > > calkiej chwytnej strategii. Jedyna sensowna odpowiedzia na to byloby „OK& > #8220; plus > jezeli widzisz inne aspekty przeszkadzajace Ci w tym watku zajecie sie owymi. > Ty natomiast miast zadowolic sie konkretna odpowiedzia na zadane przez Ciebie > konkretne pytanie rzeczywiscie wykrecasz kota ogonem twierdzac, akurat to Ty w tym wpisie wyjatkowo- wykrecasz kota ogonem. tematem TEGO watku, nie jest, czy kosciol zarabia wogole na pielgrzymkach czy wydawnictwach pielgrzymklowych, tylko zarzut, ze kosciol namawia do sponsorowania pilgrzymek, gdyz chce na tych dodatkowych pielgrzymach zarobic. ze jest to bezsens- wykazalam na cyferkach, maria zreszta tez. nie rozumiem, dlaczego nektorym trudno zrozumiec, ze ktos- nawet jesli to jest ksiadz - na prawde moze dotrzec biede i na prawde chce dla kogos cos zrobic. nawet- zainicjowac jakas akcje. jestem pewna- ze czesci "sponosorow" nawet by nie przyszlo do glowy- ze takie pieniadze moga byc dla kogokolwiek problemem. i wszedzei "weszy" chec zysku. no chyb jedyne wytlumaczenie- ze kazdy patzry przez wlasne okulary- bo inaczej po prostu nie potrafi. Odpowiedz Link
tos.ka Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie 29.06.06, 14:33 "poprzestawialo mi sie troche", mialo byc nie rozumiem, dlaczego nektorym trudno zrozumiec, ze ktos- nawet jesli to jest ksiadz - na prawde moze dostrzec biede i na prawde chce dla kogos cos zrobic. nawet- zainicjowac jakas akcje. i wszedzei "weszy" chec zysku. no chyb jedyne wytlumaczenie- ze kazdy patzry przez wlasne okulary- bo inaczej po prostu nie potrafi. jestem pewna- ze czesci "sponosorow" nawet by nie przyszlo do glowy- ze takie pieniadze moga byc dla kogokolwiek problemem. Odpowiedz Link
bird_man2 Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie-Toska 29.06.06, 15:01 tos.ka napisała: > tematem TEGO watku, nie jest, czy kosciol zarabia wogole na pielgrzymkach czy > wydawnictwach pielgrzymklowych, tylko zarzut, ze kosciol namawia do > sponsorowania pilgrzymek, gdyz chce na tych dodatkowych pielgrzymach zarobic. > ze jest to bezsens- wykazalam na cyferkach, maria zreszta tez. ************************ Toska, pokazalas dokladnie jak Maria ze NIC i to zupelnie nic nie zrozumialas.. jak to jest mozliwe ? tematem tego watku wcale nie byl zarzut, ze kosciol namawia do "sposorowania" pilgrzymek aby na tym zarobic .. to jest po prostu klamstwo ! tematem tego watku (przeczytaj sobie) byl fakt ze jest smieszne, niemoralne i niegodne KK nawolywanie do takiego postepowania - niezaleznie od intencji. W koncu nie uwazasz za sluszne wysylanie (w dobrych intencjach) kogos w zastepstwwie innego na egzamin lub klasowke .. nieprawdaz ? Gdyby chodzilo o "pomodlenie sie" za kogos, cala ta akcja nie bylaby potrzebna.. ten zarzut o "zarabianiu" przez KK pojawil sie w trakcie dyskusji niejako mimochodem i wynika po prostu z tego logicznego faktu, ze skoro teraz pojdzie wiecej ludzi na pielgrzymke (ktorzy by w innym przypadku nie poszli) to ci ludzie niejako "po drodze" przysporza KK pewnych zyskow np. ze sprzedazy pamiatek itp. - niezaleznie od wielkosci tego zysku - nawet gdyby mialo to byc 50 zl z calej pielgrzymki.. fakt jest po prostu faktem.. I o nic innego nie chodzilo, wszystko inne to jest po prostu rozpaczliwa obrona KK przy pomocy manipulowania faktami i wpisami oraz pokazywanie, ze sie albo lekcewazy dyskutantow nie czytajac ich argumentow, albo po prostu i zwaczajnie nie rozumie czytanego tekstu.. Nie popisalas sie jak zwykle intelektem ptak Odpowiedz Link
tos.ka Re: Konkretna odpowiedź na konkretne pytanie-Tosk 29.06.06, 15:49 O! nie mam ignora? > tematem tego watku wcale nie byl zarzut, ze kosciol namawia do "sposorowania" > pilgrzymek aby na tym zarobic .. to jest po prostu klamstwo ! naprawde? > ten zarzut o "zarabianiu" przez KK pojawil sie w trakcie dyskusji niejako > mimochodem i wynika po prostu z tego logicznego faktu, ze skoro teraz pojdzie > wiecej ludzi na pielgrzymke (ktorzy by w innym przypadku nie poszli) to ci > ludzie niejako "po drodze" przysporza KK pewnych zyskow np. ze sprzedazy > pamiatek itp. - niezaleznie od wielkosci tego zysku - nawet gdyby mialo to byc > 50 zl z calej pielgrzymki.. fakt jest po prostu faktem.. o, wirklich????? pozwolisz, ze zacytuje pare swiatlych- i jak najbardziej pierwszych wpisow na tym watku? "A odpusty zaczeli znowu sprzedawac? n/t ano, juz byly czasu handlowania roznymi "uslugami wiary" jak odpusty za grzechy itp. w dziejach KK – Jak wiadomo z historii pieniadze "nie smierdza", a juz na pewno nie KK-mu.. KK jako instytucja powinien unikac czegos co ja nazywam "sikaniem do wlasnej zupy".. ale jak widac, kasa jest wazniejsza.. dostaje pieniadze jakich by w innym przypadku nie dostal, a wiec dodadkowe zrodlo korzysci.. dowodzenie że pielgrzymki są dla Kościoła dochodowe, nie będę się bawiła bo to już wielokrotnie zrobiono i dla mnie opłacanie pątnika jest tylko kolejny absurdem polskiego wydania wiary kościelnej a nie chrześcijańskiej" czyli? pieniadze, pieniadze, pieniadze ktore ten kk... wiesz, za 1-2 euro nawet w polsce nie jestes w stanie oplacic dnia czegokolwiek. nawet jesli kazdy z tych patnikow kupi pamiatke wydajca na nie kolejne 5 zl, przynoszaca 1 zl zysku, to zwieksza dzienna stawke na pielgrzyma o 10-20gr. nie badz smieszny... > tematem tego watku (przeczytaj sobie) byl fakt ze jest smieszne, niemoralne i > niegodne KK nawolywanie do takiego postepowania - niezaleznie od intencji. naprawde? a jak sie ma ptaszek do kotka i ogonka? nie. to jest juz opinia.twoja czy kogos tam. moja opinia natemat jest inna. uwazam ta akcje za jak najbardziej chwalebna- jw. > W koncu nie uwazasz za sluszne wysylanie (w dobrych intencjach) kogos w > zastepstwwie innego na egzamin lub klasowke .. nieprawdaz ? .... > nie rozumie czytanego tekstu.. to sie pisze nie "rozumiem". prawda. nie zrozumiales. modlenie sie w intencji- nie ma nic wspolnego z pojsciem za kogos na klasowke. czyms takim mogloby byc np pojscie za kogos na msze lub do spowiedzi. chyba najlepiej- obrazuje to moj wpis pod ertesem. nikt sie nie modli "za ciebie". co najwyzej- masz "dobry uczynek" na koncie. "Ale to ma być wychowawcze dla obu stron: ktoś robi dobry uczynek, a drugi z niego korzysta i może uczestniczyć w rekolekcjach. " rozumiesz? > manipulowania faktami i wpisami oraz pokazywanie, ze sie albo > lekcewazy dyskutantow nie czytajac ich argumentow, to prawda, manipulujesz i lekcewazysz dyskutantow. ale ja ci wybaczam :)) (ps. tu "manipulacja" z mej strony zamierzona:)) Odpowiedz Link
bird_man2 Toska 29.06.06, 16:16 rzeczywiscie nie masz ignora.. dlaczego go nie masz juz ci pisalem, ale teraz to juz definitywnie udowdnilas, ze to ty jestes ta byla "tos_ca" ktora miala u mnie ignora za swoja ignorancje, prymitywizm i szerzenie antysemitycznych i faszyzujacych tekstow. Co do reszty to sie nie bede wypowiadal, bo jak widac piszesz nadal wg. zasady: "niewazne ze nic nie rozumiem, wazne, zeby moje bylo na wierzchu". Jak widac, kilkumiesieczna przerwa forumowa nie posluzyla ci do podszkolenia intelektu.. Donie, gdzie jestes ? Twoja ulubienica sie znowu pojawila !! ptak Odpowiedz Link
tos.ka Re: Toska 29.06.06, 16:28 :)))) widze tylko jedno- ze nie potrafisz nic odpowiedziec:) zabawny jestes, wiesz? powidziala Ci to juz ktoras kobieta? :P i rzeczywiscie piszesz wg zasady: "niewazne ze nic nie rozumiem, wazne, zeby moje bylo na wierzchu". ps. zarzucanie "faszyzacji"- komukolwiek- przez tworce teorii "odpadu genetycznego" jest kuriozalne.... ps. a wracajac do tematu watku- autor wataku zupelnie niechcacy podal jeden z przykladow- swoistej akcji charytatywnej kosciola. gdyz koszyt pilegrzymek moga byc tylko dlatego tak smieszne- ze za nimi stoi praca- zakonnic czy tez ludzi z innych parafii. pielgrzymki to bezplatne noclegi w klasztorach, czy domach parafilanych. bezplatna sluzba medyczna itp. a wszedzie- trzeba przynjamniej posprzatac. i ktos musi to zrobic. Odpowiedz Link
bird_man2 Re: Toska 29.06.06, 18:30 tos.ka napisała: > :)))) > > widze tylko jedno- ze nie potrafisz nic odpowiedziec:) > zabawny jestes, wiesz? powidziala Ci to juz ktoras kobieta? > :P ****************************** ciekawa logika w wykonaniu toski: "nie potrafisz nic odpowiedziec" ..... zapewniam cie ze potrafie "nic odpowiedziec".. A tak na marginesie to jakie masz wyksztalcenie ? wyzsze niz kurs poloznych ? Postanowilem, ze nie dam ci ignora.. zostawie cie tu na forum jako takiego "forumowego potworka" .. takie glupiatko do zabawy.. jak bede mial zly dzien to sobie poczytam twoje wpisy.. :-)))))) ptak PS. wiele kobiet mi juz mowilo, ze jestem zabawny.. p. Odpowiedz Link
maria421 Ptaku, 29.06.06, 22:47 Ty masz naprawde problem. Juz od jakiegos czasu z zaciekawieniem obserwuje Twoje autokreacje na tym forum i typuje na jedno : NARCYZM jak z podrecznika... Dlatego tez nie odpowiadam na Twoje obelgi pod adresem moim, Lalki, Toski, Ewy - ja sie z ciekawoscia przygladam temu, jak Narcyz reaguje kiedy wrzucony do wody kamyczek rozmazuje jego oblicze..... Odpowiedz Link
fedorczyk4 Re: Ptaku, 29.06.06, 23:00 Hm, a gdzie jest Twoja Ekumeniczna miłość do bliźniego? Ptak, może się i plącze czasami w zeznaniach, bo nie ma Twojej analityczno-wybiórczej zdolności oceny, ale chyba jest szczery. Odpowiedz Link
ewa553 Re: dobre ... 29.06.06, 08:08 i mnie opadaja rece i nogi, wiec dawno przestalam brac udzial w tego rodzaju dyskusjach. dla tych co sie nie domyslaja: Maria mowi jakby i w moim imieniu, w kazdym razie mowi to, co ja mysle. Zauwazylam dziwne zjawisko tutaj: ludzie wszyscy inteligentni, ale jak przyjdzie temat Kosciola na wokande, to natychmiast tworzy sie Front Narodowy przeciw. Wszystko ma sie Kosciolowi za zle. Podziwiam Marie za to, ze ma sile z Wami rozmawiac. Wam wolno wmawiac, ze Kosciol zarabia na dwocjonaliach i innych pamiatkach, ale jak sie mowi, ze to przeciez glownie prywaciarze produkuja i sprzedaja, to nazywacie to odwracaniem kota ogonem. Uparcie staracie sie rowniez nie zauwazac, ze ludzie nie majacy pieniedzy na taki wyjazd, nie zrobia wielkiego utargu na tych pamiatkach. Itd.itd. Sila zlego na jednego. Skad bierze sie u Was tyle negatywnej energii? Czy nie moznaby Kosciola nie akceptowac, ale zostawic w spokoju zamiast sie stale przyczepiac? Ciesze sie, ze nie mialam wczoraj dojscia do internetu, bo nie lubie sie denerwowac wieczorem. Odpowiedz Link
lalka_01 Re: dobre ... 29.06.06, 09:01 a ja sie zastanawiam nad czyms innym - dlaczego ludzie nie bedacy czlonkami jakiejs wspolnoty non stop wtracaja sie w jej wewnetrzne sprawy, zwyczaje i regulacje. Mnie lata np. finansowanie klasztorow Schaolin czy sekt wierzacych w kosmitow - nie moje malpy, nie moj cyrk. Odpowiedz Link
kan_z_oz Re: dobre ... 29.06.06, 09:30 lalka_01 napisała: > a ja sie zastanawiam nad czyms innym - dlaczego ludzie nie bedacy czlonkami > jakiejs wspolnoty non stop wtracaja sie w jej wewnetrzne sprawy, zwyczaje i > regulacje. ODP: Czy to pytanie jest skierowane do mnie? Mnie lata np. finansowanie klasztorow Schaolin czy sekt wierzacych w > > kosmitow - nie moje malpy, nie moj cyrk. ODP: Droga Lalko, Forum jest od dyskutowania i wymiany pogladow. Jesli kazdy przyjalby Twoj sposob argumentowania, to wlasciwie podobnie mozna zakonczyc wszystkie inne watki, a P2 zamknac. Shaolin tez mi 'lata' - uzylam go jako przykladu aby wyjasnic co mam na mysli, a nie jako cos co mialabym chec anlizowac. Kan Odpowiedz Link
lalka_01 Re: dobre ... 29.06.06, 09:49 dlaczego "wszystkie inne watki"? Muzyka, seks, polityka, jedzenie, dzieci itp. to sa sprawy dotyczace kazdego. Finansowanie pielgrzymek w kk tez? Ale moge sie mylic, moze to faktycznie zajmujaca sprawa, jak caly kk Odpowiedz Link
kan_z_oz Re: dobre ... 29.06.06, 10:04 lalka_01 napisała: > dlaczego "wszystkie inne watki"? Muzyka, seks, polityka, jedzenie, dzieci itp. > to sa sprawy dotyczace kazdego. Finansowanie pielgrzymek w kk tez? > Ale moge sie mylic, moze to faktycznie zajmujaca sprawa, jak caly kk ODP: Mnie zupelnie polityka nie interesuje a rozmowy o seksie moge powiedziec, ze raza moje uczucia. Za to zupelnie mi przeszkadza gdy P2 rozmawia o seksie, w mysl zasady; sama zyje i pozwalam zyc innym. Pozostaje wiec tylko muzyka i dzieci - o ile ktos nastepny ich nie wyeliminuje. Jedyne rozsadne uzasadnie, ze KK wraca tak czesto jakie mam - to fakt, ze praktycznie codziennie jest cos negatywnego w GW na ich temat. Kan Odpowiedz Link
lalka_01 Re: dobre ... 29.06.06, 11:20 Kan, jestes mistrzem swiata w lagodzeniu sporow. No bo jak sie z Toba w koncu nie zgodzic ;-) Odpowiedz Link
bird_man2 Re: dobre ...Lalka 29.06.06, 10:16 lalka_01 napisała: > a ja sie zastanawiam nad czyms innym - dlaczego ludzie nie bedacy czlonkami > jakiejs wspolnoty non stop wtracaja sie w jej wewnetrzne sprawy, zwyczaje i > regulacje. Mnie lata np. finansowanie klasztorow Schaolin czy sekt wierzacych w kosmitow - nie moje malpy, nie moj cyrk. ************************************** A ja sie zastanawiam nad tym czy ty masz po prostu ptasi mozdzek, czy tez usilujesz nam wszystkim wmowic, ze jestemy idiotami i powinnismy sie zamknac i akceptowac w pokorze wszystko co robi w Polce KK i partie polityczne ? KK jest w Polsce instytucja PUBLICZNA, uzurpuje sobie prawa do wtracania sie w zycie polityczne i ustawodawcze i tym samym automatycznie musi akceptowac fakt, ze bedzie krytykowany. Na marginesie pytanie prywatne: jestes z rodziny komunistycznej? a moze SB ? musze sie przyznac, ze zbiera mi sie na wymioty jak czytam takie rzeczy obecnie bez pozdrowien ptak Odpowiedz Link
kan_z_oz Re: dobre ...Lalka 29.06.06, 10:28 Ptaku - miales do cholery zly dzien? Odloz siekiere i zluzuj sobie - jestesmy tutaj w wlasnego wyboru w celach towarzysko-rozrywkowo-polemicznych. kan Odpowiedz Link
maria421 Re: dobre ...Lalka 29.06.06, 10:36 kan_z_oz napisała: > Ptaku - miales do cholery zly dzien? > > Odloz siekiere i zluzuj sobie - jestesmy tutaj w wlasnego wyboru w celach > towarzysko-rozrywkowo-polemicznych. Ptak to nie ptak ino kwiat. Narcyz:-) A taki krytyk nie znosi... Odpowiedz Link
lalka_01 Re: dobre ...Lalka 29.06.06, 11:09 a co ma do tego moja rodzina? Pamietam, jak oburzales sie na komentarze nt. twojego lozka, choc non stop je sam prowokujesz (np. swoja sygnaturka). Wiec co ci do tego, co jeden katolik wyciaga z kieszeni i wklada do kieszeni innego katolika? Gdyby ten proces w miedzyczasie zahaczal o twoj interes to rozumiem. Wtedy sprawa bylaby naprawde narodowa. Odpowiedz Link
bird_man2 Re: dobre ...Lalka 29.06.06, 11:29 lalka_01 napisała: > a co ma do tego moja rodzina? *********************** Nic, tylko, ze takie proby zamykania innym ust czesto sa wynikiem wychowymania w ideologii komunistycznej - tej "jedynie slusznej" ************************************* > Pamietam, jak oburzales sie na komentarze nt. twojego lozka, choc non stop je > sam prowokujesz (np. swoja sygnaturka). ***************** Oburzalem sie ?????????? Mozesz zacytowac przyklady ? Jestem pewien, ze zawsze bronilem mojego sposobu na zycie, ale nie przypominam sobie, abym sie oburzal za krytykowanie mnie. Jak na razie to jest demagogia z Twojej strony.. Jak mi podasz zrodlo to odszczekam i przeprosze.. ******************************** Wiec co ci do tego, co jeden katolik wyciaga z kieszeni i wklada do kieszeni innego katolika? Gdyby ten proces w miedzyczasie zahaczal o twoj interes to rozumiem. Wtedy sprawa bylaby naprawde narodowa. ******************** Jak widac rzeczywiscie nic nie zrozumialas co mi do tego.. Jak to mozliwe ? Przeciez ci uzasadnilem, dlaczego uwazam, ze ja mam rowniez prawo krytykowac KK .. oczywiscie do tego sie nie ustosunkowujesz i z tym nie dyskutujesz tylko sie pytasz "co mi do tego" .. Jak moze na cos takiego normalny czlowiek zareagowac ? Czy ty rowwniez nie potrafisz zrozumiec tego co czytasz ? ptak Odpowiedz Link
lalka_01 Re: dobre ...Lalka 29.06.06, 11:47 nie cierpie korzystac z wyszukiwarki, ale mnie to oczywiscie nie tlumaczy, dlatego poszukam. Pamietam taki post, bo byl konkretnie do mnie. A co do demagogii itp. Nie mam nic przeciwko krytyce kk, jesli jego dzialania dotycza rowniez tych, ktorzy katolikami sie nie czuja (wplyw na polityke, regulacje prawne itp.) Nie rozumiem oburzenia na drobny fakt, ktory jest wewnetrzna sprawa miedzy jego czlonkami i nijak nie dotyczy niekatolikow. Choc nawiazania do sprzedarzy odpustow niewatpliwie sa blyskotliwe i dowcipne. Tylko ze obecnie panuje taki trend - kk? Hurra, walimy miedy oczy, jak sie bronia, to ciemnogrod, radiomaryja itp. Uwagi nt. SB uwazam za obrzydliwe, rowne pytaniu, czy wychowales sie w burdelu. Odpowiedz Link
bird_man2 Re: dobre ...Lalka 29.06.06, 11:52 lalka_01 napisała: Uwagi nt. SB uwazam za obrzydliwe, rowne pytaniu, czy wychowales sie w burdelu. ***************** Masz prawo uwazac jak uwazasz.. ja nie wychowalem sie w burdelu, ale ja nie usiluje cie namowic aby sie stala prostytutka.. ty natomiast kazesz mi sie zamknac i nie dyskutowac na temat´KK bo to mnie "nic nie obchodzi" Taka jest roznica miedzy nami moja droga ptak Odpowiedz Link
lalka_01 Re: dobre ...Lalka 29.06.06, 12:02 ja Cie tez nie namawiam do nawrocnia, nie kaze Ci sie zenic itp. Pytalam tylko (moze nie wprost) w jaki sposob ta konkretna sprawa dotyczy twojej osoby, ogranicza twoje prawa obywatelskie, szkodzi wizerunkowi Polski, lamie prawa czlowieka itp. Choc czasami smiechy dla samych smiechow tez sa dobre, czyszcza atmosfere...z tych myslacych inaczej. Odpowiedz Link
bird_man2 Lalka 29.06.06, 13:55 lalka_01 napisała: > ja Cie tez nie namawiam do nawrocnia, nie kaze Ci sie zenic itp. Pytalam tylko (moze nie wprost) w jaki sposob ta konkretna sprawa dotyczy twojej osoby, > ogranicza twoje prawa obywatelskie, szkodzi wizerunkowi Polski, lamie prawa > czlowieka itp. ********************** Czy to mialo by znaczyc, ze tylko w takich przypadkach mialbym prawo do jakiegokolwiek komentarza na jakikolwiek polski temat (nie wylaczajac KK) ? Naprawde tak uwazasz ? Nie chce mi sie w to wierzyc.. ********************************* > Choc czasami smiechy dla samych smiechow tez sa dobre, czyszcza atmosfere...z > tych myslacych inaczej. ********************** Lalka, juz zglupialem i przeczytalem wszystko od poczatku, jeszcze raz i proponuje ci zrobic to samo - ciekawe wnioski.. Otoz ja otworzylem ten watek bez jakiegokolwiek komentarza.. pierwsze wpisy sugerowaly rowniez, ze i inni nie uwazaja tego za tak zupelnie zwaczajne i normalne zjawisko (no moze poza Twoim) - nawet Ewa napisala o tym "paranoja" - nadal nie komentowalem. Sprawa sie rozbuchala oczywiscie dopiero jak sie pojawila na tym watku Maria z jej zapalczywoscia i agresywnoscia.. ja osobiscie nigdy nie mam oporow w podejmowaniu rzuconej mi rekawicy , wiec jej odpisywalem.. najpierw jej napisalem tylko, ze sprawa mnie smieszy.. Maria nie dala oczywiscie spokoju i jatrzyla po swojemu dalej.. najciekawsze jest to (poczytaj sobie), ze stawiala mi pytania - ja jej udzielalem odpowiedzi, a ona z uporem osla w nastepnym wpisie zupelnie ignorujac moja odpowiedz stawiala to pytanie znowu (zarzucajac mi wykrecanie sie od odpowiedzi) i probowala sprowadzic watek na zupelnie inny temat. Po 4 czy 5-ym jej kolejnym pytaniu sie po prostu wkorwilem i odpuscilem. Inni forumowicze tez niezbyt rozumieli o co w gruncie rzeczy Marii chodzi (no poza Ewa, ktora w czasie trwania wpisow diametralnie zmienila swoje stanowisko - ale to mozna potraktowac jako ciekawostke kobiecej i katolickiej psychologii) Nie pierwszy raz stwierdzam, ze Maria (i nie tylko ona) ma jezeli chodzi o KK konskie "klapy na oczach" i staje sie furia, gdy wietrzy jakakolwiek napasc na KK. Mnie to osobiscie bawi bo Kosciola nie cierpie z calego serca i wykorzystam kazda okazje aby mu przywalic (jak mi sie chce - czasami mi sie po prostu nie chce) Po tym wszystkim mam juz spokoj z Maria i jej wpisami i jest piknie jak mawial poeta.. To tyle dla uporzadkowania sprawy.. ptak Odpowiedz Link
kan_z_oz Re: dobre ... 29.06.06, 09:15 Przepraszam Cie Ewo - kogo masz konkretnie na mysli mowiac; Wy? Zauwazylam na watku osobe, ktorej nie przypominam sobie z zadnej innej dyskusji. Kan Odpowiedz Link
maria421 Jeszcze raz po kolei 29.06.06, 09:37 Ptak twierdzi ze pomysl sponsorowanych pielgrzymek ma sluzyc nabijaniu kasy kosciolowi. Fedorczyk wyjasnia, ze pielgrzymi nabijaja kase kosciolowi poprzez zakup tanich wydawnictw pielgrzymkowych bedacych w rekach kosciola. Tekst podaje ze z calej diecezji lubelskiej co roku wyrusza do Czestochowy 4,5 tys. pielgrzymow. Ilu z nich moze byc sponsorowanch? 10 procent? czyli 450 osob? Ile z tych osob sponsorowanych kupi takie tanie "wydawnictwa pielgrzymkowe"? Polowa? 225 osob? Czyli kosciol sprzeda dodatkowe 225 egzemplarzy jakichs okolicznosciowych broszur po pare zlotych za sztuke? Ile zarobi na sztuce? Zlotowke? Dwie? Czyli ile zarobi na tym interesie? 500 zlotych??? Faktycznie, straszne nabijanie kasy... Jeszcze jakas siostra zakonna sobie nowy habit kupi, albo sandaly... Ludzie, myslcie! Pomyslcie troche zanim zaczniecie w czambul potepiac wszystko co sie z kosciolem laczy. Inna sprawa, ktora tu przy okazji porusze to ta, ze po przeczytaniu wiekszosci wypowiedzi w tym watku nie wiem juz czy to ja jestem glupia, czy swiat zwariowal. Mamy w naszym gronie Ptaka, ktory w sygnaturce napisal sobie ze seks jest najlepsza rzecza, jaka mozna kupic za pieniadze i ktory nas czesto raczy opowiesciami o swoich kontaktach seksualnych z prostytutkami. Nikogo to w naszym gronie nie razi, nikt nie zaklada watkow na temat prostytucji, nikt nie pisze ze Ptak nabija kase alfonsom i burdel-mamom. Natomiast sponsorowanie pielgrzymki i to, ze sie pielgrzym pomodli za sponsora "moralnie smierdzi"???? Slowo daje, nie wiem, moze to ja jestem dinozaur i nie nadaje sie do tego "Brave New World"... Odpowiedz Link
kan_z_oz Re: Jeszcze raz po kolei 29.06.06, 10:21 Marysiu jestes dinuzaur i za to Cie lubie. Na temat Ptaka - brak informacji szczegolowych aby sie wypowiadac autorytatywnie, komu placi i ile placi. A poza, oprocz tego co mowi - wyglada na poczciwego chlopa. Nie jestem sobie tez w stanie wyobrazic Go w zadnej sytuacji seksualnej - sorry Ptak. KK do ktorego nalezysz w Niemczech, nie jest tym samym KK, ktory operuje w Polsce. Ty o ile sie orientuje, placisz 10% dochodow i jestes w pelni swiadoma wlasnej decyzji. Ten KK w Polsce, z tego co zauwazam, to troche inna para kaloszy. Jak powiedzialam - nie ma dowodu, ze pielgrzymki bezposrednio nabija kase KK. Nie ma tez dowodu, ze tak sie nie dzieje. REKLAMA moja droga - dzwignia handlu. Niestety te niecne posadzenia o materializm biora sie stad, ze przecietny proboszcz parafialny, zazwyczaj rowniez jezdzi najlepszym samochodem na wsi/miescie. Co niestety w oczy kluje. Wiem, ze sa Ci nie jezdza i sa z powolania ale Ci gina w tlumie. Jak sie to ma do Marysi? Otoz nijak, dopoki Marysia nie nadstawi wlasnej piersi. W sumie - jest mi przykro czytac w GW, wszystkie negatywne informacje na temat KK tak samo jak Tobie. Kan Kan Odpowiedz Link
maria421 Re: Jeszcze raz po kolei 29.06.06, 10:34 kan_z_oz napisała: > Marysiu jestes dinuzaur i za to Cie lubie. > > Na temat Ptaka - brak informacji szczegolowych aby sie wypowiadac > autorytatywnie, komu placi i ile placi. A poza, oprocz tego co mowi - wyglada > na poczciwego chlopa. Nie jestem sobie tez w stanie wyobrazic Go w zadnej > sytuacji seksualnej - sorry Ptak. > > KK do ktorego nalezysz w Niemczech, nie jest tym samym KK, ktory operuje w > Polsce. > Ty o ile sie orientuje, placisz 10% dochodow i jestes w pelni swiadoma wlasnej > decyzji. > Ten KK w Polsce, z tego co zauwazam, to troche inna para kaloszy. > > Jak powiedzialam - nie ma dowodu, ze pielgrzymki bezposrednio nabija kase KK. > Nie ma tez dowodu, ze tak sie nie dzieje. REKLAMA moja droga - dzwignia handlu. > Niestety te niecne posadzenia o materializm biora sie stad, ze przecietny > proboszcz parafialny, zazwyczaj rowniez jezdzi najlepszym samochodem na > wsi/miescie. Co niestety w oczy kluje. > Wiem, ze sa Ci nie jezdza i sa z powolania ale Ci gina w tlumie. > > Jak sie to ma do Marysi? Otoz nijak, dopoki Marysia nie nadstawi wlasnej piersi > . > > W sumie - jest mi przykro czytac w GW, wszystkie negatywne informacje na temat > KK tak samo jak Tobie. > Kanie, jasne ze Kosciol potrzebuje krytyki! Ten pomysl ze sponsorowaniem pielgrzymek tez moze byc poddany krytyce, oczywiscie ze moze! Ale do licha, niech to bedzie jakas sensowna krytyka, a nie potepianie w czambul jak u Ptaka, ktorego boli, ze kosciol moze zarobic pare zlotych na pielgrzymach. O wszelkich akcjach charytatywnych kosciola oczywiscie Ptak nie chce wiedziec.... Odpowiedz Link
bird_man2 Re: dobre ...Ewa 29.06.06, 10:07 ewa553 napisała: > i mnie opadaja rece i nogi, wiec dawno przestalam brac udzial w tego rodzaju > dyskusjach. dla tych co sie nie domyslaja: Maria mowi jakby i w moim imieniu, w kazdym razie mowi to, co ja mysle. Zauwazylam dziwne zjawisko tutaj: ludzie > wszyscy inteligentni, ale jak przyjdzie temat Kosciola na wokande, to > natychmiast tworzy sie Front Narodowy przeciw. Wszystko ma sie Kosciolowi za > zle. Podziwiam Marie za to, ze ma sile z Wami rozmawiac. *************************** Ewo, to jest forum publiczne i wszyscy tutaj "wpuszczeni" przez administratora maja prawo sie wypowiadac na kazdy temat - nie przypominam sobie, aby warunkiem uczestnistctwa w tym forum zobowiazanie sie unikania jakichkolwiek tematow. Jezeli ci sie temat watku nie podoba to nie podejmuj dyskusji.. Ja nie udzielam sie na watkach nt. kwiatkow, blawatkow czy kulinarii bo mnie nie interesuja.. interesuje mnie natomiast zycie publiczne w Polsce, a KK jest czescia tego zycia i juz tyylko t tego powodu, ze po chamsku i bezczelnie ingeruje w zycie publiczne dotyczace WSZYSTKICH polakow - niezaleznie od ich wyznania mam prawo do wydawania moich opinii na ten temat czy tez krytykowania KK. I tego prawa nie dam sobie zabrac, ani tobie ani nikomu innemu.. ********************************************** Wam wolno wmawiac, ze Kosciol zarabia na dwocjonaliach i innych pamiatkach, ale jak sie mowi, ze to przeciez glownie prywaciarze produkuja i sprzedaja, to nazywacie to odwracaniem kota ogonem. ************************* Ewo - to JEST odwracanie kota ogonem i proba manipulacji dyskusja.. Nie mowimy na tym watku o zarabianiu na czyms innym przez kogos innego - jak chcesz sobie na ten temat porozmawiac to zaloz sobie inny watek. Argumenty typu "a u was bija murzynow" swiadcza po prostu o niskim poziomie dyskutanta, jego bezsilnosci i nieumiejetnosci dyskusji. ********************************** Uparcie staracie sie rowniez nie zauwazac, ze ludzie nie majacy pieniedzy na taki wyjazd, nie zrobia wielkiego utargu na tych pamiatkach. ************************************** To nie ma NAJMNIEJSZEGO znaczenia czy KK zarobi na tych ludziach 20 milionow zlotych czy tet tylko 20 zlotych - faktem jest, ze zarobi i koniec. Kradziez 20 zl moze miec "mniejsza wage" niz kradziez 20 milionow - pozostaje nadal kradzieza. fakt i kropka. wszystko inne jest nieprawda i manipulacja. Uczysz swoje dzieci ze wolno troszke ukrasc ? lub ze wolno czynic zlo lecz najlepiej nie za duzo ? Widzisz, mnie chodzilo tutaj rowniez o asoekt moralny - a ta sprawa smierdzi i jak widac wiekszosc osob na tym forum (poczytaj sobie inne fora i zobaczysz jak ludzie to oceniaja) mysli tak samo.. *********************************** > Itd.itd. Sila zlego na jednego. Skad bierze sie u Was tyle negatywnej energii? > Czy nie moznaby Kosciola nie akceptowac, ale zostawic w spokoju zamiast sie > stale przyczepiac? *********************** Postawa niedojrzalego smarkacza.. co to ma niby znaczyc ? Zmusza cie ktos do dyskusji na ten temat ? Co to znaczy, ze nalezy KK "zaakceptowac" ? To znaczy byc moze, ze jezeli ktos w czasie wojny byl partyzantem i walczyl z niemcami to ma juz moralne prawo przesladowac niewinnych ludzi po wojnie ? Czy to ma znaczyc, ze jezeli ktos byl w "Solidarnosci" i walczyl o wolna Polske to ma teraz moralne prawo krasc i oszukiwac ? Moralnosc jest niepodzielna Ewo i nie moze byc dla nikogo taryfy ulgowej - tzn. kazdy musi byc gotowy poddawac sie ocenie i krytyce za jego czyny PUBLICZNE (tzn. wynikajace poza zycie prawatne - ale i tu nie zawsze: np. bicie dzieci itp.) ************************************ Ciesze sie, ze nie mialam wczoraj dojscia do internetu, bo > nie lubie sie denerwowac wieczorem. nie masz sie czym denerwowac.. najlepiej przemysl sobie sprawe zanim sie uniesiesz.. pozdrawiam ptak Odpowiedz Link
kan_z_oz Re: dobre ...Ewa 29.06.06, 10:26 Ptaku daj se Waszmosc siana. Ewunia nalezy do wrazliwych istot i rozumie bez krzyku. Marysia pyta i zawsze pytala, doprowadzajac Kana do placzu nie tylko na watkach o KK. Nie jestem wcale przekonana, ze jest to minipulowanie z wyrachowania. Z tego co zauwazylam, Marysia jest do bolu analityczna i nalezy wolno bez przeskokow. Fantazja Kana i Ptaka powoduja totalna 'konfudacje'. Kan Odpowiedz Link
maria421 Re: dobre ...Ewa 29.06.06, 10:30 kan_z_oz napisała: > Ptaku daj se Waszmosc siana. > > Ewunia nalezy do wrazliwych istot i rozumie bez krzyku. > > Marysia pyta i zawsze pytala, doprowadzajac Kana do placzu nie tylko na watkach > > o KK. Nie jestem wcale przekonana, ze jest to minipulowanie z wyrachowania. > Z tego co zauwazylam, Marysia jest do bolu analityczna i nalezy wolno bez > przeskokow. Dokladnie:-) Odpowiedz Link
kan_z_oz Re: dobre ...Ewa 29.06.06, 10:34 Oj Marysiu, przecwiczylam sie ile wlezie, zanim do tego doszlam. Oczywiscie przy Twojej pomocy - za co jestem Ci niezmiernie wdzieczna. Jak tak Twoj chlop? Kan Odpowiedz Link
maria421 Re: dobre ...Ewa 29.06.06, 10:35 kan_z_oz napisała: > Oj Marysiu, przecwiczylam sie ile wlezie, zanim do tego doszlam. Oczywiscie > przy Twojej pomocy - za co jestem Ci niezmiernie wdzieczna. > > Jak tak Twoj chlop? Ma jeszcze przed soba dluga droge zanim wroci do domu. Jeszcze dwie operacje... Odpowiedz Link
kan_z_oz Re: dobre ...Ewa 29.06.06, 10:43 maria421 napisała: Ma jeszcze przed soba dluga droge zanim wroci do domu. Jeszcze dwie operacje... ODP: Marysiu, wszystko jest relatywne. Jesli Twoja wiara w KK pomaga Ci to sluchaj swojego serca. Wcale sie nie dziwie, ze KK pomaga Ci. Kazdy z nas potrzebuje to 'cos'. Nie przyjmuj tez osobiscie, tego co tutaj jest pisane na temat KK. To nie do Ciebie osobiscie. To sa rzeczy, ktore kazdy z nas i z osobna sobie sortuje. Wierze, ze wynika to z potrzeb - nie zlosliwosci. Mysle, ze rozumiesz co mam na mysli? Zycze Ci wszystkiego najlepszego. Kan Odpowiedz Link
maria421 Re: dobre ...Ewa 29.06.06, 13:19 Kanie , dziekuje za zyczenia i spiesze sprecyzowac, ze ja nie wierze w KK:-) Ja wierze w Boga i ta wiara ostatnio bardzo mi pomaga. Odpowiedz Link
tos.ka Re: dobre ...Ewa 29.06.06, 13:22 no to mario, jeszecz ode mnie - duzo, duzo zdrowia dla meza :)) Odpowiedz Link
maria421 Re: dobre ...Ewa 29.06.06, 13:31 tos.ka napisała: > no to mario, jeszecz ode mnie - > duzo, duzo zdrowia dla meza :)) > Bog zaplac:-) A do tego dla Ciebie tylko jedno haslo : Spondylodiszitis. Odpowiedz Link
ani-ta Re: dobre ...Ewa 29.06.06, 14:08 mario, zyczymy zdrowia dla meza! <a to cholerstwo znam> calusy!!! Odpowiedz Link
kan_z_oz Re: dobre ...Ewa 29.06.06, 14:10 Lalka napisala; Kan, jestes mistrzem swiata w lagodzeniu sporow. No bo jak sie z Toba w koncu nie zgodzic ;-) ODP: Postrzegam ludzi tutaj piszacych jako bardzo wrazliwych. Byc moze nawet w przeszlosci bardzo zranionych. Reakcje jakie sie tutaj pokazuja nie sa dla mnie przejawem 'chamstwa', zlosliwosci czy negatywnych reakcji. Sa to dla mnie naturalne mechanizmy obronne, ktore kazdy z nas wytworzyl z czasem. Wchodzimy tutaj czesto gleboko i bolesnie w tematy, ktore byc moze na innych Forach nie sa dyskutowane. To dla mnie to jest powodem roznych reakcji nikow. Gdyby nas tak zebrac na wakacje na tropikalnej wyspie, wszyscy lezelibysmy bykiem na hamakach, pijac 'pina colade' bez zadnych wiekszych problemow. Po co wiec sie klocic - czy to co dyskutujemy dzisiaj bedzie mialo znaczenie za 5 lat? Jesli tak, to warto drzec udry, jesli nie, to nalezy wrocic na wyimagowany hamak i pic trunek dowolnego wyboru. Tak to widze i jesli ktos mysli, ze mi odbilo; mam tak od ponad 40 lat, wiec nie liczcie, ze mi teraz przejdzie. W sumie dlaczego? jest mi w tym stanie dobrze. Caluje Kan Odpowiedz Link
i.p.freely Re: dobre ...Ewa 29.06.06, 18:57 > A do tego dla Ciebie tylko jedno haslo : Spondylodiszitis. Nie do mnie ale.... Spondylitis? Spondylosis? Odpowiedz Link
maria421 Re: dobre ...Ewa 29.06.06, 22:30 i.p.freely napisał: > > A do tego dla Ciebie tylko jedno haslo : Spondylodiszitis. > > Nie do mnie ale.... > Spondylitis? > Spondylosis? Spondylodyszitis ( po niemiecku, nie znam innych odpowiednikow), bo zaatakowany jest kreg i dysk. Jutro pierwsza operacja. Odpowiedz Link
i.p.freely Re: dobre ...Ewa 30.06.06, 01:10 >Spondylodiszitis wyglada na spodylydisthesis ale pewnosci nie mam. Tak czy inaczej, mezowi zycze powodzenia a Tobie .... trzymam za reke, az sie obudzi. Odpowiedz Link
ertes Widze 29.06.06, 17:29 ze wiecej katolickich Rejtanow sie znalazlo haha Smieszne te wasze dyskusje. W Nepalu maja duzo lepsza i ciekawsza religie. A pomodlic sie mozna krecac bebenkiem. Ta wasza jest nie dosyc ze nudna to jeszcze upierdliwa. Nie wspominajac ze i tak jest tylko na pokaz bo zdecydowana wiekszosc ma te pierdoly i tak gleboko gdzies czego najlepszym przykladem jest taki katolicki kraj jak skorumpowana Polska gfdzie zlodziej zlodzieja zlodziejem pogania. A ksieza nie dosyc ze byli szpiedzy to jedynie mysla jak by tu nabic sobie portfel. Odpowiedz Link
lalka_01 Re: Widze 29.06.06, 18:39 e, szpieg to ladne slowo. Mowi sie agent, ubek, kapus, esbek. Cos sie nie starasz. Odpowiedz Link
ewa553 oj ptaszku, 29.06.06, 20:33 wiele kobiet mowilo Ci, ze jestes zabawny? a jestes pewien, ze nie mowily, ze jestes smieszny? Bo wiesz, jakby Ci tu powiedziec, to nie jest zupelnie to samo:)))) Odpowiedz Link
bird_man2 Re: oj ptaszku, - Ewa 30.06.06, 09:14 ewa553 napisała: > wiele kobiet mowilo Ci, ze jestes zabawny? a jestes pewien, ze nie mowily, ze > jestes smieszny? Bo wiesz, jakby Ci tu powiedziec, to nie jest zupelnie to > samo:)))) ******************************* Droga Ewo, jestem pewny co slyszalem..:-)) Oczywiscie, ze byly i takie co mi mowilyy, ze jestem smieszny, ale to zupelnie inny typ kobiet od tych z ktorymi nomalnie obcuje :-)) pozdrawiam ptak Odpowiedz Link
szfedka tak sobie mysle ptaszku... 29.06.06, 23:31 następnym razem jak będziesz w Chinach czy gdzieś tam indziej i nie będziesz miał czasu na sex zapłać jakiemu biedakowi żeby kupił sobie sex w Twojej intencji... przyjemności życzę hahaha btw. fajna rzecz że gdy my tu sobie gadamy, kłócimy się we własnym sosie wpoadają nagle osoby tu nie piszące i mówią nam o czym my mamy się kłócić ;) Odpowiedz Link
fedorczyk4 Re: tak sobie mysle ptaszku... 29.06.06, 23:37 I przy okazji usunął zab mądrości za mnie:-) Odpowiedz Link
szfedka Re: tak sobie mysle ptaszku... 29.06.06, 23:52 A Ty bys mogłą zjeść za mnie kaszankę. Dawno nie jadłąm a taką mam ochotę. No i napisz ilem Ci winna za tą przysługe. Odpowiedz Link
fedorczyk4 Re: tak sobie mysle ptaszku... 30.06.06, 00:00 O twarz, dużo, bo polskiej kaszanki to ja nie lubię. Ale takie małe z Antyli i na ostro to zasówam za friko. I proszę Panów bez sprośnych komentarzy pod spodem. A Ty może w zamian za mnie żylaka co mi się od młodości pęta po łydeczce? Odpowiedz Link
szfedka Re: tak sobie mysle ptaszku... 30.06.06, 00:19 Wogóle może to dobry pomysł na biznis...powiedzmy że ktoś nie lubi szpinaku to taki jakiś biedny nie dość że zje szpinak to i forsę za to zarobi a i dzieciom swym szpinaku by podrzucił? Co by tu jeszcze? no, na przykład jak ktoś by się chciał odchamić to może do opery jakiego wynająć i posłac. Biznis z pracami dyplomowymi już kwitnie ale napewno więcej możliwych usług by się znalazło. Odpowiedz Link
i.p.freely Re: tak sobie mysle ptaszku... 30.06.06, 01:04 > Wogóle może to dobry pomysł na biznis... Bingo! Zwlaszcza kiedy do banku, w tym wypadku banku KK, wplywa gotowka, z ktorej wedle prawa, nie trzeba sie rozliczac. Prawdziwy raj, nie w niebie tylko na ziemi do prania brudnych pieniedzy na wielka skale. Za odplata oczywiscie. Odpowiedz Link
fedorczyk4 No nie.. 30.06.06, 01:10 Sza, cicho sza, nie prowokuj. Biznes, dochód, zarobek i Kościół to są pojęcia niekompatybilne. Odpowiedz Link
ertes Re: tak sobie mysle ptaszku... 30.06.06, 00:43 Well, jak ty bys miala same nudziarskie posty ala bisior to tez bys wyskakiwala tam gdzie jest ciekawie. Nie trzeba udawac tylko mozna przysrac na lewo i prawo. Dobrze, niech nabijaja nam licznik postow gdyz zblizamy sie do pewnego numerka o ktory bedzie boj ;) Odpowiedz Link
kan_z_oz Re: tak sobie mysle ptaszku... 30.06.06, 06:50 Ertes napisal; Dobrze, niech nabijaja nam licznik postow gdyz zblizamy sie do pewnego numerka o ktory bedzie boj ;) ODP: Numerek musze nabic dzisiaj, bo jutro wyjedzam i bede poza obiegiem. Wracam wiec na strone numerkowa, pozostawiajac dylematy na temat KK, innym. Moge albo myslec albo liczyc - pod tym wzgledem niestety okazuje sie, ze jestem facetem. Kan Kan Odpowiedz Link
bird_man2 Re: tak sobie mysle ptaszku... 30.06.06, 09:17 szfedka napisała: > następnym razem jak będziesz w Chinach czy gdzieś tam indziej i nie będziesz > miał czasu na sex zapłać jakiemu biedakowi żeby kupił sobie sex w Twojej > intencji... > przyjemności życzę hahaha *************************** Szwedziu droga.. my to chyba blizniaki... Wyobraz sobie - mnie tez w trakcie tej dyskusji wczoraj przyszlo cos takiego do glowy, ale w druga strone.. - fajnie by bylo jakby mnie ktos jeszcze placil abym mial sex w jego imieniu..:-)) pozdrawiam ptak Odpowiedz Link