katiuszka25
20.03.09, 11:37
Witam,
Jak sadzicie czy sensownie byłoby zapytac szefa i poprosic o
przydzielenie jakis bardziej merytorycznych zadań? Po prostu ze
swoimi pracami sekretarsko/asystenckimi wyrabiam sie wczesnie i mam
sporo wolnego czasu w pracy. Wiem, że to głupie, ale bardziej niż
praca męczące jest udawanie, że sie pracuje:-/ Chciałbym zapytać
jakoś tak, żebym na tym skorzystała, a nie żeby szef odczuł, że
jejstem zbędna. Co mi poradzicie? A może macie podobne
doświadczenia? Co mogłabym robic z takich spraw?