inferno_m 03.12.05, 08:32 Czy w związku z ostatnimi morderstwami dzieci, czy często z ich bardzo brutalnymi pobiciami jesteśie Państwo za zaostrzeniem kodeksu karnego i za wprowdzeniem kary śmierci dla najbrutalnijszych zabójstw? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
von_lewir Re: Kara śmierci 03.12.05, 11:17 Kara smierci, nie jest kral ludzka, w rozwoju cywilizacji doszlismy do takiegopoziomu w k ktorm mozemy powiedziec: my ludzie cywilizowani nie mozemy zejsc do takiego zezwierzecenia jakim jest mordowanie wiezniow. Pozatym Pan Inferno, z tego co sie orietuje ma zerowe pojecie o prawie. Daltego przypomne Panu, ze zaostrzanie kar nic nie da. Jak sie pan zapawene dobrze orietuje do '69 obowiazywal Kodeks Karny Makarewicza, ktory bardzo zaostrzal odpowiedzialnosc karna, przyniosl rezulataty wrecz odwrotne /sprawca w chwili popelnienia czynu nie zastanawia sie nad kara bo bezpodstawnie zaklada, ze jej uniknie/. W 1969 Wprowadzono tzw SOcjalistyczny Kodeks Karny, było to bardzo ciekawe rozwiaznie poniewaz prof. Swida /przypomne panu, autor tego kodeksu/ wprowadzi zaostrzenie odpoweidzialnosci w recydywe obnizenie odpowiedzialnosci za przestepstwa popelniane po raz pierwszy. Zaskutkowalo to zmniejeszeniem ilsoci popelnianych przestepstw wsrod osob ktore wczesniej nie dopuscily sie czynu bezprawnego, zabronionego grozba kary. Nowy Kodeks Karny jest kodeksem liberalnym uchwalonym w 1997 roku. Aby ocenic jego skutecznosc kodeks karny musi fucjowac ok 15 lat. Otoz dopiero w takiej perspektywie czasu bedziemy mogli zaobserwowac czy spada przestepczosc. Dlatego odpowiedz na Panskei pytanie: czy zaostrzac odpowiedzialnosc karna za prestepstwa /a nie kodeks karny chyba, ze sobie go Pan naostrzy/ brzmi NIE Czy wprowdzic kare smierci: Nie, bo my w przeciwienstwie do mordercow nie jestesmy troglodytami, i nie znizymy sie do tego poziomu. Odpowiedz Link
chester_74 Re: Kara śmierci 03.12.05, 12:10 "czy zaostrzac odpowiedzialnosc karna za prestepstwa /a nie kodeks karny chyba, ze sobie go Pan naostrzy/" Jak już się decydujesz kogoś poprawiać to zadbaj aby w Twoich postach nie było tylu baboli.... Odpowiedz Link
inferno_m Re: Kara śmierci - za 03.12.05, 18:24 Tylko nieuchronność kary może przestępców powstrzymać, w tym kary śmierci. Gdyby tylko prawnicy (tacy prawnicy) mieli stanowić o tym, co jest miarą cywilizacji i zezwierzęcenia to nasze prawo przypominałoby taki o to bełkot, jakim uraczył/a nas von_lewir: pseudo intelektualną papką podpartą faktami z książek dot. prawa. Coś mi się wydaję, że studenta prawa poniosła wyobraźnia pobudzona ideologią tzw. „pożytecznych idiotów”. Odpowiedz Link
von_lewir Re: Kara śmierci - za 08.12.05, 22:31 Prosze bardzo. Papka intelektualna. No coz Russeau by sie zdziwil... Ale na powaznie. Skoro twierdzcie Panstwo iz zabijanie jest zle /bo przeciez chcecie karac mordercow/ to dlaczego nie jestescie konsekwetenii i dalej nie sprzeciwiacie sie karze smierci? Odpowiedz Link
omega_7 Re: Kara śmierci 04.12.05, 10:12 Wśród dziwnych rzeczy wypisanych dziwnym językiem przez von_lewira jest: "Nowy Kodeks Karny jest kodeksem liberalnym uchwalonym w 1997 roku. Aby ocenic jego skutecznosc kodeks karny musi fucjowac ok 15 lat. Otoz dopiero w takiej perspektywie czasu bedziemy mogli zaobserwowac czy spada przestepczosc." A skąd i dlaczego 15 lat, a nie np 14, albo może 16,5. Akurat po 15 (pwenie co do dnia) latach dowiemy się, czy kodeks jest skuteczny. Do tego czasu miejmy wyrozumiałość dla morderców. Odpowiedz Link
von_lewir Re: Kara śmierci 08.12.05, 22:27 dlaczego pietnastu lat? to bardzo proste. Wystarczylo by dokladniej przeczytac moj ostatni post. 15 lat to najwyzsza kara pozbawienia kary wolnosci przewidziana w prawei karnym. Odpowiedz Link
omega_7 Re: Kara śmierci 08.12.05, 22:48 Rzeczywiście dokładne przeczytanie tego postu, to sztuka. No i właśnie o to chodzi - dlaczego akurat 15 lat. Jakieś tuzy wymyśliły, że akurat po 15 latach następuje przełom w psychce mordercy? Z drugiej strony, szybka i ostateczne eksterminacja morderców pozbawiła by żeru całą palestrę papug. Odpowiedz Link
sanicom Re: Kara śmierci 20.12.05, 20:30 zmiast kary śmierci , niech całe życie pracuje na poszkodowanych Odpowiedz Link
ula08 Re: Kara śmierci 20.12.05, 21:39 U nas niestety to my pracujemy na to by przestępcy mieli jak najlepsze warunki do odbycia kary . My za siłownię musimy zapłacić oni mają to za darmo . Mam nadzieje że minister Ziobro to zmieni. Kara powinna być karą i to dotkliwą a nie nagrodą. Odpowiedz Link
chester_74 Re: Kara śmierci 03.12.05, 12:00 A ja jestem troglodytą i karę śmierci popieram. Odpowiedz Link
von_lewir Re: Kara śmierci 08.12.05, 22:34 No coz, na tym polega demokracja i moze Pan pozostac przy swoich pogladach. A tak swoja droga to wiecie Panstwo ile osob zostalo niewinne skazanych, nastepnie poddanych eksterminacji? Statystyki Odpowiedz Link
inferno_m Re: Kara śmierci 08.12.05, 23:13 Używa pan ciekawych terminów mających wpłynąć na czytelnika. Np. użycie słowa - eksterminacja ma się kojarzyć z Zagładą Narodu Żydowskiego. A co do niesłusznie skazanych, jest to wina wymiaru sprawiedliwości dokładnie braku pieniędzy na dokładniejsze działanie policji i prokuratur podczas śledztw. Gdyby wszystko funkcjonowało sprawnie nie byłoby niesłusznie skazanych. To temat rzeka. A to ja bardzo dziękuję, że mogę pozostać przy swoich poglądach. Teraz mogę, ale 20 lat temu, pewnie pan jako prokurator oskarżyłby mnie za moje poglądy o działanie przeciwko socjalizmowi i wysłał na kurs realnego socjalizmu w wydaniu więziennym. Odpowiedz Link
inferno_m Re: Kara śmierci 12.12.05, 09:38 Koniec ologarchii * Powinniśmy działać jak dobrze zorganizowana piramida: pieniądze idą w górę, błoto spływa na dół". Ta myśl Tony'ego Soprano, bohatera serialu o mafii "Rodzina Soprano", w najbardziej zwięzły sposób oddaje sens zakulisowych działań i nieformalnych układów. Ta myśl może być także kluczem do zrozumienia wielu wątków prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego. Bo był on mistrzem właśnie zakulisowych działań. I w tym się spełniał, a nie w wyznaczonych mu przez konstytucję ramach. Bo konstytucja wymaga od prezydenta (w art. 126) tylko tego, by był "najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej", by czuwał "nad przestrzeganiem konstytucji" i stał "na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa". www.wprost.pl/ Odpowiedz Link
omega_7 Re: Kara śmierci 12.12.05, 14:14 A co ma do tego kara śmierci? Szubienica dla Kwacha? Odpowiedz Link
inferno_m Re: Kara śmierci 12.12.05, 18:02 Nie, von_lewir każe mi tu panować osobie która przykładem być niemoże i zestawianie tej osoby z innymi jest wielce ryzykowne. Odpowiedz Link
von_lewir Re: Kara śmierci 13.12.05, 21:29 Amerykanski system sadownictwa ma dosc pieniedzy a to tam dochodzi wlasnie do takich tragicznych pomylek. Ale mam pytanie: 10 skazanych, wiemy, ze jeden z nich jest niewinny. Czy lepiej ich wypuscic, czy wyegzekwowac wyrok wiedzac, ze jeden zostanie niewinnie stracony? Ja osobiscie wybralbym to pierwsze rozwiazanie. Wlasnie dlatego aby nie bylo tak jak 55 lat temu. A jezeli pojawiaja sie tutaj opinie kto co by robil 20 lat temu to pragne panu przypomniec, ze opozycja wobec systemu obejmowala rozne grupy spoleczne i ludzi o roznych pogladach . Odpowiedz Link
inferno_m Re: Kara śmierci 13.12.05, 21:48 Oczywiście że obejmowała różne środowiska grupy i ludzi. Co niezmienia faktu, że fala brutalncyh przestępstw w Polsce gwałtownie rośnie, czego przykładem mogą być ostanie dni. Wie pan, nikt nie jest doskonały. Ale za morderstwa jakich dokonano w Krakowie, kara śmierci bezwzględnie. A co do panowania: panem można się urodzić tak jak pan powiada ale z chama pana niezrobisz. Z pana chama, owszem. Odpowiedz Link
chester_74 Re: Kara śmierci 14.12.05, 00:40 Ja Inferno "politycznie" nie cierpię...ale kara śmierci powinna wrócić, biorąc pod uwagę co się w tym kraju dzieje...Dlaczego mam utrzymywać "z własnej kieszeni" sprawców najcięższych zbrodni... bo Unia tak chce??? Odpowiedz Link
inferno_m Re: Kara śmierci 14.12.05, 19:52 To pewnie dlatego, że nie cierpię więc napisałem łącznie:) Odpowiedz Link
obok1 Re: Kara śmierci 14.12.05, 20:52 Ty wszystkie czasowniki z "nie" piszesz łącznie!!! Odpowiedz Link
inferno_m Re: Kara śmierci 14.12.05, 20:59 Bo nieznoszę przerw:) Obibok gdzie byłeś jak Cię niebyło:) Odpowiedz Link
inferno_m Re: Kara śmierci 15.12.05, 20:50 A to rzeczywiście, ze mnie oferma skoro nie zauważyłem obiboka tuż obok:) Odpowiedz Link
omega_7 Re: Kara śmierci 13.12.05, 21:54 Amerykański system sądownictwa jest specyficzny i nie ma tu nic do rzeczy. Argumenty odnoszące się do pomyłek sądownictwa, są bardzo cienkie. W obecnych czasach postęp technik dochodzeniowych jest w stanie wątpliwości co do winy wyeliminować. Jeśli mówimy tu o karze śmierci, to mamy na myśli sprawców, których wina nie ulega wątpliwości. Odpowiedz Link
von_lewir Re: Kara śmierci 14.12.05, 21:23 a Pan by wydal taki wyrok? Bo ja nie, nie mial bym odwagi. Odpowiedz Link
inferno_m Re: Kara śmierci 14.12.05, 21:28 Nie wiem do kogo to pytanie jest skieowane. Jeśli do mnie, to ja bym taki wyrok wydał. Odpowiedz Link
omega_7 Re: Kara śmierci 14.12.05, 22:11 Ciekawe. Zabójcy mają taką odwagę. I to jest ich przewaga nad osobnikami lewiropodobnymi. Ciekawy fakt autentyczny. Mam znajomego, człowiek niezwykle religijny nierzadko dyskutował na temat kary śmierci. Był jej zagorzałym przeciwnikiem. Do czasu, aż przeżył z rodziną chwile zagrożenia, a nie chodziło o zagrożenie życia. Po tamtym zdarzeniu zmienił swoje zdanie. Wniosek. Łatwo dyskutować na taki temat, będąc obserwatorem, którego bezpośrednio nie dotyczy sprawa. Inaczej jest, kiedy stajemy w kręgu wydarzeń. Odpowiedz Link
pie-wice Re: Kara śmierci 14.12.05, 22:17 Kara śmierci to jest jakby nie było pozbawianie kogoś życia;wyręczanie Pana Boga,kto wam dał takie prawo? Odpowiedz Link
inferno_m Re: Kara śmierci 14.12.05, 23:15 A kto dał innym prawo do tego aby tego cżłowieka nie karać adekwatnie do winy? Odpowiedz Link
omega_7 Re: Kara śmierci 15.12.05, 00:02 A kto dał takie prawo bandziorom? No kto? A może to Pan Bóg się nimi wyręcza. Odpowiedz Link