Protest ekologów w sprawie karpi

[kayakto]

karpie sa tlko na swieta, a w albercie na tamce chyba z pol roku byly sumy
nilowe w akwarium! nawet nie wiem czy na sprzedaz...

-

Tak. tak, a choinkę zasadzę w lesie

[Gość: psiakrew]

niech sobie pożyje nieboże.

Las mam niedaleko, ale gorzej mają ci, którzy kupują norweskie ryby. Będą się
musieli wybrać na dłuższą wycieczkę.

_
Carpie diem, sic!

KARP TO TŁUŚCIOCH, I OBŚLIZGŁY, I ROBI DO WANNY !P

[Gość: M@ROL]

Ja tam go nie Lubie, tych Ości skóry ..
sadła .. pożujesz pożujesz .. i wyplujesz
tależ Odpadków Zostaje .. i zabić trzeba, to
oko tak patrzy
Na co
mnie On .. Niech Se pŁetwaL płynie Z Prądem
.. hhehehe 6oo V Ale nie kupie, Bo wypuszcze
odłowią wsatwią i tak Abarot .. jak w Drugim
Zabiciu
Psa .. O nie :D

karp

[Gość: Chilon]

To może niech ekolodzy oczyszczą nasze rzeki, zarybnią je to z pewnością masa osób pójdzie sobie spokojnie wyłowić świeżego karpia ;) Hodowlane karpie nie mają tak źle nie biorąc pod uwagę okresu świątecznego, to żyją sobie po królewsku, sam widzialem transport karpi jechały sobie w basenach z jakiegośdziwnego tworzywa i jakoś nie widziałem tam lodu.

[daavid]

Karpie w zimie nie żerują więc złowienie ich graniczy z cudem

Pozdrawiam

[katarz1]

Jak to? Przez całą zimę nic nie jedzą? To z czego są takie grube?!?

są tuczone - bo to sa karpie hodowalne, a więc

[Gość: Peeter]

otłuszczone, z nadwagą i niezdrowe. ogólnie rzecz biorąc nie żyją w naturalnych i właściwych dla siebie warunkach.

live and let live!!!!!!!!!!!!!!

[daavid]

ano zaczynają żreć wczesną wiosną, a kończą jesienią. Nic nie jedzą przez zimę i
prawie nic nie robią. Przynajmniej w zimnych wodach. Zresztą jest wiele gatunków
ryb, które zachowują się podobnie. Np. Polski lin i sum, albo sprowadzony amur.
Są też takie które zachowują się odwrotnie: żerują w zimę, a nie żerują w lato,
np miętus, sieja.

LIRSKI NA STOL! INACZEJ NIE ZOBACZY!

[Gość: luzakis]

[Gość: mateusz]

mylisz pojecia...

wobec tego co z tobą zrobić???

[Gość: Peeter]

?

nie ekologowie

[bigstrand]

nie nazywajcie tych dzieciakow ekologami bo to tak jakby protestujacych gornikow nazywac ekonomistami

Taki ekolog w galarecie, albo choć po żydowsku

[borrus]

ze świeżymi listkami rozmarynu lub bazylii To by dopiero było, co mi tam karpie..

Z dobrobytu im sie we łbach po przewracało

[Gość: Tydraniu]

Jakby była bida to by w polu robili i byłby spokój, a tak to co?? Głupoty
ludziom po głowach chodzą.

[Gość: agatka]

nie chodzi o to zeby wogole nie jesc, ale zeby nie zabijac ich bestialsko, np.
wrzucajac zywcem do toberbki, albo walac palka w lep.

[Gość: jood]

To jak zabijać? Kiedyś wyczytałem, że ekologiczny sposób, to wzięcie karpia w ręce i znienacka pokazanie mu kalendarza z zakreśloną datą 24 grudnia - karp umiera ze strachu. Próbowałem - widać trafił mi się niegramotny.

[Gość: aga]

nie znam sie na tym, nigdy nikogo nie zabilam, ale moze jedno ciachniecie
tasakiem ?

Karp to gowniana ryba pelna osci,zalatujaca blotem

[Gość: Ach ryp mnie]

[Gość: sava]

Karpia - nie bo stworzenie, choinki - nie bo to tez stworzenie, sianka -nie bo
to tez stworzenie itd.....To co jesc???????

FILETY

[Gość: M@ROL]

Z MINTAJA ..
PYSZNE :D
Gut
Apetit .. :D

Do sava

[Gość: asa]

Sam sobie odpowiedz, jeśli masz rozum. A jesli nie masz rozumu, to nie martw
się - i tak kiedys zmądrzejesz.

[Gość: m]

a mi się to podobało:)
Wyobraziłem sobie gościa jak wpier.ala chonkę:)

TO PROSTE ŁOTSONIE ..HARE KISZKA ..RIKSZA HAREM !P

[Gość: M@ROL]

ZENN !! Musisz Zostać Fruktarianinem ..i żreć tyLko
To Co samo spadnie i umrze słowem Trupy zgniłych
marchewek, padŁe ptaszory wewióry, mrówki bigbitówki
.. i Po takiej diecie ..Za długo nie powalczysz W
Ewolucji Ale zato w następnej Karmie będziesz kryty !P
A jeden kolo pono ponowny Buda, w buszu Indyjskim nie
kusza od 6 miechów i wcale mu się nie chce na klopa !P
CuD ! Grajmy Panu na Harfie ? Grajmy Panu na cytrze .. behee
Weź to na Gandhieego .. Olej Oleeeej Oleeeej .. too Oleeej ..

[katarz1]

Choinkę i sianko można. Ich zabicie nie jest bestialstwem. (chyba)

Jak zabic karpia >> CZYTAJ >>

[Gość: kuki]

Rybę oszałamia się przez uderzenie tępym narzędziem w głowę od strony grzbietowej nieco powyżej oczu. W tym celu rybę przytrzymuje się mocno uściskiem lewej dłoni (najlepiej przez suchą, czystą lnianą szmatkę) w pozycji pionowej, brzuchem do stołu, a prawą dokonuje uderzenia. Uderzenie nie powinno być zbyt silne, aby nie uszkodzić nadmiernie głowy. Po oszołomieniu, przecina się poprzecznie ostrym nożem kręgosłup, tuż za głową i przy ogonie.

Lepper w galarecie z jablkiem mordzie!

[Gość: Smakosz]

NIE ZABIJAJ

[Gość: zzxx]

Podobno w Te Święta celebrujemy Narodziny Boga - a On głosił: NIE ZABIJAJ.
Szczególnie w Świeta nie możecie powstrzymać się od zabijania i popierania
zabijania jedząc: ryby, drób, mięso. A jak Wam ktoś o tym przypomni,
denerwujecie się - wstyd.

ZABIJAJ

[Gość: PAWEŁ]

A ty się lecz człowieku u psychiatry! Tylko na własny koszt a nie państwa!

Od Pawła (głupiego)

[Gość: Paweł]

Jestem głupi Paweł, a ty gdzie się leczysz? U Gawła? Ja jestem psychol ale nie
zabijam. A ty jesteś psychol-morderca, oj,oj.

do psychola

[Gość: PAWEŁ-KARPIOJAD]

W takim razie powiedz co jesz psycholu? Jaki jest twój jadłospis?

do karpijada

[Gość: agatka]

w filecika nie mozesz zjesc ?
ps. jestes dla mnie kretynem, bo zamiast normalnie rozmawiac, odrazu wysywasz
ludzi od psychicznych.. ksiazke sobie poczytaj lepiej..plyciutki czlowieczku..

[Gość: grego5]

A filecik to skąd się bierze? Produkują to gdzieś? Wytłumacz mi proszę jaka jest
różnica między filetem z mintaja na przykład, a z karpia.

[Gość: m]

miałem kiedyś lina w akwarium jak byłem mały - dawał się głaskać (powaga), żył
2 lata, miał 21 cm i fajnie "przewracał" oczami - super obserwacji dokonałem na
temat zachowania dużych ryb i polecam hodowlę - wymagania minimalne, woda w
temp. pokojowej, żre mięso i dżdżownice.
Nigdy nie zjadłbym lina od tamtej pory.

Do Pawła-karpiojada

[Gość: Paweł-niekariojad]

Nareszcie zdrozumiałeś! Oto cudowne pytanie? Naprawdę nie wiesz co jeść, żeby
zachowywać się jak człowiek, a nie jak potwór? Pomyśl nad tym i już nie
zawracaj ludziom głowy.

[Gość: AGATKA]

yyyyy...ciezko ci sie wypowiedzic i wyrazic swoja opinie. polecam czytanie
ksiazek...
od 5 lat nie jem miesa i mi z tym dobrze, ale jakbys dobrze przeczytal artylul
to bys zrozumial o co walcza ekolodzy: NIE CHODZI O TO BY WCALE NIE JESC KARPI,
ALE HUMANITARNIE SIE Z NIMI OBCHODZIC.

[Gość: BK]

Ja proponuje pokazac karpiom transmisje z zaprzysiezenia nowego prezydenta.
Wszystkie padna na serce i obejdzie sie bez niehumanitarnego zabijania.

[Gość: hairpin]

Pokazanie biednym karpiom zaprzysiężenia byłoby NAPRAWDĘ nieludzkim bestialstwem.
A przecież chodzi tu o humanitarne ( naturalne ) zachowanie...

I chleą!

[Gość: zosia]

Nie tylko zabijają, ale też chleją. Ach Święta.
Zosia

Zapijają się!

[Gość: byk]

Prawda, piją i głupieją.

[Gość: misiu-1]

Gość portalu: zzxx napisał(a):

> Podobno w Te Święta celebrujemy Narodziny Boga - a On głosił: NIE ZABIJAJ.
> Szczególnie w Świeta nie możecie powstrzymać się od zabijania i popierania
> zabijania jedząc: ryby, drób, mięso. A jak Wam ktoś o tym przypomni,
> denerwujecie się - wstyd.

Owszem, głosił: NIE ZABIJAJ, ale nie o zwierzęta mu chodziło, tylko o ludzi.
Ryby jadł sam, częstował innych i pomagał łowić.
Idź śladem Chrystusa, jedz ryby. Co On czynił, nie może być uważane za zło.

po co gamoniowi tłumaczysz?

[Gość: rozśmieszony]

przecież widać że nie ma zielonego pojęcia o czym pisze, z wiarą ma tyle do
czynienia co z zeszłorocznym śniegiem a bierze się za dogmaty katolickie...

[Gość: greg]

a co mi da, jesli w swieta sie powstzrymam (cytowalem), a przez reszte roku
bede to robil???- NIC
jesl;i nie zabijac to zawsze a nie od swieta

abstrhujac od powyzszego - zwierzeta sa miedzy innymi po to na tym swiecie, aby
sluzyc ludziom za pokarm, a nie tylko dlatego, zeby je podziwiac jak w ilosci
miliona sztuk plywaja w stawie.

[Gość: turbak]

no wlasnie, przeciez to wszystko ma byc dla czlowieka, a nie czlowiek dla rybek,
kotkow pieskow. Oczywiscie chodzi tez zeby z glowa zarzadzac, a nie wybijac
wszystko bo jestesmy panami.

No ale zeby byly specjalne opisy jak ekologicznie i humanitarnie zabic rybe? to
moze jakis Karpiowy Czerwony Krzyz utworzymy...

[Gość: uosiu]

O zabijanie ludzi Mu chodziło. A ryby jeść lubił.
I zadawał się z rybakami, jednemu nawet niezłą fuchę powierzył...

800 lat??!

[Gość: Agata]

800 letnia tradycja kupowania żywego karpia w sklepie? A to ci dopiero historia :P

a komary?

[Gość: empata]

następnego lata ja przyleci komar to dam mu jeść, a może i kleszcza przygarnę..

[Gość: zzxx]

Nie trzeba ich zabijać, one też mają swoje miejsce w ekosystemie. Wystarczy się
przed nimi mądrze chronić (preparaty odstraszające, a nie zabijające).

[Gość: m]

a wiecie, że dzieki komarom wymyślono ponoć radio - one mają nadajniki i
odbiorniki radiowe "zamontowane" i to dość skomplikowane ponoć.

[Gość: agatka]

a wy jak zwykle z komarami... brak wam argumentow ?

ZJEŚĆ EKOLOGA!!!!

[Gość: PAWEŁ]

W takim razie mam propozycję, niech każdy w święta zamiast karpia zje jednego
ekologa. I będziemy mieli wreszcie wszyscy święty spokój z nimi. Nie mają
ludzie zajęcia jak widać i się pierdołami zajmują:)))

[Gość: PAWEŁ]

Hehe, może becikowe wprowadzą dla karpi głupole jedne!

[Gość: mateusz]

glupi jestes

Od karpi sie odpier...dolcie, zryjcie slonine!

[Gość: Polikarp]

Ekolodzy

[mukki]

Tak za niedlugo to niebedziemy mogli nic jesc bo nam ekolodzy beda
zabraniac.Nic jesc czyli niczym srac bedzie czysto.A napewno nie jeden ma w
domu psa niech go tez wypusci.Duren jeden z drugim

MAM W DUPIE TRADYCJĘ!

[Gość: gramic]

MAM W DUPIE TRADYCJĘ I EKOLOGÓW

[Gość: PAWEŁ-KARPIOJAD]

Ale karpia bardzo lubię jeść. Smażonego ekologa też chętnie w tym roku
spałaszuję.

[Gość: merlin]

strszany idiota z ciebie... moze lepiej swoje dziecko albo matke zjedz..
czlowiek jak kazdy inny..

Do Pawła-Karpiojada od seva

[Gość: Sava]

Musisz mieć dużą d..ę, jeśli tak chętnie tam wszystko wrzucasz.

[Gość: Xys]

Zamurowało mnie, komentarz roku!!! ;) Buahahhahahah... musisz miec duza dupę....
nie mogę buahahahahah....

hehe .... heh .... buahahhahhaah


.
.
.
..

Savo, masz jeszcze cos do dodania w temacie karpii?

[Gość: mateusz]

a sam go zabijasz?
spojrz mu w oczy i go zabij...

[Gość: Coca-Cola]

LoL, a muche zabiles kiedys? Jezdzisz samochodem? Mordujesz latem setki much,
owadow, zab etc. Łomatko, co za czasy.

[Gość: m]

a po co jeść?
Nie lepiej pić?

a może tak jak w Bratysławie?

[Gość: dorota751]

Ja nie lubię jeść karpia. Ale w zeszłym roku kupiłam jednego, wybrałam
najmniejszego i wypuściłam go do Wisły. Wiem, może nie miał zbytnich szans na
przeżycie. W tym roku chcę zrobić to samo tyle że może zawiozę go do Łazienek
Królewskich.
Dorota

[Gość: Szyderca]

Wez go jeszcze do zoo i do kina.

[Gość: mateusz]

wredny

[szyderczy_szyderca]

Karp wredny? No to tylko do zoo.

[Gość: aaa]

Koniecznie zawieź go do Łazienek, jak złapią Cie strażnicy parkowi i dowalą
mandat to odechce Ci się karpi do końca życia.
Czy to tak trudno zrozumieć, że karp hodowlany żyje w zupełnie innych warunkach
niż brudna Wisła, syfiaste stawiki parkowe? Ani ten karp nie ma szans na
przezycie w takich warunkach ani ryby, które tam mieszkają nie moga żyć razem z
tym karpiem.
Takimi praktykami wyrządza się więcej szkody niż pożytku.
Lepiej poprostu nie kupować żywych karpi. Jak nie będzie popytu to nie będzie
podaży.

[Gość: mateusz]

Ludzie,nie kupujcie karpi!Prosze Was!!!!

[Gość: mateusz]

ja w ogolre nie jem karpia na swieta,szkoda mi zwierzatek

[Gość: m]

dorka, aleś narobiła - karpie nie żyją w rzekach, tylko w stawach

[Gość: Magdalena]

Nie kupuję żywych karpi,ale nikogo nie zamierzam do niczego namawiać,skoro
komuś bardziej smakuje ryba zabita własnymi rękami... Nie przekonam.Boli mnie
jedynie to,co widzę w sklepach,zwłaszcza hipermarketach.Wycieńczone
karpie,półżywe,leżące w suchym pojemniku jeden na drugim... w stanie
agonalnym.Wielokrotnie widziałam też karpie,które pływały niby w specjalnym
zbiorniku z wodą,ale było ich tam tak dużo,że wszystkie były poranione,a część
pływała martwa... To jest dla mnie okrucieństwo i to mnie zawsze przeraża w ten
czas świąteczny.

[Gość: draaamaaat]

i one tak jeczaly, i niemy 'help' slaly... aj aj aj aj aj... moze napisac
petycje to prezydenta by laske swa okazal :)))))

[Gość: ciekawy]

a potem po akcji idą nad staw łowic wypuszczone przez frajerów ryby?

[Gość: j23]

Polscy ekolodzy mają chyba niedobrze w głowach poukładane. Chyba to wpływ
nieskażonego środowiska. To kolejny dowód, że czyste powietrze szkodzi szarym
komórkom ekologów. Banda leni, którzy nic nie potrafią zrobić, a jedynie
protestować i rzucać innym kłody pod nogi. Nie powinno się na nich zwracać
uwagi,a za ich protesty karać chłostą lub po prostu izolować.

ZAMKNĄĆ EKOLOGÓW. HEHEHE

[Gość: PAWEŁ KARPIOJAD]

Wypuścić karpie a zamknąć ekologów!!!!!!!
hhłe, hłe hłe, hłe........

[Gość: aga]

to postuj sobie caly dzien na mrozie z transparentami. niewiem czy mozna to
nazwac lenistwem.

[katarz1]

A, Ty skarżypyto!

Umolnić kurczki, kaczki i inne cierpiace zyjątka

[tullamor]

które bezwstydnie konsumujemy

Do tullamor

[Gość: sava i paweł-głupi]

Tak jest!

[framberg]

Zrobię podobną akcję, tylko poproszę o wpuszczenie do mojego stawu. Bardzo
lubię te miłe stworzenia. Nie tylko smażone, na inne sposoby również.

[Gość: kucharka]

nie jem karpi od 94 roku tj od czasu, gdy przeczytalam, ze maja DNA sklocone z
ludzkim, aby rosly szybciej, byly tluste i bez osci.Jak patrze na nie to mi ich
zal, tylko rzygac mi sie chce

[framberg]

Odwalcie się ekolodzy. Mamy dobre warunki aż do śmierci, darmową wyżerkę, brak
drapieżników. Niezbyt długie ale wspaniałe życie; zazdrośnicy.
Protestujemy przeciw ekelogą, którzy skazują nas na poniewierkę o głodzie po
jakichś bagnach.

JAK ZABIC KARPIA :> CZYTAJ

[Gość: bolex]

Rybę oszałamia się przez uderzenie tępym narzędziem w głowę od strony grzbietowej nieco powyżej oczu. W tym celu rybę przytrzymuje
się mocno uściskiem lewej dłoni (najlepiej przez suchą, czystą lnianą szmatkę) w pozycji pionowej, brzuchem do stołu, a prawą
dokonuje uderzenia. Uderzenie nie powinno być zbyt silne, aby nie uszkodzić nadmiernie głowy. Po oszołomieniu, przecina się
poprzecznie ostrym nożem kręgosłup, tuż za głową i przy ogonie.

[Gość: agata]

ile razy jeszcze to bedziesz pisal ??? ehh.. sam sobie lep odetnij.

Zabijają i zapijają się!

[Gość: pas]

Jeśli ktoś je zabijane, popiera zabijanie i do tego zapija się np. wódą, to
chyba nie ma rozumu - prawda? Zatem nie może zrozumieć mądrych argumetów, bo
jest głupi - prawda? Więc nadal zabija i chla!

[Gość: draaamaaat]

a rozrozniasz moze zwierze od czlowieka? bo dla mnie jest roznica, i uwazam ze
czlowiek stoi na samej gorze tego ekosystemu. Zwierzeta maja sluzyc za pokarm a
nie jako element dekoracyjny do podziwania.

[Gość: Coca-Cola]

Uwielbiam jesc zabijane zwierzeta, popieram zabijanie zwierzat i lubie czasami
wypic czy to wodke czy piwo. I jestem glupi? Mozliwe... ale nie bardziej niz
Ty. Zapewne mieszkasz i pracujesz w miescie dobrowolnie trujac sie skazonym
powietrzem. Jezdzisz samochodem zabijajac setki niewinnych owadow. Siedziesz
przy komputerze, ktory emituje szkodliwe promieniowanie elektromagnetyczne. Moj
boze, jestes rownie glupi co ja... ale wydajesz sie sobie szlachetny... bo nie
jesz karpia:-D Dobry sposob na poprawe samooceny.

Ekolodzy? Toż to niedouczone dzieciuchy!

[porannakawa]

To nie są protesty ekologów.
To dzieciuchy którym wydaje się, że są ekologami - jakiś studencina -
niedorobiony prawnik, jakaś niedorobiona, bez dyplomu socjolożka - ot tacy oni
ekolodzy.
Nie znając faktów - protestują przeciwko zmianom klimatycznym - z braku
rzetelnej wiedzy - w Morzu Świętokrzyskim żyly w mezozoiku trylobity i belemnity
- wskutek zmian klimatu wyginęły! Szalone ocieplenie, z morza zrobiły się góry -
pewnie to pod wpływem niszczącej działalności człowieka!
Ot niedouczone dzieciuchy!

na tle społeczeństwa prymitywów...?

[Gość: waco]

ekolodzy są napewno bardziej wykształceni niż 90% naszego społeczeństwa. Kto
normalny może zabić karpia? PRzerażające!! To że on jest słabszy i nie może sie
obronić daje nam prawo by go zabić i zjeść??

[Gość: wardog1]

Gość portalu: waco napisał(a):

> ekolodzy są napewno bardziej wykształceni niż 90% naszego społeczeństwa. Kto
> normalny może zabić karpia? PRzerażające!! To że on jest słabszy i nie może sie
> obronić daje nam prawo by go zabić i zjeść??

Co jest przerażające? Jedzenie zwierząt? Takie jest prawo natury,
żreć albo być pożartym.
Dla mie i dla moich dzieci to ty możesz się odżywiać nawet trawą,
ale nie zmuszaj mie do tego samego,gdyż jak długo będę żył
będę ze smakiem zajadał mięso, i nie pytaj mie czy sam potrafię
zwierze zabić i oprawić,POTRAFIĘ

[Gość: rye]

>>> Co jest przerażające? Jedzenie zwierząt? Takie jest prawo natury,
żreć albo być pożartym. <<<

Prawem natury jest też dostać w ryj od silniejszego od siebie. A jak mniemam ani
Ty, ani Twoje dzieci nie miałyby nie miałyby na to zapewne ochoty.

>>> Dla mie i dla moich dzieci to ty możesz się odżywiać nawet trawą,
ale nie zmuszaj mie do tego samego,gdyż jak długo będę żył
będę ze smakiem zajadał mięso, i nie pytaj mie czy sam potrafię
zwierze zabić i oprawić,POTRAFIĘ <<<<

I nikt Cię nie zmusza. Chcesz żyć kosztem innych istot żywych, rób to. Jednak
publiczne obwieszczanie faktu, że czujesz się dumny z tego powodu, jest leciutko
nie na miejscu.

[Gość: wardog1]

Prawem natury jest też dostać w ryj od silniejszego od siebie. A jak mniemam an
> i
> Ty, ani Twoje dzieci nie miałyby nie miałyby na to zapewne ochoty.

Mógłbyś sprubować, ale jeżeli nie jesteś w stanie ubić zwierzyny,
to i z tym laniem w mordę ci nie wyjdzie

I nikt Cię nie zmusza. Chcesz żyć kosztem innych istot żywych, rób to. Jednak
> publiczne obwieszczanie faktu, że czujesz się dumny z tego powodu, jest leciutk
> o
> nie na miejscu.

A gdzie na miejscu? jeżeli nie na takim forum?
A z dumą to nie ma nic wspólnego,czymś muszę się odżywiać
Jestem mięsożerny, jak większość ludzkiego rodzaju
A tobie wara mie oczymś innym przekonywać

[Gość: draaamaaat]

a co uwazasz ze jestes na rowni z zubrem lub lampartem? Te zwierzaki nie maja
ekologow u siebie a sobie zabijaja kiedy sa glodne.

[Gość: wardog1]

Ja też nie zabijam dla przyjemności, tylko jak jestem głodnym.
Albo na zapas, bo naprzykład na śniadanie nie zabiję świniaka.
Pewnie w supermarkecie mogę kupić, ale to ze sklepu też nie urosło na drzewie.

[Gość: rye]

>>> Mógłbyś sprubować, ale jeżeli nie jesteś w stanie ubić zwierzyny,
to i z tym laniem w mordę ci nie wyjdzie <<<

Mięsożerców jest jednak więcej niż takich jak ja, więc miej się na baczności, bo
im wyjść może.

[Gość: draaamaaat]

wardog1 to nie byla odpowiedz do Ciebie :)
Ja tez jem mieso, i super bo wg mnie czlowiek jest po to by zwierzeta jesc, a
nie je stawiac na piedestale. :))

Do porannakawa

[Gość: pas]

A Ty chlejesz, uczony mamrocie?

[Gość: anka]

W tym przypadku ekolodzy to idioci.Karpie są hodowlane. Po wrzuceniu do Zalewu
nie przeżyją. Zanieczyszczą środowisko, a może przyniosą jakąś chorobę. Trochę
rozumu EKOLODZY>

[Gość: kucharka]

nie zagina, tylko skoligaca Kowalskiego z linem, albo innym szczupakiem czy
plotka.

Gaja to te golasy..?

[Gość: En]

...co latają po lesie? Bo już się nie orientuję w tych organizacjach
terrorystycznych.

[Gość: FreakyMisfit]

Ja to w ogóle nie wiem, jak to można jeść - więcej paprania się z tym, niż jedzenia. 50% tej ryby to tłuszcz, a drugie 50% to ości.

[Gość: wardog1]

Jak ja ci przyżądzę karpia z patelni, to byś palce oblizywał,
o więcej wołał, i nigdy takich głupot wypisywał.
A co z patelni pozostaje, robi się po warmińsku, w ocet z cebulką
i innymi przyprawami, i do chleba z masłem,
I się uszy trzęsą.

Pieciu i karp!

[lavojtek]

No to w sumie szesciu! Buahahahahahahaha
Glupota ludzka nie zna granic. Nastepny krok to opotestowac chleb! Przeciez
pszenica w strasznych meczarniach scierana jest na make! Nakarmic chlebm
karpie. Niech wszystko pozostanie w naturze. Gotowy scenariusz na odcinek
Monthy Pythona!

[Gość: wardog1]

lavojtek
Masz rację
Nic dodać, nic ująć

Swoją drogą

[dorsai68]

Wiedzieli "ekolodzy", gdzie wypuścić te karpie, żeby długo nie pożyły....

[Gość: Pogromca mitów]

Wrócą po nie w Wigilie jak będą pływać do góry brzuchami

Polak ekolog to sprzecznosc sama w sobie!

[Gość: Syf Slowianski]

Zryjcie te karpie z zasyfionych stawow, zryjcie!

[Gość: Etnolog]

[Gość: wardog1]

Re: Zryjcie te karpie z zasyfionych stawow, zryjc

No etnolog może i tak, ale ja w tego etnologa nie wierzę
Uczyło się nie wszystkiego? Karp jak każde inne żywe stworzenie
jest samo w sobie doskonałym, przez człowieka technologicznie
nie osiągniętym żywym laboratoriem, zdolnym do, niezależnie
od pobranego pokarmu,przetważanie tegoż do dla ludzi bezpiecznego
pożywienia. Wyjątkiem są : wątroba, serce, skrzela i krew ryby.
Resztę czyli czyste mięso rybie możemy bez problemu spożywać.
Jest ponadto o wiele zdrowsze niż mięso wieprzowe lub wołowe

Wigilia bez karpia to jak Lepper bez Begerowej!

[Gość: Filut]

Wigilia bez karpia to jak pralat bez ministranta!

[Gość: Krasny Ludek]

Wigilia bez karpia to jak Maryja bez Rydzyka!

[Gość: Moherowy beret]

Wigilia bez karpia to jak sracz bez papieru!

[Gość: Bolek Stolec]