Dodaj do ulubionych

warsztat 303 - uszkodzenie ciała

17.09.13, 11:38
Zdopingowana przez Ivanę, przy nieobecności Nagietka, która została wyznaczona do prowadzenia następnego warsztatu po 302, ale tego nie zauważyła smile (a napisałam do niej - też nie zauważyła) - zadaję temat, bo akurat mam.

Przedwczoraj, tzn w niedzielę 15 września wieczorem - uszkodziłam sobie pewną część ciała.
Pytania:
1. Jak? (uderzyłam się o coś, przycięłam, skaleczyłam, przewróciłam...?)
2. Jaką część ciała sobie uszkodziłam? (głowę, łokieć, palce, kolano, stopę, biodro,..?)
3. Czy już minęło, czy ciągle mnie boli?

Obserwuj wątek
    • 966ania Re: warsztat 303 - uszkodzenie ciała 17.09.13, 14:12
      w wolnej chwili chętnie odpowiem
      ps.
      a co wy kobietki tak z tymi wypadkami...?

      chyba forum oczyszczenia potrzebuje -tak pół żartem pół serio wink
      • kita32 Re: warsztat 303 - uszkodzenie ciała 17.09.13, 14:51
        No właśnie smile
        • 966ania Re: warsztat 303 - uszkodzenie ciała 17.09.13, 18:11
          kita32 napisała:

          > No właśnie smile

          to co ? zapalamy dzisiaj o 21 świeczkę w intencji oczyszczenia forum ?
          • kita32 Re: warsztat 303 - uszkodzenie ciała 18.09.13, 09:26
            Chętnie dzisiaj o 21-ej zapalę świeczkę w intencji ożywienia i oczyszczenia forum - przydało by się szczególnie ożywienie, a oczyszczenie zawsze się przyda smile
            (ale moje "uszkodzenie ciała" to ewidentna nieostrożność i nie wiążę tego wydarzenia z forum tarotowym tylko z pewnym napięciem psychicznym i przepracowaniem, które za-skutkowało nieostrożnością).
            • 966ania Re: warsztat 303 - uszkodzenie ciała 18.09.13, 10:01
              ok to i ja dziś w tej samej intencji zapalę świczkę
              ***
              Kito dlatego napisałm pół żartem pół serio, bo wchodzę ci ja na forum po dłuższej nieobecności i czytam to o jednym to o drugim wypadku ,no uszkodzeniu ciała... tudzież wątek, że forum umiera ...i tak pomyślałam oczyszczenie nie zaszkodzi wink

              Szkoda by było gdyby forum padło sad
              • ivana Re: warsztat 303 - uszkodzenie ciała 21.09.13, 17:07
                1. Jak? (uderzyłam się o coś, przycięłam, skaleczyłam, przewróciłam...?) - Sąd
                Mysle, ze przycielas cos sobie, skaleczylas sie.

                2. Jaką część ciała sobie uszkodziłam? (głowę, łokieć, palce, kolano, stopę, biodro,..?) -Rycerz Mieczy
                To moga byc palce lub stopa

                3. Czy już minęło, czy ciągle mnie boli? - As Pucharow(-)
                Wydaje mi sie , ze troche krwi sie sączylo ale juz jest ok. Opatrzylas rane.
                • kita32 Re: warsztat 303 - uszkodzenie ciała 21.09.13, 19:39
                  Dziękuję, Ivano smile
                • kita32 Re: warsztat 303 - uszkodzenie ciała 22.09.13, 18:08
                  2. Jaką część ciała sobie uszkodziłam? (głowę, łokieć, palce, kolano, stopę, bi
                  > odro,..?) -Rycerz Mieczy
                  > To moga byc palce lub stopa


                  Tak! Palec stopy!

                  > 3. Czy już minęło, czy ciągle mnie boli? - As Pucharow(-)
                  > Wydaje mi sie , ze troche krwi sie sączylo ale juz jest ok. Opatrzylas rane.


                  Krew się nie sączyła, ale można powiedzieć, że już jest O.K. smile
    • 966ania Re: warsztat 303 - uszkodzenie ciała 21.09.13, 19:38
      kita32 napisała:
      (...) w niedzielę 15 września wieczorem - uszkodziłam sobie pewną c
      > zęść ciała.
      > Pytania:
      > 1. Jak? (uderzyłam się o coś, przycięłam, skaleczyłam, przewróciłam...?)
      > 2. Jaką część ciała sobie uszkodziłam? (głowę, łokieć, palce, kolano, stopę, bi
      > odro,..?)
      > 3. Czy już minęło, czy ciągle mnie boli?

      Cesarz król monet 4 monet
      przewróciłaś się, mogłaś uderzyć o jakiś mebel, karty nie wskazują na krew, ale na gwałtowny ból wg. mnie kończyna dolna kolano
      w chwili zadawania pytania bolało, teraz raczej nie lub jest w bardzo malutkim stopniu odczuwalne
      • kita32 Re: warsztat 303 - uszkodzenie ciała 21.09.13, 19:40
        Dziękuję, Aniu smile
        • kita32 rozwiązanie 22.09.13, 18:05
          Już 18-a, podaję rozwiązanie:

          Niechcąco wpadłam na nogę łóżka. Uderzyłam prawą stopą, a dokładnie małym palcem prawej stopy. Właśnie się śpieszyłam i tak rąbnęłam z rozpędem, jak jeszcze nigdy. Od razu stopa mi spuchła.

          Następnego dnia chodziłam z trudem. Kupiłam w aptece coś na stłuczenia, narwałam babki do okładów, ale najlepiej pomagały mi tłuczone liście kapusty. Jak na drugi dzień myślałam, że jest już O.K. i nie zrobiłam sobie okładu z kapusty na noc, to ból wrócił.

          Jeszcze cały czas muszę uważać na tę stopę i robić sobie okłady na noc i na czas bycia w domu, czuję że stopa jeszcze nie jest w pełni sprawna i nie mogę jej przeciążać, ale chodzę normalnie
          • 966ania Re: dygresja 24.09.13, 21:06
            kita32 napisała:

            Kupiłam w aptece coś na stłuczenia, narwałam
            > m babki do okładów, ale najlepiej pomagały mi tłuczone liście kapusty.

            zgadzam się na opuchliznę najlepsze są tłuczone liście kapusty ORAZ na zatoki

            Wyleczyłam ostre zapalenie zatok właśnie tłuczonymi liściami kapusty.
            80cio letnia śp.sąsiadka przyszła mi na ratunek, kiedy myślałam, że nie doczekam jutra. Głowę mi chciało wysadzić, każde mrugnięcie oczu to był koszmar, nie było mowy o położeniu się i zaśnięciu. Nigdy nie zapomnę chwili, kiedy kobieta przyszła i okryła twarz, czoło, głowę tłuczonymi liściami - w jednej sekundzie poczułam ulgę, mogłam się położyć i zasnąć.
            Kilkakrotnie zmieniano kapustne okłady bo stare liście usychały - nie czerniały, czy były sflaczałe , tylko usychały tak jak usycha jesienią liść na drzewie.
            Pamiętam, że w ten sam dzień właściwie noc zgromadzona wydzielina sama zaczęła schodzić i w taki oto sposób obeszło się bez zabiegu w szpitalu. Minęło sporo lat od zdarzenia bez nawrotów choroby, a słyszałam, że ten kto raz zachorował na zatoki będzie zmagać się z problemem przez długie lata jak nie do końca życia.
            • ivana Re: dygresja 25.09.13, 08:07
              Aniu to bardzo cenna informacja. Dziekuje Ci za nia. Musze zapamietac o tluczonych lisciach kapusty. A co zrobic gdy sie ma stluczenie i wielkiego siniaka ktory utrzymuje sie dlugo na nodze i brzydko wyglada? Podobnie okladac?
              • kita32 Re: dygresja 25.09.13, 08:34
                Dzięki, Aniu, ta informacja o leczeniu zatok tłuczonymi liśćmi kapusty jest bardzo cenna.
              • 966ania Re: dygresja 25.09.13, 10:25
                ivana napisała:
                A co zrobic gdy sie ma stluczenie i wielkiego siniaka kto
                > ry utrzymuje sie dlugo na nodze i brzydko wyglada? Podobnie okladac?
                • ivana Re: dygresja 25.09.13, 14:28
                  Dziekuje Aniu
                • kita32 Re: dygresja 25.09.13, 19:01
                  Aniu, jesteś skarbnicą wiedzy!
      • kita32 odpowiadam Ani 22.09.13, 18:10
        > Cesarz król monet 4 monet
        > przewróciłaś się, mogłaś uderzyć o jakiś mebel, karty nie wskazują na krew, ale
        > na gwałtowny ból wg. mnie kończyna dolna
        kolano
        > w chwili zadawania pytania bolało, teraz raczej nie lub jest w bardzo malutkim
        > stopniu odczuwalne


        Wszystko trafione!!!
        • kita32 odpowiadam Ivanie 22.09.13, 18:11
          Ivano, ten pierwszy komentarz, to był do Twojej interpretacji - zapomniałam napisać w tytule...
          • kita32 zwycięzca 22.09.13, 18:14
            Dziękuję uczestniczkom smile
            dobrze poszło, a Ani po prostu genialnie!!!

            Aniu, wygrałaś - prowadzisz warsztat 304 big_grin
            • ivana Re: zwycięzca 22.09.13, 18:15
              Gratuluje Aniu! Super trafienie!
              Dziekuje za warsztat
              • kita32 Re: zwycięzca 22.09.13, 18:22
                Dziekuje za warsztat

                A ja dziękuję za Wasz, Twój Ivano i Ani, udział smile
            • 966ania Re: zwycięzca 22.09.13, 22:50
              Miło mi że trafiłam smile
              kurcze no miałam napisać stopa, bo stopa cesarza jak i króla monet bardzo silnie zwróciły moją uwagę. Sama nie wiem jak to się stało, że napisałam kolano, ehhh i jakoś tak nie do końca zadowolona jestem z mojej odpowiedzi sad
              • kita32 Re: zwycięzca 22.09.13, 23:36
                No to byłaś bliska mistrzostwu świata!

                Może dobrze, że nie napisałaś o stopie, bo gdybyś jeszcze to napisała, to mogłabym z wrażenia spaść z krzesła i uszkodzić sobie następną część ciała big_grin

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka