kafi44
22.07.16, 06:42
Witam.
Jakis czas temu w badaniu boreliozy WB wyszedl mi graniczny IGM
P41 +
P18 B. garinii 1 +
I ujemny IGG
P41 +
Prazkiem P41 raczej nie ma sie co przejmowac, ale zastanawia mnie ten P18. Czy to moze byc w skutek reakcji krzyzowej? Czy te badanie kwalifikuje sie do powtorzenia? No i czy mozna miec ktoras z koinfekcji np babesioze lub bartonelle bez boreliozy, czy jest to raczej malo prawdopodobne?
Dodam ze mialem robione badanie LUAT czyli prowokacje antybiotykowa na borelioze ktora wyszla negatywnie. I pewnie dalbym se na spokoj z ta borelka i nie wracal do niej ale ciagle meczy mnie ten jeden prazek, skad sie wzial i co oznacza? Zrobilem juz mase roznych badan i poza lambliami, i dodatnim Cpn IGG 110 nic nieznalazlem. Lekarz zakaznik powiedzial ze ta Cpn to przebyta choroba(chociaz ludzie na forach pisza ze przy takim mianie to aktualna infekcja), a po dwoch terapiach odrobaczajacych nie odczulem zadnej poprawy.
A jesli ponownie WB to co przed badaniem zeby bardziej wiarygodny wyszedl? Citrosept?
Prosze o jakies sugestie