Dodaj do ulubionych

Nadświadomość

12.06.05, 13:41
Przedmiotem współczesnych analiz psychologiczno-kulturowych stają się coraz
częściej psychologiczne aspekty funkcjonowania systemów i dziedzin
kulturowych, jakimi są cywilizacja, społeczeństwo, religia, sztuka, magia,
nauka, język itd.

Nasza kultura ma zawężone pojęcie o świadomości. Także nauka zachodnia, w tym
psychologia, nie docenia wartości takich stanów, jak przeżycia mistyczne
(sny, fantazje, wizje), indywidualne stany twórcze, stany ekstazy, genialna
pamięć, przeżycia bliskie śmierci czy inne typy przeżyć, które uzyskują
wielorakie określenia – przeżycia graniczne, transpersonalne, odmienne stany
świadomości (prekognicja, rekognicja, premonicja, sen, trans), doznania
parapsychiczne (telepatia, jasnowidzenie, umiejętność rozpoznawania jasnej i
ciemnej ‘duszy’wink. Doznania parapsychiczne są dziełem naszej nadświadomości.
Dostęp do sieci informacyjnej umysłu możemy odkryć w wielu niewerbalnych
kodach informacyjnych, np. w doznaniach zmysłowych, wyobraźni, marzeniach,
intuicji, snach, impulsach twórczych.

Nauka odkryła kilka wymiarów rzeczywistości: długość, szerokość, głębokość, a
także na pierwszy rzut oka niezauważalne, tj. smak, kolor, które to
matematycy zaliczyli do grupy n-ty wymiar rzeczywistości. We wszechświecie
występuje jednak kilka wymiarów postrzeganych subiektywnie przez osoby
obdarzone zdolnościami parapsychologicznymi. Zdolności parapsychologiczne, w
mniejszym lub większym stopniu, ma tak naprawdę każdy z nas, jednak nie każdy
je w sobie odkrył i rozwinął. Redukowanie przeżyć emocjonalnych do zjawisk
fizjologicznych może zadowolić jedynie skrajnych scjentystów, ukształtowanych
przez ideały oświecenia i „nauki” XIX wieku.

Umysłowość dziecka, artysty, szamana, kapłana, człowieka opętanego i naukowca
są dla psychologa kultury kategoriami równie godnymi badania, jak ocena
sprawności poznawczej i intelektualnej. Odmienne kategorie poznania nie
wykluczają się, choć funkcjonują w różnych wymiarach czy stanach świadomości,
wyrażają się też na różnych poziomach abstrakcji. Poznanie naukowe
(obiektywne, przyrodnicze) i pozanaukowe (subiektywne, intuicyjne) określają
inne zakresy (poziomy) kontaktu z rzeczywistością. Żadnego z nich nie należy
redukować, gdyż zawęzi to obraz świata do preferowanego, łatwiejszego do
określenia obszaru.

Lekarze, a w szczególności ludzie zajmujący się naukowo anatomią i
fizjologią, od lat zastanawiają się po co człowiekowi taki duży mózg, skoro z
badań wynika, że wykorzystujemy najwyżej 15% jego masy? Otóż taka masa
neuronów jest potrzebna właśnie do tego co niektórzy nazywają zdolnościami
parapsychicznymi lub nadprzyrodzonymi, czyli nasza Nadświadomość.


Nadświadomość z punktu widzenia Huny jest jednym z trzech umysłów i tą
częścią nas, poprzez którą kontaktujemy się z kosmosem. Przy czym kosmos jest
przez Kahunów dość szeroko rozumiany. Materialnie jako galaktyki, gwiazdy,
planety i cała wspaniała różnorodna przestrzeń kosmiczna, oraz energetycznie.
W tym drugim przypadku chodzi tu o duchy ludzi, którzy kiedyś żyli na ziemi,
oraz wszystkie inne byty duchowe i szeroko rozumiane energetyczne, z którymi
możliwy jest kontakt. Nie jesteśmy sami we wszechświecie, lecz żyjemy w
otoczeniu wielu istot o innych, często znacznie większych niż nasze
możliwościach.

Nasza nadświadomość w chwili gdy przychodzimy na świat ma bardzo dobre
połączenie z umysłem świadomym. Połączenie takie w Hunie jest nazywane
połączeniem Aka lub nicią Aka. Tą drogą niemowle otrzymuje wszelkie
informacje o otaczającym je świecie. Łatwo się o tym przekonać, obserwując
zachowanie małego dziecka gdy ktoś wchodzi do pomieszczenia, w którym się ono
znajduje. Reakcje są bardzo różne, czasem dziecko, nie widząc przecież
człowieka się uspokaja, a niekiedy pozornie bez powodu zaczyna płakać. Według
Huny to właśnie nadświadomość tego maleńkiego człowieczka kontaktując się z
kosmosem informuje rozwijający się dopiero umysł świadomy o tym, kto wszedł
do pokoju. Nadświadomość przekazuje pełną informację. Jest ona pełniejsza niż
mógłby przekazać ów człowiek, właśnie wchodzący.

Spróbujemy najpierw określić właściwości "wyższego ja", które po hawajsku
nazywamy Aumakua. Nadświadomość ma możliwość kontaktowania się z innymi
istotami w kosmosie, a więc i z Bogiem/bóstwami/duchami. Taki kontakt pozwala
jej w każdej sekundzie "zobaczyć" nasze życie i to zarówno jego przeszłość
jak i przyszłość. Dotyczy to nie tylko życia "właściciela" wyższego ja, ale i
wszystkich możliwych powiązań. Tak więc nasz maluch otrzymuje pełną
informację, w formie dla siebie przystępnej, o osobie, która właśnie znalazła
się w pobliżu. Informacja ta zawiera rzeczy, których normalnie nawet nie
można się domyśleć. Dziecko może na przykład "przeczuć", że ten ktoś kogoś
kiedyś bardzo skrzywdzi lub nawet zamorduje.

Owe nici Aka, łączące wszystkie trzy umysły zanikają, w części komunikującej
nas z Aumakua, wraz z rozwojem dziecka. A dokładnie w czasie gdy uczymy się
spełniać oczekiwania naszego otoczenia, czyli w czasie tzw. procesu
wychowywania. Z punktu widzenia Huny proces wychowawczy jest jednoznaczny ze
zrywaniem połączeń Aka pomiędzy "Uhane" [umysłem świadomym] i "Aumakua"
[nadświadomością].

Wszyscy na pewno czytali Księgę Dżungli. Chłopiec "wychowany" pośród zwierząt
w warunkach naturalnych zachował te właśnie połączenia. Będąc człowiekiem
doskonale porozumiewał się ze zwierzętami, deszczem, wiatrem. Żył w pełnej
harmonii z otoczeniem. Stało się to możliwe, ponieważ nikt go nie wychowywał,
a przynajmniej nie w naszym rozumieniu tego określenia. Brak aktywnych
procesów wychowawczych pozwala na zachowanie nici AKA pomiędzy
nadświadomością a umysłem świadomym, bez pośrednictwa niższego ja czyli
podświadomości. Tak więc proces wychowawczy powinien być prowadzony niezwykle
ostrożnie, tak aby nie tłumić naturalnych odruchów, skłonności czy zachowań.
Czy możliwa jest odbudowa utraconego bezpośredniego kontaktu z Aumakua?
Zdarza się że ktoś po wypadku, czy też po uderzeniu w głowę zaczyna jakby
słyszeć myśli innych ludzi lub widzieć mające dopiero nastąpić wydarzenia i
to zarówno dotyczące siebie jak i innych ludzi. Znaczy to tylko tyle, że na
skutek jakiegoś zdarzenia przywrócony został bezpośredni pełny lub
ograniczony kontakt z "wyższym ja". Taki przypadek może mieć również miejsce
po przejściu przez stan śmierci klinicznej, ale nie zawsze.

Trzeci sposób na odbudowę połączenia z Aumakua to prowadzone w głębokim
transie medytacje, o starannie dobranej treści i formie. Medytacje takie
powinny być prowadzone przez doświadczoną osobę umiejącą zabezpieczyć
medytujących przed wpływem obcych bytów energetycznych, co może utrudnić i
zniekształcić zamierzony kontakt. Przeważnie dobry rezultat uzyskuje się po
kilku prowadzonych w tym celu medytacjach.

W Hunie metoda połączenia się z "wyższym ja" jest oparta na zgromadzeniu
bardzo dużej ilości energii życiowej poprzez specjalny sposób oddychania.
Następnie przy wykorzystaniu niektórych symboli i modlitw dokonuje się
niemalże fizycznej odbudowy połączenia Aka pomiędzy Aumakua i Uhane, którego
fizycznym siedliskiem jest nasz mózg . Ta metoda wymaga pewnej wiedzy oraz
udziału kogoś wtajemniczonego w to zagadnienie.




Postrzeganie pozazmysłowe a projekcja astralna, czyli działania naszej
Nadświadomości:

Postrzeganie pozazmysłowe, obok psychokiznezy, jest jednym z głównych tzw.
zjawisk paranormalnych, należącym do parapsychologii. Stosunkowo nowym
kierunkiem zainteresowań parapsychologów stało się zjawisko eksterioryzacji,
znane też jako istnienie/podróżówanie poza ciałem, projekcja astralna, OBE
(„Out of Body Experience”wink. Część przypadków projekcji astralnej naukowcy
potrafią interpretować, posługując się współczesnym stanem wiedzy z zakresu
neurofizjologii i psychopatologi
Obserwuj wątek
    • demi77 C.D.: Nadświadomość - 'narzędzia' 12.06.05, 13:43
      Postrzeganie pozazmysłowe a projekcja astralna, czyli działania naszej
      Nadświadomości:

      Postrzeganie pozazmysłowe, obok psychokiznezy, jest jednym z głównych tzw.
      zjawisk paranormalnych, należącym do parapsychologii. Stosunkowo nowym
      kierunkiem zainteresowań parapsychologów stało się zjawisko eksterioryzacji,
      znane też jako istnienie/podróżówanie poza ciałem, projekcja astralna, OBE
      („Out of Body Experience”wink. Część przypadków projekcji astralnej naukowcy
      potrafią interpretować, posługując się współczesnym stanem wiedzy z zakresu
      neurofizjologii i psychopatologii.

      Ogólnie mówiąc, postrzeganie jest procesem polegającym na pobudzeniu
      odpowiedniego organu zmysłu, skąd informacja o tym pobudzeniu jest przekazywana
      do mózgu. Tam jest ona przetwarzana i przeżywana świadomie (np. zdajemy sobie
      sprawę z faktu, że ktoś nas dotknął). Czasem sam bodziec nie dociera do naszej
      świadomości, lub zanim dotrze, zostanie wywołana automatyczna reakcja
      motoryczna (‘odruchowe’ cofnięcie ręki od ognia).
      W przypadku postrzegania pozazmysłowego możemy wyróżnić podobne etapy. Jednak
      tutaj nie znamy organu zmysłu - wydaje się, że bodziec trafia bezpośrednio do
      mózgu. Nie jest znany także nośnik owych bodźców. Dla normalnych zmysłów są to
      np. promienie świetlne w przypadku wzroku albo fale dźwiękowe dla słuchu.
      Sygnały dla tych zmysłów poruszają się w przestrzeni, natomiast dla
      postrzegania pozazmysłowego mogą poruszać się w przestrzeni i czasie. Gdy
      poruszają się w czasie (i przestrzeni) mówimy o prekognicji (przewidywaniu
      przyszłości) lub retrokognicji (odczytywanie przeszłości). Gdy natomiast
      poruszają się w przestrzeni i są odbierane bez udziału zmysłów ani innych
      przyrządów – mówimy o telepatii.

      Parapsychologowie opierając się na założeniu, że dzięki ESP (Extra Sensory
      Perception) mogą być postrzegane myśli oraz obiektywne, materialne wydarzenia,
      doszli do wniosku, że energia przenosząca owe bodźce musi być w jakiś sposób
      związana z „materialnymi” wydarzeniami oraz z właściwościami umysłu. Od 1905
      roku wiadomo, za sprawą „teorii względności” Einsteina, że masa (materia) jest
      nierozerwalnie związana z energią (fizykalną). W tym przypadku mamy jednak
      związek z myślami - czyli chodzi zapewne o inną, nieznaną jeszcze formę
      energii, którą nazwano energią psi. Faza II ESP odpowiada drugiej fazie
      postrzegania zmysłowego. Jest to stadium, w którym otrzymana informacja jest
      przetwarza w mózgu i zależy całkowicie od stanu psychicznego osoby ją
      odbierającej. Może być przeżywana zarówno świadomie jak i nieświadomie na wiele
      sposobów: począwszy od niejasnych i nieokreślonych przeczuć aż do żywych,
      wyrazistych halucynacji: widzenia obrazów albo słyszenia wyraźnych głosów. Może
      być też zniekształcona i przedstawiona za pomocą symbolu (tak się dzieje
      głównie w snach) lub przeżyta nieświadomie – wywołuje wtedy zwykle jakąś
      reakcję u człowieka postrzegającego (np. wyjście bez znanego powodu z domu, w
      którym nagle wybucha pożar).

      Człowiek widzący jakiś przedmiot może poznać jego kształt bez zbliżania się do
      niego i bez wykorzystania zmysłu dotyku. Tak samo zdobycie jakichś informacji
      drogą pozazmysłową może odbywać się bez zmysłu wzroku, słuchu, zapachu czy
      dotyku należącego do domniemanego ciała astralnego. Dlatego zjawisko te jest
      nazywane też podróżującym jasnowidzeniem, oczywiście wyłącznie w przypadkach,
      gdy owe przeżycia pokrywają się z rzeczywistością. Może one wystąpić
      spontanicznie, chociażby w czasie snu. Można je także osiągnąć świadomie, za
      pomocą medytacji lub w stanie hipnozy przez hipnotyzera. W tym drugim przypadku
      wystarczy zasugerować zahipnotyzowanej osobie, że podróżuje ona do oddalonego
      miejsca. Jeżeli zaakceptuje ona tę sugestię, to każe się jej rozejrzeć wokół
      siebie i opisać, co się tam dzieje. W ten sposób można ją poprowadzić nie tylko
      do bardzo odległych miejsc, lecz także w przyszłość lub w przeszłość.



      A oto 'narzędzia jakimi posługuje się nasza Nadświadomość:


      Telepatia

      Zjawisko powszechne i różnorodne. Powszechne, ponieważ każdy gdyby się
      zastanowił mógłby przytoczyć z własnego życia przypadki „przyjmowania treści
      cudzej świadomości bez dostrzegalnego fizycznego pośrednictwa”. Różnorodne,
      ponieważ obejmuje szereg zjawisk różnego typu. Od niejasnych przeczuć, poprzez
      sny, wizje, odczucia aż do niezwykłych korelacji w działaniach czy odczuciach
      różnych osób.
      W minionych czasach przeprowadzano wiele doświadczeń nad telepatią. Najbardziej
      rozpowszechnione to eksperymenty z kartami zenera, wyniki, których weryfikowane
      są statystycznie. Eksperymenty z telepatycznym odbiorem obrazów jak słynne
      eksperymenty prof. Leonida Wasiliewa, Bretislava Kafki, dr Montaque Ulmana i
      Stanleya Krippnera i innych dowiodły nie tylko istnienia telepatii, ale również
      tego, że każdy człowiek w mniejszym lub większym stopniu posiada te zdolności.
      Prowadzono również eksperymenty z ludźmi a nawet roślinami, z których niezbicie
      wynikał fakt istnienia telepatii.
      Fakt istnienia pozazmysłowych form komunikacji był już dobrze znany w XIX w i
      stanowił obiekt rzetelnych badań naukowych warto chociażby wspomnieć o prof.
      Julianie Ohorowiczu i jego słynnej pracy o „sugestii mentalnej”. Mimo tak
      długotrwałych badań tego zjawiska do dziś pozostaje zagadką jego mechanizm i
      natura.
      W telepatii wystepują dwie czynności: ‘nadawanie’ oraz ‘odbieranie’.
      Najprościej mówiąc, nadawanie polega na tym, że wszystkie swoje myśli
      koncentrujemy na przesyłanej wiadomości. Jeśli jest to obraz jakiegoś
      przedmiotu to wyobrażamy go sobie i przez cały czas trwania eksperymentu
      skupiamy na nim uwage. Bardziej zaawansowani, którzy znają się np. na
      wizualizacji mogą się nią posłużyć wizualizując ten przedmiot i badając go za
      pomocą każdego ze zmysłów. Odbieranie polega na intuicyjnym odgadnięciu
      (odebraniu) przekazywanej myśli. Koncentrujemy w tym celu swój umysł i
      ukierunkowujemy go tylko i wyłącznie na odbiór tego co jest nam przesyłane.


      Intuicja

      Przeczucie, zdolność przewidywania, twórcza wyobraźnia. Rodzaj irracjonalnego
      poznania polegającego na uchwyceniu prawdy dzięki wewnętrznemu przekonaniu, bez
      pomocy rozumowania lub działalności praktycznej. Narzucające się przekonanie,
      którego nie można w pełni uzasadnić, powstające w wyniku nieświadomego
      przeniesienia postaw wytworzonych w stosunku do podobnych sytuacji lub w wyniku
      działania bardzo słabych bodźców.
      Dar intuicji nosimy w sobie od najwcześniejszego lat życia. I od czasu do czasu
      każdy z nas słyszy wewnętrzny głos, który radzi, jak postąpić, ostrzega przed
      niebezpieczeństwem lub zachęca do wytrwałości. Jedni go słuchają, inni
      lekceważą. Możemy i powinniśmy rozwijać w sobie tę zdolność, gdyż jest ona
      potężnym narzędziem podświadomości, która pragnie nam pomóc w podejmowaniu
      decyzji.


      Genialne sny

      W snach poczęło się mnóstwo genialnych pomysłów. Chociażby muzycy tacy jak
      Giuseppe Tartini („Sonata z trylem diabelskim”wink, Wagner, Beethoven i Schumann
      mieli sny pełne muzyki, skąd czerpali inspirację i tematy do swoich kompozycji.
      Najbardziej chyba fascynującym (i przydatny dla ludzkości) jest fenomen nagłego
      olśnienia, rozwiązania długo dręczącego nas problemu, które zdarza się we śnie.
      Ono także pojawia się pod postacią symbolu, który potrafi naprowadzić
      zdesperowaną osobę na ostateczne i genialne rozwiązanie.
      Słynny fizyk Niels Bohr zastanawiał się intensywnie nad strukturą atomu i
      pewnej nocy przyśniło mu się Słońce, wokół którego krążyły planety. Wizja ta
      natchnęła Bohra do opracowania znanego do dziś modelu atomu.
      Odpowiedź na pytanie, skąd we śnie biorą się owe genialne pomysły i czy można
      je kontrolować (świadomie wywołać), składa się z dwóch części - naukowej i
      powiedzmy paranaukowej. Gdy jakiś problem za
      • demi77 Re: C.D.: Nadświadomość - 'narzędzia' 12.06.05, 13:46
        Genialne sny

        W snach poczęło się mnóstwo genialnych pomysłów. Chociażby muzycy tacy jak
        Giuseppe Tartini („Sonata z trylem diabelskim”wink, Wagner, Beethoven i Schumann
        mieli sny pełne muzyki, skąd czerpali inspirację i tematy do swoich kompozycji.
        Najbardziej chyba fascynującym (i przydatny dla ludzkości) jest fenomen nagłego
        olśnienia, rozwiązania długo dręczącego nas problemu, które zdarza się we śnie.
        Ono także pojawia się pod postacią symbolu, który potrafi naprowadzić
        zdesperowaną osobę na ostateczne i genialne rozwiązanie.
        Słynny fizyk Niels Bohr zastanawiał się intensywnie nad strukturą atomu i
        pewnej nocy przyśniło mu się Słońce, wokół którego krążyły planety. Wizja ta
        natchnęła Bohra do opracowania znanego do dziś modelu atomu.
        Odpowiedź na pytanie, skąd we śnie biorą się owe genialne pomysły i czy można
        je kontrolować (świadomie wywołać), składa się z dwóch części - naukowej i
        powiedzmy paranaukowej. Gdy jakiś problem zaprząta całą naszą uwagę, to dopiero
        w trakcie snu, gdy nasza podświadomość się uspokaja, na powierzchnię mogą wyjść
        całkiem nowe idee zagłuszane przez natłok myśli na jawie. W snach mamy także
        dostęp do głębszych pokładów pamięci i możemy intuicyjnie korzystać z tych jej
        obszarów, które zawierają informacje potrzebne do rozwiązania nurtującego nas
        problemu. Dzieje się tak za sprawą stanu alfa (charakterystycznego dla fazy
        REM), który uaktywnia zarówno z logiczne rozumowanie lewej półkuli jak i
        twórcze, niewerbalne myślenie prawej. Do dodatkowych wyjaśnień, oprócz
        wspomnianej szeroko rozumianej intuicji, należy percepcja pozazmysłowa oraz
        takie paranaukowe teorie jak „pola morfogenetyczne” i inne.
        Sny można wykorzystać do twórczego rozwiązywania problemów. Osobą, która zajęła
        się wykorzystaniem nieświadomych snów w tym celu był Jose Silva, autor kursów
        samokontroli umysłu, tzw. Metody Silvy.


        Prekognicja

        Rodzaj jasnowidzenia, pozwalający niektórym osobom na przewidywanie przyszłych
        wydarzeń, traktowany niekiedy jako forma autosugestii lub zjawisko typu -->
        psychokinetycznego, kiedy osoba mająca wizje niejako kreuje przyszłość, stając
        się podświadomie jej sprawcą. Termin ten określa przewidywanie przyszłości w
        odniesieniu do konkretnej osoby jak i ogólnych trendów gospodarczych, czy
        politycznych. Informacja zostaje przekazana w postaci np. snu proroczego,
        przeczucia, wizji. Mamy więc tutaj do czynienia z pewnym szczególnym rodzajem
        jasnowidzenia (lub jasnosłyszenia - jeśli prekognicja następuje w postaci
        dźwięków). Odnosi się więc tutaj wszystko, co napisane zostało pod hasłem
        jasnowidzenie z jednoczesnym uściśleniem, iż odbierana informacja dotyczy
        zjawisk, które mają dopiero nastąpić. W świetle wspólczesnej fizyki nie jest to
        już zjawisko tak egzotyczne, jak było jeszcze niedawno.
        Obecnie istnieje kilka ośrodków rejestrujących wizje prekognicyjne i
        porównujących je później z rzeczywistym rozwojem wydarzeń. Rolę głównego
        ośrodka tych badań odgrywa Central Premonitions Registry w USA.
        Raz na bardzo wiele lat zdaża się, że niektórzy kainici zostają obdarzeni
        niezwykłym darem. Jest to zdolność przewidywania przyszłości, widzenia
        teraźniejszości lub też poznawania przeszłości. Jest to dyscyplina nie mająca
        bezpośredniego powiązania z żadnym z klanów. Powiada się, że wywodzi się ona od
        starożytnych proroków egipskich, którzy rzekomo posiadali dar prekognicji w
        szczątkowym stopniu, a kiedy zostali przemienieni w dziecię Kaina to z racji
        wyostrzenia ich zdolności postrzegania do nadnatrualnego poziomu stało się dla
        nich możliwe pełne wykorzystanie tej niezwykłej mocy.
        Osoba nią obdażona najczęściej nie jest tego w zupełności świadoma. Bywa tak,
        że dopiero w trakcie długiego nie-życia ujawnia się - mogą upłynąć dziesiątki
        lat, nawet setki. Zazwyczaj dzieje się to zupełnie przypadkowo, kainta miewa
        sen, który dopiero potem okazuje się być proroczym, bądź też od czasu do czasu
        zdarza mu się widzieć, słyszeć czy też czuć rzeczy, których normalnie nie
        powinien.
        Jedyne co zdołano dotychczas zaobserwować to fakt, że Ci kainici u których
        stwierdzono posiadanie dyscypliny Prekognicji najczęściej posiadali także
        wysoko rozwiniętą Nadwrażliwość.


        Premonicja

        Termin używany na określenie przeczucia albo intuicji, tego co ma się zdarzyć w
        przyszłości. Termin bliski prekognicji.


        Jasnowidzenie

        Zdolność do postrzegania osób, przedmiotow czy zdarzeń w czasie i przestrzeni.
        W parapsychologii zdolności takie uważane są za przejaw spostrzegania
        pozazmysłowego (ESP) Na określenie jasnowidzenia używa się również terminu -
        telegnoza. Jasnowidzenie nie występuje w zwykłym stanie świadomości; można je
        osiągnąć tylko w transie. Zdaniem spirytystów synonimem jasnowidzenia jest
        jasno-poznanie. Wszyscy je mamy w mniejszym lub większym stopniu i wszyscy je
        kiedyś odzyskamy, zależnie od ewolucji naszej istoty duchowej.


        Psychokineza

        Ruch powodowany przez umysł. Nazwa ta zastąpiła starsze słowo "telekineza"
        (działanie na odległość) i jest używana w --> parapsychologii jako określenie
        procesu psychicznego zakończonego efektem fizycznym.


        Psychotronika

        Interdyscyplina naukowa utworzona w 1973 na I Międzynarodowym Kongresie Badań
        Psychotronicznych w Pradze. Obszar jej badań mieści się na pograniczu
        psychologii i biofizyki. Przedmiotem obserwacji są wzajemne oddziaływania
        między organizmami żywymi oraz pomiędzy nimi a ich otoczeniem. Podstawowym
        pojęciem psychotroniki jest pole biologiczne (biopole, --> aura) istniejące
        wewnątrz i otaczające z zewnątrz każdą żywą istotę.


        Aura

        Budzące nadal sporo kontrowersji zjawisko, polegające na emisji specyficznych
        dla organizmów żywych - także ludzkiego - zakresów fal energetycznych,
        widzialnych przez osoby o specjalnych predyspozycjach, a także przez niektóre
        zwierzęta. Aurę można obserwować oraz fotografować za pomocą specjalistycznych
        urządzeń. Może być ona interpretowana w kategoriach pola biologicznego.
        Niektórzy specjaliści widzą związek tego rodzaju promieniowania ze stanem
        zdrowia i poziomem energetycznym żywego systemu. Aura wygląda jak delikatna
        para wielokolorowa w formie systemu znaków 8 sfer rzeczywistości materialnej:
        1 sfera dotyczy naszych potencjałów płciowych (siła seksualna, stan pobudzenia
        seksualnego)
        2 sfera dotyczy stanu narządów wewnętrznych w szczególności narządów
        wydalniczych.
        3 sfera dotyczy stanu narządów trawiennych i układu nerwowego ustroju. W tej
        sferze można sprawdzić ilość i stan energii rezerwowej człowieka, która jest
        wykorzystywana w nadzwyczajnych sytuacjach.
        4 sfera dotyczy stanu narządów oddechowych i układu immunologicznego. W tej
        sferze można zaobserwować stan emocjonalny człowieka.
        5 sfera dotyczy stanu układu krążenia. Jest to sfera uczuć.
        6 sfera dotyczy gardła i przełyku. W tej sferze obserwuje się poziom złożoności
        intuicji człowieka
        7 sfera (jej centrum nazywa się "3 okiem") urzeczywistnia myśli i moce
        parapsychiczne (jak np. telepatia). Kontroluje wyobraźnię ludzką.
        8 sfera kontroluje stan oderwania lub zakotwiczenia duszy z ciałem.


        Spirytyzm

        Pogląd uznający istnienie duchów oraz dusz zmarłych i możliwość kontaktu z
        nimi, najczęściej przy pomocy --> mediów, czyli osób szczególnie w tej
        dziedzinie uzdolnionych.
        Już Babilończycy wierzyli, że mogą oglądać duchy w ofiarnym ogniu, w Grecji
        znajdowały się świątynie poświęcone nekromancji, czyli kontaktowi ze zmarłymi.
        W Księdze Powtórzonego Prawa został sformułowany zakaz porozumiewania się z
        duchami i zmarłymi, chociaż Biblia nie neguje takiej możliwości (przypadek
        wywoływania ducha Samuela przez czarownicę z Endor). Już w III w. stosowano
        charakterystyczne dla spirytyzmu metody porozumiewania się z duchami, takie jak
        pismo automatyczne, wirujące stoliki itp.
        Do zjawisk spirytystycznych zalicza się m.in.: telekinezę (przesuwanie
        przedmiotów na odle
        • demi77 Re: C.D.: Nadświadomość - 'narzędzia' 12.06.05, 13:47
          Spirytyzm

          Pogląd uznający istnienie duchów oraz dusz zmarłych i możliwość kontaktu z
          nimi, najczęściej przy pomocy --> mediów, czyli osób szczególnie w tej
          dziedzinie uzdolnionych.
          Już Babilończycy wierzyli, że mogą oglądać duchy w ofiarnym ogniu, w Grecji
          znajdowały się świątynie poświęcone nekromancji, czyli kontaktowi ze zmarłymi.
          W Księdze Powtórzonego Prawa został sformułowany zakaz porozumiewania się z
          duchami i zmarłymi, chociaż Biblia nie neguje takiej możliwości (przypadek
          wywoływania ducha Samuela przez czarownicę z Endor). Już w III w. stosowano
          charakterystyczne dla spirytyzmu metody porozumiewania się z duchami, takie jak
          pismo automatyczne, wirujące stoliki itp.
          Do zjawisk spirytystycznych zalicza się m.in.: telekinezę (przesuwanie
          przedmiotów na odległość), aporty (przynoszenie przedmiotów z "innego świata"),
          odpowiedzi udzielane przez media będące w transie, wysyłanie przez nie fluidów
          formujących różne kształty.
          Doktryna spirytyzmu ma charakter synkretyczny, jest mieszaniną wątków
          gnostyckich, elementów tradycji alchemicznych i hermetycznych, a także
          pierwiastków religii Wschodu. Obecnie spirytyzm stanowi istotny aspekt ruchu
          New Age.



          Któż z nas nie chciałby posiadać wszystkich 'narzędzi' Nadświadomości. Jeddnak
          obdarzeni zdolnościami parapsychicznymi twierdzą, iż to raczej nie dar a
          przekleństwo, dlaczego?
          Ja tłumacze sobie to w ten sposób:
          Nasz umysł to piętrowy dom.
          Parter. Gdy jesteśmy na parterze widzimy wszystko, co znajduje się na naszym
          poziomie. Możemy w każdej chwili wyjść na zewnątrz, coś załatwić, w nagłej
          sytuacji zareagować szybko itp...
          I. Gdy wchodzimy na poziom pierwszy już nie mamy łatwego dostępu do wyjścia,
          ale za to z góry widzmy większy obszar podwórka, na którym akurat może dziać
          się coś złego, np. dziecko wpada do studni. Alarmujemy otoczenie, ale wiadomo,
          że szybciej dobiegną ci, którzy są na parterze.
          II. Widok coraz większy, krajobraz się rozprzestrzenia przed naszymi oczyma,
          widać nawet co robi sąsiad w swoim ogrodzie.
          III. Widok coraz piękniekszy, a przede wszystkim "dalszy", ale i robi się
          zamazany. Kontakt z parterem utrudniony i w razie alarmu moze nikt nas nie
          usłyszeć. Stąd powiedzenie "oderwany od rzeczywistości".

          Ale czy aby na pewno musi byc to przekleństwo?
          Czy może jest to brak umiejętności kontrolowania zdolności parapsychicznych?
          Bo któż chciałby przed snem nagle mieć wizje morderstwa? Nikt.
          No ale telepatia, 'kontrolowane' jasnowidzenie, wyostrzona intuicja, prorocze
          sny to, moim zdaniem, jednak dar.

          A czy Ty masz swoją Nadświadomość? lub jedno z jej 'narzędzi' szczególnie
          aktywne?

          Ja raczej szczególnych zdolności nie mam, poza snamy proroczymi, które wiele
          razy dają mi wskzówki, ukazują sytuacje te miłe i te mniej miłe i dają równiez
          odpowiedzi na pytania.
          Czasem odzywa się wewnętrzny głos, który niestety, częściej niż czasem
          lekceważe sad
          Również zdarza mi sie pomysleć sobie np. o jakims tytule piosenki, poczym
          kilka/kilkanascie minut później ów piosenka się pojawia w radiu.

          Jak wspomniałam, sama jakiś szczególnych zdolności nie posiadam, aczkolwiek
          jestem zafascynowana tym tematem i chętnie poczytam o Waszych doświadczeniach.



          Ciekawostka:
          strony.aster.pl/kasztanowa/swiat/huna/magia/huna04.html
          • allija Re: C.D.: Nadświadomość - 'narzędzia' 12.06.05, 19:52
            No nie wiem czy posiadasz jakieś szczególne zdolności ale jedna masz na pewno.
            Cierpliwość. Za nic bym tego wszystkiego nie przepisała. I także - przeczytała.
            • demi77 Re: C.D.: Nadświadomość - 'narzędzia' 12.06.05, 20:17
              > No nie wiem czy posiadasz jakieś szczególne zdolności

              nazpisalam, ze raczej nie, mazsz klopoty ze zrozumieniem czytanego tekstu?



              > Cierpliwość. Za nic bym tego wszystkiego nie przepisała. I także -
              przeczytała.

              to idz na inne forum smile
              nie przepisywaalm, tylko kopiowalam i ukladaalm tylko w logiczna calosc



              pozdrawiam smile
              • allija Re: C.D.: Nadświadomość - 'narzędzia' 12.06.05, 20:49
                I w dodatku jestes jakas taka mało przyjemna, czego to raczej nie
                spodziewalabym sie doswiadczyć na tym wlasnie forum. Moze sie i wyniosę, a na
                pewno z twoich watków. Bo wlasciwie i tak nic nie wnosza (to tak a propos
                wynoszenia i wnoszenia).
                • demi77 Re: C.D.: Nadświadomość - 'narzędzia' 12.06.05, 21:01
                  > I w dodatku jestes jakas taka mało przyjemna


                  a co takiego nieprzyjemnego napisalam? bo nie zauwazylam

                  ze masz klopoty? ja tez czasem mam, no i co z tego.. kazdy czasem ma np. w
                  chwili zmeczenia


                  pozdr.
                  • eevvaa Re: C.D.: Nadświadomość - 'narzędzia' 13.06.05, 18:10

                    Pozdrawiam Demi smile

                    Tej wiedzy nigdy za wiele smile Dobrze jak jest zebrana w jednym miejscu. Wczoraj
                    fakt nie dałam rady przeczytać - dotarłam do domu po 22. Dzisiaj jednak z
                    przyjemnością siegnęłam i przypomniałam sobie,( uporządkowałam) niektóre rzeczy.
                    smile)

                    ewa
                    Życie jest piękne -tylko trzeba to jeszcze zauważyć.
          • elijana Re: C.D.: Nadświadomość - 'narzędzia' 16.06.05, 10:49
            Tak,tak temat bardzo interesujacy,ja chyba tez nie mam jakichś szczególnych
            zdolności /albo nie mam ich rozwiniętych/ ,pare spełniających się
            snów ,telepatycznych doświadczeń nawet dość często ,1 raz chyba
            widziałam "ducha" .Teraz pracuję nad widzeniem aury a że nie jestem
            systematyczna ćwiczę rzadko ,choć pewne efekty już mam smileOBE - chyba równiez
            nieświadomie tego doswiadczyłam parę razy podczas zasypiania zapadanie się w
            czarny tunel /jakby kosmos/,świadomie na to się chyba nigdy nie zdobedę .
            Przekazywałam ludziom swoje myśli w kwestii czego akurat w tej chwili chcę i
            robili to czego chciałam /działa to głównie przy bliskim byciu z daną osobą /-
            wypróbowywałam na mężu smile znalazłoby się jeszcze trochę moich tego typu
            doświadczeń ,przebłyski,nagłe olśnienia itp. Myślę jednak ,że rozwijanie tych
            zdolności /choćby nawet ktoś myslał ,że jest zupełnym beztalenciem w tej
            dziedzinie/ zawsze jakies pozytywne wyniki przyniesie , potrzeba trochę
            zaangazowania,cierpliwości i przede wszystkim wiary /głównie w istnienie i
            otwieranie "trzeciego oka"/
            • demi77 Re: C.D.: Nadświadomość - 'narzędzia' 16.06.05, 14:43
              > Przekazywałam ludziom swoje myśli w kwestii czego akurat w tej chwili chcę i
              > robili to czego chciałam /działa to głównie przy bliskim byciu z daną osobą /-
              > wypróbowywałam na mężu smile

              o to jest bardzo ciekawa i intrygujaca umiejetniosc. Podobno moze to dzialac
              nawet o obie strony jesli partner sie tego nauczy, a ponoc mozna wink
              mozna wkraczac w czyjes sny, mozna nawet uwaga... kochac sie astralnie wink
              Ale masz racje, dotego trzeba silnej wiezi emocjonalnej. Ponoc da sie myslami
              sterowac zachowanie pozostalych osob, jednakze to wymaga sporo energii.

              Polecam ciekawy link: acheront.net/

              Ktos mi niedawno powiedzial, iz nie ma nic za darmo - jasnowidz ma zdolnosc
              widzenia w innym wymiarze rzeczywistosci, jenakze umiejetnosc ta 'zabiera' mu
              sporo energii, np. gorszy stan zdrowia, psychiczny itp..
              Nie wiem ile w tym prawdy, ale moze mozna miec wladze nad swoimi
              parazdolnosciami, a nie zeby to zdolnosc miala wladze nad uzdolnionym wink



              p.s. masz calkiem szczegolne zdolnosci wink moze nie za wielkie, ale... wink
    • forum.administracja Re: Nadświadomość 17.06.05, 00:33
      demi a od kiedy to się kopiuje na forum całe książki? co?
      forum służy do dyskusji a nie do kopiowania danych.

      --
      administracja forum
      • demi77 Re: Nadświadomość 17.06.05, 14:18
        Troche powatpiewam w "Wasza Administracyjnosc".
        Gdzie masz tu podane, ze jest ksiazka?
        Poza tym takie uwagi i w takim stylu robi sie na priv.

        eot
        • yaang Re: Nadświadomość 18.06.05, 02:08
          nie koniecznie na priv ;]
          - jako administrator forum mam prawo tutaj ;]
          poza tym kopiowanie jest zabronione /mozna podac linka/ i krotko opisac czego
          to tyczy sie ;]
          p/w
          • demi77 Re: Nadświadomość 18.06.05, 16:20
            No dobrze smile sprawdzilam Wasza 'Administracyjnosc' wink

            poprawie sie, porobie z tego pare watkow a ten bedzie mozna wykasowac, czy
            mozemy tak zrobic?
            (tylko prosze go jeszcze nie kasowac)

            pozdr. smile
          • demi77 Re: Nadświadomość 18.06.05, 20:44
            forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=25670&w=23512812&a=23512812
            bardzo ciekawy watek, troche w podobnym stylu do mojego...

            fakt, ze zapomnialam dodac zrodla

            smile
        • yaang Re: Nadświadomość 18.06.05, 02:09
          proponuje zalozenie bloga
          - ot co ;]
          • buena.vista.sc Re: Nadświadomość 18.06.05, 07:30
            twój niemiecki jest kiepski.
            Ordnung MUSS sein.
            • yaang Re: Nadświadomość 18.06.05, 10:25
              dzieki ;]
    • krytyk2 Re: Nadświadomość 21.06.05, 15:51
      Przy lekturze tego wątku skojarzyła mi się konstatacja przyrodników ,którzy
      zrzymaja się,ze ludzie wyrzucają miliardy dolarow na badanie kosmosu podczas
      gdy całkiem niezbadany jest np ocean czy wnętrze ziemi.Podobnie a może jeszcze
      ostrzej mysle sobie o wątku nadświadomości
    • periodistas Re: Nadświadomość 13.01.06, 16:18
      wszystkie odpowiedzi na te i inne nurtujace Was pytania z tego zakresu sa tutaj:

      www.psi.edu.tc - :: PSI - Bak ::

      oraz tutaj:

      www.wmt.edu.tc - || WORLD MIND TECHNOLOGIES ||

      Pozdrawiam i przepraszam z swoisty "spam"...

    • dominik777 Re: Nadświadomość 23.01.21, 14:16
      Hej. Podstawę pracy ze swoim wewnętrznym dzieckiem zacząłbym od tego... dokopując się do głębin podświadomości... wink Serdeczności!
      www.youtube.com/watch?v=VwABQahIcbg&t=625s

      'Dziś jak chyba nigdy wcześniej, mimo fanatycznej pogoni za szczęściem
      towarzyszy Nam poczucie rozczarowania. Współczesna kultura i media karmią Nas obrazami i wyobrażeniami o tym, kim i czym powinniśmy być, stawiając Nam za przykład symbole sukcesu. Jednak sława, pieniądze, atrakcyjność czy seks nie są w stanie Nam dać prawdziwej satysfakcji. Wciąż pragniemy więcej, zamykając się w błędnym kole frustracji, goryczy, niezadowolenia, bólu i wyczerpania.'
      Jay Shetty - Zacznij myśleć jak mnich
    • couching Re: Nadświadomość 02.11.21, 11:20
      Stop manipulacji
      youtu.be/EdXZmn-hDp0
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka