Do Brzask + link o bpd

[adax996]

Bo wiem, że jest na tym forum.
Chcę podziękować Ci za każdą minutę, którą mi poświęciłaś. A naprawdę tyle razy mogłam na Ciebie liczyć. I to bezinteresownie. Tyle razy poświęcałaś swój cenny czas w ciągu tych kilku lat (2 lata znajomości!). Bardzo Ci dziękuję.
Na pewno nie zdziwi Cię to, że zaczynam kolejną terapię z kolejnymi psychoterapeutami. Wciąż szukam w nadziei, że znajdę odpowiednią osobę (po czym poznać, że to ta osoba? Czy jest kompetentna). Nadal nie wiem co mi "dolega", gdyż każdy ze specjalistów przeczy poprzedniemu. Kilku mówi o osobowości unikającej gdzie następna zaprzecza i mówi o "po prostu bardzo wysokiej wrażliwości".
Wstawiam tu link do materiału, który właśnie słucham i robi na mnie wrażenie. Jest tam też mowa o osobowości unikającej. I o przypadku kobiety z osobowością unikającą, pod którą kryło się dużo elementów borderline. Troszkę mnie ten opis przeraził ;)
Na razie nie piszę maili, bo mam wrażenie, że im bardziej sama grzebię w swojej psychice tym gorzej się czuję, bo desperacko szukam odpowiedzi na pytanie "co mi jest?" a wtedy się nakręcam i czuję się gorzej.
Mam nadzieję na znalezienie takiego terapeuty, przy którym poczuję, że WRESZCIE idę do przodu. Nie wiem jak mam to zrobić. Jak znaleźć sensownego terapeutę i dlaczego każdego porzucam. Tak jakby żaden nie spełniał moich oczekiwań ;))))))
Jak słyszę, że "musi być pani sama dla siebie najważniejsza, zadbać o siebie" to mam ochotę wyjść z gabinetu, zakopać się pod ziemią i nie wrócić.

Wstawiam link. Jeśli masz ochotę posłuchać to możesz napisać co myślisz o tym materiale.

Może też inni czytelnicy wysłuchają :)
youtu.be/Jpm5HP5bYt4

[brz_a_sk]

dobra decyzja :)
tu druga cz. tej rozmowy www.youtube.com/watch?v=O9QMnAi91g0

o terapeutach wstawiłam tu ostatnio link do extra projektu - świetna robota;

(dbaj o anonimowość póki nie zdecydujesz, że ma być inaczej, w tej sprawie nie da się rozmyślić, cofnąć, usunąć - świat bywa bezlitosny)

trzymam za każdy dzień walki o samoakceptację i akceptację bliskich i terapeutów;

[adax996]

brz_a_sk napisała:

>
> trzymam za każdy dzień walki o samoakceptację i akceptację bliskich i terapeutó
> w;


Dziękuję <3 😘

[adax996]

youtu.be/ymDsVkwDs14 👍👍

[adax996]

Brzask, odezwę się do Ciebie mailowo jesli pozwolisz, za jakiś czas 😘
Ale na razie potrzebuję czasu, tzn muszę znaleźć DOBREGO terapeutę i w tym wytrwać. Na razie mam chyba "pecha", bo mam wrażenie, że trafiam na ludzi, którzy są takimi psychologami jak ja pedagogiem 😅 (przypadkiem), a ja bym chciała trafić na osobę, która potrafi "grzebać" głęboko w psychice.
Ostatnia terapeutka była dobra ale poniosło mnie gdy nie odpisywała mi długo na sms, bo uznałam, że ona nie chce mnie w swoim gabinecie.. bo jestem nie do zmiany ;)
Dziś jestem podekscytowana, pełna nadziei. Ale już samo pisanie o tym, że dziś jest ok - zaczyna mnie wprawiać w smutek. Bo uświadamiam sobie "i co z tego? Wiele razy byłam pełna nadziei a następnego dnia znów spadek w przepaść i myśli 'nic ze mnie nie będzie, wszystko jest przegrane, nic mnie w życiu nie czeka, jestem zerem".
Nie mam dostępu do ostatniego konta mailowego z jakiego pisalymy. Jest nie do odzyskania, miałam setki kont. Teraz walczę z tym, żeby nie usuwać tych, które założyłam ostatnio.


Nie wiem co się dzieje - jak zaczynam pisać o tym co u mnie; jak zdaję taką mini relację to bardzo źle zaczynam się czuć.
A jak nie analizuję samopoczucia tylko jestem zabiegana i nie analizuję 'jest ok czy nie?' to jest w porządku. Ostatnio (trudno w to uwierzyć ale) byłam zabiegana. Spędziłam 3 tyg z Malenstwem:) siostry ale nadszedł czas pożegnania:(( nie wiem kiedy teraz będą. Trochę staram się zadbać o siebie i biegam od lekarza do lekarza, nie starcza mi doby ;)

[adax996]

Dorzucam link :) o histrio ale jest też o bpd.
Mam prośbę, czy z racji, że chwilowo nie piszemy maili to czy mogłabyś wrzucać tutaj (pod tym moim postem) linki tego typu? Ty zawsze znajdowałas świetne, głębokie materiały
youtu.be/M7G3p5Q8J7s

[brz_a_sk]

wszystko w Twojej głowie,
wszystko;
nurkujesz i wynurzasz się;
decydujesz o wszystkim niestety ale i na szczęście - trzymaj się bliżej doceniania swojej roli w swoim życiu :) pilnuj satysfakcji z tego co osiągnęłaś - to są Himalaje wiedzy i Śnieżka jeśli nie Giewont doświadczeń, pomiędzy ludźmi;
(gdy w kawie na terapii brakuje cukru, włącza się mechanizm kolekcjonowania jego wadowin :) i trach, udaje się uzasadnić decyzję - jak o każdej ewakuacji...)
spoko wszystko w normie jak widzisz
nie zmyślaj sobie przeszkód, zapisuj wnioski ...
wszystko w Twojej głowie przecież - na szczęście mimo wszystko;

[adax996]

youtu.be/lbLawfz6u7M

[adax996]

Ciągle mam ten piep**ony lęk, że ludzie patrząc na mnie uśmiechają się, bo widzą jak denna jestem, śmieszna, żałosna.

Mam problemy z tożsamością tak jak w bpd - nie wiem kim jestem - zależy od dnia, wstaję i zastanawiam się jaki wizerunek siebie byłby najlepszy. Jak powinnam wyglądać.
Pamiętasz Brzask jedno z moich zdjęć w lustrze gdzie napisałam, że wyglądam jak sierotka, niezdara.
Czuję, że nawet gdy chcę zmienić wygląd o 180 stopni i upodobnić się do Zosi, Basi, Krysi - i tak jest źle. Bo "one" są sobą i nikogo nie kreują a ja na siłę kopiuję a w głębi i tak jestem nikim.
2 dni temu mogłam góry przenosić.
Od wczoraj znów bagno - wystarczyło jedno "nie takie" spojrzenie koleżanki z pracy. (Tak sobie zinterpretowałam. Rzuciłam na łóżko z płaczem myśląc jak spojrzała na mnie z takim politowaniem (moja ocena tego spojrzenia)).
Teraz jeszcze się załamałam, bo ostatnio szastalam pieniędzmi i po raz co najmniej drugi widzę, że na koncie mam 3 tysiące złotych mniej niż powinnam. Ok, kupowałam rzeczy, których się później tradycyjnie pozbyłam, bo nie moglam na nie patrzeć. Rzeczy, które miały mi pomóc upodobnić się do Zosiek, Krysiek. Ubrania, kosmetyki. Ale bez przesady, że aż ponad 3 tysiące nie ma.. a po rzeczach też ani śladu. W szafie pusto, oddałam prawie wszystko.
Jestem wściekła.

[adax996]

Nie wiem kim jestem, jak jestem, jak mnie widzą ludzie, jak postrzegają. Ja siebie widzę jako totalną upośledzoną, niezdarę..
Nawet gdy ludzie mówią coś miłego. To nie daje nic. Wydaje mi się, że kłamią

[adax996]

+ kilka linków


1) youtu.be/uall0OQxU74

2) youtu.be/ktvpi1sHPX0

3) youtu.be/Gw2hh39dAGA

4) youtu.be/6G3na4eYhIk

5) po ang youtu.be/CDs_9pkDxhk

6) youtu.be/uall0OQxU74 angielski

7) www.youtube.com/live/RZVceW_hv6g?feature=share

8) youtu.be/RbKQdp4GBSk

9) youtu.be/AX7ptN9fR5c

10) youtu.be/RjUMmGd--wI

11) youtu.be/aMCkQCOAVT4

[adax996]

youtu.be/AU5bNhfN5Yo