ewunia4444
27.01.09, 11:40
prosze w ten wątek wpisac co dajecie swoim labkom,gotowane jedzonko
czy suchą karme.chodzi mi glównie o orientacje czy faktycznie
wiekszosc z nas zmuszona zostala do gotowania ze względu na
nietolerancje karm,glownie mam na mysli te z wyższej połki.
Moj astor po przetestowaniu chyba juz wszystkich z górnej polki
zostaje na gotowanym,niestety a moze i dobrze ,roznie z tym bywa ze
wzgledu i na czas i na kase