Pokakota!

[pzkpfw-vi-b-konigstiger]

nieodżałowany Brysio...

Gustaw

[besame.mucho]

czyli moje królewię rude:

[besame.mucho]

Pięknotek puchaty z Brysia )

[pzkpfw-vi-b-konigstiger]

Antoś - miłośnik dekoltu

[besame.mucho]

O jaki rozkoszny, jak ja przy takich zdjęciach żałuję, że moje rude brzuch wywala raz na dwa miesiące jak chwilowo zapomni, że to poniżej jego godności.

[pzkpfw-vi-b-konigstiger]

brzusio

[yaga7]

Maciek z lewej, Eryk z prawej

[besame.mucho]

Ta fota rządzi .
A w ogóle to idealnie trafione - Eryk to w moich nastoletnich latach był jeden z moich najlepszych kumpli, a Maciek to mój były .

[veev]

Rewelacja, pięknie pozują

[miss-alchemist]

Pięknie pozują

[koza-1985]

Butcher

[besame.mucho]

Oho, a tego pana, to ja pamiętam z forum! Pięknie wyrósł.

Koci Dom Tymczasowy

[filoruska]

U mnie kotów na pęczki, bo prowadzę dom tymczasowy.
Trójka rezydentów:
Łasik z jednym z poprzednich tymczasiątek

Biśka

Ptysik


Aktualne tymczasy:
Bob
forum.kocipazur.org/viewtopic.php?t=1536&sid=1b65e98c0e142887ce9b3c15e29a3e69
Dwie czarne z tego wątku:
forum.kocipazur.org/viewtopic.php?t=1631&sid=1b65e98c0e142887ce9b3c15e29a3e69
Latem była jeszcze ta dwójka:
forum.kocipazur.org/viewtopic.php?t=1615
Starszych już nie będę szukać. Poszły na swoje.

[helenka333]

Mogę zapytać gdzie prowadzisz swój dom tymczasowy?

[filoruska]

W Poznaniu. Współpracuję z Fundacją Koci Pazur.

Przepraszam, że odpowiadam dopiero teraz. Nie zauważyłam postu.

[filoruska]

Bobi i jedna czarna poszli na swoje. Druga czarna jedzie za kilka dni.
Za to mamy nową maludę:

Małe, chude, rozwrzeszczane, z dorodnym świeżbowcem i brakiem elementarnej wiedzy o istnieniu kuwety. Za to z piękną rudą plamą na grzbiecie. Wyleczymy, odkarmimy, wychowamy, a potem oddamy. Kolejka chętnych może się ustawiać.

[filoruska]

Mała ma już swój wątek:
forum.kocipazur.org/viewtopic.php?t=1703

Robin

[amoureuse]

Znany również jako Robinson. Zdjęcie już kiedyś wklejałam, ale niestety nie mam nowych

walka o drapak

[mniickhiateal]

No to ja też spieszę ochoczo się ujawnić jako kocistka. Oto moje skarbeńki, jak metodą okupacji usiłują ustalić, która na którym piętrze:

Esme jeszcze raz

[veev]

Bo poprzednią focię inteligentnie wkleiłam do wątku powitalnego.

[ederlezi1981]

Rudy

Rudy z psem (pies z lewej

I don't want to start any blasphemous rumours
But I think that God's got sick sense of humour
And when I die I expect to find Him laughing

[zmijunia.lbn]

Mogę pomiędlić psu uszy? Proooooszę.. *.*

(Gdybym miała basseta, miałby uszy zamiędlone na śmierć )

[ederlezi1981]

[pzkpfw-vi-b-konigstiger]

poprawiłam

[ederlezi1981]

dzięki

Antek

[mela1]

[adra_19]

Fergie, pieszczotliwie zwana Ferdusią - zdjęcie pociągowe

[grecz]

Zuzanna, obecnie 16-letnia, tu, na foto, chyba w wieku lat 8-iu.

Belzebub butofetyszysta

[kapyl]

Relax


Półkot


Butofetyszysta

[amoureuse]

Belzebub to mój faworyt DD i, wbrew nazwie, uważam, że jest BOSKI. A pierwsze zdjęcie wymiata

[yaga7]

OMG, boski jest

[miss-alchemist]

Ahaha, cudowny, ale ma pozycje

[kapyl]

Mam całą galerię Buba z butami... Bub w balerinkach, Bub w Conversach, Bub w japonkach... brakuje mi tylko Buba w gumowcach

[mela1]

Mam różowe, wpadajcie na sesję zdjęciową Bub ma klasę.

[besame.mucho]

Świetny, moim faworytem jest półkot

[helenka333]

To jest Bronia, jest u nas dopiero trzeci dzień. Kotka ma ranę nad jedną łapką, drugą ma złamaną, nie wiemy co jej się stało, w takim stanie znaleźli ją znajomi. Bronia praktycznie cały czas musi siedzieć w klatce, żeby nie nadwyrężać łapki póki ta jej się nie zrośnie. Jeszcze nie wiem, czy u nas zostanie, choć bardzo byśmy chcieli, niestety TŻ ma alergię i wszystko zależy od tego jak jego organizm będzie reagował.

Nie wiem jak się wstawia zdjęcie :/

[helenka333]

[besame.mucho]

Żeby zdjęcie się pokazało wklejany po kliknięciu w "IMG" link koniecznie musi mieć jakąś graficzną końcówkę (czyli po kropce jpg, jpeg, png, bmp, i tak dalej). Jak klikniesz prawym przyciskiem myszki w zdjęcie, to powinnaś mieć opcję typu "kopiuj adres grafiki" (tak się to nazywa u mnie, w innej przeglądarce może brzmieć trochę inaczej). Jeśli nie, to opcję "otwórz obrazek w nowym oknie"/"w nowej karcie" - wtedy jak otworzy się sam obrazek, to można skopiować linka z paska na górze.

A Bronia piękna, mam nadzieję, że łapki szybko się wyleczą, a TŻowi nie włączy się alergia.

[anitai]

Bazylia:


Grzybin aka Cykoria:

[butters77]

Brysio przepiękny.

[butters77]

Taa... Wkleiłam się z Klarą do powitalnego, więc szybko naprawiam błąd (a Klara z dezaprobatą na mnie łypie):

[yaal]

Już kiedyś chyba te fotki wklejałam na offtopach.

Kot Czarny: Kreska


Kot Biały: Monty AKA Maniek AKA Kupa Futra

[miss-alchemist]

O jaaaa, a masz gdzieś zdjęcie, jak są obok siebie?

[yaal]

Tak, żeby siedzieli/leżeli w odległości mniejszej niż pół metra? Niewykonalne, chyba że któreś właśnie zbiera bęcki \:

Ponad 3 lata i poniższe zdjęcie to jeden z większych sukcesów integracyjnych.

[yaga7]

Ooo, to dobrze wiedzieć, bo nasze też bardzo wolno się integrowały. Przez pierwszy rok w ogóle nie przebywały w tym samym pokoju, potem powoli zaczęły się zbliżać i teraz po 4 czy 5 latach potrafią spać na jednym łóżku (znaczy na naszym), i czasem leżą obok siebie (ale nie dotykają się). Natomiast wszelkie akcje typu wspólne mycie itp. - nie ma szans, czasem jeden drugiego liźnie i tyle. Młodszy byłby bardziej integracyjny, ale starszy na niego czasem prycha i pokazuje, że nic z tego

[pzkpfw-vi-b-konigstiger]

a ja swoje dwa szczęścia wzięłam z innego domu - ich właściciel zmarł
było ogłoszenie na kocich forach i fotka, jak to są ze sobą zżyte - trzy kociska grzecznie siedzące na jednym fotelu, w układzie równoległym (jednego kota ktoś wziął wcześniej, ja pozostałe dwa)
Antek przyjechał do mnie pierwszy, Gacek 4 tygodnie później
więc Antoś miał prawie miesiąc na zadomowienie się u mnie i poczucie, ze tu rządzi
kiedy przyjechał Gacek, został wypuszczony z transportera, to oczywiście rozpoznały się, obwąchały i był gest powitalny "a, to ten, znooowuuu... a już miałem nadzieję, że będzie bez niego"
teraz, po 3 latach, jest tak: oficjalnie Antek to by nawet chciał się poprzyjaźnić i przytulać do jakiegoś drugiego kota, ale Gackowi to absolutnie nie w smak i kiedy tylko zdybie Małego śpiącego, to leje go centralnie w twarz, z liścia tak...
za to kiedy nie patrzę, to jakoś tak mimochodem, całkiem niechcący znajduję oba koty śpiące razem - bok do końca, albo koniec do końca (jak mawiają chirurdzy)
ale jak się obudzą, to zgodnie twierdzą, ze to nieprawda i wydawało mi się wszystko

[yaal]

Ech, u moich kontakt fizyczny jest ograniczony do pacania łapą (na szczęście bez pazurów). Lizania nie ma, obwąchiwanie (z rzadka) odbywa się na odległość. Agresywni nie są, ale lubić też się nie lubią, raczej tolerują, że muszą znosić obecność innego kota w swoim mieszkaniu i tylko czasem zamanifestują ciągłe niezadowolenie faktem.

Marzył mi się czarno-biały pokot, ale już straciłam nadzieję prawdę mówiąc.

[zmijunia.lbn]

yaga7 napisała:

> Natomiast wszelkie akcje ty
> pu wspólne mycie itp. - nie ma szans, czasem jeden drugiego liźnie i tyle.
>
Nasze się liżą, owszem - jak chcą zrobić sobie na złość. Liźnięcie inicjuje konflikt

[yaal]

Do wywołania konfliktu wystarczy, że Maniek przejdzie zbyt blisko Kreski...

Nie moja, ale...

[miss-alchemist]

... Mojego lubego, trochę się nią zajmowałam. Wspomniana Fiona:

[zmijunia.lbn]

To ta co się nie daje dotknąć? Faktycznie wygląda na zołzę

[miss-alchemist]

Ta, dokładnie ta Tzn jak się jest szybszym, to można ją dotknąć, na rękach staje się bezradna. Jest śliczna, ale naprawdę zołzowata.

[agusiazabrze]

Gala-kot i gucio-Swiniak

[ansil]

troszkę rozmazana Zdrapa- kot, który cala kocia miłość ma dla mnie i lubego.. reszta swiata to jest zło..

[kapyl]

Śliczności!

[bebe.lapin]

Izis



Orphée

i jeszcze Broszetka (czyli Orphée) walczaca z piorkiem

• Chat qui joue avec des plumes

Sierściuch i Kruszyna

[zmijunia.lbn]

Sierściuch:
www.freewebs.com/zmijuniaminor/blog/01_siersciuch.jpg
Kruszyna vel Kruszon:
www.freewebs.com/zmijuniaminor/blog/13_kruszyna.jpg

[arwena-g]

Tytus uwielbia mizianie po brzusiu.

[clarisse]

Pokakota I



Pokakota II



Pokakota III

Grrr, nietakota!

[clarisse]

Nietakota!!!
Pokakota I Totakota: