05.11.17, 12:14
Czwarta ciąza, ale dzidziuś trzeci, jedna ciąża chora:(. Mam dwóch zdrowych synków, jeden 18 lat drugi 13:)

Mam 39 lat, 13 tydzień ciazy.

Jutro mam usg genetyczne i miałąm robić test pappa, ale jednak zrezygnuje z tego testu bo to tylko prawdopodobieństwo. Zdecydowałam sie na amniopunkcje.
Miałam już chore dziecko i bardzo sie boję jutrzejszego badania.
Obserwuj wątek
    • wmiedzyczasie Re: Witam:) 05.11.17, 12:30
      Czesc:)
      Będę za was jutro mocno trzymać kciuki.
      Musi być dobrze i u was i u nas :)))
      • majka995 Re: Witam:) 05.11.17, 14:27
        dziekuje bardzo. Ciaża nas zaskoczyła, ale każdy pragnie zeby dzidzia była zdrowa. Tym bardziej jak sie jest juz w takim wieku. Bo kto potem zajmie sie chorym dzieckiem. Miałam robić test pappa, ale odradził mi znajomy lekarz, mówiąc, ze juz sam mój wiek bardzo mi podniesie ryzyko choroby, a wiem, ze jestem takim człowiekiem, ze bede sie zamartiwac na zapas. A w nerwach skacze mi ciśnienie, wiec to tez jest groźne, więc oszczędze sobie tego testu.
        Jak wy sie czułyście na początku ciąży? Bo ja tą ciąże wyjątkowo źle znosze, mam okropne mdłości, odruch wymiotny. Bardzo przeszkadzają mi zapachy. W poprzednich ciązach tak nie było:) Moze to wiek:)
        • wmiedzyczasie Re: Witam:) 05.11.17, 15:08
          Zaczęłam 7 tydzień.czuje się podle- mdłości, sennosc, jakieś dziwne napady głodu, zawroty glowy. Poprzednio w tym czasie nie miałam takich dolegliwości. Od tygodnia biore duphaston i luteine. Jeszcze nie pochwaliłam się nikomu, poza pracą bo od czwartku jestem na l4 z kodem b . Lekarz jeszcze nie widział serca i idę do niego znów w czwartek. Nie mam jeszcze karty ciąży . Przede mną najtrudniejsza romowa z synem. To wszystko bardzo skomplikowane . Z jego ojcem nie jestem od ponad 10 lat. Mój obecny partner wieloletni juz nie mieszka z nami. Teraz wiele sie zmieni z przeprowadzka do wiekszego domu włącznie. Zwlekam z rozmowa do czasu aż ta ciąża będzie pewna.czyli nie wcześniej niż w przyszły piatek.
          • majka995 Re: Witam:) 05.11.17, 16:30
            u mnie w 6 tyg. Pani od usg nie widziała zarodka, a z miesiączki to był 7 tydzień i powiedziała, ze z tego nic nie bedzie. Ale okazało sie ze to był początek 6 tyg a nie 7, bo zaszłam inaczej w ciąże, nie książkowo według miesiączki. I 10 dni później juz bylo serduszko. Okazało sie, ze to dopiero był 6 tydzień i 1 dzień, czyli ciąża opóźniona o ponad tydzień. Więc na pewno serducho bedzie. Trzymam kciuki. Moi synowie wiedzą i ten starszy nie był zadowolony i nie jest nadal. Natomiast młodszy bardzo sie cieszy. Oby dzieciaki były zdrowe, jak byłam młoda to jakos dla mnie naturalne było ze bedzie ok, potem po chorej córeczce juz sie bała, ale tez nie było tylu badań, opierano sie tylko na usg. A teraz robisz usg i mimo to sie boisz, ze jednak dzidzia jest chora.
            • b.ombelek78 Re: Witam:) 05.11.17, 17:20
              Dziewczyny założylyscie za duzo wątków i nie wiadomo na który odpowiadać i sie skupić. Prosze zostańcie na jednym i piszcie po ówczesnym naciśnięciu odpowiedz A nie nowy wątek.
            • wmiedzyczasie Re: Witam:) 05.11.17, 17:52
              No właśnie, mam wrażenie, ze przy pierwszej ciąży przez to ze nie bylo tylu badan to wszystko było łatwiejsze. Wprawdzie leżałam w szpitalu od 6 tyg i co tydzień robili mi usg ale to byly jedyne takie badania. Następne usg dopiero przy przyjęciu do porodu.
              No nic, jakoś trzeba będzie przetrwać, chociaż mam tyle obaw i lęków.
    • kowcia Re: Witam:) 06.11.17, 12:19
      hje, ja czekam na wyniki amnio (jeszcze z tydzien) , mam jedno "chore" dziecko, moja coreczka ma zespol downa, ma 10 lat i urodziła sie po ciąży książkowej (amniuo wtedy nie mialam)

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka