marek_101
22.05.06, 11:23
Bodega Norton, Privada 2002
Kolor ciemny szkarłat, nie przeźroczyste, barwa głęboka i nasycona.
W zapachu bardziej czarne niż czerwone owoce, jeżyny, porzeczka, czuć wysoki
poziom alkoholu.
Na wejściu nie narzucająca się wanilia, delikatny i gładki garbnik, tanina
umiarkowana ładnie wkomponowana w smak czarnych owoców, wino o średniej
budowie, w pełni dojrzałe, świetnie wywarzone i harmonijne o dystyngowanej
osobowości bardziej typowej dla win bordoskich niż południowo-amerykańskich.
Znakomite wino.
50 + 4 + 12 + 16 + 8 = 90 pkt.